Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

... jeszcze jest opcja zrobienia wejścia do sypialni głównej - na wprost łazienki ( zaraz przy schodach ) z garderobą w 1/2 powierzchni suszarni/pralni ( tj. po lewej stronie od nowego wejścia ) - bez wydzielania nowej łazienki przy sypialni ), tym samym pokój 2.7 można powiekszyć o terażniejszą komunikację. Jest dużo możliwości !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kejt_R - nie ma sprawy. Moje uwagi i tak mogą być nieważne, bo wszystko mogliście już wcześniej mieć przemyślane i postanowione.

Gwoli ścisłości - jak pisałem, zwróciłem uwagę jedynie na układ funkcjonalny. Nie wchodzę w zastosowane rozwiązania techniczne i nie proponuję jak ewentualne rzeczy poprawić. Taką formę mojego udziału na FM dawno temu przyjąłem i wciąż się jej trzymam. Czasem może to wyglądać na szukanie dziury w całym, jak w przypadku innego wątku w ostatnich dniach. Po pierwsze: jasno oddzielam jednak moją pracę od mojego udziału tutaj, a po drugie: po to macie architekta, aby to właśnie z nim wszystko uzgodnić i dopracować. Szczerze powiedziawszy, to nie byłbym zachwycony, gdyby mój klient pokazał tu niedokończony jeszcze projekt...

Ale, jak zwykle, jest jeszcze wiele innych osób, które i w innych aspektach spróbują pomóc.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercie, chodziło mi głównie o to, żeby wytknąć rażące błędy, podobnie jak zrobiłeś to właśnie w tamtym wątku. Nigdy domu nie budowałam, mogę nie zdawać sobie sprawy z niektórych uchybień, a fachowiec zerknie i od razu widzi. Moja projektantka została przeze mnie dosłownie sterroryzowana, żeby zrobiła dla mnie projekt, jej pierwszy projekt zaraz po ukończeniu studiów. Dlatego wolałam jeszcze projekt pokazać komuś z doświadczeniem. Myślę, że moja projektantka nie będzie miałami za złe. Za wszelką pomoc dziękuję :)

Łukaszu, muszę przyznać, że kilka pomysłów mi się podoba. Kuchnia - ok, dobry pomysł ze ścianką i oknem panoramicznym. Pokój dzienny raczej zostawię jak jest, coraz mniej zwracamy uwagę na sprzęt zwany oknem na świat, gdzieś tam w kącie jakiś stanie pewnie. A może wcale, tylko w sypialni jakiś mały. Natomiast na górze zaproponowałeś rewolucję, która bardzo mnie porywa. Zwłaszcza ten fragment korytarza, który można zaanektować jako część pokoju. Bardzo dobry pomysł. No i wyjście z sypialni blisko łazienki wraz z powiększeniem sypialnianej garderoby również godne przemyślenia.

Czy takie zmiany wymagają specjalnych zabiegów, zgłoszenia? Bo przyznam, że już jestem na końcówce oczekiwania na PNB i nie wiem jak to zrobić, żeby było jak najmniej kolizyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak - to się rozpędziłem ...

Hehe :) Łukaszu, każdy ma swoje zasady bycia na forach. Niektórzy nawet tu projektują. I ludzie są im bardzo wdzięczni. To, że ja czegoś tu nie robię, nie znaczy, że oceniam to źle, gdy robi to ktoś inny. Ważne, aby robił to dobrze.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercie, chodziło mi głównie o to, żeby wytknąć rażące błędy, podobnie jak zrobiłeś to właśnie w tamtym wątku. Nigdy domu nie budowałam, mogę nie zdawać sobie sprawy z niektórych uchybień, a fachowiec zerknie i od razu widzi. Moja projektantka została przeze mnie dosłownie sterroryzowana, żeby zrobiła dla mnie projekt, jej pierwszy projekt zaraz po ukończeniu studiów. Dlatego wolałam jeszcze projekt pokazać komuś z doświadczeniem. Myślę, że moja projektantka nie będzie miałami za złe. Za wszelką pomoc dziękuję :)

I tak też zrozumiałem Twoje zapytanie. Dobrze też odniosłem to :):

Zaznaczam, że nie jestem obrażalska.

Moja poprzednia wypowiedź dotyczy też tamtego wątku, w którym odbywa się sąd nade mną... A tam obiecałem nie pisać. Nie znam ani forumowicza, ani autora projektu, aby mieć jakąś dziką przyjemność w dowaleniu komuś. Nie moja wina, że projekt skopany od A do Z. Opisywałem też punkt po punkcie dlaczego, ale nie opiszę jak to poprawić. Jeśli ktoś prosił o szczerą opinię, to ją dostał. Wcale nie trzeba się z nią zgadzać.

A jak na pierwszy projekt, to całkiem nieźle wyszło :)

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kejt_R

" Czy takie zmiany wymagają specjalnych zabiegów, zgłoszenia? "

- jeśli jest to " Nieistotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego " to nic nie robisz !

- o tym, czy jest to zmiana ISTOTNA, czy NIEISTOTNA - decyduje Twój Projektant ! ( Art. 36a. 1. Prawa Budowlanego )

biorący odpowiedzialność zawodową za projekt, w tym możliwe ( ISTYOTNE / NIEISTOTNE ) zmiany.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że właśnie tamten sądny wątek mnie tu przygnał, więc są i dobre strony tego zamieszania. Rozumiem, że można się wkurzyć widząc różne "babole" w projektach kolegów po fachu. Zawsze chciałam mieć projekt indywidualny, jednak czytając podobne do wspomnianego wątki nie dziwię się, że ludzie biorą gotowce.

Również życzę powodzenia. Przyznaję, że podglądam Twoje budowanie i podziwiam piękny dom i pomysłowe rozwiązania :)

PS: to do Roberta było, bo trochę głupio wyszło bez kierowania do konkretnej osoby :)))))))

Edytowane przez Kejt_R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różne "babole" w projektach kolegów po fachu.

 

- nie chodzi o " kolegów po fachu " !!! czy "babole"

- problem polega na tym, że w większości przypadków ( niestety ) wogóle NIE MA PROJEKTANTA !

- " cztery kreski " ( dosłownie ) trafiają na FM z prośbą o opinię ...

a trafiają dlatego, że jest ogólny brak świadomości dot.

Architektury, pracy Architekta, czy choćby zakresu Projektu Budowlanego, czy branżystów wchodzących w jego skład...

- to jw się zmienia, ale bardzo powoli, chyba stąd moja obecność tutaj, że :

zawsze można lepiej ! idąc właściwą drogą ( nie przez las i po ciemku )

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- nie chodzi o " kolegów po fachu " !!! czy "babole"

- problem polega na tym, że w większości przypadków ( niestety ) wogóle NIE MA PROJEKTANTA !

- " cztery kreski " ( dosłownie ) trafiają na FM z prośbą o opinię ...

a trafiają dlatego, że jest ogólny brak świadomości dot.

Architektury, pracy Architekta, czy choćby zakresu Projektu Budowlanego, czy branżystów wchodzących w jego skład...

- to jw się zmienia, ale bardzo powoli, chyba stąd moja obecność tutaj, że :

zawsze można lepiej ! idąc właściwą drogą ( nie przez las i po ciemku )

Pozdrawiam

 

Ahaha, Łukaszu, teraz mnie zabiłeś :))) Też jestem jednak mało świadoma, nie miałam pojęcia! Niezły numer!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie nie odpowiada polaczenie z garazem - latac po calym domu by zmienic obuwie i zdjac kurtke? po to jest indywidualny, by byl maksymalnie wygodny

To prawda. Nawet nie o latanie tu chodzi, a o brud z butów, szczególnie w zimie.

Chyba, że mieszkańcy zawsze wychodzą tylko przez garaż, a wiatrołap jest hmmm... dla gości. Koncepcja domu autorodzinnego Koniecznego się kłania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, a mnie się podoba, że garaż jest odsunięty od wejścia. Jeszcze się nie zastanawiałam jak będę wchodzić i wychodzić, czy z garażu, czy sprzed domu...Może masz rację, że wygodniej byłoby bliżej, ale z drugiej strony spaliny będą nieco na uboczu. Dodam, że w mojej rodzinie niebawem będzie 5 pojazdów. Mój, którym prawdopodobnie będę robiła zakupy zamieszka pod chmurką/wiatą w przyszłości.

Był pomysł wbudowania garażu bardziej w bryłę (tak mam w WZ), ale upadł był z powodu powiększonego garażu (chłopaki chcą majsterkować) oraz zapotrzebowania na inne pomieszczenia - dom nam się rozciągał do 300 m2. Gdybym miała wybór, zbudowałabym garaż zupełnie osobno obok domu. ale cóż...

W każdym razie dzięki za zabranie głosu :)

Edytowane przez Kejt_R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda. Nawet nie o latanie tu chodzi, a o brud z butów, szczególnie w zimie.

Chyba, że mieszkańcy zawsze wychodzą tylko przez garaż, a wiatrołap jest hmmm... dla gości. Koncepcja domu autorodzinnego Koniecznego się kłania :)

no tak - ale w autorodzinnym Koniecznego mamy "śluzę" pomiedzy garażem z podjazdem, a pozostałą częścią domu ( skutecznie blokującą spaliny i róznicę temperatur ). W projekcie Kejt_R tego rozwiązania z "śluzą" brak, dodatkowo "rozpędzeni" goście trafiają wprost korytarzem do garażu, ale może nie będą się tak rozpędzać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak - ale w autorodzinnym Koniecznego mamy "śluzę" pomiedzy garażem z podjazdem, a pozostałą częścią domu ( skutecznie blokującą spaliny i róznicę temperatur ). W projekcie Kejt_R tego rozwiązania z "śluzą" brak, dodatkowo "rozpędzeni" goście trafiają wprost korytarzem do garażu, ale może nie będą się tak rozpędzać :)

 

Jacy goście? :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kejt_R dodam swoje "widzimiśki" - takie okiem zwykłego użytkownika. Nie jestem architektem ani osobą z branży budowlanej. :)

 

Nie napisałaś nic o planowanej liczbie mieszkańców, a bez tego trochę trudno mi ocenić funkcjonalność. Jeżeli liczba mieszkańców będzie odpowiadała liczbie łóżek, to pomyślałabym o choćby niewielkiej dodatkowej łazience. Trzy garderoby są malutkie - ścianki wraz z wykończeniem, punkty elektryki, drzwi, wyposażenie w półki i drążki - nie wiem, czy uzyskana funkcjonalność zrównoważy te dodatkowe koszty. A co z wentylacją tych pomieszczeń? Pralnię wolałabym wydzieloną i trochę mniejszą, żeby łatwo było ją utrzymać w czystości. Duże pomieszczenie to i kurzu więcej zwłaszcza, gdy na części miałby być składzik, stryszek.

 

Co do połączenia z garażem - również moim zdaniem nie jest optymalne, ale też da się przywyknąć. Na pewno będą się zdarzały wędrówki w butach na linii wiatrołap - garaż, dlatego bardzo słusznie projekt przewiduje granit na podłodze.

Brak wentylacji kuchni i spiżarni. W przypadku kuchni nasuwa się pytanie, którędy ewentualna wentylacja przejdzie przez sypialnie na poddaszu.

Może pod górnym biegiem schodów zrobić schowek na szczotki i chemię, wówczas spiżarnia byłaby typowo spożywcza.

Czy korytarz nie będzie trochę ciemny? Wiatrołap będzie doświetlony tylko jeżeli drzwi wejściowe będą z przeszkleniem. Na korytarz wychodzą drzwi pokoju i łazienki, a to są północne pomieszczenia.

Podoba mi się wyjście na taras z kuchni. Salon jest bardzo efektowny.

 

Połacie dachu można by lepiej docieplić. To by korzystnie wpłynęło na koszty ogrzewania. Teraz jest tylko 18cm wełny. Poziomy sufit nad drugą kondygnacją też. Teraz jest tylko 6cm wełny.

 

Nie widzę rozpiski P4. Jakie rozwiązania zostały zastosowane, aby balkon nie był mostkiem termicznym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak - ale w autorodzinnym Koniecznego mamy "śluzę" pomiedzy garażem z podjazdem, a pozostałą częścią domu ( skutecznie blokującą spaliny i róznicę temperatur ). W projekcie Kejt_R tego rozwiązania z "śluzą" brak, dodatkowo "rozpędzeni" goście trafiają wprost korytarzem do garażu, ale może nie będą się tak rozpędzać :)

 

Rzeczywiście nie dojrzałem braku śluzy. Rzecz oczywista śluza być musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kejt_R dodam swoje "widzimiśki" - takie okiem zwykłego użytkownika. Nie jestem architektem ani osobą z branży budowlanej. :)

 

Nie napisałaś nic o planowanej liczbie mieszkańców, a bez tego trochę trudno mi ocenić funkcjonalność. Jeżeli liczba mieszkańców będzie odpowiadała liczbie łóżek, to pomyślałabym o choćby niewielkiej dodatkowej łazience. Trzy garderoby są malutkie - ścianki wraz z wykończeniem, punkty elektryki, drzwi, wyposażenie w półki i drążki - nie wiem, czy uzyskana funkcjonalność zrównoważy te dodatkowe koszty. A co z wentylacją tych pomieszczeń? Pralnię wolałabym wydzieloną i trochę mniejszą, żeby łatwo było ją utrzymać w czystości. Duże pomieszczenie to i kurzu więcej zwłaszcza, gdy na części miałby być składzik, stryszek.

 

Co do połączenia z garażem - również moim zdaniem nie jest optymalne, ale też da się przywyknąć. Na pewno będą się zdarzały wędrówki w butach na linii wiatrołap - garaż, dlatego bardzo słusznie projekt przewiduje granit na podłodze.

Brak wentylacji kuchni i spiżarni. W przypadku kuchni nasuwa się pytanie, którędy ewentualna wentylacja przejdzie przez sypialnie na poddaszu.

Może pod górnym biegiem schodów zrobić schowek na szczotki i chemię, wówczas spiżarnia byłaby typowo spożywcza.

Czy korytarz nie będzie trochę ciemny? Wiatrołap będzie doświetlony tylko jeżeli drzwi wejściowe będą z przeszkleniem. Na korytarz wychodzą drzwi pokoju i łazienki, a to są północne pomieszczenia.

Podoba mi się wyjście na taras z kuchni. Salon jest bardzo efektowny.

 

Połacie dachu można by lepiej docieplić. To by korzystnie wpłynęło na koszty ogrzewania. Teraz jest tylko 18cm wełny. Poziomy sufit nad drugą kondygnacją też. Teraz jest tylko 6cm wełny.

 

Nie widzę rozpiski P4. Jakie rozwiązania zostały zastosowane, aby balkon nie był mostkiem termicznym?

 

bowess

Mieszkańców będzie 5 , w porywach do 7. Ale nie planuję więcej łazienek i robię to świadomie.

Fakt, garderoby malutkie, zastanowię się nad zmianą ich na zwykłe zabudowy meblowe - przy których nota bene również konieczne są półki,drążki itp; ;)

Projekt wentylacji jest osobno, nie zamieściłam go. Robił go fachowiec, więc chyba wiedział co robi. Taką mam nadzieję :D

Jeśli chodzi o pralnię - prawdopodobnie zostanie pomniejszona wg pomysłu Łukasza, z połowy zrobię dużą garderobę przy mojej sypialni. Generalnie jestem umęczona ciasnotą i za bardzo rozdrabniać tego domu nie chcę.

Śluza z garażu to zagwostka, podwójne drzwi będą mnie wkurzały. Raczej tak zostanie. Przy takiej liczbie mieszkańców (okresowo ich przybywa i jest ogólny chaos) tak czy siak będzie wchodzenie do domu ze wszystkich stron świata, więc ta jedna osoba z garażu do wiatrołapu będzie do przeżycia. Chyba ;)

Korytarz i wiatrołap mało doświetlone, racja. Na korytarz nie mam pomysłu, pewnie po prostu więcej punktów światła. Wiatrołap rozjaśnię doświetlem górnym. Okna celowo nie chciałam w wiatrołapie, zabrałoby mi przestrzeń, która jest idealna na zabudowaną szafę.

Dach będzie lepiej docieplony - 30 cm wełny. Musiałam przewalczyć z projektantką ocieplenie ścian i podłogi, bo też było bardzo cienko, o dachu zapomniałam jej wspomnieć i tak już zostało w projekcie. Jakieś niezrozumiałe dla mnie opory pod tym względem zauważam u projektantów, nie wiem z czego to wynika.

Dołączam rozpiskę P4, nie znam się na tym, jak zrobić prawidłowo balkon. Będę wdzięczna za uwagi :)

 

p4.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...