dobrzykowice 22.10.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 I tacy są w większości stronnicy PO. Nie wszyscy dobrzykowice. Dla mnie zwolennicy obecnego układu rządowego to są ludzie małego rozumku, których bez większego wysiłku można złapać na wyświechtane i już lekko nieświeże hasła pseudopatriotyzmu i teorii spiskowej. ....oczywiście nie wszyscy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 22.10.2006 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Jest tylko jedno ale.... Wśród Waszych pracowników jeden jest z WSI a drugi był oprawcą w UB.. Sza! To tylko sen..... I to zły sen. Te stwory lęgną sie w podświadomości, która jednak ma sztywne łącze ze świadomą łepetyną Jak zwalczyć złe sny ? Zatrudniać tylko tych z agencji pracy na Nowogrodzkiej I pogadać można jak swój ze swoim podczas przerwy śniadaniowej Na zaległe jeszcze odpowiem, bo mnie trochę nie było. fiu, fiu no to masz trochę zaległości Pocieszę Cię tylko, że połowę możesz spokojnie przewinąć bez czytania Wiem, u mnie spam zawsze wędruje wprost do kosza Co do tamtej sprawy to nie liczę, że adresat to kiedykolwiek przeczyta... i całe szczęście Obecny rząd jest bardzo przeczulony na swoim punkcie i mógłby za co niektórymi forumowiczami wysłać listy gończe Ja mam najgorzej, mój nick mówi wszystko na temat mojego adresu zamieszkania Jedno mnie martwi, że to przeczulenie ma wyraźne cechy syndromu opisanego przez Henryka Sienkiewicza... Jednak nasz wkład do medycyny światowej jest znaczny - jednostka chorobowa o patogenezie gazetowej to prawdziwy ewenement A sposób wyrażania myśli ? Jak ktoś mnie zirytuje to niestety nie mam głowy do układania gładkich zdań i wyrażam swoją opinię jednowyrazowo W głowie większość z nas dokonuje w identyczny sposób ocen osób czy sytuacji. Ja jedynie wyartykułowałem tą ocenę Zgadzam się, tylko u mnie zawsze zaraz po wyartykułowaniu jednowyrazowym pod adresem niektórego jest przywołanie takiej fajnej maksymy: "Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych" [diagnoza określana zwrotem 'głupota' jest u mnie wymieniana zależnie od potrzeb ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.10.2006 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Normalny, niezaangażowany obywatel, mający słuszne wątpliwości co do celowości pewnych działań, zajmuje pozycję neutralną.Skąd może wiedzieć czy działanie jest słuszne czy też nie? Jeśli staje po stronie tych, którzy chcą zablokować pewne działanie, musi mieć w tym bezpośredni interes. Albo on, albo ktoś z jego bliskich na działaniu tym mogą stracić a więc dlatego staje się stroną czynną. To jest tak proste, że tłumaczenie tego tak inteligentnym ludziom jest dla mnie trochę wstydliwe... Hmmm... a jak się to ma do rozpaczliwej obrony jednej formacji? Dosłownie "po trupach"? Boguś może w grzejnikach jesteś specem (co szanuję), ale z polityką daj sobie spokój. Wiesz dlaczego olałem propozycję kandydowania( z pis...)? Bardziej zależy mi na choćby jako takim szacunku ludzi z którymi i wśród których żyję, niż na dużej kasie i ustawieniu życia na później. Pewnikiem jakiś porąbany jestem. Dlatego też nie broniłem do upadłego i bronił nie będę klasy politycznej z którą współpracowałem, a która okazała sie niegodna zaufania zarówno mojego jak i (co najważniejsze) społecznego. Bo woleli dla swoich celów poświęcać nawet najbliższych współpracowników. A takich mam w głębokiej pogardzie. Tyle, że to tylko polityka - jakby to słowo tłumaczyło wszystko. Widzę że wraz z Lewakkiem wyznajesz zasadę, że pewnym ludziom można wybaczyć wszystko i wierzyć w każde ich słowo, ba nawet bronić do upadłego. Ale zapewniam Cię , że takie podejście skończy się, kiedy oni kopną swoich popleczników bardzo mocno w d...no chyba że poplecznicy są masochistami i się im to bardzo podoba...ale to zboiczenie? Zresztą bardzo przez pisiorów negowane(poczytaj prase zagraniczną a nie naszą z lekka skrzywioną)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Mooożee nie widzisz całości moich wywodów? Kaczyński się zapętlił. To prawda. Lecz u mnie osobiście jeszcze nie przejadł kredytu zaufania, który ode mnie otrzymał. Jak to zrobi to będzie i u mnie miał przej....e. Na razie nie jest tak źle, biorąc pod uwagę siłę i wielokierunkowość ataków na niego oraz siłę wrogów jego zamysłów. Jeśli jednak polegnie, pociągnie za sobą wielu....... I to będzie dobre. Ma zrobić swoje i zniknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 22.10.2006 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Lewakk. Niektórzy wolą państwo układów, koneksji, gdzie można coś załatwić za coś, gdzie silniejszy wygrywa, gdzie jest mętnie, niejasno, "liberalnie". Można zrobić wałek, przekręt, posłużyć się znajomościami. Ideologicznie- zero. Kasiora- tak. I tacy są w większości stronnicy PO. Kogo Ty chcesz i do czego przekonać? Przecież jest lewica i prawica, i centrum, skrajna lewica i skrajna prawica. Każdy ma swoje poglądy. Ma do nich prawo. Każdy inaczej widzi to samo. Dla mnie np. J. Kaczyński jest super. Robi to co trzeba. Musi czasem zadziałać wbrew sobie, godzić ogień z wodą, gdyż przeciwnik jest bezwzględny a jego przewrotność nieskończenie niepojęta. No ale taka jest polska rzeczywistość polityczn. Masz ją w pigułce również na tym forum, w tym wątku. Mogą mi nadmuchać. Ty też nie daj się prowokować. Racja, racja...., na szczeście teksty dobrzyka, wilczy czy teksty małego świadcza o nich a nie o mnie, urocze że mały pisze tylko o innych a nic na temat, a potem mi powiedzą że personalnie, urocze że mtom wmawia od kilku miesięcy innym służbowość by na końcu zarzucić innym że mu wmawiaja, urocze że potrafią NEFEROWAĆ dla Begerowej a taśmy Gudzowatego czy szafa Lesiaka ich nie rusza...., nie wspomnę o uroczych tekstach Dropsiaka, nie pamietam jej tekstu merytorycznego.... uroczo... Można przyznać że rząd ma swoje wady, moze jest kiepski, popełnia masę błędów,należy to przymusowo krytykować, ale nie "małpim rozumem", nie wannami Wasermanna..., ale opozycja jest jeszcze gorsza beznadziejna zwłaszcza czego bardzo mi żal PO, to mój wielki zawód, liczyłem najbardziej w tym sejmie na PO, po pis wiedziałem o co im chodzi. ale to własnie PO pokazało że alternatywa PISu to dno, język Niesiołowskiego z przykrytą szafą..... Najciekawsze że niektórzy zapędzeni w nienawiści adwersarze którzy tu spędzają całymi dniami już wiele mięsięcy własnie swoim językiem, sposobem rozmowy, argumentami, pychą doprowadzili do przegranej PO, tak jak kiedyś UW, wczesniej UD czy KLD niestety nic sie nie uczą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Kilka razy pisałem, że musi być równowaga i że jestem miłośnikiem "złotego środka"Tu, w tym wątku go nie ma.Atak jest jednokierunkowy jak u szalikowców.Wystarczy, że ktoś ma inny kolor szalika i huuuuzia!Taka postawa mnie mierzi.Taka postawa mnie śmieszy i lekko drażni.Taka postawa nie jest postawą prowadzącą do dobrych wniosków. PIS-owi przypisuje się teraz wszystko co najgorsze. A opozycja? To jest kłamliwa, niesprawiedliwa, płytka i jednostronna ocena.ONI! Nie zgadzam się z tą oceną.Winny jest nie tylko kierowca ale i pasażerowie tego autobusu.Winna jest nie tylko orkiestra lecz i widownia tego widowiska. W stopniu co najmniej równym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.10.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Mooożee nie widzisz całości moich wywodów? Kaczyński się zapętlił. To prawda. Lecz u mnie osobiście jeszcze nie przejadł kredytu zaufania, który ode mnie otrzymał. Jak to zrobi to będzie i u mnie miał przej....e. Na razie nie jest tak źle, biorąc pod uwagę siłę i wielokierunkowość ataków na niego oraz siłę wrogów jego zamysłów. Jeśli jednak polegnie, pociągnie za sobą wielu....... I to będzie dobre. Ma zrobić swoje i zniknąć. To właśnie polityka... po plecach innych byle do celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Ma wysprzątać.I nikt inny się do tego nie nadaje.Jak już pisałem: gdy ujawni, obnaży, zlustruje zejdzie z niego powietrze i będzie miłym, Małym lekkostrawnym facetem. Świat polityki jest zdegenerowany przez media.Patrząc na to, jak od lat realizowane są tematy polityczne, afery i inne, wierzę w rozbijacką siłę mediów i ich wplyw na zwyrodnienie politykow wszelkich opcji.Mało jest takich ideowców, którzy od lat jak J. Kaczyński prezentują niezmiennie podobną postawę.Można się z nim nie zgadzać, lecz w świecie totalnego wyrachowania jest to godne szacunku jak i to, że widząc silę kontrataku potrafi wiele postawić na jedną kartę. Jestem koniarzem. Jeździłem konno wyczynowo a i teraz hoduję co nieco.Stawiam na fuksa.Bo i wygrana Kaczyńskiego to był absolutny fuks.Zlekceważyli go. M.in. też dlatego, że był mały.... I dopóki trwa gonitwa, nie zmienię obstawienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.10.2006 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Ma wysprzątać. I nikt inny się do tego nie nadaje. Jak już pisałem: gdy ujawni, obnaży, zlustruje zejdzie z niego powietrze i będzie miłym, Małym lekkostrawnym facetem. Świat polityki jest zdegenerowany przez media. Patrząc na to, jak od lat realizowane są tematy polityczne, afery i inne, wierzę w rozbijacką siłę mediów i ich wplyw na zwyrodnienie politykow wszelkich opcji. Mało jest takich ideowców, którzy od lat jak J. Kaczyński prezentują niezmiennie podobną postawę. Można się z nim nie zgadzać, lecz w świecie totalnego wyrachowania jest to godne szacunku jak i to, że widząc silę kontrataku potrafi wiele postawić na jedną kartę. Jestem koniarzem. Jeździłem konno wyczynowo a i teraz hoduję co nieco. Stawiam na fuksa. Bo i wygrana Kaczyńskiego to był absolutny fuks. Zlekceważyli go. M.in. też dlatego, że był mały.... I dopóki trwa gonitwa, nie zmienię obstawienia. Zaraz wyjdzie, że ja to Kaczorek... Aaaa...na jakąż to niby kartę postawił? Samoobronę?A winna i tak jest prasa (której bronić absolutnie zamiaru nie mam). Przeciez biedacy-politycy swojego rozumu nie mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Wyrzucając Leppera udowodnił, że jego obecność go mierzi.Przyjmując na powrót Leppera wskazał, że wie, jak mało ma czasu na "zdekonspirowanie" "wrogów ludu".Możliwe było konstruktywne wotum nieufności PO-SLD-SO.A to oznaczałoby natychmiastowe odsunięcie PIS od władzy i zablokowanie realizowanych projektow.Zwolennicy PO by to łyknęli tak jak i koalicję PIS-SO łyknął elektorat PIS.........................Inni, ci z opozycji też to wiedzą.Stąd walka na dowolne gówno z obu stron.W tej walce część opozycji, która ma do stracenia i część podległych mediów będzie bezustannie mieszać w kotle, by w tym wirze sprzecznych informacji, nikt nie mogł się połapać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 22.10.2006 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Wyrzucając Leppera udowodnił, że jego obecność go mierzi. Przyjmując na powrót Leppera wskazał, że wie, jak mało ma czasu na "zdekonspirowanie" "wrogów ludu". Możliwe było konstruktywne wotum nieufności PO-SLD-SO. A to oznaczałoby natychmiastowe odsunięcie PIS od władzy i zablokowanie realizowanych projektow. Zwolennicy PO by to łyknęli tak jak i koalicję PIS-SO łyknął elektorat PIS. ........................ Inni, ci z opozycji też to wiedzą. Stąd walka na dowolne gówno z obu stron. W tej walce część opozycji, która ma do stracenia i część podległych mediów będzie bezustannie mieszać w kotle, by w tym wirze sprzecznych informacji, nikt nie mogł się połapać. Elektorat PiS łyknął koalicję PiS i SO? To dlaczego sondaże wskazują na znaczny spadek poparcia PiSu? Sondaże kłamią bo steruje nimi UKŁAD? A o "wrogach ludu" Bogusławie to słyszałem nie raz w PRLu. Oraz o "zaplutym karle reakcji", W '56 to tow. premier J. Cyrankiewicz powiedział też że "kto wyciągnie rękę przeciwko władzy ludowej, to może być pewien, że władza łudowa mu tę rękę odrąbie". (cytuję z pamięci). Jeśli możesz, to bardzo proszę odpowiedz w krótkich, żołnierskich słowach. PRZYPOMINAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.10.2006 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Wyrzucając Leppera udowodnił, że jego obecność go mierzi. Przyjmując na powrót Leppera wskazał, że wie, jak mało ma czasu na "zdekonspirowanie" "wrogów ludu".Możliwe było konstruktywne wotum nieufności PO-SLD-SO. A to oznaczałoby natychmiastowe odsunięcie PIS od władzy i zablokowanie realizowanych projektow. Zwolennicy PO by to łyknęli tak jak i koalicję PIS-SO łyknął elektorat PIS. ........................ Inni, ci z opozycji też to wiedzą. Stąd walka na dowolne gówno z obu stron. W tej walce część opozycji, która ma do stracenia i część podległych mediów będzie bezustannie mieszać w kotle, by w tym wirze sprzecznych informacji, nikt nie mogł się połapać. Wrogowie ludu, agenci ... jakby nie było innych tematów...a gdyby ci biedni zastraszeni, inwigilowani, zabiedzeniu ludzie w koncu wzięli sie za to do czego zostali wybrani? Korona by im z głowy spadła? Bo tekstów lewakka nie chce mi się nawet przytaczać - dalej ten sam pseudopolityczny bełkot. Nic konstruktywnego , a tylko obrona swojego pana jak jakiś pies...żenujace. Nieważne czy pan dobry czy zły. Zastanawiam się nawet czy sam imć Gosiewski nas nie odwiedził... To napisałem ja - wg lewakka - ten o "małpim rozumku" itp - wroga no1 wycieczek personalnych, jednocześnie robiącego to ciągle. Kogoś kto myśli, że jak zasypie postami ten temat to wszyscy bezwarunkowo przyznają MU (i wyłącznie mu) rację. Chylę czoła o nieomylny! A i nawiedzony na "jedynie słuszną drogę" (skąd my to znamy?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Przecież rząd, inne ministerstwa coś tam jednak robią.To prasa przyjęła teraz taki a nie inny środek ciężkości.Dlaczego nikt z prasy nie interesuje się teraz minister finansów?Gdzie są wywiady z ministrem przemysłu?Na pierwszy plan w mediach wychodzą inne tematy.Medialnie wygląda to tak, jakby cały rząd wyłącznie tropił agentow.Przecież to nieprawda..... Nie mam zamiaru być uczestnikiem Truman show.Jeśli mam choć cień podejrzenia, że moja rzeczywistośc (polityczna i kazda inna) może być kreowana, protestuję.Chcę mieć pewność, że artykuły piszą czyści dziennikarze a prezentowane infoirmacje zawierają rzetelnie rozłożone akcenty. PO jest tak samo lichą partią jak i PIS. Dlaczego więc mam uważać, że PIS ma odejść a PO przyjść? Przyjdzie PO i będzie to samo. Truman show dla ubogich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 22.10.2006 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Bogusławie, a odpowiesz na mój post w krótkich żołnierskich słowach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Sorry. Przypomnij? tomek1950. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 22.10.2006 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Wyrzucając Leppera udowodnił, że jego obecność go mierzi. Przyjmując na powrót Leppera wskazał, że wie, jak mało ma czasu na "zdekonspirowanie" "wrogów ludu". Możliwe było konstruktywne wotum nieufności PO-SLD-SO. A to oznaczałoby natychmiastowe odsunięcie PIS od władzy i zablokowanie realizowanych projektow. Zwolennicy PO by to łyknęli tak jak i koalicję PIS-SO łyknął elektorat PIS. ........................ Inni, ci z opozycji też to wiedzą. Stąd walka na dowolne gówno z obu stron. W tej walce część opozycji, która ma do stracenia i część podległych mediów będzie bezustannie mieszać w kotle, by w tym wirze sprzecznych informacji, nikt nie mogł się połapać. PRZYPOMINAM Elektorat PiS łyknął koalicję PiS i SO? To dlaczego sondaże wskazują na znaczny spadek poparcia PiSu? Sondaże kłamią bo steruje nimi UKŁAD? A o "wrogach ludu" Bogusławie to słyszałem nie raz w PRLu. Oraz o "zaplutym karle reakcji", W '56 to tow. premier J. Cyrankiewicz powiedział też że "kto wyciągnie rękę przeciwko władzy ludowej, to może być pewien, że władza łudowa mu tę rękę odrąbie". (cytuję z pamięci). Jeśli możesz, to bardzo proszę odpowiedz w krótkich, żołnierskich słowach. PRZYPOMINAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Aaaa! Nie cofnąłem się. Wybacz. Wiesz. To "wrogowie ludu" to taka ironia. Na wszelki wypadek dałem cudzysłów. Co Ty to piszesz? Sondaże PIS-owi wcale mocno nie spadły. Jest około 25% z tendencją do wzrostu. Wzrosły sondaże PO, wskutek spadku SO i PSL lecz w małym stopniu kosztem PIS. A Ty łyknąłbyś koalicję PO-SLD-SO ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Było dość krótko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 22.10.2006 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Z trudem połknąłbym PO + SLD. SO absolutnie nie. Są pewne granice populizmu, uczciwości wobec wyborców, wobec narodu i państwa których dla doraźnych korzyści politycznych przekraczać nie wolno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 22.10.2006 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 Sondaże kłamią bo steruje nimi UKŁAD? Przypominam nieśmiało, ze sondaże wskazywaly wygraną PO do Sejmu i wygraną Tuska w wyborach przezydenckich. Jak by przyszło do konkretnych wyborów to może być różnie Choć tym razem opozycja nie prześpi i nie popadnie przedwcześnie w samozadowolenie. I dlatego też J. Kaczyński zrobi wszystko, by dopchnąć swój plan. Choćby z diabłem. By to trwało jak najkrócej nie należy mu w tym przeszkadzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.