Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KLUB BUDUJĄCYCH KOBIET


EFKAkonewka

Recommended Posts

Premiumgdzies się podziewała? Jak tam samopoczucie?E.kalano właśnie sie zastanawiam, ale wszędzie gdzie dzwonię, a mam kilka osób znajomych w hurtowniach, to mówią, że ten rok jest tak dziwny, że nie będzie zimowych promocji takich jak zawsze. Wszytsko sprzedają na pniu i wiedzą, że przyszły rok będzie taki sam albo jeszcze gorszy (dla inwestorów). Nie wiem czy jest sens czekać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A witojcie, witojcie,

no i wróciłyśmy z Zakopanego...., było cudnie, że hej :D

 

Dziewczynki mam pytanie:

czy jeśli inwestycja jest wspólna (ja i współwłaściciel) i dotyczy to zarówno działki jak i budowy domu (pozwolenie na budowę-2 inwestorów), to czy tylko jedna osoba może wziąć kredyt na ukończenie budowy? :-?

 

/quote]

 

Pewnie może. Przecież jeden współwłaściciel może budować za gotówkę a drugi za kredyt. Ale zabezpieczenie kredytu jest tylko na połowie inwestycji. Więc trudniej będzie dostać i mniejszy będzie. No i ty go spłacasz a w razie sprzedaży robisz prezent, bo forsy dostaniesz pół. Żadne umowy nie zabezpieczają przed tym, może tylko weksel...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie- Uruchomili nam kredyt!!! Czyli pewnie zaplaca pieniazki za dzialeczke facetowi w poniedzialek albo poszlo dzisiaj. Zadzwonila do mnie nasza posrednik. Tylko jakos do mnie wczesniej nie doszlo ze musimy jej zaplacic 1% prowizji. Teraz juz sobie przypominam ze tak z nia rozmawialam , ale myslalam ze to bedzie prowizja banku:-( I zapomnialam o tym. Jaka ja jeszcze gl;upia jestem :oops:

 

A moj tato wspanialomyslny dzis kupil mi maszyne do szycia! I to ze sciegami overlokowymi, zebym mogla sobie firaneczki szyc do nowego domu :-(((( Nie, no super. Ale gdzie budowa jak jeszcze kasy nie ma na zakup projektu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ta zima nie mogła jeszcze z tydzień poczekać :evil: :( :cry:

Więźba jest i czekamy na nieco lepszą pogodę aby dało sie dokończyć kominy i położyć dachówkę. Tak mało zostało do zrealizowania w tym roku i dekarze mieli wejść w poniedziałek i prawdopodobnie w piątek by był koniec, ale nie ma tak dobrze :cry:

 

 

Dorbie gtratulacje. Fajny prezent ci tata zrobił. Może trzeba było podpowiedzieć, że najpierw projekt. Może by sie domyślił :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, byłam dzisiaj na budowie, ktora nie rusza ostatnio z miejsca (zatrzymalismy sie na etapie stropu nad parterem). I znowu mam doła :cry: Garaż zalany, wszedzie takie błoto, ze kalosze z mezem gubiliśmy :-? Wypompowywalismy wode z garażu, a w pewnej chwili mąz mówi: sprzedajmy to w cholere :-? :o :-?

 

I powiem Wam,ze w takich chwilach jak ta dzisiaj naprwade bym to zrobiła... Wszystko pod góre... I to jaką :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Betti ja też mam doła nie martw się u mnie dach jeszcze nie połozony- mam do poprawki jeden komin, przecieka koło nie obrobionych kominów- żal serce ściska,że cieknie postropie, musze nawiercic jeszcze dziury w płytach kanałowych coby woda wyciekła- więc chyba nie zrobię tynków-bo jak -ogolne syfiato, i mam problem z wypłata ranszy- za mało rachunków w stosunku do wydanych pieniędzy.Musze chyba zwiększy kredyt. też mam zagwozdkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka!!!!

 

A podziewałam się tu i tam ;)

Był mąż aż 2 tygodnie i musiałam się z Nim nabyć, bo dziś znów mi uciekł, a przyjedzie w piątek, bo idziemy juzka zobaczyć 8) :p

Swoją drogą juzek bardzo mi daje w kość, bo chodzę coraz bardziej zmęczona, śpiąca i z częstszymi odruchami na cokolwiek, co zjem :roll:

 

Stwierdziliśmy z mężem, że to będzie chłopak, bo mdłosci mijają, gdy pomagałam przy zabezpieczaniu folią okien, gdy jeżdzę autem, gdy siedzę na kursie na prawko i (uwaga), gdy oglądam TVN TURBO :lol: :) :p

 

I dziękuję za oscypka!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nastroje u wszystkich podobne. U mnie tez mokro, zimno i wietrznie. Dekarze jeszcze nie wchodzą ponieważ kominy nieskończone (pogoda to uniemożliwia), dachówka jedzie z Niemiec już drugi miesiąc i jeszcze jej nie ma, boki lukarn nieobrobione. Drewno leży w błocie tzn. łaty i kontrałaty, reszta więźby, deski impregnowane. Mąż wnosił dzisiaj je do środka, ale szybko mu się odechciało przy tej pogodzie.

 

Jutro poniedziałek a więc rano do przedszkola, potem praca i mnóstwo spraw budowlanych do załatwienia. Niestety okazało się, że nic nie załatwię, mój samochód dzisiaj nie zapalił i nie wiem dlaczego?

Oznacza to, że czeka mnie załatwianie mechanika i wydatki. Nawet na działkę nie pojadę, a jak mąż wróci to juz będzie późno.

Ogólnie tragedia :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...