boguslaw 01.11.2006 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 No i jeszcze o Edelmanie. Nie ufam temu człowiekowi. Zacytuję: Ja tam nie wiem, ja jestem lekarzem od serca. Za Gierka, kiedy to Edelman pojawiał się w mediach po raz pierwszy, prezentowany byl jako "znany łódzki ginekolog". Widać życie z zaglądania kobietom w krocze nie pasuje do mitu "bohatera". W przytoczonym wywiadzie jest już kardiologiem................ Prezentowany był jako jeden z nielicznych, którzy przeżyli uczestnik powstania w getcie. Dopiero później pojawiły się teksty typu "legendarny przywódca powstania". Przypomina mi to moją dalszą, nielubianą przez mego ojca ciotkę, która nagle stała się aktywistką ZBOWiD jako łączniczka AK. Gdy wybuchła druga wojna, miała sześć lat........ Ojciec, major AK, podczas Akcji "Burza" oficer broni Obwodu "Dębica", nie mógł zrozumieć fałszu tych czasów, gdy na piedestał pchali się ludzie najmniej do tego upoważnieni. Komuna po Gomułce potrzebowała pewnych szyldów. Takim szyldem stał się, według mnie lek. ginekolog Marek Edelman. Jego wypowiedź nie jest wypowiedzią poważnego, zdystansowanego, doświadczonego człowieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 01.11.2006 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Polecam na poczatek tekst Hanny Krall "Zdazyć przed Panem Bogiem". Potem może nieco innych informacji o M.E. Niekoniecznie medialnych a raczej historycznych. /swoją drogą dziwi mnie takie schizofreniczne podejscie Bogusia do mediów/Bo widze w poscie powyższym sporo, delikatnie mówiąc,nieścisłosci, pytanie celowych czy z niewiedzy? To raz. Dwa - M.E. poza tym jest polskim obywatelem i ma prawo wyrażać swoje zdanie /tak jak i my/ jakiekolwiek by ono nie było. A z racji swego zyciorysu słyszany jest szerzej. Powiedziałabym, ze bardziej na świecie niz w Polsce.I to boli, nie? Więc trzeba zacząc obrzucać kolejnego..... Jego wypowiedź nie jest wypowiedzią poważnego, zdystansowanego, doświadczonego człowieka. A twoje wypowiedzi są??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Ja nie jestem "bohaterem wojennym" Markiem Edelmanem, który swoje opinie wyraża w gazetach i ote opinie jest proszony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Jego słynne zupy Polski nie uratowały, ale pokazywały, że minister jest z ludem. Bo lud był niby głodny. Chyba jednak nie bardzo taki głodny, bo jakoś nie widziałem spuchniętych na ulicy. Obrzydliwe te poglądy pana doktora..... co to do których każdy poniekąd ma prawo. I to pisze człowiek, który przeszedł piekło getta, malo tego człowiek lewicy. Czy należy wyglądać jak Żydzi w getcie, aby wzbudzić współczucie pana Edelmana? Syty głodnego i bogaty biednego nie zrozumie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Czyli.....działania Kuronia były li tylko działaniami osłonowymi dla Leszka Balcerowicza, działaniami na pokaz. Wynika to wprost z wypowiedzi M.E. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 01.11.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Ktoś, kto widział prawdziwe skutki głodu, ktoś, dla kogo nie jest to tylko obejrzanym na wygodnej kanapie celuloidowym obrazkiem nominowanym do Oscara, ma święte prawo widzieć bezpieczeństwo ekonomiczne istnienia właśnie przez pryzmat głodu. A postponowanie ludzi wybitnych przez ludzi żadnych ma skutek tylko jeden: tych żadnych omija się szerokim łukiem. http://pl.wikipedia.org/wiki/Marek_Edelman http://www.tygodnik.com.pl/medal/edelman.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 No właśnie.Prezentowane w wywiadzie poglądy nijak się mają do prezentowanegożyciorysu. Powiedziałbym, że prezentowane, przytoczone poglądy stoją w ostrym konflikcie z prezentowanym życiorysem. Jedno jest pewne, Edelman to człowiek lewicy.Gdy wybuchła wojna, Edelman miał 17 lat.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 01.11.2006 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Ktoś, kto widział prawdziwe skutki głodu, ktoś, dla kogo nie jest to tylko obejrzanym na wygodnej kanapie celuloidowym obrazkiem nominowanym do Oscara, ma święte prawo widzieć bezpieczeństwo ekonomiczne istnienia właśnie przez pryzmat głodu. A postponowanie ludzi wybitnych przez ludzi żadnych ma skutek tylko jeden: tych żadnych omija się szerokim łukiem. http://pl.wikipedia.org/wiki/Marek_Edelman http://www.tygodnik.com.pl/medal/edelman.html Racja ponury. Mamy kliniczny przykład tu na forum. Nie wprost ale przez takie niby sugestyjki. Metoda obserwowalna ....głównie w mediach własnie. Po co dyskutować z poglądem? Lepiej opluc osobe, rzucic podejrzenie, pomniejszyc.....oto metody. Czyje? Widac jak na dłoni. Obrzydlistwo. ps. M.E. był oki jak zabrał głos w sprawie centrum wysiedlonych w Berlinie. Wtedy tak. Ale wara mu od wyrażenia opinii o rządzacych? Niby dlaczego? Chwal albo siedź cicho?? Ktos tu się odwoływał do czasów Gomułki........mnie tam nie było na świecie, ale jak pisze to pewnie wie....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Przeżyliśmy okupację, przeżyjemy Kaczyńskiego Marek Edelman O tym, że Kaczyński najlepszy jest w niszczeniu, ma komunistyczną mentalność i plecie bzdury. A także o naiwności tych, którzy w te bzdury uwierzyli - mówi przywódca powstania w getcie warszawskim, lekarz od serca, wielki autorytet, Marek Edelman w rozmowie z Witoldem Beresiem, Jerzym Skoczylasem i Krzysztofem Burnetko. Od roku mamy IV Rzeczpospolitą. Jak się Panu podoba? A co to jest IV RP? Kaczyńskiego - do dziś nie wiem którego - poznałem jeszcze w czasach opozycji demokratycznej, chyba u Romaszewskiego. Pamiętam jak dziś, co mi wtedy powiedział o nim Jacek Kuroń: "To jest świetny facet do budowania na początek. Ale potem natychmiast trzeba go odciąć, bo zaczyna wszystko niszczyć. I to, co sam zrobił, i to, co zastał". Jak patrzę na to, jak dziś Kaczyńscy wszystko niszczą, to zastanawiam się - co oni tak naprawdę mają w głowie? No właśnie - co? Ja tam nie wiem, ja jestem lekarzem od serca. A jak Pan ocenia ostatnie siedemnaście lat przed Kaczyńskimi? III RP? To, co się stało, to stało się najlepiej, jak tylko mogło się stać. Wszystko? Nie ma rzeczy, które się Panu nie podobają? Oczywiście, że są. Najsłabiej nam wyszło w III RP z politykami. Nie mamy geniuszy, takich jak kiedyś choćby Leon Blum. Nie trafili się nam tacy przywódcy. Owszem, mamy dobrych destruktorów, nawet bardzo dobrych. Kiedyś Wałęsa, dzisiaj Kaczyńscy... I mnóstwo nieuków. A jak nieuki wzięli władzę, to nie mogło być dobrze, bo nie wiedzieli, jak się pieczątkę na papierze przybija. Ale budowniczych nie mieliśmy. A Balcerowicz? Oczywiście, że on mi się podobał. Nie było innego wyjścia niż terapia szokowa. Przyznam, że ja nawet wolałbym Beksiaka, który był jeszcze bardziej radykalny. Bo to trzeba było przeciąć od razu, tego się nie dało robić powoli. Trzeba było mieć odwagę Mazowieckiego, który ma opinię takiego ciamajdy, ale zapomina się o jego odwadze i uporze. Był wielki, bo wiedział, że socjalistycznej gospodarki nie da się poprawiać. Trzeba było wszystko rozwalić i zacząć od nowa. Są tacy, którzy widzą w Balcerowiczu sprawcę PGR-owskiej biedy i żebraczych pensji pielęgniarek... A gdyby dał trochę więcej pieniędzy na PGR-y, to by je zbawiło? Głupstwa plotą. A nie żal Panu marnie opłacanych pielęgniarek? Żal. Ale widzę, że jakoś żyją. To się tak mówi, że ona ma 700 zł. Przecież to jest nieprawda. Z dyżurami itd. ma jakieś 1500. Ani jedna pielęgniarka nie jest spuchnięta z głodu. Spuchniętych z głodu to w szpitalu widzę wtedy, jak przywożą pijaczka, który pije od kilku tygodni bez przerwy. Nie wiem, skąd ma pieniądze. Myślę, że bezdomni mają jakąś specyficzną mentalność. Przecież we Francji są kloszardzi, a to bardzo bogaty kraj i na pewno można by ich utrzymać. Ale oni nie chcą. To jest jakaś psychiczna choroba. Jeżeli mu się daje nocleg, a on woli spać w kanale, to już jego sprawa. Ja też bym chciał trzy razy więcej zarabiać. Każdy chce. Oczywiście nie jest u nas dobrze, nie jest tak, jak w Ameryce czy we Francji, ale przecież Polska to kraj, który przez 50 lat produkował wyłącznie deficyt. I dopiero Balcerowicz zaczął przynosić jakieś dochody. Kiedyś będzie dobrze, ale w ciągu roku się nie poprawi.Trzeba powiedzieć tak: daj Boże zdrowie, żeby wszędzie było tak źle, jak jest w Polsce! Żeby tak jak tutaj było w Bangladeszu albo w Chinach. A co się Panu w minionych siedemnastu latach najbardziej nie podobało? Chyba Olszewski, który w tak nieudolny sposób wprowadzał lustrację.!?!?!?!?!?! Nie udał się Kaczyński, ale teraz myślę o tym okresie, gdy służył Wałęsie. Nie mówię tylko o aferze "Telegrafu" - nie wierzę, żeby Kaczyński był złodziejem. Może brał pieniądze dla partii? Ale to wszyscy robią i to nie byłoby wielkie przestępstwo. Z kolei Wałęsa za wcześnie - według mnie - zaczął tę "wojnę na górze". Za wcześnie, bo pewnie ten podział był nieuchronny, a może nawet potrzebny. Ale też trzeba oddać Wałęsie, że to on przymusił Jelcyna, by sowieckie wojska wyszły z Polski, czego Kaczyński nie był w stanie zrobić. Dlaczego mamy kiepskich polityków? Bo to jest pierwsze pokolenie. Bez tradycji. Niedoświadczeni. Radek Sikorski myśli, że jeśli powie, że dziś mamy nowy pakt Mołotow-Ribbentrop, to Chirac padnie na kolana. Bajki... Nie mają doświadczenia. W dyplomacji, gospodarce, polityce socjalnej... Tu nie chodzi o jakieś szkoły, ale i o wyczucie. Przecież taki Kuroń nie był specjalistą od polityki socjalnej, a był dobrym ministrem. Umówił się z Balcerowiczem, że da mu ochronę i pomoże zrobić tę reformę, tylko żeby Balcerowicz dał mu na podwyżki dla pracowników. To był taktyczny wybieg, ale Jackowi się udał, choć przecież Jacek nie znał się na prawie, na zarządzaniu. Ale miał właśnie wyczucie. Jego słynne zupy Polski nie uratowały, ale pokazywały, że minister jest z ludem. Bo lud był niby głodny. Chyba jednak nie bardzo taki głodny, bo jakoś nie widziałem spuchniętych na ulicy. Co więc z IV RP? Jeśli według Kaczyńskiego cała Polska jest rozkradana, to znaczy, że Polska jest bardzo bogatym krajem, !!!!! bo jak tak długo jest z czego tak kraść, to znaczy, że tu można świetnie żyć. Może jednak oni doskonale utrafili w ludzkie potrzeby? Ktoś ich przecież wybrał... Żadna sztuka wygrać wybory, gdy się nieodpowiedzialnie obiecuje wszystko. Ludzie by chcieli, żeby dziś było tak dobrze, jak jest w Ameryce. A tak być nie może. Tymczasem Kaczyńscy obiecywali złote góry. I dziś nawet nie udają, że to były tylko obiecanki cacanki. No i nienawiść jest bardzo łatwa. Przecież oni cały czas żywią się nienawiścią. Łże-elity, układy, spisek mediów... To chyba nie tylko nienawiść. Przecież sądownictwo, które chcą naprawiać, faktycznie jest na żenującym poziomie. Sędziowie też są różni. Są mądrzy, są głupi. Są i źle wykształceni. Nie zawsze problem leży w tym, czy są niezależni, czy zależni. Może jednak społeczeństwo chce rządów silnej ręki? Bzdura. Ludzie chętnie mówią, że chcą rządów silnej ręki, ale skierowanych wobec kogoś. Nigdy wobec siebie. Nikt nie chce, żeby go brali za mordę. Wielu uważa, że Jarosław Kaczyński jest dobrym człowiekiem, tylko mu się nie udaje. Ja nie jestem psychologiem. A tu nawet nie wiem, czy tu trzeba psychologa, czy innego specjalisty... Po prostu z nim jest bardzo trudno dyskutować, bo on nie mówi niczego konkretnego. Puste frazesy. Mówi o wrogach, których nie ma, albo których sam tworzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Uczestnik powstania warszawskiego (jako członek ŻOB podporządkowanej Armii Ludowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Kiedyś będzie dobrze, ale w ciągu roku się nie poprawi.Trzeba powiedzieć tak: daj Boże zdrowie, żeby wszędzie było tak źle, jak jest w Polsce! Żeby tak jak tutaj było w Bangladeszu albo w Chinach Skoro w Polsce ludzie nie są spuchnięci z głodu to chwalić Pana i morda w kubeł. Macie Wasz "wybitny autorytet". Ohyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 01.11.2006 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Kiedyś będzie dobrze, ale w ciągu roku się nie poprawi.Trzeba powiedzieć tak: daj Boże zdrowie, żeby wszędzie było tak źle, jak jest w Polsce! Żeby tak jak tutaj było w Bangladeszu albo w Chinach Skoro w Polsce ludzie nie są spuchnięci z głodu to chwalić Pana i morda w kubeł. Macie Wasz "wybitny autorytet". Ohyda. Dokładnie jak pisałam powyżej. Tutaj boli. Ma mysleć jak..... albo sie zamknąc, bo się mu odpowioednie czynniki dobiorą do skóry , zrewidują zyciorys i może jeszcze teczką przywalą :) Jakie to typowe. Zauważ Boguś, o ile nie zauwazyłeś. Ja ani słowem nie odniosłam się do poglądów Edelmana. Ja piszę o jego prawie do własnej oceny działania ludzi, którym bulimy ciężka forsę za rzadzenie.. Racja, ze to ohyda. Widzę ,że się nakreasz. Mało tego. Zaczynasz kopiowac to co już było cytowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Większość z tych ludzi, którzy są odpowiedzialni za obecny stan państwa i klasy politycznej należy do towarzyszy imć Edelmana. "przewodniczył Komisji ds. Mniejszości Narodowych przy Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie. Później działał w ROAD, Unii Demokratycznej, Unii Wolności, a obecnie jest członkiem Partii Demokratycznej. To jego kompanioni byli przywładzy przez wiele z ostatnich lat. Racz zauważyć Dropsiak łaskawie, że ja prezentuję siebie i swoje odczucia i poglądy a nie władzę.A dla mnie Edelman to żaden autorytet a swoimi wypowiedziami potwierdził tylko moją opinię ne jego temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Czy akceptujesz Dropsiak poglądy Edelmana wyrażone w przytoczonym wywiadzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 01.11.2006 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Lech Kaczyński był z calą pewnością internowany. Został zwolniony na lewe świadectwo lekarskie, (choroba wieńcowa), ktore bylo potem źródłem zarzutow jakoby faktycznie był chory i ukrywał swoją chorobę....... Wow! Więc tak wyglądała w PRL-u walka z komuną? Jak opozycjonista miał dość internowania, przedstawiał zwolnienie lekarskie i szedł sobie do domu. A Jarosław co przedstawił? Wcale się teraz nie dziwię, że Kaczyńscy tak jadą na III RP. PRL przy tym to był raj dla co po niektórych.. Co do Edelmana, to Bogusław zapomniał podjąć polemikę z tym co jest w wywiadzie. Nie omieszkał jednak zaatakować personalnie. Typowa metoda, zniszczyć wszelkie autorytety (szczególnie takie jak Edelman, z którymi liczy się zagranica). Generalnie wszelkie autorytety są be... kto jako jedyny, najwyższy, najgenialniejszy pozostaje? Przypominam, jak to niedawno niejaki Bogusław, bronił tu na forum prawa do wypowiedzi starszego Giertycha. Pomimo, że Giertych senior wypowidała się jako eurodeputowany (Edelman wypowiada się jako Marek Edelman) i robił nam obciach w Brukseli. Kalizm. PS. Po tych tekstach Bogusława poczułem jeszcze większą sympatię do Edelmana. W sprawie formalnej - Boguś kreujesz się na niby takiego niezależnego, niezwiązanego z nikim i z niczym i chyba troszeczkę przesadziłeś z zaangażowaniem. Oj, musiało zaboleć, taka wpadka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 01.11.2006 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Czy akceptujesz Dropsiak poglądy Edelmana wyrażone w przytoczonym wywiadzie? Czy nie zgadzasz się, Bogusławku, z poglądami zawartymi w przytoczonym wywiadzie? Póki co piszesz: Większość z tych ludzi, którzy są odpowiedzialni za obecny stan państwa i klasy politycznej należy do towarzyszy imć Edelmana. "przewodniczył Komisji ds. Mniejszości Narodowych przy Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie. Później działał w ROAD, Unii Demokratycznej, Unii Wolności, a obecnie jest członkiem Partii Demokratycznej. To jego kompanioni byli przywładzy przez wiele z ostatnich lat. Spoko dyskusja, Boguś. I do kompletu kolejny autorytet : Obawiam się jednak, że Jarosław Kaczyński ma własność prywatną w niezbyt wielkim poważaniu - uważając, wzorem Stalina, że co to jest jakaś-tam "prywatna własność" wobec Potęgi Państwa. Wolałbym, by wybory były za 10 miesięcy, a nie za cztery lata. Bo tylko wtedy politycy w d***kracji trochę myślą o wyborcach... Pamiętam jak Mikke przed wyborami poparł PiS i Kaczyńskich. Szbko mu się odwidziało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 01.11.2006 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Edelman jak i Giertych maja prawo do swojej opinii i o ile opinie Giertycha można uznać za nieszkodliwe dziwactwo starca, którą nikt poważnie nie potraktuje, o tyle opinia Edelmana jako lekarza i bojownika jest co najmniej zaskakująca. Oczywiście mTomeczku, że się nie zgadzam. Dałem temu wyraz w kilku ostatnich postach.Poczytaj sobie. Jeśli wymiernikiem dobrej kondycji obywatela jest obecność lub brak opuchlizny głodowej (świadczącej o obniżonym poziomie białka w surowicy krwi) to wyrażąjący taką opinię facet nie jest dla mnie żadnym autorytetem na miarę współczesnych potrzeb narodu. Na temat opinii o stanie zdrowia obecnego prezydenta wypowiadał się prof. Religa, który sam oświadczyl iż wystawiał lewe zaświadczenia lekarskie w stanie wojennym. Czy akceptujesz Dropsiak poglądy Edelmana wyrażone w przytoczonym wywiadzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 01.11.2006 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Boguś. I komuna łykała te lewe zwolnienia? Fajnie wtedy było, nie? Oni mnie cap, a ja im L-4. Co pokazał Jarosław, że go nie zapuszkowali? Czy Religa jest dla Ciebie autorytetem? Idąc pewny popularnym tutaj tropem rozumowania, przewrotnie powiem, toż to panie alkoholik i człowiek związany swego czasu z PO! Jakież to wstrętne. Boli, Boguś, boli. Chociażbyś nie wiem jak wywijał kota ogonem i tak to widać co zabolało. Jesteś zbyt przerysowany ostatnio. Giertych i Edelman do najmłodszych nie należą, to fakt. Ale, jak zapewne zauważyłeś, ten pierwszy wypowiadał się jako poseł do parlamentu europejskiego, robiąc z Polski pośmiewisko. Ten drugi sam sobie na swój autorytet zapracował i nie sądzę by komukolwiek udało się to nadszarpnąć. Nawet Tobie. Wracając jednak do mojego ulubionego tematu - gospodarki... "Takiego roku, począwszy od roku 1989, jeszcze dotąd nie było" - powiedział premier podsumowując program "Solidarne Państwo". hmmmmmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 01.11.2006 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Czy akceptujesz Dropsiak poglądy Edelmana wyrażone w przytoczonym wywiadzie? nie wiem jak Dropsiak ale ja poza dwoma dyskusyjnymi fragmentami podpisuję się pod tym co powiedział Edelman. A tak swoją drogą to dziwię się tobie, że w taki dzień poświęcasz tyle czasu i energii całkiem obcej Ci osobie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 01.11.2006 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Ja podobnie jak dobrzyk Mało tego. Uwazam, ze Edelman w tym fragmencie: Oczywiście nie jest u nas dobrze, nie jest tak, jak w Ameryce czy we Francji, ale przecież Polska to kraj, który przez 50 lat produkował wyłącznie deficyt. I dopiero Balcerowicz zaczął przynosić jakieś dochody. Kiedyś będzie dobrze, ale w ciągu roku się nie poprawi.Trzeba powiedzieć tak: daj Boże zdrowie, żeby wszędzie było tak źle, jak jest w Polsce! Żeby tak jak tutaj było w Bangladeszu albo w Chinach. to tak jakoś w stylu Bogusia mówi. Oczywiscie gdyby wyciąć /apage satanas/ Balcerowicza Ale teraz Bogus z tym się już nie zgadza ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.