Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wybory i po wyborach, czas rzadzic ale jak?


jareko

Recommended Posts

Ponieważ-otóż Dropsiak nie zmierzam (nie lubię) się powtarzać, będę się cytował, jeśli w ogóle będę nadal uczestniczył w tym wątku........

Czasem nawet tysiąckrotne powtarzanie nie pomoże, jeśli adresat wypowiedzi kieruje się złą wolą....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Jeśli jednak niektóre z moich wypowiedzi kogoś uraziły: przepraszam.

Mniej więcej w tym samym czasie Kaczyński wydusił z siebie "przepraszam". Symptomatyczne. 8)

.

 

Po Bogusławie czy po Kaczyńskich można spodziewać się słowa "przepraszam", w przeciwienstwie do mtoma czy "gnojowników" czy "przeszkadzaczy" których na takie gesty na pewno nigdy by nie było stać... i to jest właśnie ta różnica klasy...., gdy mtom kłamał i wypierał się sam siebie przy pamiętnych "25 groszach" zamiast małego przepraszam wolał wmawiać wszystkim że ma demencję..., ale jak się ktoś lubi ośmieszać :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, a nawet jestem pewien mTom, że twój udział w tym wątku jest służbowy. 8)

Twoje wypowiedzi są niemerytoryczne, jątrzące, zjadliwe, czepiasz się pojedynczych zwrotów i słówek, nagminnie przeinaczając całkowicie sens czyichś wypowiedzi.

W cztery oczy powiedziałbym ci znacznie więcej z tej smutnej prawdy. :(

 

Twoje obawy sa celne, nie wierze by ktoś "prywatnie" siedział 7 dni na forum i politykował, przede wszystkim nie wierzę że ktoś każdą całą niedzielę spędza na forum (rodziny nie ma, na zakupy nie może pójśc??? :):):))... więc podejrzenia o służbowość są zapewne trafne, a za pewne z tego wynika i to "niemerytoryczne, jątrzące, zjadliwe, czepianie się pojedynczych zwrotów i słówek, nagminnie przeinaczajac całkowicie sens czyiś wypowiedzi".....

 

mi najbardziej podoba ciągłe wspominanie o biciu murzynów (jak brak argumetów to pisze byleco byle pisac) oraz niedzielne sprawdzanie czynów ojców polityków, choć przyznanie się do demencji to jest hit... równe ewentualnie przyznaniu się że jest ktoś na forum komu podoba się medialna szarpanina ale tu się kłania celna uwaga małego o "glizdach"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tak Tekst Bogusławie jak najbardziej prawdziwy.

 

Twoje wypowiedzi są niemerytoryczne, jątrzące, zjadliwe, czepiasz się pojedynczych zwrotów i słówek, nagminnie przeinaczając całkowicie sens czyichś wypowiedzi.

Jak ulał charakteryzują pewnego forumowicza. Na przykład tego który na tej stronie przeinaczał moje posty.

W cztery oczy powiedziałbym ci znacznie więcej z tej smutnej prawdy.

No tak, wszak bogusław zna prawde i cała prawdę. To aksjomat.

Poza jego tym posty sa merytoryczne jak nie wiem co, az roja się od konkretów, nigdy nie pisze ad personam a jak kogos obraza to oczywiście przypadkiem, bez intencji.

Tak mniej wiecej jest dobrze?

bo ja mam inne doświadczenia a pare postów juz zamienilismy.

I wiem, ze jak zaczyna się konkret, to wtedy pojawia się takie cos jak wyżej.

Mydli się mydli.

Nie dziwi nic.

 

No proszę jakże szybko moje wątpliwości co Dropsiaka się sprawdziły, ona nie potrafi merytorycznie, tylko o osobach..., zasadniczo to jak nasza opozycja sejmowa nic merytorycznego tylko szarpanina ad personam...., dlatego zgadzam się z mtomem że opozycję mamy "beznadziejną" co chyba nie tylko mnie smuci że "beznadziejni" moga objąć władzę w tym kraju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kolegi Bogusława nie poznaję. Cóż się stało czyżbym napisał coś, co Bogusława poruszyło do głębi? Bo jakiś taki nerwowy Bogusław się stał. :D :D :D

Tak sobie myślę, a nawet jestem pewien mTom, że twój udział w tym wątku jest służbowy.

Twoje wypowiedzi są niemerytoryczne, jątrzące, zjadliwe, czepiasz się pojedynczych zwrotów i słówek, nagminnie przeinaczając całkowicie sens czyichś wypowiedzi.

W zestawieniu z poniższym brzmi śmiesznie: :D :D :D :D

Ja nie czynię nikomu osobistych wyrzutów z powodu jego przekonań choć odpowiadam czasem na czyjeś bezpośrednie zaczepki.

W każdym razie to już jest poważne oskarżenie, kolego. Mam nadzieję, że jesteś to w stanie odowodnić. A nie tak jak w przypadku mojej rzekomej przyjaźni z Lepperem, przemilczysz (pamiętaj, że jesteś w okresie zawieszenia).

A może Twoje nerwy, forumowy kolego, związane są z moim pytaniem odnośnie Pawlaka, który niewątpliwie tak jak Tusk był w układzie? :wink:

Boguś, przyznaj się. Co Cię tak boli? 8)

A co do czterech oczu - proszę bardzo, wal na priva. Zastrzegam sobie jednak możliwość upublicznienia postu (to ostatnio bardzo skuteczna metoda). :lol:

 

PS. Stawiam mało ryzykowną tezę i w przeciwie do Bogusława jestem w stanie ją udowonić, że ów jeszcze nigdy nie potrafił dowieść tego co pisze więc nie spodziewam się by było inaczej tym razem.

 

 

Jestem pewny że mtom jest uczciwy i nie rzuca słów na wiatr i skoro chce by ktoś coś udowodnił to najpierw udowodni swoje stwierdzenia że BOGUSŁAW jest rzecznikiem PIS a ja członkiem PO (i kilku innych partii)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kilkakrotnie pisałem ,że nie uważam cię mTom za osobę, z którą chcę wymieniać poglądy.

Nic ci nie będę nigdy udowadniać.

Odczep się proszę ode mnie raz na zawsze.

 

Nigdy nie zaczepiałem cię pierwszy, jak ty to czynisz nieustannie

Ja nie czynię nikomu osobistych wyrzutów z powodu jego przekonań choć odpowiadam czasem na czyjeś bezpośrednie zaczepki

 

zapewniam Cię mtom nie odstąpi od swojej roli!!!! 8) 8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie to że PIS jest mocny jak nigdy, dziś rzeczywiście polaryzuje się scena, albo jest sie po stronie tych którzy podczas Okrągłego Stołu tworzyli nomenklaturową gospodarkę, w 1992 pokazali swoje zasady w "nocnej zmiany", a w 2006 robili identyczne tajne narady Tusk - Leperr, lub chcemy coś zmienić???? Czy jesteśmy po stronie Leppera, Tuska, Kalisza, Joanny d'Arc????

 

Na temat Gegergate wypowiedzieli się wszyscy z wyjątkiem głuchoniemych.

Można by z tych wypowiedzi skompletować piękna bibliotekę wielotematyczną. Encyklopedia Begergate. Pisma moralne Andrzeja Leppera. Podręcznik psychologii i psychiatri społecznej. Manifestr antykomunistyczny. Teoria i praktyka rewolucji ulicznej. Zasady stosowane w użyciu praktycznym. Krótki kurs historii samoobrony, od ulicy do dziewicy. Jesien wasza, zima nasza (zarys programów opozycyjnych. Techniki operacyjne.

Co by do tego jeszcze dodać? Z jednej strony "Księcia" Macchiavellego, z drugie "Erystykę" Schopenchauera, postawić wszystko na półce i poczekać dwa tygodnie, az się zakurzy, tyak jak biblioteka po Nocy Długich Noże, biblioteka Afery Rywina i parę jeszcze księgozbiorów z najnowszej historii Polski. A potejm wszystko na makulaturę, z auzyskane korzysci kupić soibie wódki i upić się by wszystko zapomnieć.

M. Rybiński

 

Dla Nefer i Renii o Polskich Węgrach:

 

Jaka jest temperatura zamarzania komunizmu? Minus 5 stopni bo staje całe miasto - powtarzali sobue warszawicy. Demokracja jest delikatniejsza. Padła przy plus 15 stopniach.

 

A było tak: wzywany przez dziennikarzy i zachecany przez Platformę Obywatelską lud stolicy wyległ na barykady. Stanął pod Sejmem, rozbił namiot i zaczął udzielać wywiadów. Żurnaliści ustawili się karnie w kolejkę, bo protestujących było od nich mniej. Obrońcy demokracji zaopatrzyli się w śpiwory i zgrzewki wody mineralnej. Zagrzewani okrzykami zapowiedzieli że bedą trwać aż do upadku reżimu Kaczyńskiego. Niestety wcześniej niż rzą spadł deszcz i temperatuta do 15 stopni C. W tych warunkach wolności nie było komu strzec. Bohaterowie wrócili do domów i wystąpili o uprawnienia kombatanckie.

O dziwi wśród protestujących nie było Michała Listkiewicza który uznał że jest człowiekiem honoru. Nadawanie tytułów honorowych ma u nas bogatą tradycję, któej komunizm nie przerwał. Pierwszym w nowych czasach "człowiekiem honoru" okazał się CZesła Kiszczak. Tytuł nadał mu Adam Michnik, a sowo suzerena kwestionowane być nie może.

Ludzie honoru ani karpia, ani demokracji nam nie obronili. Pod parlamentem nie zauważyliśmy. Po głosie rozpoznaliśmy tylko Joanne Parandowską, ale i ta ogląda z bliska okazala się Joanną Senyszyn.

W ten sposób, po 16 latach upadła nam demokracja. Wszystko przez deszcz. Wolność przegrała z katarem

R. MAzurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę jakże szybko moje wątpliwości co Dropsiaka się sprawdziły, ona nie potrafi merytorycznie, tylko o osobach..., zasadniczo to jak nasza opozycja sejmowa nic merytorycznego tylko szarpanina ad personam....,

lewakk, zadałem sobie trochę trudu, i pomimo niedzieli cofnąłem się o kilka stron. Zadziwiające jest to że to co u innych cię tak razi, sam z zamiłowaniem stosujesz. Poniżej efekty tego krótkiego ćwiczenia.

O ile na początku próbowałem to czytać , to potem sobie odpuściłem i przestałem szukać dalej.

Jak widać jesteś kłamcą, a więc szkoda gadać, pozdrawiam kolesia bez zasad.... przyślijcie myślącą wersję

wbrew partii "im gorzej tym lepiej"

wiecznych krytykantów i smutasów z "im gorzej tym lepiej",

Niesamowite jest to także że smutni ludzie potrafią wklejać tylko zle wiadomości

do mtoma czy "gnojowników" czy "przeszkadzaczy" których na

Z drugiej strony podziwiam za determinację. Tak siedzieć całymi dniami opluwając innych - super pasjonujące masz zajęcie.

 

A mit prawego i sprawiedliwego Kaczyńskiego i tak prysł (zresztą już dawno), najpierw wdał się w koalicję i układ z przestępcami z ubekistanu, potem jego wysłannik proponuje z publiczych pieniędzy załatwić sprawę weksli, do tego jakieś obietnice "załatwienia" spraw karnych.

Układ taki sam jak każdy inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę jakże szybko moje wątpliwości co Dropsiaka się sprawdziły, ona nie potrafi merytorycznie, tylko o osobach..., zasadniczo to jak nasza opozycja sejmowa nic merytorycznego tylko szarpanina ad personam....,

lewakk, zadałem sobie trochę trudu, i pomimo niedzieli cofnąłem się o kilka stron. Zadziwiające jest to że to co u innych cię tak razi, sam z zamiłowaniem stosujesz. Poniżej efekty tego krótkiego ćwiczenia.

O ile na początku próbowałem to czytać , to potem sobie odpuściłem i przestałem szukać dalej.

Jak widać jesteś kłamcą, a więc szkoda gadać, pozdrawiam kolesia bez zasad.... przyślijcie myślącą wersję

wbrew partii "im gorzej tym lepiej"

wiecznych krytykantów i smutasów z "im gorzej tym lepiej",

Niesamowite jest to także że smutni ludzie potrafią wklejać tylko zle wiadomości

do mtoma czy "gnojowników" czy "przeszkadzaczy" których na

Z drugiej strony podziwiam za determinację. Tak siedzieć całymi dniami opluwając innych - super pasjonujące masz zajęcie.

 

A mit prawego i sprawiedliwego Kaczyńskiego i tak prysł (zresztą już dawno), najpierw wdał się w koalicję i układ z przestępcami z ubekistanu, potem jego wysłannik proponuje z publiczych pieniędzy załatwić sprawę weksli, do tego jakieś obietnice "załatwienia" spraw karnych.

Układ taki sam jak każdy inny.

 

Zgadza się, wycięte z kontekstu, ale zapomniałeś zacytować jeszcze "małpi rozum" bo doskonale "smutnych ludzi" żyjących w ciągłym negatywiźmie scharakteryzował Ziemkiewicz....

 

Mit żaden nie minął, Kaczyńskie w kolebce Solidarności w formie, przynajmniej nie udaje jak jeden z zasadami co je stracił w 1992

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zgadza się, wycięte z kontekstu, ale zapomniałeś zacytować jeszcze "małpi rozum" bo doskonale "smutnych ludzi" żyjących w ciągłym negatywiźmie scharakteryzował Ziemkiewicz....

 

Mit żaden nie minął, Kaczyńskie w kolebce Solidarności w formie, przynajmniej nie udaje jak jeden z zasadami co je stracił w 1992

No to fajnie że przyznałes że jedyna metoda jak się nie ma konkretów to wycieczki osobiste. Widzisz, tym się różnicie od innych że u was inwektywy, oczernianie i obrzucanie błotem są na porządku dziennym, i nawet się tego nie próbujecie wypierać.

 

A z tym Kaczyńskim to możesz mieć rację, jak może minac cos czego nigdy chyba jednak nie było. Wiec w stoczni to tylko widowisko propagandowe, niczego nie mówi nowego o poparciu w społeczeństwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusław, jak tam? Lepiej dzisiaj? Przemyślałeś sobie pewne sprawy? Poczytałeś swoje posty na spokojnie? Pytam z czystej troskliwości.

 

 

Co mnie zadziwiło w tej przepraszającej wypowiedzi premiera, to stwierdzenie, że Polacy jednak nie akceptują tego typu zachowań (chodzi o targi z Begerową). Smutne to...

 

Zostawmy na chwilę ulubiony dla Kaczyńskiego temat - ideologię.

 

Powinienem był teraz pochwalić rząd za:

 

Uproszczenia procedury rejestracji firm i skuteczne ograniczenie liczby kontroli w przedsiębiorstwach to zmiany, które ma wprowadzić nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Po kilku miesiącach oczekiwania we wtorek ma ją zaakceptować rząd.

 

Szkoda tylko, że:

 

Po bliższym przyjrzeniu się szczegółowym rozwiązaniom, które znalazły się w nowelizacji, okaże się, że... wiele z nich było obiecanych w samej ustawie o swobodzie działalności gospodarczej (choć może nie zawsze wystarczająco szczegółowo). A ta została uchwalona w 2004 r. "Jedno okienko" miało funkcjonować już od 1 stycznia 2007 (teraz - od początku kwietnia 2008). Gwarancja, że nie będzie w firmie więcej niż jednej kontroli naraz i że kontrole nie będą przeciągane w nieskończoność, również się tam pojawiła.

 

MarcinelliGD walisz głową w mur. :D :D :D :D

 

Eskimos, ty nas tu teczkami nie strasz. Co prawda coś tam skrobiemy na forum, ale... ambicji dziennikarskich nie mamy. :wink: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, wystarczy wyjechać z kraju na kilka dni ... wracam w sobotę i widzę popierdółki ciąg dalszy.

 

Zamiast siedzieć w niedzielę na Forum 8) popełniłem wysiłek umysłowy i emocjonalny i obejrzałem przecudne "Plenum KC PZPR". Żeby było ciekawiej, "live coverage" nie zapewniała publiczna TV tylko (zgodnie z opinią uczestników zgromadzenia) ta kłamliwa, oszczercza TVN24.

 

Niestety mam juz kilka lat życia za sobą i jakoś tak mimowolnie przed oczami stają mi obrazki z poprzedniej epoki.

 

Pamiętacie wiece poparcia dla władzy ludowej przeciwko warchołom z Ursusa i Radomia ???

Jestem tylko ciekaw za czyje pieniądze Pan Premier zorganizował to widowisko? Chętnie zobaczę czyj podpis widnieje na fakturze.

 

Pamiętacie słowa - "jeżeli ktokolwiek ośmieli się podnieść rękę na Polskę socjalistyczną to mu władza ludowa tą rękę odetnie" ???

 

A może - "w miarę postępów w budowie socjalizmu walka klas zaostrza się" ???

 

Kiedyś słyszałem jak jeden z lokalnych sekretarzy PZPR wołał, że partia to on. Wczoraj usłyszałem, że Polska to PiS i Jarosław Kaczyński.

 

I to bym jeszcze zdzierżył, ale kiedy Pan Premier dokonał "skrótu myślowego" i dokonał swoistego dla niego podziału na MY i ONI to trafił mnie szlag.

Jakim prawem ten typek stawia się na piedestale moralności, prawdy, uczciwości? Co go predestynuje do takich stwierdzeń? Chyba że wzorem cnót i moralności jest próba spłacenia poselskich długów (weksli) pieniędzmi podatnika. No to rzeczywiście mamy wzory do naśladowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus, teraz to 80% polaków z łaski pseudo premiera wyladowalo jako zomowcy. I to tylko dlatego, że potrafią krytykować to co im się nie podoba.

Teraz bedzie czas straszenia, obnoszenia się czarna teczką, wrzasków z trybuny partyjnej.

Nie dalo się załatwić po cichu, to może pomoże mu strach.

 

dawno pisałam - zachowują się jak partyjni gensekowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus, teraz to 80% polaków z łaski pseudo premiera wyladowalo jako zomowcy. I to tylko dlatego, że potrafią krytykować to co im się nie podoba.

Teraz bedzie czas straszenia, obnoszenia się czarna teczką, wrzasków z trybuny partyjnej.

Nie dalo się załatwić po cichu, to może pomoże mu strach.

 

dawno pisałam - zachowują się jak partyjni gensekowie.

 

Skąd te 80% ?

ze tak się wetnę w dyskusję 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przecież musi być jakaś logika. Jak pisał ckwadrat, Kaczyński to najlepszy stratego IV RP. Tak więc pójście w zaparte, dramatyczny i agresywny wywiad dla Rzepy, potem przeprosiny, by na końcu znów powrócić do retoryki wojennej w stoczni musi mieć jakiś cel. 8)

 

A co powiecie na to?

 

Do działaczy PO w całym kraju dzwonią policjanci. Chcą wiedzieć, kto, kiedy i czym wybiera się na sobotnią manifestację do stolicy.

 

Jak się dowiedziała "Gazeta Wyborcza", policja pyta m.in. o liczbę działaczy, którzy wybierają się na antyrządową demonstrację.

- Interesuje ich godzina wyjazdu do stolicy, numery rejestracyjne autokarów i kto nimi będzie jechał - mówi jeden z działaczy pomorskiej PO. - Po co im ta wiedza? Pytałem, ale nie odpowiedzieli - dodaje.

 

Ciekawe czy policja dzwoniła do uczestników prorządowej manifestacji w Stoczni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skąd te 80% ?

ze tak się wetnę w dyskusję 8) :wink:

To chyba chodzi o ostatnie sondaże w których pis ma 20 kilka procent poparcia.

 

Masz rację, kropnęłam się o całe 2%

http://ww6.tvp.pl/View?Cat=1740&id=402092

 

ale w dalszym ciągu jak oportunistów nazwał tak nazwał.

Podoba ci sie okreslenie Agnieszko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze chodzić o tę wypowiedź Olejniczaka:

 

W ocenie Olejniczaka, "Jarosław Kaczyński przeciwko sobie stawia 80 procent społeczeństwa nazywając ich "zomowcami", bo mniej więcej tyle osób w Polsce, tyle procent Polaków nie akceptuje tego, co robi Kaczyński" - powiedział w niedzielę PAP lider SLD.

 

A teraz czas na klasyka:

 

Odnosząc się do wypowiedzi premiera "My jesteśmy tu gdzie wtedy (gdy tworzyła się "Solidarność"), oni tam, gdzie stało ZOMO", poseł PiS powiedział, że "SLD było wtedy w szpalerach ZOMO". Dodał, że tam gdzie jest SLD jest dziś szef PO Donald Tusk. "Siłą rzeczy Tusk trafia do tej metafory nie z powodu tego, że stał w szpalerach ZOMO-wców, bo nie stał, ale dlatego, że zadaje się z takimi, którzy stali. Myślę, że to jest w tym momencie oczywiste" - powiedział PAP Kurski.

 

To może i Kaczyński trafia do tej metafory? Przecież przez prawie rok zadawał się z byłymi aparatczykami z SO, założonej przez WSI... 8)

 

To też jest ciekawe:

 

Duet Kamiński-Kurski próbuje ratować wizerunek Prawa i Sprawiedliwości po ujawnieniu taśm Renaty Beger. To oni wyreżyserowali wczorajszy wiec premiera w Stoczni Gdańskiej. - Michał Kamiński wymyślił wiec w Gdańsku w hali Oliwia, a ja zasugerowałem, by to było pod halą Stoczni Gdańskiej - przyznaje w rozmowie z RMF FM Jacek Kurski..

Można powiedzieć, że się im udało. :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ten tekst pozwoli Wam, drodzy Forumowicze zrozumieć otaczającą nas rzeczywistość:

 

Dzisiaj omówię pokrótce konsekwencje odkrycia teorii "semantycznego nadużycia" autorstwa profesora Lecha Kaczyńskiego. Zwrócę uwagę nie tylko na walory poznawcze analizowanej teorii, ale również postaram się przybliżyć Czytelnikowi w dwóch słowach jej konsekwencje praktyczne.

 

Idąc dalej tym tropem wybiegnę w przyszłość... Jest rok 2007. Bankomat podczas próby wybrania pieniędzy pokazał mi trupią czaszkę i niczego nie wypłacił. Idę zatem do banku w celu wyjaśnienia sytuacji. Na miejscu obsługują mnie miłe panie, ale mimo próśb nie mogą, bądź nie chcą wyjaśnić co się stało z moimi pieniędzmi. Po godzinie przekomarzania zaczynam być agresywny. Pojawia się przełożony pracowników, aby wyjaśnić sprawę. Przedstawiam ją jasno klarując, że od 6 lat wpłacam pieniądze, a dzisiaj bankomat pokazał mi trupią czaszkę. Na co naczelnik przerwał mi pytając rezolutnie: co tak naprawdę Pan u nas trzymał. Ja mówię: pieniądze. Na to uzyskuję rozbrajającą odpowiedź: a ja twierdzę, że trzymał Pan tylko liczby. Po chwili zapewne pokornieję. Nie ma co się upierać. Dwoistość rzeczywistości odsłonięta przez polityków wyraźnie wskazuje, że żyjemy fałszywą świadomością i dokonujemy serii semantycznych nadużyć (błędnego użycia słów). Liczby to nie pieniądze, prawda? Być może kiedyś nawet były pieniędzmi, ale teraz stały się liczbami. Platońskimi tworami dostępnymi tylko umysłowi. Widzicie zatem, iż w nowym świecie będziemy trochę zdezorientowani, ale po jakimś czasie załapiemy o co chodzi i na pewno będzie nam się żyło lepiej. Syf przestanie być syfem.

 

 

 

Teoria profesora Kaczyńskiego mówi, że świat jako taki nie ma znaczenia sam z siebie, a nadaje je struktura języka. Inny język tworzy inne struktury. Nie dziwi zatem fakt, że Niemcy inaczej postrzegają rzeczywistość (np. potrafią utrzymać czystość) i tak bardzo nas nienawidzą (Danzig, Breslau, Posen vs Gdańsk, Wrocław, Poznań...). Pozornie niezwiązane ze sobą decyzje ministra Giertycha ingerujące w proces kształcenia od razu stają się bardziej zrozumiałe gdy pojmiemy (!), jakie znaczenie ma polszczyzna w kreowaniu prawdziwego, polskiego świata. Stąd ostatnie wykreślenie Gombrowicza z lektur obowiązkowych. Na jego miejsce wskoczył odkurzony Sienkiewicz i Jan Paweł, nasz Wielki Papież. Język zatem staje się sferą w której toczy się permanentna wojna o lepszy świat. Można powiedzieć: o polski świat. Ujawniając dwoistość struktury świata: białe nie jest białe, czarne nie jest czarne, odsłaniamy przed Polakami możliwość nowej formy doświadczania. Jest ono wzbogacone o wiedzę dotyczącą "semantycznego nadużycia". Tym samym Polak staje się bardziej świadomym patriotą. Przenosząc się ponownie do roku 2007 i opisanego powyżej przykładu Polak świadomy dwoistości świata oraz semantycznych pułapek nie zmartwi się ową trupią czaszką, nie będzie agresywny, a zatem będzie mu się żyło lepiej. Stanie się Polskim Patriotą, nowym człowiekiem!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...