Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mieszkasz w " kanadyjczyku" dłużej niz 3 lata???


mastermind

Recommended Posts

Wady - koszty wentylacji

- niebezpieczeństwo spaprania wykonawczego większe niż gdzie indziej

- 90 % ma zźle zrobione paroizolacje

- gatunek drewna w wiekszości wypadków poza kontrolą - brak nadzoru urzędowego nad produkcją drewna (tak jest zagranicą)

- straszliwie przedrożony

- przyjdzie huragan - masz krajobraz po Cathrinie

 

zalety

- szybko się stawia, ale korzysta z reguły .. wykonawca. Liczy jak za normalny dom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mam nieco spaczony stosunek do tego.

Ogólna niewiedza i marketing - powoduje że taka konstrukcja kaandyjska ma lepszą prasę niż w rzeczywistości wychodzi.

 

Nadmieniam - prawidłowo zrobiona, dobrze zaprojektowana, z WŁAŚCIWEGO DREWNA - to prawidłowe rozWiązania.

 

Praktyka pokazuje, że mało gdzie są spełnione te warunki - a skutki błedów - okropne.

 

Kasa praktycznie taka sama jak za zwykły dom murowany. Szybkość wykonania? Tak, ale czy musisz się spieszyć?

 

Już mniejsze chyba ryzyko to dom z bala - np. MPPD Łomianki - napewno drewno od nich jest ok. Kanadyjczyk z Unibudu - jest robiony pod niemieckim nadzorem urzędowym, ale ceny... Austriacki Elk też ok, kiedyś chcieli coś robić z Czarnkowem, ale nie wiem co wyszło.

 

Unikałbym domorosłych konstruktorów i wykonawców. to droga do katastrofy.

 

Poczytaj strony www i gazety Budownictwo Szkieletowe. Dużo się dowiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to mam zgryz!

 

:evil: A tyle dobrego piszą o " Szkieletowych" nawet tu na forum

 

Na forum dobrze piszą o kanadyjczykach tylko osoby które są finansowo związane z tą technologią ,lub posiadacze którzy nie chcą sie przyznać do wywalenia kupy forsy w błoto, albo ci któży dopiero się wprowadzili i nie pomieszkali jeszcze tak naprawdę. Miałem kanadyjczyka przez wiele lat rozwaliłem i postawiłem prawdziwy dom. Do zalet "kanadyjczyka" dopisze jeszcze jedną szybko się go burzy. :wink: .

mastermind nie zastanawiaj się nawet przez chwilę buduj normalny dom. To ostatnie chwile kiedy w prównywalnej cenie możesz dostać zarówno mercedesa jak i trabanta. Za kilka lat prawdziwe murowane domy będą znacznie droższe od tandetnych kanadyjczyków. Kożystaj więc z okazji .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu lat 90-tych pewien renomowany miesięcznik budowlany przez ponad rok promował technologię kandyjską. Potem nastapił zwrot o 180 stopniu. Technologia szkieletowa stała się nagle be. Pamietam, że ukazał się demaskatorskii artykuł na temat fuszerek firmy pana N., który był autorem-ekspertem - niekwestuinowanym autorytetem lansowanym w kazdym numerze. Od kolejnego numery technologią nr 1 stał się ytong! Pojawiły sie konkursy architektonicze w tej a nie innej technologi. Poznałem dziennikarza tego pisma, który wysjsnił mi, ze wydawnictwo dostało spory grant od rządu kandyjskiego. Kiedy te pieniądze się skonczyły, nie było już sensu promować szkieletow zwłaszcza, że na horyzoncire pojawił sie kolejny bogaty sposor - Ytong
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rządu kanadyjskiego ??????????????

 

No właśnie oczywiste jest że "kanadyjczyk" to lipa i tandeta a żeby zaraz rząd kanadyjski mieszać to chyba już przeginanie pały :o

Pozdrawiam

 

A co się tak dziwicie? Niektóre rządy wspierają swoich producentów. W tym przypadku chodziło o eksport budowlanych prefabrykatów. Ktoś zresztą tu wyżej pisał, że ciężko o atestowane drewno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rządu kanadyjskiego ??????????????

 

No właśnie oczywiste jest że "kanadyjczyk" to lipa i tandeta a żeby zaraz rząd kanadyjski mieszać to chyba już przeginanie pały :o

Pozdrawiam

 

Chyba to jedanak ja mam rację! Oto co znalazłem w archiwum Gazety Wyborczej. Oto kawałek tekstu z 1995 r i dotyczy kanadyczjyków w Mysiadle. Inwestycję wspierał rząd i był to tylko projekt pilotażowy. Program miał objąc calą srodkową Europę:

 

"Osiedle Willa Nowa będzie się składać ze 136 domów w zabudowie szeregowej, bliźniaczej i wolno stojącej. Na razie można podziwiać tylko pięć z nich. Najpierw powstał tzw. dom modelowy, kompletnie wyposażony i częściowo umeblowany. Na uroczystość przecięcia wstęgi przyjechała ambasador Kanady pani Anne Leahy. W przemówieniu podkreśliła, że Willa Nowa jest największą i najważniejszą inwestycją kanadyjską w budownictwie mieszkaniowym w naszym kraju.

 

Do powstania osiedla w pewnym stopniu przyczynił się rząd kanadyjski, a konkretnie departament spraw zagranicznych w ramach programu Odnowy Europy Środkowej. Sfinansował on szkolenie polskich robotników, którzy teraz w Mysiadle budują domy. Generalnym wykonawcą osiedla jest Servotech Canada-Polska spółka z o.o. 42,5 proc. udziałów w spółce ma Cadim Inc., filia Caisse de Depot et Placement du Quebec. To jedna z największych instytucji finansowych w Kanadzie.

 

Jej przedstawiciel - Denis Auclair - powiedział nam, że Willa Nowa to projekt pilotażowy. Auclair liczy na realizację następnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

generalnie problem w Polsce polega na tym, ze na rynku mozna znalezc ok 400 firm , ktore w swojej dzialalnosci maja wpisana budowe w szkielecie drewnianym, z tego ok 10-15% ma rzeczywiscte pojecie jak to robic. stad, jak chcesz budowac to albo musisz sie zdac na lut szczescia(totolotto), albo spedzic duzo czasu nad wyszukiwaniem wykonawcy , ktrego mozesz (i ktory da sie) zweryfikowac, sprawdzic jak budowal 10 lat temu i jak to wyglada dzisiaj.

ja osobiscie bylem w pierwszej chwili zauroczony takimi domami, w koncu tez stawia sie ich mase w za oceanem, w skandynawii, coraz wiecej w niemczech. ale z drugiej strony pomyslalem sobie, jak mam brac kredyt na ladnych pare lat, zainwestowac oszczednosci swojego zycia w budowe domu, to niech to bedzie cos obarczonego jak najmniejszym ryzykiem porazki, a jak najwieksza szansa powodzenia.

tym bardziej jesli koszt ma byc praktycznie taki sam.

szybki czas budowy ? potrafie sobie wyobrazic, ze to brzmi kuszaco, bo tak tez na poczatku bylo w moim przypadku, dostaje kredyt z banku , mam cala kwote potrzebna na budowe, wiec niech bedzie jak najszybciej, kanadyjczyk kusi, 2-3 miesiace i juz stoi...tylko jak ktos juz wspomnial - po co sie spieszyc ? budujesz dom to pewnie chcesz w nim pomieszkac ladnych kilka lat, czy warto ponosic ryzyko, zeby wprowadzic sie kilka miesiecy wczesniej w perspektywie mieszkania w domu przez np.: 20 lat?

co do materialow wykorzystywanych do budowy domow - slyszalem juz od kilku osob, ze niby sytuacja dzisiaj jest lepsza niz 10 lat temu, ale nadal nie wiesz, czy drewno jakie wykorzystali w budowie nie pochodzi przypadkiem z wiatrołomów...?

 

w tej chwili w moich oczach budownictwa szkieletowe w polsce ma ten problem ,ze nie widac w nim istotnych zalet w stosunku do metod tradycyjnych. koszty zblizone, czy wrecz takie same. jesli dodac ryzyko -jaki sens jest w to wchodzic ? czas budowy ? jak ktos bardzo chce to domy budowane metoda tradycyjna mozna postawic w jeden sezon jesli odpowiednio ustawi sie caly projekt, cykl budowy, materialy etc etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
  • 2 years później...
  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...