Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KLUB BUDUJĄCYCH KOBIET


EFKAkonewka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mayland nie dziekuję żeby nie zapeszyć. Widzę że Ty już masz fundamenty przynajmniej .... nie to co ja biedny żuczek.. :D

My jak na razie tylko garaż mamy i trochę śmiesznie wyglądaliśmy w niedzielę siedząc przed nim i grzejąc się na słonku :D ale co tam, moja działka, mój garaż i bedę sobie siedzieć tam kiedy mi się będzie podobać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mayland My jak na razie tylko garaż mamy i trochę śmiesznie wyglądaliśmy w niedzielę siedząc przed nim i grzejąc się na słonku :D ale co tam, moja działka, mój garaż i bedę sobie siedzieć tam kiedy mi się będzie podobać :D

 

Przyznam sie, ze ja też miałabym ochotę tam posiedzieć ale nici z tego. Jakoś jeszcze głupio się czuję...a nawet garażu nie mamy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My jak na razie tylko garaż mamy i trochę śmiesznie wyglądaliśmy w niedzielę siedząc przed nim i grzejąc się na słonku :D ale co tam, moja działka, mój garaż i bedę sobie siedzieć tam kiedy mi się będzie podobać :D

 

Witaj Kasiacz!

Nie mogę się powstrzymać, żeby Ci nie odpowiedzieć. Kochana, my nie mamy nic, a często przychodzimy na działkę albo przyjeżdżamy i po prostu STOIMY! Patrzymy, sąsiedzi chyba już myślą, że ziemi pilnujemy, a my napawamy się widokiem własności, snując plany, badając jak, kiedy i gdzie świeci słońce, ile miejsca zostaje za tarasem na ogród. Trawka ładnie skoszona, z jednej strony górka, z drugiej strony "wypasiony" domek sąsiada - porządnie nam poziom zawyżył - i w przenośni i dosłownie, trzeba będzie nawieźć sporo ziemi. W tym względzie przynajmniej mamy nadzieję dorównać :wink: Więc Wy przy swoim garażu to naprawdę jest już coś. :D

Budujcie jak najprędzej, chętnie poczytamy i sami podzielimy się "swoim", jak oczywiście zaczniemy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

Dawno nie pisałam ale powiem szczerze, że jakoś straciłam zapał budowlany :-? . Jesteśmy przed tynkami i teraz przyznaję, że fajnie sie budowało stan surowy, jedna ekipa z która wszystko się ustalało. Teraz przez dom ciągle przewijają sie różni ludzie, trzeba to wszystko zgrać i jakoś to dalej ciągnąć.

Obecnie najbardziej dziwi mnie to, że wykonawcom nie za bardzo zależy na kliencie. To my musimy dzwonić, upominać, pilnować i na koniec słono zapłacić.

Wczoraj dzwoniłam w sprawie wyceny wykonania schodów. Pan powiedział, że wyceni ale termin realizacji na wrzesień. Obecnie staram się znaleźć wykonawców na wszystkie prace w domu ponieważ chcielibyśmy we wrześniu mieszkać, ale jak będzie to nie wiem. Oczywiście kredyt też sie kurczy więc po każdej wycenie jest mi trochę słabo (jakoś zawsze myślę, że powinno być taniej :roll: ).

 

Ja również witam sąsiadkę :-)

Podjechaliśmy niedawno do Was i pooglądaliśmy okienka z bliska - ładnie się prezentują :-) Ale drogę macie hardcorową - ostro się trzeba starać, żeby nie zawadzić o coś podwoziem ;-)

 

Beti555 - u Was też chyba byliśmy :) . Zrobiliśmy sobie w weekend majowy wycieczkę po Kowalach i jeden domek wyglądał bardzo podobnie do Twojego - z Sadowej jedzie się do Ciebie taką drogą w kształcie litery L po płytach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

izi7 całe Borkowo ma super drogi :wink: . Tutaj to się nauczyłam jeździć w trudnych warunkach.

Ja jednak wierzę, że będzie lepiej :lol:

 

jasne, że będzie!

A wiesz może co będą robić z drogą wjazdową do Borkowa (od strony Starogardzkiej)? Wczoraj widziałam, że część nawierzchni jest zdarta i zaczęłam mieć nadzieję, że może położą tam nowy asfalt :-) Bo po zimie to jest tam dziura na dziurze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Beti555 - u Was też chyba byliśmy :) . Zrobiliśmy sobie w weekend majowy wycieczkę po Kowalach i jeden domek wyglądał bardzo podobnie do Twojego - z Sadowej jedzie się do Ciebie taką drogą w kształcie litery L po płytach?

 

Tak, to napewno byliście "u nas". Szkoda, ze sie nie poznaliśmy :( No i oprowadziłabym po włościach :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"gdańskie"dziewczyny! Potrzebuję pomocy, rady....postanowiliśmy z mężem wybrać sie w weekend do Gdańska. Rekreacja połączona z zakupami. W Gdańsku byłam jakieś 6,7 lat temu i niewiele chyba pamiętam. Możecie mnie jakoś nakierować gdzie jechać? Jakieś fajne, niedrogie zakupy (czy to możliwe?? :lol: ), oczywiście Ikea (ale to po drodze z Torunia) no i gdzie można się zatrzymać na noc....poratujecie mnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno dobre sportowe, bo mąż szuka jakiś fajnych adidasów i sportowe sandały. A w Toruniu to straszne pustki w sklepach...jakieś spodnie. Nie chcę za bardzo krążyć po mieście. A uto musimy postawić gdzieś na strzeżonym parkingu....

oczywiście Ikea, ale to po drodze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...