Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Na nikogo się nie obrażam, nie mam internetu w domu po przeprowadzce. Piszę krótko i szybko, bo korzystam gościnnie z komputera u znajomych czy teściów. Nie mogę siedzieć za długo kontemplując plany :)

Przepraszam, mam nadzieję że neta szybko założysz:-)

Przenoszę moją wypowiedź do tego tematu bo tamten chyba całkiem umarł.

A więc:

1.jpg

2.jpg

Na razie udało mi się zrobić coś takiego, minusy jakich się dopatrzyłem to za wąski korytarz-na razie nie wiem jak to naprawić.

Nie wiem czy wejście z holu od razu do salonu to dobre rozwiązanie?

Powiedzcie mi czy te pokoje w takim wymiarze nie są za wąskie (1,2), pokój nr 3 jest trochę za mały( pokój 1,2 będą pokojami dzieci-może kłótni nie będzie)

Spiżarka jest tak jakby śluzą wejścia do kotłowni, która będzie wyposażona w piec na węgiel, drzewo, magazynować opał będę w garażu-dla mnie to nie problem przejść się z wiaderkiem węgla dwa razy na dzień.

Dom w obecnym kształcie i wymiarze ma 108 m2 jeśli zajdzie taka potrzeba przy projektowaniu przez architekta mogą go powiekszyć do maxymalnie 115m2-ogranicznik to kasa.

Łukasz87 podaj nazwę programu do wizualizacji, bo aż mi wstyd że jaz czymś takim...:-)

Rodacy pomóżcie, doradźcie, krytykujcie itd aby coś z tego wynikło.

P.S. okien na razie brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

gabione, umebluj sobie pokoje na kartce, wtedy zobaczysz czy wszystko się zmieści i czy są wystarczającej wielkości.

Co to za kiszkowata wnęka w spiżarce (za ścianą wc)?

Wejście z wiatrołapu/przedsionka do otwartej części dziennej, bez holu/przedpokoju/sieni po drodze, często występuje w małych domach

 

Piece na węgiel strasznie brudzą - po sezonie grzewczym w całej piwnicy u moich teściów widoczna jest warstwa czarnego pyłu. Tak więc drzwi do spiżarki muszą być bardzo szczelne.

 

Jeśli chodzi o programy do projektowania domów, to kiedyś bawiłam się ARCON'em

 

Zapomniałam o korytarzu: 1,2m to całkiem wygodna szerokość.

Edytowane przez moniss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinię i rady. Już się tłumaczę z paru uwag;) Co do holu do rzeczywiście jest proporcjonalnie za duży, ale sprawa wyglądała tak. W pierwszej wersji (z uwagi na to że chcemy mieć możliwość w przyszłości wykorzystać poddasze) na środku holu była klatka schodowa. W konsekwencji nie dość, że byłaby ona kosztowna i musiałaby być murowana od razu to powstały by wąskie korytarzyki dookoła niej(załączam rys.). Więc mimo wielu minusów schodów kręconych zdecydowaliśmy, że będą one dobrym rozwiązaniem dla nas. A te minusy dla nas nie są zbyt istotne, bo na piętrze w przyszłości znalazłby się tylko jeden lub dwa pokoje dla dzieci(jak już podrosną);)- póki co nie mamy w ogóle, za rok planujemy ślub;)). Co do wnoszenia mebli na piętro to, w pomieszczeniu gospodarczym nie zrobiłbym stropu, ale za to na połowie podest, i drzwi na piętro. Więc na strych wchodzilibyśmy z pomieszczenia gospodarczego(nie robiąc włazu w holu do póki nie będzie schodów kręconych). Wejście to przydałoby się awaryjnie podczas meblowania poddasza.

Pralnia faktycznie jest mała, ale szkoda nam powierzchni na większą... A pomieszczenie gospodarcze, służyłoby na przechowywanie kosiarki, rowerów itp.

Co do dachu, to moniss też masz rację i szczerze to cały czas mam obawy co do dachu czterospadowego. Tym bardziej, że chciałbym jak najwięcej wykonać samemu... i nie wiem czy dam radę. Dach dwu spadowy jest o wiele prostszy w wykonaniu. Problem w tym, że nam się dachy dwu spadowe po prostu nie podobają hehe;) Co do komina, to dlatego wyprowadziłem go na pomieszczenie gospodarcze, bo po co ma grzać kotłownie. Lepiej jak trochę podgrzeje temp. w pomieszczeniu gospodarczym. Salon, faktycznie może być mało ustawny, ale za to powinna tam fajnie pasować półokrągła kanapa- takie nam się podobają. Jeśli chodzi o okna, to w 100% się zgodzę. To bym zostawił w rękach projektanta, albo do przemyślenia przez nas ale już na etapie projektowania domu przez projektanta. Póki co okna wstawiłem, tak tylko orientacyjnie:) Pokoik dziecka i sypialnia faktycznie nie zbyt duża, ale co do drugiego Twojego postu, to własnie mieszkam i całe życie wychowałem się w pokoiku 9m2 i nie narzekam, więc mam nadzieję, że moje dziecko też nie będzie;) A jak urośnie to będzie miało większy pokój na poddaszu. Co nie zmienia faktu, że gdyby nie kasa to zrobiłbym większe oby dwie sypialnie na dole... Podsumowując. Cieszę się, że mam możliwość usłyszenia opinii innych, bo nawet jeśli nie z każdą wadą będę w stanie coś zmienić, to będę jej świadomy i na pewno przemyślę na ile będą te wady dla nas istotne w przyszłości.

 

P.S.

gabione - Też kiedyś rysowałem na kartce;) Ale w programie wygodniej. Sweet Home 3D.

KLATKA SCHODOWA.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pralnia faktycznie jest mała, ale szkoda nam powierzchni na większą... A pomieszczenie gospodarcze, służyłoby na przechowywanie kosiarki, rowerów itp.

zastanów się, gdzie będziecie wieszać pranie?? w tak małej pralni nie da się. Wędrowanie z praniem do innego pomieszczenia (w Waszym przypadku - którego??) mało komfortowe. Rozkładanie przenośnych suszarek po pokojach, w holu - nie przystoi w takim domku.

tak, wiem, wiem... może się wydawać, że nie będzie problemu z przenoszeniem prania do innego pomieszczenia.

wiele osób tak myśli, a potem pluje sobie w brodę.

 

w ubiegłym roku robiłam remont i pralkę wyrzuciłam z łazienki do kuchni, reszta - kosz z brudnymi ubraniami, proszki zostały w łazience... czasem z tego powodu, że mi nie chce się wędrować w 'tę i spowrotem' po ubrania, proszki, odwlekam w nieskończoność włączenie prania. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż mam wątpliwości, bo może być kłopot z pościelą... bo na nią dużo miejsca potrzeba. Muszę to jeszcze przemyśleć. Kłopot w tym, że nie bardzo da się tutaj już coś z tą pralnią poprawić. Musiałbym zwiększyć rozmiary całego domu a to nie wchodzi w grę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, po prostu zlikwiduj pralnię - pralnia nich będzie częścią pom. gospodarczego.

I na litość Boską! zrób coś z tym przejściem do sypialni i pralni - tam nie da się przejść - co najwyżej przecisnąć.

Na Twoim miejscu ten cały projekt wyrzuciłabym do kosza i zabrała się od nowa do roboty.

Sama przez jakieś 2 lata rysowałam przeróżne domki i powiem Ci, że zdecydowana większość nadawała się do kosza.

 

Pooglądaj jakieś gotowe projekty niedużych parterówek. Jest ich naprawdę dużo i może się okazać, że znajdziesz dokładnie to co Cię interesuje.

Z polskich stron z projektami, to nie licząc Muratora oraz stron pracowni projektowych, to bardzo popularna jest tooba.pl, extradom.pl, wybieramydom.pl

Tu z kolei kilka adresów stron zagranicznych (to akurat miałam pod ręką, czyli na kompie):

http://www.gservis.cz/projekty-rodinnych-domu/bungalovy/

http://www.drummondhouseplans.com/house-plan-search.html

http://projekty-rd.bydleniprokazdeho.cz/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]244297[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]244298[/ATTACH]

Powiedzcie mi czy te pokoje w takim wymiarze nie są za wąskie (1,2), pokój nr 3 jest trochę za mały( pokój 1,2 będą pokojami dzieci-może kłótni nie będzie)

Spiżarka jest tak jakby śluzą wejścia do kotłowni, która będzie wyposażona w piec na węgiel, drzewo, magazynować opał będę w garażu-dla mnie to nie problem przejść się z wiaderkiem węgla dwa razy na dzień.

 

Wiesz, my teraz mieszkamy w pokoiku 3x4 we 4 osoby ( z dwójką dzieciaczków) z czego lwią część- około 2m2 zabierają nam zabiegowe schody do garderóbki na stryszku. Pokój Twój (nr3) jest podobny- całkiem wygodny dla jednej osóbki wręcz idealny:) choć nam troszkę jest przyciasno, bo to nasza sypialnia/bawialnia/salon / jadalnia w jednym :)

 

Popieram Moniss:)

My na szczęście budujemy niedługo - też mnóstwo projektów powstawało na papierze milimetrowym:)

Ale ostatecznie przeszperalismy internet, tonę gazet z projektami i trafiliśmy na niemal idealny domek- teraz albo przeróbki, albo architekt zdecyduje sie narysować od podstaw inspirując się tym projektem- czekamy na opinie:)

Też ten sposób polecam- najłatwiej można wówczas się zorientować jak taki domek będzie wyglądał:)

 

 

W Twoim projekcie ja bym jedno zmieniła- spiżareczkę przerzuciłabym obok kuchni- 2 m miedzy szafkami to dużo- trzeba będzie się nabiegać przy gotowaniu. Idealna opcja moim skromnym zdaniem jest taka,że odległość ta powinna wynosić 1,6-1,8m w takich kuchniach najwygodniej mi się gotowało ( potwierdza moja mama która ma odległość miedzy szafkami troszkę większą niż 1,8m i teraz gdy ma chore kolana i kręgosłup narzeka,że to za dużo, że jedną ręką nie da się odstawić miski/ talerza/salaterki tylko trzeba dreptać.

 

Osobiście spiżarkę przeniosłabym na ścianę w kuchni- tą przy holu- wówczas kuchnia będzie wygodniejsza, niewiele mebli stracicie w niej, do tego można by zwiększyć pomieszczenie gospodarcze:)

 

Dodatkowo spiżarka nie powinna być ogrzewana- sucho i chłodno to najlepsze warunki do przechowywania produktów żywnościowych. Przy kotłowni ten warunek będzie niespełniony. Dodatkowo z doświadczenia mego wynika( obecnie w mikro kotłowience przechowuję warzywka okopowe po przywiezieniu od teściowej) jedzonko może przejść "aromatem" dymu:( Mąka potrafi przejść aromat niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, mam nadzieję że neta szybko założysz:-)

 

sciana nosna oddzielająca pokój od kotłowni powinna być przedłużona jako ściana między wiatrołapem (holem) a łazienką.

 

Może tak:

http://images65.fotosik.pl/696/8cc553d899d57ec6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj trafiłam na to forum. Bardzo dobre porady. To plan naszego domu. Wjazd od południa, ale wejście do budynku od północy. Dom obrócony aby najwięcej okien było od południowo-zachodniej strony. Działka nie jest szeroka ma około 21 m. Taki układ podoba mi się. Oglądnęłam bardzo dużo projektów i zawsze było coś nie tak. Zastanawiam się co mogłabym zmienić aby był jak najbardziej funkcjonalny.. Poddasze do zagospodarowania w późniejszym czasie chociaż już rozrysowane.

domek.jpg

domek1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzina 4 osobowa. W założeniu był dom parterowy i te wszystkie pomieszczenia, które są na dole. Poddasze jest tak rozrysowane, ale zawsze można zmienić. Chciałam aby dzieci w przyszłości miały miejsce na górze a z małego pokoju zrobić pokój- gabinet. Wiatrołap mały, ale jakoś nie mam pomysłu jak go powiększyć i nie chciałam mieć wejścia do kotłowni z bezpośrednio z pomieszczen mieszkalnych.. Nie ma tez za bardzo miejsca aby wstawić szafę w holu. Schody zajmują miejsce. Chcialam kuchnie mieć większą i salon taki średni. Wejście do salonu tak od razu z wejścia i wejście do kuchni aby nie przechodzić przez salon. Szerokość domu jest maksymalna. Niezbyt jest gdzie zmieścić też wc i spiżarkę (jakąś szafkę na przetwory)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy w jakim wieku dzieci. Małe dzieci zbliżone wiekiem dużo lepiej "ogarniać" w jednym pokoju. Kładzenie spać za jednym zamachem, razem się bawią, razem wstają. Jak podrosną, to sio na poddasze, a pokój na parterze awansuje na gabinet lub gościnny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sciana nosna oddzielająca pokój od kotłowni powinna być przedłużona jako ściana między wiatrołapem (holem) a łazienką.

 

 

 

Faktycznie chyba z tą ścianą masz rację. Twoja propozycja jest warta uwagi.

Łukasz87 dzieki za podpowiedź co do programu. Wklejam pierwsze wypociny.

saga1.jpg

saga pełnowymiarowa.jpgsaga pełnowymiarowa.png tył.jpg

A to zdjęcia działki i rowu na mojej działce od strony zachodniej, dlatego min nie chce aby był taras od strony zachodniej

działka.jpg rów.jpg

Słup oczywiście będzie zlikwidowany :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Twoim projekcie ja bym jedno zmieniła- spiżareczkę przerzuciłabym obok kuchni- 2 m miedzy szafkami to dużo- trzeba będzie się nabiegać przy gotowaniu. Idealna opcja moim skromnym zdaniem jest taka,że odległość ta powinna wynosić 1,6-1,8m w takich kuchniach najwygodniej mi się gotowało ( potwierdza moja mama która ma odległość miedzy szafkami troszkę większą niż 1,8m i teraz gdy ma chore kolana i kręgosłup narzeka,że to za dużo, że jedną ręką nie da się odstawić miski/ talerza/salaterki tylko trzeba dreptać.

 

Osobiście spiżarkę przeniosłabym na ścianę w kuchni- tą przy holu- wówczas kuchnia będzie wygodniejsza, niewiele mebli stracicie w niej, do tego można by zwiększyć pomieszczenie gospodarcze:)

 

Dodatkowo spiżarka nie powinna być ogrzewana- sucho i chłodno to najlepsze warunki do przechowywania produktów żywnościowych. Przy kotłowni ten warunek będzie niespełniony. Dodatkowo z doświadczenia mego wynika( obecnie w mikro kotłowience przechowuję warzywka okopowe po przywiezieniu od teściowej) jedzonko może przejść "aromatem" dymu:( Mąka potrafi przejść aromat niestety.

Wiem, że w spiżarce powinna być niska temperatura, teraz w domu tak mam około 10 stopni. Jednak chciałbym mieć spiżarkę i małą garderobę. W tym miejscu co jest obecnie spiżarka nie zrobiłbym garderoby z wiadomych przyczyn trochę kurzu na pewno się wydostanie z kotłowni. Kartofle, marchewki i inne wspaniałości będę w przyszłości myślał nad ich przechowywaniem, na razie będę miał gdzie je trzymać-bliska odległość od rodziców.

Zastanawiam się w którym miejscu mógłbym zaplanować ewentualne wejście na strych i w razie powiększenia rodziny zrobienia tam 1 lub 2 małych pokoi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...