Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KLUB BUDUJĄCYCH KOBIET


EFKAkonewka

Recommended Posts

Witaj Kasia. U mnie minął rok od wbicia łopaty i gdzieś zniknął ten zapał do budowania. Na początku wszystko tak cieszy i wbrew pozorom jest fajnie. Teraz juz jestem zmęczona, codziennie decyzje: drzwi, parapety, kafle, ceramika i czuję, że brakuje czasu aby spokojnie to wszystko przemyśleć. W domu rozmowy ciągle o budowie, dzieci znawcy budowlanki i nie wyobrażam sobie jak mozna budowę ciągnąć latami (chyba bym wtedy padła).

Ponarzekałam sobie, ale mam nadzieję, że kawka w ogródku i o wszystkim zapomnę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Kasia. U mnie minął rok od wbicia łopaty i gdzieś zniknął ten zapał do budowania. Na początku wszystko tak cieszy i wbrew pozorom jest fajnie. Teraz juz jestem zmęczona, codziennie decyzje: drzwi, parapety, kafle, ceramika i czuję, że brakuje czasu aby spokojnie to wszystko przemyśleć. W domu rozmowy ciągle o budowie, dzieci znawcy budowlanki i nie wyobrażam sobie jak mozna budowę ciągnąć latami (chyba bym wtedy padła).

Ponarzekałam sobie, ale mam nadzieję, że kawka w ogródku i o wszystkim zapomnę :wink:

oj e.kala ja ma podobnie...na dodatek szarpanie się w niektórymi wykonawcami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kasia. U mnie minął rok od wbicia łopaty i gdzieś zniknął ten zapał do budowania. Na początku wszystko tak cieszy i wbrew pozorom jest fajnie. Teraz juz jestem zmęczona, codziennie decyzje: drzwi, parapety, kafle, ceramika i czuję, że brakuje czasu aby spokojnie to wszystko przemyśleć. W domu rozmowy ciągle o budowie, dzieci znawcy budowlanki i nie wyobrażam sobie jak mozna budowę ciągnąć latami (chyba bym wtedy padła).

Ponarzekałam sobie, ale mam nadzieję, że kawka w ogródku i o wszystkim zapomnę :wink:

 

I dlatego nazywa się to wykończeniówka :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kasia. U mnie minął rok od wbicia łopaty i gdzieś zniknął ten zapał do budowania. Na początku wszystko tak cieszy i wbrew pozorom jest fajnie. Teraz juz jestem zmęczona, codziennie decyzje: drzwi, parapety, kafle, ceramika i czuję, że brakuje czasu aby spokojnie to wszystko przemyśleć. W domu rozmowy ciągle o budowie, dzieci znawcy budowlanki i nie wyobrażam sobie jak mozna budowę ciągnąć latami (chyba bym wtedy padła).

Ponarzekałam sobie, ale mam nadzieję, że kawka w ogródku i o wszystkim zapomnę :wink:

 

I dlatego nazywa się to wykończeniówka :D :D :D

Coś w tym jest, ale mówiąc szczerze dużo dałabym żeby i mnie teraz wykańczała :wink: To jednak lepsza persektywa niż modlenie się o pogodę żeby wreszcie fundamenty wyszy z gleby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, ja nie straszę. To wcale nie musi być takie złe. Ale trzeba odrobiny cierpliwości...chyba choć ja zaczynam w to wkraczać dopiero.

 

 

Mam prosbę do klubowiczek. Jako że mało osób cośkolwiek komentuje u mnie w dzienniku (znaczy w komentarzach) to przyszłam tutaj. Mam zrobiony plan kuchni. Poprzedni plan nie podoba się mojemu mężowi, poza tym jednak nie bedzie spizarki chyba..

Czy teraz jakoś to wygląda?

http://images29.fotosik.pl/33/29f337846455ca5e.jpg

 

http://images27.fotosik.pl/33/78a0a501044ea92c.jpg

 

Ta szafka nad lodówką chyba będzie ciut inna, ale będzie.

No i szafki wiszące mało pasują do siebie, ale przecież ten program jest dosć ubogi.. pod grzejnikiem po lewej stronie zdjęcia, na dole, będzie stolik i 4 krzesła. poproszę o jakieś sugestie, opinie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tą szafkę znad lodówki to ja bym usunęła. Wygląda jak zostawione przez przypadek pudełko. Nie zawsze trzeba zachowywać jedną linię w poziomie, czasem warto to złamać, poza tym nie wiem czy ta szafka wisząca przy drzwiach będzie wygodna. Trochę zawęża pole widzenia przy wejściu do kuchni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, ja nie straszę. To wcale nie musi być takie złe. Ale trzeba odrobiny cierpliwości...chyba choć ja zaczynam w to wkraczać dopiero.

 

 

Mam prosbę do klubowiczek. Jako że mało osób cośkolwiek komentuje u mnie w dzienniku (znaczy w komentarzach) to przyszłam tutaj. Mam zrobiony plan kuchni. Poprzedni plan nie podoba się mojemu mężowi, poza tym jednak nie bedzie spizarki chyba..

Czy teraz jakoś to wygląda?

http://images29.fotosik.pl/33/29f337846455ca5e.jpg

 

http://images27.fotosik.pl/33/78a0a501044ea92c.jpg

Zastanowiłabym się nad przestawieniem zmywarki na lewo od zlewu. Jeśli jesteś praworęczna to takie ustawienie wydaje mi się wygodniejsze. Pozostaje jeszcze kwestia kranu - czy nie będzie kolidowal z otwieraniem okna, choć podobno są modele baterii składanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanowiłabym się nad przestawieniem zmywarki na lewo od zlewu. Jeśli jesteś praworęczna to takie ustawienie wydaje mi się wygodniejsze. Pozostaje jeszcze kwestia kranu - czy nie będzie kolidowal z otwieraniem okna, choć podobno są modele baterii składanych.

 

Tej zmywarki przez najbliższych kilka lat tam nie bedzie, tam tylko planuję jej miejsce jak nam się jeszcze rodzina powiększy. Jestem praworęczna to chyba zmywając będę talerze trzymała w prawej i od razu wkładała do zmywarki po prawej stronie. Po lewej musiałabym przekładać ręce..chyba.

 

Z tymi kranami to jeszcze nie wiem. Chyba okno będzie ciut wyżej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę mieć spiżarki oddzielnie bo tam nie ma którędy się ruszyć. Będę miała trochę wolnego miejsca pod schodami. Reszte muszę poupychać w szafkach.

 

mam kolejną wersję, tylko trzeba sobie wyobrazić okap nad kuchenką gazową. Pod płytą w szafce muszę mieć miejsce na butlę gazową. Lodówka musi być chyba tam przy drzwiach bo nie mam miejsca na nią..

 

http://images24.fotosik.pl/33/5044cd60438f78e5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiolasz, poprzednia wersja bardziej mi się podobała.

Ja wolę w czasie gotowania ciąg: lodówka- zlew- kuchnia, często też sięgam zlew - lodówka.

Poza tym spiżarka ponoć bardzo przydatna, ale nie musi być przy kuchni, mi się udało zrobić ją w garażu ;) Na razie będzie tam składzik na drewno, a jak wybudujemy drywutnię to odzyskam spiżarnię na słoiki.

 

Wracając do pierwszej wersji Anisia ma rację, usunęłabym szafkę nad lodówką i obok drzwi. Jeśli szafek będzie za mało to jakaś płytka wisząca w rogu obok stołu, słupek, ewentualnie szuflada w stole - to tylko luźne propozycje. Ale jeśli na razie nie będzie zmywarki to jest dodatkowa szafka.

Zamiast szafki obok okapu może jakieś płytkie półeczki, które nie będą tak ograniczać widoczności?

 

Pozdrawiam z ul. PCK, bo na budowę mnie nie chcą zabrać (za gorąco :-? )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe wiem jak to zabrzmi, co napiszę ale czemu ta szafka za okapem? WYdawało mi się, ze jeśli bedzie mi pryskać to okap i tak wszystkiego nie wyłapie. Jeśli zostawię puste pole tam, to cały tłuszcz czy inne rzeczy będą osiadać mi na tej sciance. Jeśli bedzie tam szafka to tylko będę ją wycierać, a bez niej musiałabym dać tam po ścianie płytki chyba...

 

My na budowę jedziemy dopiero po 15 bo nawet kawałka cienia nie ma..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tej zmywarki przez najbliższych kilka lat tam nie bedzie, tam tylko planuję jej miejsce jak nam się jeszcze rodzina powiększy. Jestem praworęczna to chyba zmywając będę talerze trzymała w prawej i od razu wkładała do zmywarki po prawej stronie. Po lewej musiałabym przekładać ręce..chyba.

 

Z tymi kranami to jeszcze nie wiem. Chyba okno będzie ciut wyżej...

Ja też jestem praworęczna i w tej chwili w mieszkaniu mam właśnie taki układ, że zmywarka jest po lewej stronie zlewu. Jest to bardzo wygodne bo po pierwsze jak opłukuje talerze nad zlewem to potem wygodnie mi wkładac naczynia. Próbowałam dziś specjalnie zrobić to stojąc po drugiej stronie i zupełnie mi to nie pasowalo. Spróbuj sama.

Jeśli chodzi o ten drugi układ to wydaje mi się mniej ergonomiczny. Chyba lepszy jest układ kiedy od lewej są po kolei lodówka, zlew i kuchenka. Gdzieś czytałam że dla osób praworęcznych jest to najlepsze ustawienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmmm nie ukrywam, ze mi bardziej podoba się wygląd w drugiej wersji. A może gdybym zamieniła miejscami lodówkę z szafką duzą z piekarnikiem?

 

SONYA, czy jeśli zmywarka stoi bezpośrednio przy lodówce to nie wpływa to jakoś źle na lodówkę? nigdy nie miałam zmywarki i nie wiem, czy ona trzęsie się podczas zmywania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...