Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

KonradJot wiele mądrych słów tu wrzuciłeś.Mam nadzieję że wielu to wykorzysta.Są sprawy gdzie musisz zapłacić,a są gdzie możesz zaoszczędzić....i nie da się tego oszukać.

 

mnie tego nie musisz mówić, ja wolę się użerać z budowlańcami i płacić inspektorowi extra niż później się martwić że coś popsute jest.

Jeśli się jest biednym to się buduje drogo żeby później nie martwić się, jeśli się jest bogatym to ma się wszystko w dupie i się myśli że "kierownik" budowy ma nad wszystkim pieczę i jest nieomylny i nie trzeba nic już pilnować.

Ja wiem jedno - po tym co widziałem na budowach w mojej okolicy i w dziennikach forumowiczów na pewno bym w ciemno nie kupił od wielu domu.

Tylko trzeba wiele beczek soli zjeść. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłam tak:

 

Znalazłam kilka projektów, które mi się podobały, dałam do oceny wizualnej, (bo nic innego nie da się zrobić z schematami dostępnymi na stronach internetowych) koleżanką, sama szukając czegoś przez 2 miesiące naczytałam się na co zwracać uwagę.

Zamówiłam najbardziej chwalony projekt umówiłam się z zaprzyjaźnionym architektem na przegląd (mogłam odesłać projekt w ciągu 10 dni).

Pojechałam z projektem i zmianami do architekta, dowiedziałam się o kosztach zmian i adaptacji (spore).

Architekt powiedział, że jeśli chce mieć podobny dom jako indywidualny to on mi może narysować wszystko od podstaw i wtedy zapłacę 10 - 12 tyś, jeśli chcę zmiany takie jak mówię (a było ich naprawdę mało-nie wiązały się ze zmianą kubatury ani metrażem) to za adaptacje tego gotowca weźmie 4 tyś.

Sam dodał, że w tym przypadku się nie opłaca robić indywidualnego – bo nie zmieniam ścian nośnych, konstrukcyjnych tylko np. rodzaj stropu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budujemy wg "gotowca"...Był to chyba pierwszy projekt, który od razu mnie urzekł i mimo przejrzenia jeszcze kilkuset innych...został ostatnim. W zasadzie niewiele w nim zmienialiśmy ( został tylko powiększony o część usługową ), więc koszt adaptacji kosztował nas i tak połowę tego, co chciał architekt za projekt indywidualny.

Tak więc wszystko zależy od tego czy znajdziesz ten wymarzony do małych ewentualnie zmian...

Co do błędów w samym projekcie - zarówno "gotowce", jak i indywidualne mogą je mieć. Znam takiego "robionego na wymiar", w którym była ich cała masa i drugie tyle nieścisłości...

W naszym było bez zarzutu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej i według mnie najpraktyczniej:

Jak ci się podoba podoba jakiś projekt gotowy praktycznie bez zmian, to dostosowanie do warunków glebowych to małe pieniądze.

Jak chcesz zmiany, to rozpoznaj czy to nieznaczące (ścianki działowe, okna dzrwi), czy konstrukcyjne (ściany nośne , schody, kominy, dach, strop). jak nie wydają ci sie zbyt duże to pytaj architekta ile za nie chce ( i ewewntualnie konstruktor), dodaj to do ceny projektu gotowego.

Projekty gotowe mają wady, ale też są w jakiś sposób sprawdzone (choćby na tym forum spora część). Na ogół są to projekty dość ekonomiczne (ale są także drogie i dziwaczne).

Jesli zmiany są duże, twoje oczekiwania niestandardowe lub np. nietypowa działka to lepszy jest projekt indywidualny.

Indywidualne to często zarówno arcydzieła jak i wielkie knoty. Niestety bardzo często wpuszczają inwestora w koszty, gdyż architekt zaklada , że klient dysponuje kasą i puszcza wodze fantazji, dotąd hamowane przez standardowe wymogi. Powstaje dom marzeń inwestora i architekta - ale za potworną kasę. Więc jeśli indywidualny to koniecznie kosztorys!!! Porównajcie wasze oczekiwania z kosztami, jakie możecie ponieść.

I uwaga na dokładność projektu, detale wykonania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy okazji tego tematu, trzeba wspomniec ze istnieja dwa stereotypy. pierwszy: gotowce pochodza z czarnej dziury, a indywidualne od architekta. blad, bo przeciez i jedne i drugie wykonal architekt.

drugi: ze indywidualny bedzie pozbawiony bledow. to oczywista nieprawda.

 

generalnie wiec niewazne skad, wazne og kogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróciłbym uwagę na inny aspekt: aby mieć dobry projekt indywidualny, trzeba bardzo dokładnie wiedzieć czego się oczekuje. Jeśli komuś trudno sprecyzować swoje wymagania najbezpieczniej postąpi wybierając któryś popularny, a więc sprawdzony, projekt gotowy. Sam mam projekt indywidualny, bo do posiadanej działki i aktualnych potrzeb nie było najmniejszych szans dopasować gotowca, ale widziałem też kilka całkiem dobrych projektów gotowych, na które w innej sytuacji mógłbym się zdecydować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA MAM PROJEKT INDYWIDUALNY, POMIMO CZE JEST TO BARDZO PROSTY DOMEK.

PO OGLADNIĘCIU MNÓSTWA GOTOWCÓW WIEDZIAŁAM CZEGO CHCĘ I WTEDY ARCHITEKT UJĄŁ TO W CAŁÓŚĆ. CENA B. PRZYZWOITA WRAZ Z ZAŁATWIENIEM PAPIERKÓW.CHOCIAŻ OSTATNIO TROCHĘ MU SIĘ ZDRZEMŁO :-? WKROCZYŁAM W AKCJĘ I MYŚLĘ ŻE JUZ WKRÓTCE BĘDZIE PNB :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Nic kompleksowo z gotowych mnie nie wzięło. Odstraszyły mnie ceny projektów indywidualnych (5-10tys) w 2004r, ale trafiłem na niedrogiego architekta, który zrobił projekt za cenę gotowca + adaptacja do warunków miejscowych! czyli 2200zł. Nie zastanawiałem się długo, jednak cena wydała mi się podejrzanie niska, więc zabrałem się do rysowania samemu. Miałem intuicję. Oddałem swoje rysunki architektowi z prośbą by dokonał korekty moich błędów. Nie dokonał, niestety,stąd w trakcie budowy podejmowałem na bieżąco korekt sam( taki zdolny jestem). Gdyby nie to miałbym trzy kominy- a mam dwa, wystarczyło przesunąć ścianę pomiędzy dobudowanym garażem a kotłownią! Byłby też jeden z kominów w koszu,a nie jest. Fudandament garażu miałby 1,9m wysokości - jaka bzdura i koszt!(działka jest nierówna, czego architekt nie "widział"!!! i posadowił dom jak na równej działce), złamałem fudament i jest dobrze. Na szczęście strop był liczony przez innego człowieka a właściwie przez program komputerowy, bo tu już w razie błędów nie dałbym rady coś poprawić. Prawda jest taka, że nawet najdroższy projekt indywidualny też może mieć błędy, stąd jeżeli zdecydujecie się na indywidualny przemyślcie co chcecie, narysujcie go sami, skonsultujcie na forum lub....i nie dajcie sobie wciskać kitu ani architektowi ani fachowcom- budowniczym. W moim przypadku budowa to była bitwa z ignorantami, dyletantami i pseudofachowcami za własne pieniądze. Mimo tych problemów nie żałuję wyboru, mam to co chciałem i jesteśmy zadowoleni! Wyrzuciliśmy trzy ekipy, sprawdzajcie wszystko. W moim przypadku wyszło -jaka cena taka jakość, ale wybrnąłem z opresji, czego i Wam życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto pod warunkiem, że będziesz w stanie zweryfikować poprawność wyliczonych elementów konstrukcyjnych o których piszesz. Bo niby skąd masz mieć pewność że architekt nie da dupy??

 

Architekt nie liczy elementow konstrukcyjnych, od tego jest konstruktor z uprawnieniami.

 

A dom indywidualny zdecydowanie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam projekt indywidualny, a raczej swój własny tylko pieczątka architekta znajomego. Osobiście projektu typowego nigdy bym nie wybrał.Wszystkie te projekty wymagają adaptacji co zwykle zawyża cenę, co niejednokrotnie równa się z projektem indywidualnym ,czasami przekracza.

 

Tak masz to co chcesz , nie musisz wprowadzać zmian w trakcie budowy, choć przy indywidualnych też sie zdążają ale sporadycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ogół nie warto.

Przeciętny projekt typowy ma mniej błędów od projektu indywidualnego.

Zastosowanie projektu indywidualnego bywa uzasadnione n.p. w przypadkach :

- wąska działka

- linia średniego napięcia przechodząca nad częścią działki

- budynek dwurodzinny z rozdzieleniem wejść.

- budynek piętrowy (a nie z poddaszem użytkowym), bo jest jeszcze mały wybór takich projektów

- budynek z częścią dla działalności gospodarczej.

- budynek stawiany na pochyłości terenu

Na marginesie tego tematu zwrócę uwagę aby nie kierować się w zbyt dużym stopniu pięknem wielostronnie spadzistych dachów, bo pociąga to powstawanie wielu skosów w pomieszczeniach na poddaszu, trudnych dla umeblowania. Pomieszczenia o dużej powierzchni skosów są ponadto w lecie gorące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...projekty wymagają adaptacji co zwykle zawyża cenę, co niejednokrotnie równa się z projektem indywidualnym ,czasami przekracza...

j.w.

... Architekt twierdzi ,że gotowe projekty są przeznaczone na warunki glebowe w całym kraju , a na terenie Wielkopolski warunki są lżęjsze więc to co wyda się więcej na projekt indywidualny zaoszczędzi się na kosztach budowy domu. Co o tym sądzicie ? ...

tu akurat Pan architekt plecie farmazony - poniewaz po to sie typowy projekt daje do adaptacji aby go zaadoptowac do konkretnego terenu i konkretnego regionu kraju

inna sprawa, ze Panom architektom nie chce sie ruszyć d.upy zza biurka i oglądnąc działki

zapytaj go wprost "co stoi na przeszkodzie aby typowy projekt zaadoptowac do warunków terenowych panujących na Twojej działce ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowałam według indywidualnego i będę budować następny według projektu indywidualnego robionego u tego samego architekta.

1) cena była porównywalna z gotowcem (wcale nie 20 tysia...)

2) dom wygląda tak jak chciałam

3) nie ma byków, poza tymi, które wymogłam na architekcie z powodów oszczędnościowych.

4) można dostosować nie tylko ilość i rozmiar pomieszczeń ale także ich usytuowanie względem stron świata

5) rozsądny architekt potrafi znacznie ograniczyć koszty budowy znając Twoje możliwości (stryjek z betoniarnią, albo rodzina w Strzegomiu (prawie darmowy granit:-))

6) architekt może osobiście nadzorowac budowę i jesteś pewna, że jest po Twojej stronie, bo nie ma interesu, żeby cokolwiek upraszczać.

 

Ale tak ogólnie, to trzeba by przyznać, że dobry sprawdzony architekt może zrobić cacko, jednocześnie architekt paparuch albo poseudoartysta może ci budowę prawie skasować, więc ryzyko jest spore w przypadku gdy grasz w ciemno. Tak jak meble na zamówienie, dobry fachman zrobi lepiej, taniej i precyzyjniej niż jakakolwiek sieciówka, zły fachman wszystko może schrzanić, a to się sieciówkom nie zdarza. Skontaktuj się z ludźmi, którzy mają domy wybudowane przez twojego architekta i pogadaj z nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znajdziesz gotowca na 80-90 % odpowiadającego Ci to bierz.

Ścianki działowe możesz przestawiać do woli.

Byle bryła Ci się podobała i nośne nie wadziły.

Reszta na etapie adaptacji. Gotowiec 1500 +1000 max adaptacja = 2500 zł

Indywidualny min 4000 i jako nie przetestowany może posiadać wielebłędów, typowiec w wyniku kilku realizacji błędów się pozbywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podaj jak jest zorientowany względem stron świata i jak usytuowany na działce - bo to jedne z wazniejszych rzeczy.

 

a tak na szybko raczej krytyczne uwagi:

- garaż jest mikroskopijny skoro w garbusie nawet drzwi normalnie sie nie otworzy. na długośc to też normalnym samochodem nie wjedziesz - garbus ma ok 3.8m a juz nie ma jak za nim przejść.

- naprzeciw garażu jest garderoba czy kotłownia? jesli to drugie to nie ma jakiegokolwiek miejsca na szafę.

- żeby zanieść zakupy do spiżarki trzeba przejść przez pokój dzienny

- ustawienie kuchni wiele pozostawia do życzenia

- schody nie spełniają warunków technicznych - za wąskie stopnie na zabiegu

- gdzie ustawisz tv?

- sypialnia za wąska -po 30cm od łózka do ściany - to chyba nie bedzie wygodne. no i okno sypialni na drogę?

- poproś o wrysowanie linii 190cm na poddaszu, żebyś zdała sobie sprawę, że np z wanny będziesz się nieźle gimnastykować, żeby wyjść - podobnie z łóżkiem w jednym z pokoi i biurkiem w drugim

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...