Wybory i po wyborach, czas rzadzic ale jak?

[lewakk]

Nie pamiętam, Wareczka czy Gregmena obiecywał, że będzie taniej.

 

Autogaz i benzyna gwałtownie zdrożeją

 

Wyższa akcyza na autogaz to zwolnienie w branży kilkunastu tys. osób

Montowanie w samochodzie instalacji LPG przestanie się opłacać

Wzrost akcyzy na benzynę o 25 gr podwyższy o 30 gr cenę na stacji

................

 

 

 

mtom nie odpowiedziałeś na pytanie, kto uchwalił ostatnią podwyżkę 25 groszy na paliwa??????

Czy ktoś mi wytłumaczy o jakie 25 groszy temu człowiekowi chodzi?

 

Ależ mtom to powyżej nazwałem kłamliwą demencją..., chyba nie masz do mnie żalu, do demencji sam się tu na forum przyznałeś, więc wybacz trudno takiego manipulatora traktować poważnie.....

 

Może choć raz byś przeprosił,a nie zasłaniał się demencją???

[mirek_gdynia]

Markus chyba Ci wybacze Twe kompromitujące kłamstwo.....

 

A możesz jaśniej ??? Gdzie niby skłamałem ?

 

a tu:

 

lewakk. Bardzo dobry tekst !

 

Sam ze sobą rozmawiasz ???

 

 

 

 

no chyba że potrafisz jakoś to udowodnić, albo jesteś gołosłownym.....

 

O ile znam zasady pisowni polskiej to postawienie znaku zapytania (i to trzykrotnego) nie jest stwierdzeniem tylko pytaniem i to mocnym pytaniem. Ale oczywiście dla Ciebie jeżeli fakty odbiegają od Twojej tezy to tym gorzej dla faktów.

[lewakk]

To co proponujesz mTom?

Kto według Ciebie nadaje się do rządzenia tym polskim Kogutkowem?

Proponuję się cieszyć z tego, że jest fajnie, pamiętasz?

 

Smartcat, wierzysz w istnienie jednego wielkiego układu?

 

Jednego wielkiego to może nie, ale te na duzą skalę i mniejszą funkcjonują doskonale. I jest wiele powiazań pomiedzy nimi.

Okragły stół, uwłaszczenie nomenklatury, gruba kreska załatwiła kilkanascie lat spokoju tym układom i dały czas na ich uwierzytelnianie w nowych warunkach. Monopol na opozycję zawłaszczyły środowiska zwiazane z Gazetą Wyborcza, zresztą bardzo opiniotwórczą w swoim czasie, a wiadomo ze różowy nie bedzie "przypieprzał" czerwonemu. Ale byli tacy którzy nie mysłeli jak "jedynie słuszne elity" I ten monopol na prawdę i buta zgubiła UW bo ludziom coś nie pasowało. Rezultatem były wybory do sejmu i prezydenckie rok temu. Ci starzy, niewykształceni, z prowincji, głosowali na tych na których był taki atak medialny. Głosowali też Ci którzy widzieli ze potrzebne są zmiany. PO tych zmian nie zapewniało bo sami byli kontynuacja tych starych powiazań. Być może i PiSowi nie uda sie wszystkiego zmienic zle trzeba dac im szanse i oceniać po 4 latach rządów. Jakbym szedł na wybory to głosowałbym na PiS

 

Oczywiście możemy udawać że układów nie ma, a Kwasniewski żadnego udziału w Polisie nie miał....

 

Nie chcę już wspominac, jak to forumowicze z "histrycznej obsesji nienawiści" całą ostatnią niedzielę epitetowali biednego Giertycha a nawet w ramach swych zasad wyższych i jego rodzinę tylko dlatego że zająknął się w jednym zdaniu o Kuroniu i Okragłym stole!!!

 

Masz rację smartcat że PO tych zmian nie zapewniało, tego dowód dał już Tusk i Wałęsa w nocnej zmianie w 1993 (pamiętny film), a dziś Ci sami rozgrywają karty teczek.

 

Opinia Giertycha o Kuroniu i Okrągłym stole jest nieodosobniona

 

Szczególne znaczenie ma koło ratunkowe PArtii Demokratzcynej. Przecierałem oczy czytając dokument porozumienia wyborczego, pod którym podpisał się J. Onyszkiewicz (a popiera je J. Lityński)- jakby chciał potwierdzić najdalej idące oskarżenia prawicy - mówi się że jego środowisko zawsze było z postkomunistami przy Okrągłym Stole....

 

RYszard Bugaj (ODSZEDŁ z UP)

 

W Polsce jest dziś tylko jeden socjalista, z prawdziwego zdarzenia. To Ryszard Bugaj. I dlatego jest outsiderem. Nigdy nie będzie błyszczał jak Pastusiak. JA się z nim nigdy nie bede zgadzał w poglądach na gospodarkę, ale będe miał szacunek. Tymczasem kanapowcy z PAdecji (Demokraci.pl) najpierw palą świeczki na grobie Kuronia, a potem idą na własny pogrzeb, żeby tą ofiarą podtrzymać rozbrykanych Zombi z SLD. Niech im ziemia lekką będzie.

M. Rybiński

 

SLD, SDPL, UP i Partia DEmokratyczna razem

Gdyby żył JAcek Kuroń byłby tu dziś razem z nami - stwierdził J. Onyszkiewicz

 

Może teraz inaczej widac kto był po której stronie przy okrągłym stole!!!

 

A stan dzisiejszej gospodarki i przekrój włąsnościowy i skład osobowy wielu fortun ma źródło w Okrągłym Stole

[lewakk]

Lewakk - bardzo interesujace teksty wkleiłeś. Ziemkiewicz świetnie ujął otaczająca nas rzeczywistość. Nagonka na PIS trwa bo miesza szyki czerwonym, rózowym i innym juz dobrze wkomponawanym w stare układy. Stąd ich zaciekłość. Próbuja walczyć o swoje interesy przez obrzucanie błotem. Sam co prawda nie chadzam na wybory ale bedąc obserwatorem widze z dystansu i bez emocjonalnego zaangażowania jak sie sprawy mają.

 

Dziękuję.

 

Tylko ta histeria i nienawiść staje się nudna, owszem to folklor, minie...

 

ale zobacz, sukcesy Kaczyńskiego w Brukseli, pozytywne komentarze w całej Europie nikogo nie obchodzą, a te gadki o wzroście, o urodzie prezydentowej, o upadku gospodarczym Polski..... żenada

 

NAreszcie coś sie dzieje, stąd ta zaciekłośc, tu masz rację....

[mTom]

Jest pozytyw:

 

Jarosław Kaczyński uważa, iż należy zrestrukturyzować budżet Unii Europejskiej i odejść od unijnych dotacji dla rolników - napisał tygodnik "European Voice", powołując się na rozmowę z premierem.

Obecnie dotacje stanowią niemal połowę unijnych wydatków. Według tygodnika, Jarosław Kaczyński chce też, aby Unia stała się potęgą militarną.

 

Oby nie skończyło się na obietnicach...

 

 

Dobrze, że premier ma swojego rzecznika:

 

Rzecznik rządu Jan Dziedziczak uspokajał w czwartkowej rozmowie z PAP, że wypowiedź premiera dla tygodnika dotyczyła "wizji dalekiej przyszłości". Zapewnił, że w obecnych warunkach szef rządu zdecydowanie opowiada się za dopłatami dla rolników.

[smartcat]

SLD, SDPL, UP i Partia DEmokratyczna razem

Gdyby żył JAcek Kuroń byłby tu dziś razem z nami - stwierdził J. Onyszkiewicz

 

Może teraz inaczej widac kto był po której stronie przy okrągłym stole!!!

 

A stan dzisiejszej gospodarki i przekrój włąsnościowy i skład osobowy wielu fortun ma źródło w Okrągłym Stole

 

Ale oczywiscie! Jako przykład: wczoraj był program na TVP1 po 22.00. Nie znam tytułu programu ale chyba cykliczny, a sprawa dotyczyła szefa firmy Intercomers czy jakoś tak. Były pokazane powiazania biznesu, sluzb specjalnych ( wywiad wojskowy), polityki ( SLD, UW). Układy personalne siegające lat 70tych, tu akurat dotyczyło wykupu ziemi pod hipermarkety. Ja te kwestie ( wykupu ziemi pod hipermarkety) znam też prywatnie i wiem jak to sie działo w niektorych konkretnych przypadkach.

 

Ale wracając do okragłego stołu. Wszyscy ze strony opozycji zostali wciagnieci do gry i za przeproszeniem "wyruchani". Od poczatku była to gra według reguł czerwonych ktorzy zdawali sobie sprawe ze tracą władze i trzeba sobie zapewnić byt i bezpieczeństwo. Jak zapewnić byt: uwłaszczenie nomenklatury ( dopiero teraz dokonała sie rewolucja zapoczatkowana w Polsce w 1944 gdyż dopiero po 89 nastapiło przejecie srodków produkcji - tak sie kończy zazwyczaj rewolucja bo przecież nieporozumieniem jest nazywanie włascicielem takiego bytu ( podmiotu) jak "ludu pracujacy miast i wsi") a co z bezpieczeństwem: no oczywiście gruba kreska. Żadnej dekomunizacji, zadnego grzebania w zyciorysach. Do dziś ponosimy konsekwencje tych złych ustepstw ze stony lewicy opozycyjnej. Procesy, pomówienia i wszystko jak już akta zostały przetrzepane przez tych co chcieli coś dodac, coś usunąć. Licze ze za kilka, kilkanaście lat otworzą się choć częściowo archiwa Sovieckie ( tam moga byc pełne duplikaty).

[Majka]

Ale wracając do okragłego stołu. Wszyscy ze strony opozycji zostali wciagnieci do gry i za przeproszeniem "wyruchani". Od poczatku była to gra według reguł czerwonych ktorzy zdawali sobie sprawe ze tracą władze i trzeba sobie zapewnić byt i bezpieczeństwo. Jak zapewnić byt: uwłaszczenie nomenklatury ( dopiero teraz dokonała sie rewolucja zapoczatkowana w Polsce w 1944 gdyż dopiero po 89 nastapiło przejecie srodków produkcji - tak sie kończy zazwyczaj rewolucja bo przecież nieporozumieniem jest nazywanie włascicielem takiego bytu ( podmiotu) jak "ludu pracujacy miast i wsi") a co z bezpieczeństwem: no oczywiście gruba kreska. Żadnej dekomunizacji, zadnego grzebania w zyciorysach. Do dziś ponosimy konsekwencje tych złych ustepstw ze stony lewicy opozycyjnej. Procesy, pomówienia i wszystko jak już akta zostały przetrzepane przez tych co chcieli coś dodac, coś usunąć. Licze ze za kilka, kilkanaście lat otworzą się choć częściowo archiwa Sovieckie ( tam moga byc pełne duplikaty).

takie opinie mają przeważnie osoby bardzo młode. Nie pamietaja naszej radości z piewszych wolnych wyborów - co może pamietać 13-stolatek

To było niesamowite i odbyło się bez rozlewu krwi.

Teraz gadać łatwo.

 

no i słówko na temat opzycji prawicowej z tamtych czasów. Umieli oni tylko robic zadymy. Czyli do perfekcji mieli opanowane barykady, strzelanie z procy kulkami z łożysk, rozrzucanie ulotek z dachów. I tyle.

[boguslaw]

Majeczko! A kto w '89 poza ścisłą wierchuszką aparatu i bezpieką wiedział, co się naprawdę dzieje?

 

Powtarzam raz jeszcze. Rozpad komuny rozpoczął się w połowie lat 70-tych jeszcze za Gierka. Zmieniło się myślenie czołówki partyjnej.

Nawet Breżniew poprzez naszego wrocławskiego jubilera Urbaniaka,

sprzedawał ogromne kolekcje brylantów na giełdzie w Amsterdamie.....

A cel afery "Żelazo"? Zgromadzenie środków obrotowych przez służby specjalne. Od tego się zaczynało.

Póżniej już poszło... Przedsiębiorstwa "polonijno-zagraniczne" i przygotowania do oddania zbędnej i uciążliwej części władzy politycznej

przy zachowaniu pełnej władzy ekonomicznej (Krzak pilnował banków).

[smartcat]

Ale wracając do okragłego stołu. Wszyscy ze strony opozycji zostali wciagnieci do gry i za przeproszeniem "wyruchani". Od poczatku była to gra według reguł czerwonych ktorzy zdawali sobie sprawe ze tracą władze i trzeba sobie zapewnić byt i bezpieczeństwo. Jak zapewnić byt: uwłaszczenie nomenklatury ( dopiero teraz dokonała sie rewolucja zapoczatkowana w Polsce w 1944 gdyż dopiero po 89 nastapiło przejecie srodków produkcji - tak sie kończy zazwyczaj rewolucja bo przecież nieporozumieniem jest nazywanie włascicielem takiego bytu ( podmiotu) jak "ludu pracujacy miast i wsi") a co z bezpieczeństwem: no oczywiście gruba kreska. Żadnej dekomunizacji, zadnego grzebania w zyciorysach. Do dziś ponosimy konsekwencje tych złych ustepstw ze stony lewicy opozycyjnej. Procesy, pomówienia i wszystko jak już akta zostały przetrzepane przez tych co chcieli coś dodac, coś usunąć. Licze ze za kilka, kilkanaście lat otworzą się choć częściowo archiwa Sovieckie ( tam moga byc pełne duplikaty).

takie opinie mają przeważnie osoby bardzo młode. Nie pamietaja naszej radości z piewszych wolnych wyborów - co może pamietać 13-stolatek

To było niesamowite i odbyło się bez rozlewu krwi.

Teraz gadać łatwo.

 

no i słówko na temat opzycji prawicowej z tamtych czasów. Umieli oni tylko robic zadymy. Czyli do perfekcji mieli opanowane barykady, strzelanie z procy kulkami z łożysk, rozrzucanie ulotek z dachów. I tyle.

 

Jestem rocznik 65 więc doskonale pamietam. Tak, tez nasuwałem sie z zomowcami na Starówce. Jednakże to robili wszyscy tak było wtedy "trendy". Ale to sa drobne personalne sprawy, natomiast to co istotne propaganda komunistyczne zawsze deprecjonowała i osmieszała tych którzy byli im nie na rękę zeby wyszli na oszołomów a oni jedynie nie chcieli zamienic czerwonego na rózowy. Ale to co najwazniejsze to to ze zrobili skok na mega kase a społeczeństwo dla pociechy zostawili demokrację ktora notabena mając srodki można sterowac, co więcej mozna ponownie wrócic do wladzy. I to jest historyczny wymiar i rezultat okragłego stołu.

[boguslaw]

Dokładnie tak.

Porządźta se trochę chłopaki!

 

Zatrzymanie władzy i pełnej kontroli nad kasą spowodowało, że władza polityczna szybko wróciła do spadkobierców PZPR.

Wówczas dopiero poczuli się oni mistrzami świata.

 

Rozproszona opozycja była ostatecznie zgnębiona jak Walentynowicz, Isakowicz i inni lub "oswojona" jak uczestnicy Okrągłego Stołu.

Jaką miaeli oni szansę, gdy przez okres od '80 do '89 byli po kolei wyłapywani i przekabaczani. Czasu było aż nadto, a esbecja rozrosła się

niewyobrasżąlnie tworząc swoiste państwo w państwie.

[boguslaw]

Pamiętam pochody Solidarności. Na ich czele szli esbecy z flagami i transparentami krzycząc "Chodźcie z nami"!!

 

Tymczasem tajniacy identyfikowali co aktywniejszych uczestników pochodów.

 

Po kilku latach na czele pochodów szli już tylko sami esbecy i ich TW.

Prawdziwa opozycja przestała istnieć......

[smartcat]

Majeczko! A kto w '89 poza ścisłą wierchuszką aparatu i bezpieką wiedział, co się naprawdę dzieje?

 

Powtarzam raz jeszcze. Rozpad komuny rozpoczął się w połowie lat 70-tych jeszcze za Gierka. Zmieniło się myślenie czołówki partyjnej.

Nawet Breżniew poprzez naszego wrocławskiego jubilera Urbaniaka,

sprzedawał ogromne kolekcje brylantów na giełdzie w Amsterdamie.....

A cel afery "Żelazo"? Zgromadzenie środków obrotowych przez służby specjalne. Od tego się zaczynało.

Póżniej już poszło... Przedsiębiorstwa "polonijno-zagraniczne" i przygotowania do oddania zbędnej i uciążliwej części władzy politycznej

przy zachowaniu pełnej władzy ekonomicznej (Krzak pilnował banków).

 

Oj mało osób potrafi myśleć samodzielnie. Widze że też nie przyswajasz bezrefleksyjnie tej papki którą serwują i serwowały "leszczom" media.

Rzucono leszczykom demokracje jak ochłap żeby sie cieszyli i ulegli iluzji ze maja jakikolwiek wpływ rzeczywistość kiedy i tak wszystko działo sie ponad ich głowami. Rekiny wywodzace sie ze służb, aparatu, wladz firm państwowych wzbogaciły sie na pokolenia w kilka lat na przekrętach w okresie transormacji jednocześnie fundując leszczykom fiskalizm. Moze i zarabiaja leszczyki nawet te 5 czy 10k ale to jest zadna mozliwość akumulacji kapitału jaką mieli oni. Ciesza się leszcze ze stac ich na wczasy w Tunezji, dom i mieszkanie spłacane do emerytury, nowe auto co 5-6 lat ale to nie oni dyktuja warunki na jakich wszystko sie dzieje w kraju. Kto ma kasę i srodki produkcji ten jest panem sytuacji. Afera Rywina tylko odkryła czubek góry lodowej ukazując jakiego rzedu pieniądze wchodzą w grę i jak wazny jest "rząd dusz" media.

[Tomasz M.]

Pamiętam pochody Solidarności. Na ich czele szli esbecy z flagami i transparentami krzycząc "Chodźcie z nami"!!

 

Tymczasem tajniacy identyfikowali co aktywniejszych uczestników pochodów.

 

Po kilku latach na czele pochodów szli już tylko sami esbecy i ich TW.

Prawdziwa opozycja przestała istnieć......

A Ty oczywiście na to patrzyłeś i od razu rozpoznawałeś esbeków po kształcie tajniackich legitymacji widocznych pod służbowych prochowców.

 

Sorry, ale nie mogę się powstrzymać czytając wypowiedzi w stylu wszystkowiedzących

[smartcat]

Pamiętam pochody Solidarności. Na ich czele szli esbecy z flagami i transparentami krzycząc "Chodźcie z nami"!!

 

Tymczasem tajniacy identyfikowali co aktywniejszych uczestników pochodów.

 

Po kilku latach na czele pochodów szli już tylko sami esbecy i ich TW.

Prawdziwa opozycja przestała istnieć......

A Ty oczywiście na to patrzyłeś i od razu rozpoznawałeś esbeków po kształcie tajniackich legitymacji widocznych pod służbowych prochowców.

 

Sorry, ale nie mogę się powstrzymać czytając wypowiedzi w stylu wszystkowiedzących

 

Ze wzgledu na stopień inflitracji opozycji przez ubecję taka sytuacja jest akurat wielce prawdopodobna!!

[boguslaw]

Znałem ich po prostu Tomasz wielu osobiście.

Moja żona jest córką poli- sorry milicjanta z PG.

 

Nie jestem wszystkowiedzący. Wiem jak wszyscy bardzo, bardzo niewiele.

Ale może ciut więcej niż niektórzy młodsi, poza tym nieźle kojarzę fakty.

Jestem w końcu lekarzem i przedsiębiorcą.

Muszę.

[mTom]

Skoro tak było, że całe społeczeństwo kolaborowało z totalitarną i komunistyczną władzą, to jak sobie wyobrażacie lustraczę czy dekomunizację?

[Majka]

Pamiętam pochody Solidarności. Na ich czele szli esbecy z flagami i transparentami krzycząc "Chodźcie z nami"!!

 

Tymczasem tajniacy identyfikowali co aktywniejszych uczestników pochodów.

 

Po kilku latach na czele pochodów szli już tylko sami esbecy i ich TW.

Prawdziwa opozycja przestała istnieć......

A Ty oczywiście na to patrzyłeś i od razu rozpoznawałeś esbeków po kształcie tajniackich legitymacji widocznych pod służbowych prochowców.

 

Sorry, ale nie mogę się powstrzymać czytając wypowiedzi w stylu wszystkowiedzących

 

Ze wzgledu na stopień inflitracji opozycji przez ubecję taka sytuacja jest akurat wielce prawdopodobna!!

 

często ja byłam w pierwszym szeregu. I ci z tego pierwszego świetnie znali wszelkich tajniaków. W Hucie nie mieli szans nieśc transparentów

 

przejdźmy do meritum.

Z jednej strony twierdzicie, że spisek UB /czerwonych/ był znany tylko niektórym z samej góry, a solidarnościowcy dzialali dla dobra ich nieswiadomie. To dlaczego teraz wszystkich obwiniacie?

 

Część osób m.in. Walentynowicz nie pomijając jej zasług wpadła w sidła psychozy. Dla niej wszyscy byli szpiegami.

 

No i ostatnia rzecz.

Co robiliście w tamtych czasach. Jak się przyniliście do zmiany systemu? I czy faktycznie ta zmiana nie dała Wam szansy na inne zycie?

 

pytam serio

[smartcat]

Skoro tak było, że całe społeczeństwo kolaborowało z totalitarną i komunistyczną władzą, to jak sobie wyobrażacie lustraczę czy dekomunizację?

 

Lustracja:

 

Tu mnie masz, z tym to teraz jest problem ale widze to tak: Archiwa niepełne lub uzupełnione odpowiednio. Teraz wielu moze sie wyłgać jesli jest cos na nich i wielu mozna obrzucić błotem bezzasadnie.

Widze taki paradoks: z jednej strony wspólpraca ze władzami komunistycznymi i aparatem bezpieczeństwa to było coś co rzucało cień na człowieka i teraz wszyscy się tego wstydzą i uznają za zło a z drugiej strony nikt się nie czepia tego aparatu. Czy była u nas jakaś ustawa potepiająca tamten ustój? Bo jeśli nie to czemu wstydzic się czegos co nie jest uznawane za zło?

Jednakże tam gdzie teczki sa pełne i nie budzą watpliwości to trzeba lustrować.

 

Dekomunizacja. Grzech zaniechania. To co pisałem wyzej - powinna byc ustawa potepiajaca tamten ustrój ( o ile nie było - moglem przegapić - poprawcie mnie jeśli była). Bez choćby symbolicznego potepienia zaciera się w społeczeństwie umiejetnośc odrózniania dobra od zła. Można by uznac że robisz w zyciu co chcesz, kazdą podłość a to i tak moze ujść bezkarnie. Następuje rozchwianie systemu ocen i wartości w grupie. Kazdy czyn staje się mozliwy do usprawiedliwienia, no krótko mówieć relatywizm moralny górą - taki komunikat idzie w świat bez aktu dekomunizacji. Na dłuższą metę rozwala to kazdą społeczość.

[boguslaw]

Nie całe spoleczeństwo tylko dawniejsze różowe "elyty".

 

Należy z tym skończyć by zakończyć szantaż teczkowy (poza szantażem ze strony Rosji tych, których teczki zostały w Polsce zniszczone).

 

Ci najważniejsi i tak nie wypłyną.

Zostały tylko płotki i ci co czymś podpadli.

 

Przypomnijcie sobie "Psy". Tak z grubsza wówczas było.

[boguslaw]

Wydaje Ci się Majka, że znałaś TW.

Szczęka pewnie by Ci opadła, gdybyś faktycznie znała ich wszystkich.

Na dłuższą metę nie było mocnych.

Ks. Zalewski to swoisty ewenement.

 

Ty się Majka dorobiłaś czegoś ciężką pracą i drogą wielu wyrzeczeń

Tymczasem mówmy o tych, którzy mają tysiące razy więcej od Ciebie bez żadnej pracy.