mTom 29.11.2005 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Pomysł Mariana P. uważam za nie zgodny z konstytucją III RP. Aczkolwiek (wiem, wiem mogę sobie na pralkę przyczepić ) podobne rozwiązanie funkcjonuje np. w Niemczech (podatek bykowy). Wracając do tematu węgla, zastanawiam się kiedy rząd wypowie się w sprawie produkcji benzyny z węgla. Z tego co wiem, biorąc pod uwagę obecne ceny ropy, przedsięwzięcie byłoby opłacalne. Litr benzyny kosztowałby 2,5 zł przed opodatkowaniem. Do wytworzenia 1 tony benzyny potrzeba by ok. 5 ton węgla. Polski węgiel idealnie się do tego nadaje. Instalacja do produkcji paliwa kosztuje ok. 2 mld euro. Rząd za jednym zamachem odniósłby 3 sukcesy: rozwiązał problem restrukturyzacji kopalń i zapewnił bezpieczeństwo energetyczne oraz przyczynił się do znacznego zmniejszenia bezrobocia. Proste? Zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 29.11.2005 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 może w kwestii emeryturdla mnie jest jasne że zarobki a co za tym idzie emerytury górników (ale tylko i wyłącznie "dołowych") winny być wysokieale zasady naliczania emerytur powinny być takie same dla wszystkich jeżeli zarobki górnika byłyby wysokie to i jego emerytura też i po sprawie problem u nas są rozdmuchane przywileje pracowniczo-branżowe i nie chodzi mi tylko o górników ale np. służby mundurowe (strażacy nie płacą składki ZUS nie pamiętam której), o sędziach nie wspomnę (sędzia w stanie spoczynku - po prostu kastowe rozwiązanie plus inne przywileje) karta nauczycielska - to też jest niezły kwiatek itd. itd. cała gama zawodów które są w różny sposób inaczej traktowane niż pozostałe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 29.11.2005 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 "Bykowe" - funkcjonowało w Polsce za komuny - podatek wyższy tj. 100+10%. Został zniesiony za Gierka.Nieprzypadkowo wspomniałem Gierka w kontekście górnictwa.To on z górnictwa uczynił zawód pod szczególną ochroną państwa.Funkcjonowało oddzielne ministerstwo Górnictwa i Hutnictwa.KW w Katowicach to było KC-bis z tow. Grudniem - Dycymbrem na czele.Wydobycie było kolosalne (szczyt to 210 mln. ton) a węgiel sprzedawany za granicę przez min. Mitręgę za psie pieniądze poniżej kosztów wydobycia przyt wysokich zarobkach zatrudnionych.Za tamto rozpasanie wszyscy płacimy ogromne frycowe do dziś, gdyż przyznane przywileje branżowe niełatwo jest odebrać. W Wielkiej Brytanii rozważany jest projekt (pewnie przejdzie) podwyższenia wieku emerytalnego do 67 lat.Zmiana podejścia do wieku emerytalnego jest uzasadnina z dwóch względów:1/ludzie żyją obecnie o wiele dłużej niż żyli w momencie ustalania progów, (przykładowy górnik może być dłużej na emeryturze niż wynosił okres jego pracy zawodowej)2/coraz mniejszy odsetek ludzi pracuje w przemyśle wytwórczym z dużą tendencją spadkową ( praca wytwórcza przechodzi na kraje Azji),a a coraz więcej w usługach i administracji. Emerytura powinna być w większym stopniu powiązana z indywidualną składką zapobiegliwego, a w coraz mniejszym stopniu powinna zależećod państwa (jeśli ma być mniej państwa), w przeciwnym razie państwo będzie nas wiecznie skubać.Emerytura państwowa powinna być ustalona na poziomie minimalnym, sprzężona ściśle z ilością przepracowanych lat a składka obowiązkowa na nią również powinna być minimalna.Ewentualne wcześniejsze emerytury branżowe powinny być załatwiane odrębnie w ramach branż + firmy ubezpieczeniowe, gdyż byłyby sprzężone z ekonomicznymi wynikami pracy poszczególnych branż czy nawet konkretnych zakładów pracy. Na marginesie:1/Jeśli ktoś uważa, że praca w górnictwie mu może zaszkodzić, to niech idzie na leśnika czy też piekarza. Niech nie robi z siebie męczennika kosztem reszty narodu.2/Jeśli już wbrew zasadom sprawiedliwości społecznej przyzna się prawo do wcześniejszej emerytury, to jej przyszłe koszty powinny być uwzględniane w cenie sprzedawanego węgla a co za tym idzie w podatkach odprowadzanych przez spółki węglowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Górnictwo to ciężki temat. Państwo polskie /to znaczy nasze portfele/ od wielu lat sponsoruje tą branże. nawet jak ostatnio któraś ze spółek węglowych miała zyski, to realizowała z nich własne cele. Nie zwracała setek milionów do budżetu z tytułu dawniejszych zobowiązań. ten cytat obrazuje mniej więcej straty branzy w poprzednich latach Komunikat po KERM - 25.06.1998 25.06.1998, Warszawa KOMITET EKONOMICZNY RADY MINISTRÓW Na dzisiejszym posiedzeniu Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów zaakceptował kierunkowo program reformy górnictwa na lata 1998-2002, którego realizacja pozwoli wydobya te branże z zapaści oraz ustawe stwarzającą podstawy prawne do wprowadzenia reformy tego sektora. Straty w górnictwie narastają z każdym rokiem. W ub.r. wyniosły one 3.383,5 mln zł, bez uwzglednienia umorzen m.in. wobec ZUS. Jeśli górnictwo zostanie zreformowane - a to oznacza zmniejszenie wydobycia i zatrudnienia, wzrost wydajności pracy, obniżenie kosztów wydobycia wegla itd. - to już w 2001 r. kopalnie osiągną zysk w wysokości 410,6 mln zł. Z jednej strony mamy współczucie, dla sytuacji górników, z drugiej strony szlag trafia, że oni egoistycznie windują się na grzbietach innych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 takie były plany, a co zostało wykonane? Przyjety 30 kwietnia 1996 r. przez rząd program restrukturyzacji górnictwa na lata 1996-2000 nie tylko nie przyniósł poprawy sytuacji w tej branży, lecz pozorowanie działan spowodowało jeszcze dramatyczne pogorszenie w ostatnich 2 latach wyników ekonomiczno-finansowych. Nie zostało zrealizowane żadne z zadan założonych w programie. W efekcie strata finansowa netto w 1996 r. powiekszyła sie do 1.789,3 mln zł, a w 1997 r. bez uwzglednienia umorzen m.in. wobec ZUS, wyniosła 3.383,5 mln zł. Po uwzglednieniu umorzen strata wyniosła 2.817,3 mln zł. Stan zobowiązan na koniec 1997 r. wyniósł 13.346,4 mln zł. Są dwie zasadnicze przyczyny zapaści w górnictwie: - nadmierne zdolności produkcyjne kopaln na poziomie około 10-12 mln ton/rok w stosunku do poziomu produkcji z lat 1993-1997, - nadmierne zatrudnienie w wysokości około 50-60 tys. osób w stosunku do poziomu produkcji wegla w ubiegłych latach (mimo że od 1990 r. do 1997 r. średnie zatrudnienie zmniejszyło sie o 169,3 tys. pracowników). Z chwilą utworzenia nowej koalicji rządowej, Ministerstwo Gospodarki podjeło prace nad nowym programem na lata 1998-2002, w którym zakłada sie, że: - ceny wegla kamiennego na rynku krajowym bedą wolne, - likwidacja kopaln, usuwanie szkód górniczych, osłony socjalne w górnictwie oraz tworzenie nowych miejsc pracy bedzie finansowane z budżetu panstwa i innych dostepnych źródeł finansowania, - począwszy od 2003 r. likwidacja kopaln bedzie finansowana z funduszy likwidacji kopaln spółek weglowych przy zmniejszającym sie wsparciu z budżetu panstwa, - podstawowe problemy związane z realizacją reformy górnictwa w dłuższym okresie ureguluje ustawa o dostosowaniu górnictwa wegla kamiennego i gmin górniczych do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej, - w programie i realizacji reformy górnictwa należy uwzgledniaa aspekt socjalny, - reforma ta musi też uwzgledniaa aspekt regionalny związany ze skutkami realizacji tego procesu. W roku bieżącym na restrukturyzacje górnictwa wegla kamiennego w budżecie panstwa przewidziane jest 754,4 mln zł, z czego na likwidacje kopaln minister gospodarki przeznaczył 211,4 mln zł oraz 505 mln zł na koszty społeczne restrukturyzacji górnictwa. Kontynuacja likwidacji kopaln w latach 1999-2002 kosztowaa bedzie 1.300 mln zł. Corocznie w projekcie budżetu panstwa rząd powinien przyjąa na realizacje programu reformy górnictwa na lata 1999-2002 kwoty: 1.792 mln zł (na 1999 r.), 1.814,1 mln zł (na 2000 r.), 1.372 mln zł (na 2001 r.) i 1.458 mln zł (na 2002 r.). Łącznie jest to kwota 7.180,5 mln zł. Nadzór nad realizacją reformy górnictwa bedzie sprawowaa minister gospodarki. Bedzie mu doradzał Komitet Sterujący, w skład którego wejdą przedstawiciele kilku resortów. Aby zwiekszya odpowiedzialnośa zarządów w spółkach weglowych i kopalniach za realizacje restrukturyzacji oraz wyniki finansowe podległych im podmiotów, zostanie wdrożony system umów menedżerskich. Jednym z podstawowych jego elementów bedzie kwartalna ocena działalności na podstawie jasnych kryteriów stanowiących podstawe do ustalania wielkości wynagrodzen. Poprawie sytuacji w górnictwie bedzie sprzyjaa prywatyzacja spółek weglowych oraz poszczególnych kopaln. Do konca 1999 r. zostanie sprywatyzowana KWK ''Bogdanka" SA. Możliwa jest też prywatyzacja KWK ''Budryk" SA, z tym, że konieczne jest uregulowanie spraw dotyczących jej zadłużenia. Realizacja programu reformy w najbliższych 4 latach powinna spowodowaa zdecydowaną poprawe sytuacji ekonomiczno-finansowej kopaln. Jeśli w 1998 r. strata netto wyniesie minus 3.117,5 mln zł, to już w 2002 r. kopalnie osiągną zysk w wysokości 831,4 mln zł (w wynikach tych nie uwzgledniono skutków umorzen zobowiązan). Uwzgledniając przewidywane umorzenia zobowiązan (216,1 mln zł) wynik finansowy netto w 1998 r. wyniesie minus 2.901,4 mln zł. Za to w 2001 r. górnictwo osiągnie dodatni wynik finansowy netto w wysokości 410,6 mln zł. Gdyby restrukturyzacja górnictwa była realizowana w tempie, jak w latach 1996-1997, to starta netto wystąpiłaby w całym okresie 1998-2002 w granicach od minus 3,6 do minus 3,2 mld zł rocznie. Łączne straty w tym okresie wyniosłyby minus 16,9 mld zł. W wyniku realizacji reformy górnictwa w latach 1998-2002 nastąpi: - ograniczenie zdolności produkcyjnych, zmniejszenie wydobycia wegla kamiennego z 137,1 mln ton w 1997 r. do 111,8 mln ton w 2002 r., - zmniejszenie zatrudnienia do 138,4 tys. osób w koncu 2002 r., tj. o 104,9 tys., - obniżenie kosztów wydobycia wegla o około 22 proc. w 2002 r., - ograniczenie nierentownej działalności ''pozaweglowej" (działalnośa socjalno-bytowa, produkcja ciepła itp.), w efekcie wyeliminowanie strat do roku 2002, które w 1997 r. wyniosły 0,4 mld zł. znaleźliście jeszcze coś ciekawego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 29.11.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Górnictwo to ciężki temat. Państwo polskie /to znaczy nasze portfele/ od wielu lat sponsoruje tą branże. nawet jak ostatnio któraś ze spółek węglowych miała zyski, to realizowała z nich własne cele. Nie zwracała setek milionów do budżetu z tytułu dawniejszych zobowiązań. ten cytat obrazuje mniej więcej straty branzy w poprzednich latach Komunikat po KERM - 25.06.1998 25.06.1998, Warszawa KOMITET EKONOMICZNY RADY MINISTRÓW Na dzisiejszym posiedzeniu Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów zaakceptował kierunkowo program reformy górnictwa na lata 1998-2002, którego realizacja pozwoli wydobya te branże z zapaści oraz ustawe stwarzającą podstawy prawne do wprowadzenia reformy tego sektora. Straty w górnictwie narastają z każdym rokiem. W ub.r. wyniosły one 3.383,5 mln zł, bez uwzglednienia umorzen m.in. wobec ZUS. Jeśli górnictwo zostanie zreformowane - a to oznacza zmniejszenie wydobycia i zatrudnienia, wzrost wydajności pracy, obniżenie kosztów wydobycia wegla itd. - to już w 2001 r. kopalnie osiągną zysk w wysokości 410,6 mln zł. Z jednej strony mamy współczucie, dla sytuacji górników, z drugiej strony szlag trafia, że oni egoistycznie windują się na grzbietach innych. Majeczko odpuść sobie te nerwy z samego rana ... po co Ci to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 29.11.2005 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Problem w ustawie leży w tym, że z jej dobrodziejstw skorzystają również etatowi związkowcy - w kraju ponad 1400 osób, zatrudnionych na etatach górników dołowych.... No właśnie, jak to jest ? Czy z tej wczesniejszej emerytury mają skorzystać tylko górnicy czy WSZYSCY pracownicy kopalni ? nie, nie wszyscy, ja pracuję na powierzchni kopalni i ja nie skorzystam. Mam małą, ale zawsze szansę na emeryturę w wieku 60lat za pracę wykonywaną na zakładzie przeróbczym, zwałach węgla, kamienia i przetoku kolejowym. Po 25 latach pracy to mogą przejśc na emeryturę właściwie tylko pracownicy fizyczni i sztygarzy. Dla wyższych stanowisk od kierownika oddziału przez nadsztygara i wyżej dodatkowym warunkiem jest ukończone 50 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 ja jestem całkowicie spokojna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Problem w ustawie leży w tym, że z jej dobrodziejstw skorzystają również etatowi związkowcy - w kraju ponad 1400 osób, zatrudnionych na etatach górników dołowych.... No właśnie, jak to jest ? Czy z tej wczesniejszej emerytury mają skorzystać tylko górnicy czy WSZYSCY pracownicy kopalni ? nie, nie wszyscy, ja pracuję na powierzchni kopalni i ja nie skorzystam. Mam małą, ale zawsze szansę na emeryturę w wieku 60lat za pracę wykonywaną na zakładzie przeróbczym, zwałach węgla, kamienia i przetoku kolejowym. Po 25 latach pracy to mogą przejśc na emeryturę właściwie tylko pracownicy fizyczni i sztygarzy. Dla wyższych stanowisk od kierownika oddziału przez nadsztygara i wyżej dodatkowym warunkiem jest ukończone 50 lat. jamles, Powiedz nam co z tymi działaczami, załapią się czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.11.2005 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Je jestem ciekawa ile to wszystko realnie będzie kosztowało (ten socjal znaczy się), w jakim zakresie zostanie uchwalone (z becika została tasiemka ) i za co to sfinansują. Mam wrażenie, że im dalej od wyborów, tym IV robi się coraz bardziej III (tzn nic wyraźnego się nie dzieje). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 29.11.2005 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Czyli z jednej strony kopalnie nie płaciły (nie płacą) latami składek, z drugiej strony chcą mieć specjalne przywileje emerytalne.Który kraj świata na takie rozwiązanie stać.Uchwalić ustawę dzisiaj jest niezwykle łatwo lecz jej skutki odczujemy nie tylko my, lecz nasze dzieci i wnuki.Nie może być mniej państwa i mniej podatków, jeśli bierze ono na siebietakie zupełnie nieracjonalne, niesprawiedliwe i nierynkowe zobowiązania. Górnicy niech na swoim pracodawcy wymuszają polepszenie swoich warunków pracy i jej organizacji. Zaskarżenie ustawy przez Konfederację Pracodawców Lewiatan jest całkowicie uzasadnione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 29.11.2005 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Górnictwo to ciężki temat. Z jednej strony mamy współczucie, dla sytuacji górników, z drugiej strony szlag trafia, że oni egoistycznie windują się na grzbietach innych. Majko szkoda by było żeby z mojego powodu coś Cię trafiło no chyba,że śnieżka . Pozostałych przepraszam, że na mnie pracujecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 29.11.2005 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 jamles, Powiedz nam co z tymi działaczami, załapią się czy nie? niestety większość się załapie i inni, którzy moim zdaniem nie powinni też. Moim zdaniem rozwiązania niemieckie są do zaakceptowania. PS. Nie jestem działaczem związkowym, niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 29.11.2005 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 jareko to ty do rzadu sie dostales?? bo pytasz - czas zaczac rzadzic , ale jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.11.2005 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Może Jareko wie, że ktoś z rządzących właśnie buduję chałupkę i czyta nas w poszukiwaniu konstruktywnych opinii... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 29.11.2005 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Majko szkoda by było żeby z mojego powodu coś Cię trafiło no chyba,że śnieżka . Pozostałych przepraszam, że na mnie pracujecie Przestań Jamles opowiadac głupoty i przepraszać nie za swoje winy:D Nie wiem czy wiesz ale jestes bardzo cennym dyskutantem który moze na powiedzieć jak to wygląda z tej drugiej strony. Nikt oczywiscie neguje, że m.in. górnicy powinni miec jakiś specjalny status ze względu na ich pracę, tyle że powinno być to zrobione z głową a nie na chybcika pod presją że znowu górnicy spacyfikuja stolicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarzyna kulpinska 29.11.2005 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Majko szkoda by było żeby z mojego powodu coś Cię trafiło no chyba,że śnieżka . Pozostałych przepraszam, że na mnie pracujecie Przestań Jamles opowiadac głupoty i przepraszać nie za swoje winy:D Nie wiem czy wiesz ale jestes bardzo cennym dyskutantem który moze na powiedzieć jak to wygląda z tej drugiej strony. Nikt oczywiscie neguje, że m.in. górnicy powinni miec jakiś specjalny status ze względu na ich pracę, tyle że powinno być to zrobione z głową a nie na chybcika pod presją że znowu górnicy spacyfikuja stolicę Dokladnie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 29.11.2005 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Może Jareko wie, że ktoś z rządzących właśnie buduję chałupkę i czyta nas w poszukiwaniu konstruktywnych opinii... Dzisiaj piszą, że Jacek Kurski wyremontował leśniczówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 29.11.2005 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Nikt oczywiscie neguje, że m.in. górnicy powinni miec jakiś specjalny status ze względu na ich pracę... O przepraszam ! Ja neguje . Nie ma pracy mniej i bardziej waznej . Zaden zawod nie powinien wiec byc wywyzszany ,by nie ponizac innych branz . To dzialalnosc , jak ktos juz zauwazyl , E.Gierka wyrobila opinie , ze gornicy sa niezwykle wazni dla spoleczenstwa i dlatego zasluguja na niezwykle place i przywileje . Mieli swego czasu nawet swoje sklepy - chyba Giewexy czy jakos tak . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 29.11.2005 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Może Jareko wie, że ktoś z rządzących właśnie buduję chałupkę i czyta nas w poszukiwaniu konstruktywnych opinii... Dzisiaj piszą, że Jacek Kurski wyremontował leśniczówkę I o tym ze Misztal urzadza awantury pijackie w dyskotekach ciekawe czy chodzi tam obwieszony lancuchami czy nie ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.