boguslaw 22.07.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 rrmi w sprawie Pink Floyd:Przejrzę koncerty, które mam w domu. Ale dopiero w wolnej chwili.A lubiłeś elektryków? (No nie Wałęsę, to wiadomo. Pisząc o nim używaszw zaimkach dużej litery.) Chodzi mi o ELO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 22.07.2006 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 1950 Chyba Ci tzw. palma odbiła Gdzie Ci się to wszystko rodzi?? Ps. Dla mnie Wałęsa zawsze będzie kolaborantem i kapustą. Wiesz 1950, kto mi dał prawo osądzania. Mój wzrok, mój rozum, moja intuicja i nasza "demokracja". Sąd opiera się na dowodach materialnych. To, że sąd nie miał materiałów, wcale nie znaczy, że Wałęsa nie był TW. Powiedz to Lisowi i Walentynowicz. A poza tym, pożyjemy, zobaczymy A gdzie Twoja pokora 1950 A gdzie Twój rozum 1950 Żyjesz tyle lat i wierzysz w sprawiedliwość Chyba zmienię swoją dotychczasową opinię na Twój temat widzę pokorę, zupełny brak pychy, a jakże, pełną kulturę, jestem pełen uznania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.07.2006 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 Dzięki, że się zreflektowałeś. Pozdrawiam Cię serdecznie. Prawie rówieśniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.07.2006 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 Mały. Ty nie chcesz żyć złudzeniami a ktoś inny chce. Dla mnie być obywatelem polskim a Polakiem ma jednak pewien inny odcień. Uważam w tym względzie, iż Kościół jest pobardzo ważnym elementem lskiej tożsamości narodowej, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Agnostyk, ateista może mieć problem ze zrozumieniem tego aspektu polskości, choć czołowi funkcjonariusze lewicy mieli taką świadomość w pełni (Oleksy, Kwaśniewski). Wiara jest nakierowana głównie na ludzi, którzy są w życiowej "kryzie" lub takich, którzy potrzebują takiego podparcia, takich pleców, baź takich, którzy nie znają innego świata poza światem opisywanym przez Biblię. Może być tak, że również będziesz Mały w takiej potrzebie......... A ktoś mi pisał, że Polska to nie katoland... Skoro ktoś jest w "kryzie" to jest równiez łatwym łupem dla wszelakich sekt nie? A jak ktoś nie zna świata innego niz opisywanego przez biblię...cóż szkoda mi go.Ale co mam biedakowi poradzić? A co owej mojej potrzeby..."jeśli masz na kogoś liczyć licz na siebie" znasz to ? Tylko w mordę, czemu to czasem takie prawdziwe...? Ja mam ludzi którzy mi zawsze pomogą (np rodzice). Ale nie mam 10 lat i swoje w życiu widziałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 22.07.2006 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 Dropsiak czy to co wklejasz wynika z Twoich komplesów, wrodzonego pesymizmu, czy po prostu prowadzisz smutne życie...???? (...) Wklejam to co jest zgodne z tematem wątku. A moje zycie czy tez cechy charakteru nim nie jest. Natomiast podwyzki cen/akcyz paliw jak najbardziej. Tym bardziej, ze dotkna każdego i przełoza się na ceny innych rzeczy. Ale jak chcesz opowiadac o swoim zyciu, rodzinie czy też swych cechach to proszę bardzo. Nie krepuj się. no cóż widać czym żyjesz... PAmiętaj czasem warto się uśmiechnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 22.07.2006 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 A ktoś mi pisał, że Polska to nie katoland... Skoro ktoś jest w "kryzie" to jest równiez łatwym łupem dla wszelakich sekt nie? No i sam widzisz, skoro byśmy byli katolandem, to chyba państwo wyznaniowe zakazałoby działalności sekt. A tu popatrz w naszym świeckim państwie może rządzić niewierzący Kwaśniewski a sekty mają wiele łatwych łupów... dobrze że to wolny kraj i każdy może wierzyć w co chce i w kogo chce, także sekciarz... a w naszym "katolandzie" u Jurka bedą Krisznowcy a namiotu katolików nie będzie.... może mamy "Krisznoland" a może "Sektoland"...., jejku tu nawet w byle kiosku nie przestrzegają zasad katolandu byle dzieciak kupi pornola i gumę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.07.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 A ktoś mi pisał, że Polska to nie katoland... Skoro ktoś jest w "kryzie" to jest równiez łatwym łupem dla wszelakich sekt nie? No i sam widzisz, skoro byśmy byli katolandem, to chyba państwo wyznaniowe zakazałoby działalności sekt. A tu popatrz w naszym świeckim państwie może rządzić niewierzący Kwaśniewski a sekty mają wiele łatwych łupów... dobrze że to wolny kraj i każdy może wierzyć w co chce i w kogo chce, także sekciarz... a w naszym "katolandzie" u Jurka bedą Krisznowcy a namiotu katolików nie będzie.... może mamy "Krisznoland" a może "Sektoland"...., jejku tu nawet w byle kiosku nie przestrzegają zasad katolandu byle dzieciak kupi pornola i gumę.... Chyba, że byłoby sektą wiodącą...podstaw definicje "sekty" pod naszą"wiarę" i porównaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 22.07.2006 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 rrmi: Jesli, powtarzam, jeśli Wałęsa to Bolek, to jego obnoszenie się z Matką Boską w klapie to swoisty szczyt hipokryzji jego i jego otoczenia z imć Wachowskim na czele. (Ostatnio od nowa szefem doradców Wałęsy). Walesa nie jest i nie byl hipokryta. Fakt , ze sobie nosil Matke Boska w klapie swiadczyl o tym , ze jest Katolikiem , ot co, a po drugie to pewnie tak Mu ktos moze nienajszczesliwiej doradzil. Mi osobiscie ta postac w Jego klapie nie przeszkadza . Moze mnie smieszylo , ale jak ktos lubi , to dlaczego nie? W koncu mial to w swojej klapie , a niekoniecznie wzywal na modlitwy caly rzad do prezydenckiej czy sejmowej kaplicy , w swieckim kraju. Podejrzewanie Go o wspolprace ze sluzbami PRL jest niedorzeczne. tak wiem, wiem i Wachowski Ci nie przeszkadza.... dobrze pasuje do tej Matki Boskiej..... to już drugi raz odkrywam Twój geniusz pierwszy był jak wpadłaś że Lewakk to może Bogusław.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 22.07.2006 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 w katolandzie zakaz Przystanku Jezus u Jurka, a Krisznowcy mają wstęp..., no no.... katoland..., odgórnie zapewne, rządowo i parlamentarnie to uchwalili... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.07.2006 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 w katolandzie zakaz Przystanku Jezus u Jurka, a Krisznowcy mają wstęp..., no no.... katoland..., odgórnie zapewne, rządowo i parlamentarnie to uchwalili... Krisznowcy uszanowali chęć współpracy, a przystanek J robił pod górkę ze sławnym filmem niejakiego łojca grzybka w tle...to akurat doś głupie porównanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 22.07.2006 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 rrmia co chciales przez to powiedziec? Ja nie "chciałem". Ja już powiedziałem to co chciałem. ale nie wpisuj w moje ramki , nie moich cytatow , bo to jest bezczelnosc. Bardzo prosze moderatora i zwrocenie mu uwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.07.2006 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 Mały. Rodzice nie będą żyli wiecznie (choć oby w dobrym zdrowiu żyli jak najdłużej) a i Ty nie będziesz do końca swoich dni w pełni panował nad swoim życiem.Wówczas to, być może, potrzebny będzie cień nadziei jaki daje wiara.Jest takie powiedzenie: "Gdy trwoga to do Boga."Dla wierzących nadzieja ta pali się wielkim płomieniem..... Nie wolno!! odbierać ludziom nadziei. Często jest to jedyny motyw działania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 22.07.2006 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 tak wiem, wiem i Wachowski Ci nie przeszkadza.... dobrze pasuje do tej Matki Boskiej..... Piszesz , ze wiesz co ja mysle i sie temu dziwisz. Malemu tez tak napisales , czy to nowa taktyka? Ja nawet nie jestem i nie bylam zwolenniczka Walesy , ale szacunek to Mu sie moim zdaniem nalezy . Tyle . Mały. Rodzice nie będą żyli wiecznie (choć oby w dobrym zdrowiu żyli jak najdłużej) a i Ty nie będziesz do końca swoich dni w pełni panował nad swoim życiem. Wówczas to, być może, potrzebny będzie cień nadziei jaki daje wiara. Jest takie powiedzenie: "Gdy trwoga to do Boga." Dla wierzących nadzieja ta pali się wielkim płomieniem..... Nie wolno!! odbierać ludziom nadziei. Często jest to jedyny motyw działania. To juz w ogole nie jest w temacie Nie odpowiadają Ci rrmi moje poglądy?? A mnie Twoje. Chcecie mnie zbanować, bo nie macie rozsądnych argumentów. Proszę bardzo! I tak to nic nie zmieni. Poglady nie musza nam pasowac , zawsze mozna sie nimi wymienic , po to jest forum . Jednak ty z premedytacja wstawiasz w cytaty nie moje slowa , zaczales ublizac innym ,a to juz nie jest wymiana pogladow . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 23.07.2006 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 rrmi. Moja droga. Dla mnie jest. A dla Ciebie, powiedz, co jest "w temacie" rrmi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 23.07.2006 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 Wiem, że niektórzy wola trzymać się z daleka od konkretów i nie podobają im się informacje typu wzrost cen benzyny itp, bo wtedy łatwięj rozwadniać i rozmydlać. Kolejne zmiany /oprócz cen/ Bez konkursów na wyższe stanowiska w administracji Posłowie znowelizowali ustawę o Służbie Cywilnej i zdecydowali, że stanowiska w administracji państwowej będą obsadzane z nowo powstałego państwowego zasobu kadrowego. Chodzi o stanowiska między innymi dyrektorów departamentów i dyrektorów generalnych. Sejm zlikwidował także stanowisko szefa Służby Cywilnej oraz Urząd i Radę Służby Cywilnej. Nadzór nad Służbą Cywilną będzie sprawował szef Kancelarii Premiera. Zgodnie z przyjętymi zmianami na stanowiskach urzędniczych w administracji państwowej będą mogli być zatrudniani pracownicy Najwyższej Izby Kontroli oraz pracownicy samorządowi. Ustawa trafi teraz do Senatu. http://wiadomosci.onet.pl/1360221,11,item.html Pewnie będzie baaardziej obiektywnie :): i weeliminuje się kolesiostwo i układy. Z pewnością. No do tego zmiany w ordynacji samorządowej. To jest jak najbardziej na temat. Temat o tym jak teraz rzadzą nasi rządzacy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 23.07.2006 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 Dropsiak czy to co wklejasz wynika z Twoich komplesów, wrodzonego pesymizmu, czy po prostu prowadzisz smutne życie...???? (...) Wklejam to co jest zgodne z tematem wątku. A moje zycie czy tez cechy charakteru nim nie jest. Natomiast podwyzki cen/akcyz paliw jak najbardziej. Tym bardziej, ze dotkna każdego i przełoza się na ceny innych rzeczy. Ale jak chcesz opowiadac o swoim zyciu, rodzinie czy też swych cechach to proszę bardzo. Nie krepuj się. no cóż widać czym żyjesz... PAmiętaj czasem warto się uśmiechnąć. Przypominam o wątku dla Dropsiaka (dobre wiadomości), który założyłeś. Pora go reanimować. Czyli co? Nie będzie konkursów na urzędników? W zamian będzie tworzony (tzn. rząd czyli PiS będzie tworzył) państwowy zasób kadrowy, z którego wyłaniani będą wysocy rangą urzędnicy? Coraz bardziej staje mi w pamięci II kadencja rządów SLD. Obyśmy w wyniku takich działań nie mieli za chwilę trzeciej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 23.07.2006 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 Co do samego Wałęsy...to w sumie bardzo prosty człowiek co widać po jego jakichkolwiek wypowiedziach. Obrazek w klapie? Myślę, że sam to wymyslił reagując na Polaków jako katolików - i być może tym wygrał dodatkowo. Może on uważał że jest to cos wyjątkowego, natomiast ja - że podpieranie się "autorytetem z obrazka" jest pewnym nieporozumieniem. Ale cel swój osiągnął i ze zwykłego "piź...prądka" stał sie najpierw prezydentem (wybór był żaden - trza było na niego głosować lub na człowieka znikąd), a potem dobrze ustawionym człowiekiem (jak zresztą każdy polityk- ciekawe nie? Dorwie sie taki czy owaki do koryta i już go bieda nie ubodzie nieważne co by narobił...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 23.07.2006 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 Mały. Rodzice nie będą żyli wiecznie (choć oby w dobrym zdrowiu żyli jak najdłużej) a i Ty nie będziesz do końca swoich dni w pełni panował nad swoim życiem. Wówczas to, być może, potrzebny będzie cień nadziei jaki daje wiara. Jest takie powiedzenie: "Gdy trwoga to do Boga." Dla wierzących nadzieja ta pali się wielkim płomieniem..... Nie wolno!! odbierać ludziom nadziei. Często jest to jedyny motyw działania. Jak nie będę w stanie żyć sam to strzele sobie w łeb, albo wyjadę do Holandii w celach eutanazyjnych...lepsze to niż sie męczyć na tym padole łez(zaraz to zapiszę w testamencie w razie gdybym sie nie kontrolował). A być komuś wielkim ciężarem? Psuć jego życie? Pier...to. Ostatnio kilka razy widziałem jak taka sytuacja może zniszczyć życie rodzinne, poróżnic śmiertelnie rodzeństwo. I mi naprawdę wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 23.07.2006 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 A ja pozwolę sobie z innej beczki. To też o rządzeniu. Wyczytałam ostatnio o zmianach w ramówce TVP. To że emisja "Czterech pancernych" i "Stawki..." jest wstrzymana na czas nieokreślony z powodu "zakłamywania historii", to już wiadomo, do tego "Wideoteka dorosłego człowieka" jest zagrożona, bo podgrzewa podobno sentyment do czasów peerelu , ale czy ktoś wie może, co mają na "Wieklką grę" , że ją po 40 latach wysiudali? Zamiast niej dojdzie jeszcze jeden rozrywkowy program Kumańskiego. Po co ludzie mają myśleć, niech się bawią i cieszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 23.07.2006 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 A wiecie, dlaczego "poprawiają się" statystyki policyjnych wykryć i nakryć? Podsłuchano jednego gminnego komendanta, jak dawał wytyczne swoim ludziom: "Macie w tym miesiącu złapać tylu a tylu pijanych rowerzystów (dobrze byłoby, żeby jakąś kobietę w tej liczbie), zatrzymać tyle a tyle praw jazdy"...Mandacik coś kosztuje, za jazdę po pijaku na rowerze jakieś kolegium... I kaska się kręci. Zazwyczaj nie trafia na bogatego i zaradnego, co się wybroni. Para się migdaliła w parku, funkcjonariusze zmusili dzieciaki, żeby podnieśli butelki, które leżały gdzieś pod krzakiem i spisali ich za picie w miejscu publicznym. Policja pracuje! Główka też! Posterunek na wsi okazuje się baaaardzo potrzebny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.