Dropsiak 12.08.2006 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Piękna piana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 12.08.2006 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 mTom Skoro ja jestem dla Ciebie z ramienia PIS-u, to Ty dla mnie ze swoimi poglądami jesteś z ramienia PO-SLD Odwołaj ładnie co powiedziałeś i rozstaniemy się w zgodzie. Boguś, utwierdzasz mnie tylko w przekonaniu. Co Cię tak zabolało? Po raz kolejny trzeci i ostatni proszę o cytaty, dotyczące mojego plucia i walki z urzędniczą bezkarnością. Jeśli nie odpowiesz, znaczy że ich nie ma. Zastrzegam sobie, że nazwę wtedy to dosadniej. Tak sobie myślę, że Ty masz jakiś partyjny interes w pluciu na rząd J. Kaczyńskiego i jego próby rozbicia urzędniczej solidarności. Moim zdaniem Bogusławowi puszczają nerwy... Pytanie tylko, dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 12.08.2006 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Szara strefa jest dla każdej gospodarki bardzo ważna w rozsądnych granicach. To źródlo niezłych dochodów dla budżetu. A mnie na ekonomii uczono, że szara strefa charakteryzuje się tym, że pieniądze nie trafiają do budżetu. Patrz pan jak ten świat się zmienił. W IV RP ponoć 1/3-1/4 PKB wytwarzana jest w szarej strefie. Tu jest pole do popisu dla rządzących. Czegoż się teraz dowiedzieliśmy? Otóż szara strefa jest ok. Wcześniej było, że emigracja jest cool... Co by nie było, i tak zawsze jest sukces. wiem mtom że jako znany liberał chciałbyś by fiskus był totalnie wszedzie, by nie obyła się nawet jedna operacja finansowa bez udziału budżetu.... to co piszesz to naprawdę liberalizm..... jak na Kubie... no ale chyba będziesz wreszcie zadowolony Ma być ulga od podatku na leczenie nie więcej niż 380 zł, oczywiście ukróci to szarą strefę (znane przypadki że stomatolodzy w PIT mają obrót 20 000 zł a kupują bez kredytu sprzęt za 200 000 zł i to jest szara strefa, jak słusznie mtom podnosi), lekarz bedzie miał kasę fiskalną i nie będzie mógł odmówić pqacjentowi paragonu i faktury... zresztą do dziś mam zachowane faktury gdy jeszcze ulga była (lekarze zawsze chętnie dawali), co ciekawe ta ulga ma dac 560 mln zł wydatków dla budżetu, ale poprzez ukrócenie szarej strefy zysk będzie jeszcze większy..., więc klienci-podatnicy zadowoleni, budżet zyskuje, szara strefa zmniejszona... a tych zmian najbardziej domagają się renomowane firmy medyczne, które rzetelnie ewidencjonują podatki i nie są w stanie konkurować z szarą strefą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 12.08.2006 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Dropsiak jak się Ciebie czyta, to albo mam obawę że po prostu ciągle przepisujesz te teksty z jakiejś Trybuny czy też Nie, albo mam głębokie obawy jakże smutne musi być twpje życie w tym codziennym krytkancwie i negatywiźmie.... nie dziw że koleżanka was straszy budzeniem się w nocniku...... może zanim coś napiszesz przeczytaj to???? Miejmy nadzieję za przytoczonym przez mtoma Ziemkiewiczem, że wreszcie będzie rząd będzie rządził II kadencję a to będzie czysty dowód że sprawy idą w dobrym kierunku, tej nadzieji i Tobie życze____________________________________________ Na świecie wszystkiemu winny jest Bush, a w Polsce Kaczyński. Kilka osób na czele z korenspodentem PAP w Berlinie Lepiarzem i jednym z najzręczniejszych polskich polityków Iwińskim z SLD z sympatią wypowiedziało się o berlińskiej wystawie Steinbach. Trudno oprzeć się wrażeniu, ze chyba tylko dlatego że rząd jest tej imprezie przeciwny. W ten sposób wystawa stałą się elementem polituyki wewnętrznej i na końcu okaże się,ze niemieckich wypędzonych wypędzali KAczyńscy. Gdyby Pani Steinbach lepiej rozumiała zasady niezależności umysłowej w Polsce, częścią jej wystawy byłaby martylologia Polaków wypędzonych do Irlandii przez KAczyńskich. Wtedy mogłaby liczyć na entuzjazm, poparcie, a nawet wnioski o dofinansowanie centrum wypędzonych z polskiego budzetu. Mnie osobiście na tej wystawie brakuje kącika poświęconemu wygananiu Adama i Ewy z Reichu. Dlatego jestem przeciw, ale ja myślę schematycznie.M. Rybiński Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.08.2006 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 mTom. Uważam, że jesteś przewrotny. Oczywiście - szkoła Millera. Jako lekarz zawsze się denerwuję, gdy mam do czynienia z nieuleczalną chorobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.08.2006 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Dropsiak. A propos wzrostu OC.Gdybym ja był ubezpieczycielem i byłbym zagrożony obłożeniem części składki daniną na rzecz leczenia poszkodowanych, postulowałbym rozdzielenie tego udziału po połowie: na leczenia i na poprawę stanu oznakowania dróg czyli na profilaktykę wypadków drogowych.To mogłoby zmniejszyć wypadkowość a więc ilość roszczeń odszkodowawczych i kosztów leczenia ofiar wypadków.Jak zauważylaś udzial ubezpieczycieli w kosztach leczenia jest powoli standardem. Ubezpieczalnie to przeważnie prywatne firmy i powinnydzielić się z państwem kosztami za leczenie swoich podopiecznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.08.2006 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Kilka osób na czele z korenspodentem PAP w Berlinie Lepiarzem i jednym z najzręczniejszych polskich polityków Iwińskim z SLD z sympatią wypowiedziało się o berlińskiej wystawie Steinbach Iwiński jest pewnie ze ściany wschodniej a premier jest z Gorzowa a więc jest mieszkańcem "Ziem Odzyskanych". To interesujące, gdyż to przecież komuniści wykopali nas ze Lwowa i Wilna a Niemców z naszych prastarej piastowskiej dziedziny Taki sobie spolegliwy europejczyk Iwiński. Towarzysz mToma..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 12.08.2006 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Dropsiak. A propos wzrostu OC. Gdybym ja był ubezpieczycielem i byłbym zagrożony obłożeniem części składki daniną na rzecz leczenia poszkodowanych, postulowałbym rozdzielenie tego udziału po połowie: na leczenia i na poprawę stanu oznakowania dróg czyli na profilaktykę wypadków drogowych. To mogłoby zmniejszyć wypadkowość a więc ilość roszczeń odszkodowawczych i kosztów leczenia ofiar wypadków. Jak zauważylaś udzial ubezpieczycieli w kosztach leczenia jest powoli standardem. Ubezpieczalnie to przeważnie prywatne firmy i powinny dzielić się z państwem kosztami za leczenie swoich podopiecznych. Nie wiem z czym polemizujesz. Chyba z tym co mi przypiszesz. Weź lepiej do siebie złote rady lewakka. Te o pisaniu i czytaniu. 4 gregmeny. ps. Napisz moze wprost ze ty osobiscie wolisz płacić 20% więcej albo i %60 /podczas gdy wystarczyłoby 5 %/i bedzie git. Wzrosnie wtedy twoja ulubiona szara strefa. A składeczki będa coraz wyzsze /dla tych baranków, którzy beda płacić/. I że wolisz nie wiedziec o takich planach. Masz wszak do tego prawo. Tylko pisz otwartym tekstem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.08.2006 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Spotkajmy się po prostu na piwie i pogadajmy jak Polak z Polakiem A na to mogę pójść...mam właśnie w lodóweczce parę zimniutkich żubrzyków... więc zapraszam. Tylko sztachet w płocie nie mam bo to siatka i beton... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 12.08.2006 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 mTom. Uważam, że jesteś przewrotny. Oczywiście - szkoła Millera. Taki sobie spolegliwy europejczyk Iwiński. Towarzysz mToma..... No to sobie popuściłeś, co? Musiało mocno zaboleć. Ciekawe, który aspekt? A ulżyło chociaż? Gdzie cytaty dotyczące mojego plucia na PiS i walki z urzędniczą bezkarnością, które mi zarzucasz? Liczę na to, że sobie z tym poradzisz i coś na mnie znajdziesz, że nie rzucasz słów na wiatr. Chociaż nieee, trzy posty już były - znaczy było to oszczerstwo. I to w postach osoby tyle i górnolotnie piszącej o wartościach, morale, zasadach itp itd. No, no... Znaczy - wartości wartościami, a życie życiem, prawda Bogusławie? Cóż, bywa i tak u niektórych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.08.2006 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Sumarycznie nasz kraj jest tak pop... że nie bardzo wiedzieć po której stronie barykady stanąć w sprawie podatków , fiskusa itp. Z jednej strony szara strefa jest potężna a z drugiej...patrząc na bzdurne wydawanie kasy przez "rządzicieli" właściwie podatków płacić się nie chce. Zaklęty krąg. Myślę, że jeśliby ta cała kasa szła na rzeczy naprawdę potrzebne to byłoby więcej uczciwych obywateli. Że nie wspomnę o zusie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 12.08.2006 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Myślę, że jeśliby ta cała kasa szła na rzeczy naprawdę potrzebne to byłoby więcej uczciwych obywateli. Swięte słowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.08.2006 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 A tak z innej mańki (sorki Maniek z Bojana ) - gdzież podział się założyciel wątku? Okno jakoweś Go przygniotło czy cóś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.08.2006 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Dropsiak. Nie polemizuję, tylko komentuję Twój tekst........... Gdybym ja był ubezpieczycielem i byłbym zagrożony obłożeniem części składki daniną na rzecz leczenia poszkodowanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.08.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Mały piszesz: Tylko sztachet w płocie nie mam bo to siatka i beton... Z osobą o Twoim usposobieniu na pewno nie pokłóciłbym się o nic. Szara strefa. Absolutnie nie w Twojej branży. Zawody, o dużej odpowiedzialności personalnej (a taką jest również branża instalacyjna) powinny być szczególnie chronione przed amatorszczyzną i anonimowym wykonawstwem. Wskutek błędu w sztuce ktoś może stracić życie !! Jestem tu za zrzeszeniem typu cech czy też inna organizacja zawodowa. Papiery czeladnicze i mistrzowskie, lub coś w tym stylu. Byłem kiedyś w Reichu. Mistrz zawodu z Karlsruhe wykonał super profesjonalnie instalację w Pforzheim. Odbył się odbiór techniczny przed uruchomieniem z udziałem dozoru technicznego. Lecz przy odbiorze nie był ten mój mistrz, lecz koncesjonowany wykonawca na rejon wykonywania budowy. Biurokracja? Nic podobnego. Gdyby coś się stało biorą za d..ę lokalnego fachmana. Lecz szara strefa ogólnie tak. Dyskusyjny tylko jest jej poziom. Ekonomiści mówią różnie, od 7 - 15%. Pamiętamy działania Balcerowicza, który rozwalił szarą strefę, handel przygraniczny na wschodniej granicy? Miasta na wschodzie, które odżyły, po raz drugi padły na kolana. A Łódź? Tu L.B. zadziałał bez sensu. Zadziałał antypaństwowo. Za to prounijnie Rzeka kasy popłynęła na południe: do Turcji, Armenii, Chin. Jak to rzeka. Zawsze znajdzie najłatwiejszą drogę....... Prowadzący działalność gospodarczą bilansują ją. Można sobie łatwo wyobrazić sytuację, że czynny podatnik ma podatek zero. Pozostaje VAT (podobny do dawnego podatku obrotowego). VAT też może być na zero, przy odpowiedniej konfiguracji kosztów..... Czyli państwo z prowadzącego działalność często ma figę. Natomiast uczestnik szarej strefy zarobione pieniądze przecież wydaje. Wydając nie bilansuje żadnych swoich kosztów. Nakręca koniunkturę a poza tym daje państwu VAT na czysto. Nie wymaga kontroli. Jest gdzieś tam..... Poza tym. Są ludzie z niebywałą głową do interesów lecz są nieczytaty - niepisaty. W biurokratycznym galimatiasie ich zdolności miałyby wartość zerową. Mają kłaść głowę pod topór? Interesy potrafią robić tylko "z ręki do ręki". Państwo ma zrezygnować z ich potencjału? Czysta strata. Wyciągnięcie pieniędzy z szarej strefy i jej likwidacja wiązać by się musiała z niebywałym rozrostem aparatu skarbowego. Bilans moglby w pewnym momencie wyjść na zero...... A ryczałty, karta podatkowa? Aparat skarbowy poprzez zamrożenie progów ryczłtów i tak poprzez naturalny wzrost obrotów dostaje co roku ogromną rzeszę nowych podatników "do przetrawienia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.08.2006 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Pierwsza sprawa - ja też mam firmę... Druga...dot. tych "niepiś/czytalnych" a od czego są księgowe? Na zachodzie sobie z tym poradzono. Co do branży - faktycznie zaczynają się prokuratury brać za d...róznym takim...ale co z takimi co " ja nic nie wiem, nie robiłem, nie ma na to żadnych dowodów"? Bo niby jak sąd w Polsce udowodni, że pan x spowodował wybuch kotłowni na paliwo stałe w ukł.zamknietym swoją głupotą ("bo ja tak robia cały czas i jest dobrze") wskutek którego stracił nogę/rękę/życie pan y? A odbiór? Można sobie w ... wsadzić. Kwestia kasy i układów. Polska jest zbyt "elastycznym" krajem, żeby brał ktoś sobie tu do "bani" jakieś przepisy które kolidują z "jego zdrowym rozsądkiem " oraz "doświadczeniem". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.08.2006 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 szara strefa i wynikające z niej "brudne pieniądze" są wszędzie na świecie.A największą na świecie pralnią brudnych pieniędzy nie są wschodzące rynki lecz !!..... Stany Zjednoczone.I jakoś to Żydkom z Banku Federalnego nie przeszkadza......Tak samo jak miliony pracujących "na czarno". A dlaczego?Bo sie kręci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 13.08.2006 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 szara strefa i wynikające z niej "brudne pieniądze" są wszędzie na świecie. A największą na świecie pralnią brudnych pieniędzy nie są wschodzące rynki lecz !!..... Stany Zjednoczone. I jakoś to Żydkom z Banku Federalnego nie przeszkadza...... Tak samo jak miliony pracujących "na czarno". A dlaczego? Bo sie kręci. Antysemityzm z Ciebie wychodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.08.2006 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 A co? Mam obowiązek ich kochać? Rzadzą oni w amerykańskim Fedzie. To przecież powszechnie wiadome? Jakby rządzili Niemcy, mówiłbym tak: " I jakoś to Niemiaszkom z Banku Federalnego nie przeszkadza". Mam sporo znajomych wśród Żydów............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 13.08.2006 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 Dropsiak. Nie polemizuję, tylko komentuję Twój tekst........... Gdybym ja był ubezpieczycielem i byłbym zagrożony obłożeniem części składki daniną na rzecz leczenia poszkodowanych Mój tekst? Który mianowicie? Ja ubezpieczycielem nie jestem, o ile nie doczytałes. Poza tym swoje teksty tzn moje opinie i komentarze zawsze wyraźnie oddzielam od cytowanych informacji i opinii. Rady o czytaniu i pisaniu weź może głębiej do serca. ps. Pytanie czym sie różnia rozwiązania niemieckie od austriackich, podawane w różnych sprawach jako przykłady przez forumowiczów? Tym, ze z pierwszych mozna brać przykład, bo Boguś tam bywał: Byłem kiedyś w Reichu. Mistrz zawodu z Karlsruhe wykonał super profesjonalnie instalację w Pforzheim. Odbył się odbiór techniczny przed uruchomieniem z udziałem dozoru technicznego. Lecz przy odbiorze nie był ten mój mistrz, lecz koncesjonowany wykonawca na rejon wykonywania budowy. Biurokracja? Nic podobnego. Gdyby coś się stało biorą za d..ę lokalnego fachmana. a w Austrii widocznie nie więc: o ja cie!! To w tej Austrii jest tak fajowo? To ja chcę do Austrii!! ps. A mieli tam liberum veto? A mieli tam "od Sasa do Lasa"? A mieli tam ruskich, prusaków i różnych takich...? A mieli tam komunę? A mieli tam piętnaście lat złodziejskiego rozkradania czyli tzw. pożal się Boże "transformacji" ? A mieli tam "na górze" Bolków, Delegatów, i tysięcy innych t.p.? A mieli tam korupcję, kolesiostwo, korupcję na skalę niewyobrażalną? A mieli tam 7% ludzi z wyższym wykształceniem? A mieli tam fale emigracji politycznej i emigracji "za chlebem" eliminujące ze społeczności najbardziej ruchliwą i dynamiczną jej część? A mieli tam przeszło 20% bezrobocie i likwidację w ciągu kilku lat całych gałęzi przemyslu? A mieli tam tyle osób, które z braku pracy, zatrudnione są w zawodzie innym niż wyuczony? A mają tam tylu mądrali, z których każdy zna najlepszą receptę na wszystko? A mają ??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.