mTom 13.01.2006 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Nooo, to już jednak śmieszne nie jest.Po to im była Zyta potrzebna: "Quo vadis rządzie PiS ?W odróżnieniu od programu wyborczego program rządu powinien być kompletny i spójny. Pierwsze decyzje wskazują, że gabinet Kazimierza Marcinkiewicza programu jeszcze nie ma. Widać go tylko w ogólnych zarysach, zapowiedziach, które można podzielić na trzy grupy: inicjatywy pozytywne, niejasne, bo wewnętrznie sprzeczne, oraz budzące niepokój.Część inicjatyw pozytywnych polega na tym, że w pewnych obszarach nie będzie pogorszenia. Chodzi m.in. o zapowiadane utrzymanie deficytu w projekcie budżetu państwa na rok 2006 na poziomie zbliżonym do obecnego, udrożnienie sądownictwa gospodarczego, przyśpieszenie budowy autostrad, zapowiedź zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego, kontynuowanie prywatyzacji oraz odejście od ustawy kominowej. Rząd potwierdził także, że nie osłabi niezależności NBP poprzez zmianę ustawy i nie dojdzie do próby renegocjacji traktatu akcesyjnego z UE.To prawda, że gabinet Marcinkiewicza mocno ograniczył inicjatywy wydatkowe zgłaszane podczas kampanii wyborczej. Nie uniknął jednak wielu sprzeczności: 1) rząd uznaje, że dług publiczny rósł w ostatnich latach za szybko, ale proponuje to samo - kotwica Mecha oznacza coroczny przyrost długu nie o 30 mld zł, ale o 45 mld zł (rząd zapomina wliczyć zobowiązania wobec OFE); 2) propozycje wyborcze zwiększonych wydatków w 2007 r. i później oraz zmniejszonych dochodów podatkowych od 2007 r. spowodują jeszcze szybsze narastanie długu publicznego, są więc sprzeczne z kotwicą Mecha; 3) rząd oczekuje od RPP zmniejszenia stóp procentowych, ale równocześnie swoją polityką w sprawie euro i deficytu budżetowego utrudnia to lub nawet uniemożliwia; 4) rząd oczekuje od firm zwiększenia wydatków inwestycyjnych, ale równocześnie podnosi ryzyko kursowe i dotyczące stóp procentowych.Mój szczególny niepokój budzi podejrzenie, że wymienione sprzeczności wynikają nie tylko z motywów politycznych, ale także - a nawet głównie - z błędnej analizy procesów gospodarczych. Z jakichś niejasnych powodów argumenty ekonomistów, w tym także reprezentantów MFW, EBOR, OECD i UE, dotyczące polityki fiskalnej oraz wejścia do strefy euro nie są - jak dotąd - przyswajane przez kierownictwo rządu i resortu finansów. Wysokie ryzyko kursowe ogranicza dostęp krajowym inwestorom do taniego kapitału zagranicznego oraz zniechęca do eksportu. Te skutki nie miałyby dużego znaczenia, gdyby oszczędności krajowe były duże. Wtedy bowiem krajowe stopy procentowe byłyby niskie, czego przykładem są Czechy, Japonia i strefa euro. W krajach, gdzie oszczędności krajowe są niskie, stopy muszą być relatywnie wyższe (Polska, W. Brytania, USA). Tych zależności kierownictwo PiS i Ministerstwa Finansów nie rozumie lub nie docenia. Nowym elementem sytuacji makroekonomicznej są bowiem wstępne decyzje o utrzymaniu wysokich wydatków publicznych oraz wysokiego deficytu budżetowego w roku 2007 i później. W Polsce wydatki publiczne wynoszą ok. 47-48 proc. PKB, więc są o kilkanaście punktów procentowych większe niż w krajach na podobnym do Polski poziomie rozwoju.Tylko ok. 6 proc. PKB przeznaczone jest na finansowanie inwestycji. W dodatku sektor publiczny absorbuje aż 15-20 proc. oszczędności krajowych (około 5 proc. PKB), z których niemal połowa jest przeznaczona na finansowanie konsumpcji. Innymi słowy, proponowana przez rząd polityka fiskalna i strategia w sprawie euro oznaczają kontynuację ograniczania polskim przedsiębiorcom dostępu do oszczędności zarówno krajowych, jak i zagranicznych. To musi mieć ujemny wpływ na inwestycje w przyszłości.Program PiS jest zbliżony do programów partii socjaldemokratycznych w Europie Zachodniej oraz Partii Demokratycznej w USA. Z kolei bardziej liberalny program PO jest zbliżony do programów partii prawicowo-liberalnych w tych krajach oraz w Japonii. Ale w Niemczech doszło do powstania wielkiej koalicji typu PO-PiS wokół idei zmniejszenia deficytu budżetowego o 35 mld euro (mniej więcej 1,5 proc. PKB), podwyższenia wieku emerytalnego do 67 lat i zliberalizowania prawa pracy.W Niemczech SPD nie tylko nie blokowała reform, ale wręcz je inicjowała lub poparła. Różnica między Polską a Niemcami będzie musiała znaleźć odbicie w różnicach rentowności między polskimi i niemieckimi skarbowymi papierami wartościowymi oraz w różnicy między stopami procentowymi w Polsce oraz w strefie euro. Stanisław Gomułka" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 13.01.2006 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Czy ja już gdzieś klikałem że wakat w Ministerstwie Skarbu czeka na tych co Sami się Obronią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.01.2006 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 wareczka, a Ty przypadkiem nie pracujesz na Wiejskiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 13.01.2006 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Wszystkie te cyrki odbywaja się (moim skromnym) zgodnie z klasyczna juz dewizą prawo prawem ale prawiedliwosc musi byc po naszej stronie A i tytuł znaczacy Sami swoi A miało byc tak pięknie......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 13.01.2006 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 "Lecz nade wszystko słowom naszymzmienionym chytrze przez krętaczy, jedyność przywróć i prawdziwość. Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość - sprawiedliwość" Julian Tuwim - Modlitwa [fragment] ...kliku kliku w łobrazeczki... http://img393.imageshack.us/img393/9868/makepis1qu.th.jpg http://img365.imageshack.us/img365/5827/lechbedziesiedzialo0cf.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek 13.01.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Jako niepoprawny zwolennik PISu patrzę bardzo stronniczo na wszystko co się dzieje, interpretuję to po swojemu i wszystko mi pasuje do układanki. Ale nie zamierzam się wdawać w dyskusje bo już od dawna niczego takie debaty na tym Forum nie dają. Ale na Interii przed chwilą natknąłem sie na komentarz do artykułu o Gabinecie Cieni PO. Pozwolę go sobie zacytować bo wywołał uśmiech i fajnie opisał przyczyny dla których upadały wszystkie koalicje z ludźmi wywodzącymi się z UW i KLD. A oto cytat: Brońmy Polski przed dyktaturą !!! Towarzysze! Brońmy demokracji.Dzisiaj Donald Tusk i Jan Maria Rokita ujęli się za ciemiężonymi amerykanami.Tusk jasno nam przypomniał,że demokracja to rząd całego narodu.Tak jak teraz w Chinach i Korei Północnej.Demokracja to nie monopol władzy taki jak to pragnie wprowadzić w Polsce Jarosław Kaczyński.Prosto zmierzamy do dyktatury takiej jak w USA.To straszne!Czy wyobrażacie sobie,że w naszej ojczyźnie Prezydent,Rząd,obie izby parlamentu i Sąd Najwyższy będą zawłaszczone przez jedną partię jak od wieków jest w USA ? Czy chcecie aby w Polsce było tak źle jak tam ? Czy nie lepiej by było tak jak przez ostatnie 16 lat aby partie tworzące koalicje wzajemnie się paraliżowały aby złodzieje bezkarnie mogli grabić? Czy nie lepiej wam było gdy Prezydentami Warszawy byli koledzy Tuska znani powszechnie ze swojej uczciwości Piskorski i Kozak.To skandal,że tak wartościowy człowiek jak Kozak oskarżany jest przez prokuraturę o działanie na szkodę miasta na sumę około 10 milionów zł.Jeszcze większym skandalem jest to,że posługując się fałszywą plotką z Piskorskiego zrobiono złodzieja i łapówkarza.Ten geniusz handlu antykami i człowiek o fenomenalnym wyczuciu trendów na rynku akcji zasługuje na powszechne uznanie.Jego zalety docenił Donald Tusk czyniąc go liderem Platformy w wyborach do Parlamentu Europejskiego.Tusk poparł Piskorskiego ponieważ wie,że Piskorski jest tak samo uczciwy jak on sam.Taki sam awans spotkał Janusza Lewandowskiego.Teraz upolityczniona prokuratura odwołuje się od wyroku uniewinniającego w sprawie prywatyzowania Krakchemii.Prokurator nie rozumie dlaczego sąd przyznając,że opisane przez prokuraturę przestępstwa miały miejsce uniewinnił Lewandowskiego.Nasz Europoseł pragnąc się oczyścić admówił składania wyjaśnień.Jakże to piękne umiłowanie prawdy!Jesteśmy Lewandowskiemu wdzieczni za wspaniały program NFI dzięki któremu powstała klasa średnia.Utworzyli ją pracujący w zarządach funduszy NFI koledzy Lewandowskiego i wpierani przez niego komuniści.Podła agentura PiSu usiłuje wmówić Polakom,że Tusk otacza się samymi przestępcami.To dlatego uderzono w najbliższego współpracownika Tuska Grzegorza Schetynę pomawiajac go o to że wymuszał łapówki za decyzje urzędników miejskich.Nie dajmy temu wiary towarzysze.Wszyscy wiemy,że Schetyna jest tak samo uczciwy jak sam Donald Tusk.Perfidny atak skierowno na kolejnego bliskiego kolegę Tuska Jacka Merkla.Próbowano zrobić z niego ekonomicznego aferzystę za jego niezwykle nowatorską działalność w Spółce 4Media.Skąd miałby on wiedzieć co stało się z pieniędzmi tej spółki zgarnianymi z rynku przy okazji kolejnych emisji akcji? Oskarżano go nawet o zniszczenie prawicowego dziennika Życie.Co więcej sugerowno,że jego zatrudnienie w Uniwersalu spółce komunistycznej kierowanej przez jednego z głównych oskarżonych w aferze FOZZ Dariusza Przywieczerskiego,wtedy wydawcy komunistycznego dziennika Trybuna miało podtekst polityczny.Niektórzy na tym forum sugerowali że Przywieczerski finansował kampanię wyborczą.To paskudne pomówienia.Donald Tusk jednak za tych ludzi ręczy.On wie,że oni są tak samo uczciwi jak on sam.Tak samo jak cały Kongres Liberalno Demokratyczny który teraz powrócił pod nazwa Platformy po pozbyciu się takich miernot jak Płażyński i Gilowska i odsunieciu na bocznicę Rokity poprzez wycięcie konserwatywnych liberałów przez Schetynę i Tuska z list wyborczych.I nie pozwólmy podważyć naszej wiary w ten cud że najwięksi liberałowie w Polsce urodzili się prawie na tym samym podwórku i chodzili do tej samej szkoły i przedszkola.Uczyńmy z tamtych miejsc liberalne sanktuarium.Toż to prawdziwy cud liberalnego Boga.Bóg którego niema a czyni cuda.Czyż to nie cudowne:) ~Tak tu sobie piszę, 13.01.2006 18:16 Pozdrawiam wszystkich dyskutujących w tym wątku i życzę żeby ta dyskusja dała jakieś efekty tzn. przekonała kogokolwiek do czegokolwiek innego niż do tej pory myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 13.01.2006 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Pozdrawiam wszystkich dyskutujących w tym wątku i życzę żeby ta dyskusja dała jakieś efekty tzn. przekonała kogokolwiek do czegokolwiek innego niż do tej pory myśli ??? Jesli o mnie chodzi to do niczego mnie przekonac nie moze , bowiem mam o politykach swoje zdanie. To co wkleiłeś a i to co pisalismy dotychczas dowodzą moim zdaniem tylko tego, ze jedni drugich sa warci. I że wszyscy maja nas głeboko. Róznia się w swej retoryce jedynie tym, ze maja nas /jako odbiorców i potencjalny elektorat/ za mniejszych lub większych głupków/vel ciemna masa/,. Może ty mi wytłumaczysz natomiast dlaczego zdeklarowani zwolennicy PiSu, wierzacy iz ich ugrupowanie nie jest takie jak piszę powyzej lecz inne/in plus/ zamiast pisac o zaletach /zaplecza , programu, planów/ partii skupiaja sie na aktualnych przeciwnikach/oponentach/konkurentach*? *niepotrzebne skreslić ps. Równiez pozdrawiam. I zazdroszcze wiary, pozwalajacej byc Ci zwolennikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 14.01.2006 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Słucham dzis wiadomosci w temacie koalicyjnym i tak się zastanawiam ; Kto tu jest żelaznym kandydatem na pierwszego obrotowego tzw. IV RP?????? SEJM Echa dwudniowego kryzysu Kaczyński daje Platformie ostatnią szansę Chcemy, by PO przedstawiła nam na piśmie warunki, na jakich byłaby skłonna wejść do koalicji - mówi w rozmowie z "Rz" prezes PiS Jarosław Kaczyński Lider rządzącego ugrupowania przyznaje, że podjęte zostały rozmowy z Samoobroną i PSL w sprawie utworzenia koalicji rządowej. Zapewnia jednak, że nic nie zostało jeszcze ustalone, nie ma też żadnego podziału stanowisk w przyszłym gabinecie. Przyznaje, że jeżeli do wyznaczonego na 24 stycznia głosowania nad budżetem nie uda się stworzyć żadnej koalicji, PiS zagłosuje przeciw budżetowi, by umożliwić przedterminowe wybory. Choć dziś bardziej prawdopodobna wydaje się koalicja z Samoobroną i PSL, Kaczyński nie odrzuca perspektywy rozmów z PO. -Warunek jest jeden: musimy otrzymać od Platformy ofertę na piśmie. I nie może to być 21 postulatów, które otrzymaliśmy po wyborach, bo to oznaczałoby oddanie rządu Platformie -mówi. Na razie jednak nic nie wskazuje na możliwość porozumienia. Podczas piątkowych obrad Rady Krajowej PO Donald Tusk bardzo ostro wypowiadał się o PiS i Jarosławie Kaczyńskim. Ostrzegał, że są zagrożeniem dla demokracji. Ubolewał, że choć jego czwartkowa rozmowa z Kaczyńskim "była naprawdę dobra", "kilka godzin później powiedział on kłamstwo", którym uzasadniał brak koalicji z PO i zwrot w kierunku Samoobrony. Tymczasem Andrzeja Leppera dziennikarze pytali, czy zadowoliłaby go koalicja parlamentarna z PiS. - Albo koalicja oficjalna, rządowa i przez to stabilna większość w parlamencie, albo będzie to, co do tej pory. Jak współrządzę, to odpowiadam i ryzykuję - odpowiedział kategorycznie. Także prezes PSL Waldemar Pawlak przyznał, że jest zainteresowany udziałem w rządzie, wymienił nawet dwa resorty, na które ochotę mogliby mieć ludowcy - rozwoju regionalnego i gospodarki. Do wznowienia rozmów wezwał PiS lider LPR Roman Giertych, który jeszcze w czwartek oświadczył, że nie jest zainteresowany udziałem w rządzie. Kaczyński przyznał w rozmowie z "Rz", że powodem fiaska rozmów z Giertychem było jego żądanie, by zmienić regulamin Sejmu i ograniczyć władzę marszałka na rzecz Prezydium Sejmu. Z kolei rząd zdecydował o wycofaniu z Sejmu autopoprawki do budżetu - będzie zgłoszona jako poprawka poselska. Gdyby tak było od początku, nie byłoby prawdopodobnie dwudniowego kryzysu w parlamencie. Piotr Śmiłowicz, jar, ma.s. ps polecam wywiad z marszałkiem http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34314,3113083.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 14.01.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Ten fragment wypowiedzi Jarosława jest symptomatyczny i bardzo mi się to podoba: "Kaczyński przyznał w rozmowie z "Rz", że powodem fiaska rozmów z Giertychem było jego żądanie, by zmienić regulamin Sejmu i ograniczyć władzę marszałka na rzecz Prezydium Sejmu." Jakież to demokratyczne dawać całą władzę nad Sejmem jednej osobie, prawda? A Jurek już pokazał co potrafi. Czyli co? Cała władza w jedne ręce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 14.01.2006 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Hmmm....czyz wlasnie nie o to chodzi? Cala wladza w jednym reku skupiona. Cos mi sie wydaje ze ktos tutaj chce powtorzyc blad PO i bazujac na sondazach idzie w kierunku przedterminowych wyborow.Tylko czy aby przypadkiem wlasny elektorat PiS nie odwroci sie od braci? Pozyjemy - zobaczymy. Wszak tylko funkcja biernych obserwatorow tej szopki nam pozostala. Najgorsze w tym wszystkim jest to iz nie jest to wcale takie smieszne jak by sie zdawac moglo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.01.2006 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 To juz nie szopka, ale szopa... A najbardziej przypomina cyrk... Na poczatku jeszcze jakieś emocje we mnie to budziło - teraz - totalnie mi to wisi , czuję niechęć do oglądania politycznych serwisów krajowych i nawet komentowania tego co się dzieje... To co czuję to jeden wielki niesmak, nerwów mi na to szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 14.01.2006 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 cytujac tylko fragment komentarza:"...- Jeśli koalicja z Samoobroną jest jedynym sposobem ustabilizowania sytuacji, to nie ma innego wyjścia. Nie jestem w stanie zmienić praw arytmetyki - mówi "Gazecie Wyborczej" prezes Jarosław Kaczyński. - Samoobrona zachowała się znacznie bardziej odpowiedzialnie niż PO. Okazało się, że politycy Platformy są zdolni popierać bezprawne działania kompletnie anarchizujące Sejm - wtóruje mu marszałek Sejmu Marek Jurek. ..." (calosc http://fakty.interia.pl/news?inf=706331 )Dla mnie to chore dazenie do wladzy za wszelka cene. Pal szec ocene PO. To nie jest juz takie wazne. Otoz liderzy partii ktora w wyborach glosila piekne hasla. wspominala o likwidacji afer, korupcji, stanoweniu prawa zachowuja sie teraz co najmniej dziwnie z wyrokowcami wspolpracowac chcac.Dla mnie to totalna dwulicowosc i falsz byleby tylko cieple stolki pod dupa miec. Za wszelka cene. I radykalne postwy PO o ile dobrze pamietam takze Borowski jawna wspolprace z takimi ludzmi wykluczal. Ale pozyjemy - zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wareczka 14.01.2006 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Pal szec ocene PO. To nie jest juz takie wazne. no jeśli doszliśmy do momentu że PO jest mniej odpowiedzialna niż Samoobrona.... oraz do wspólnej koalicji w głosowaniach w sejmie PO z LPR (becikowe, Warszawa... i inne miliardy dla budżetu za które my zapłacimy) to rzeczywiście... "pal sześć ocene PO" tym bardziej że efektem tej "szopy"najpewniej bedą nowe wybory... z rekordowo niską frekwencją i wygraną nowej odrodzonej, nieaferalnej lewicy pod kierownictwem Kwasa, która może wygra te wybory przed Samoobroną... a zaskakujący niski wynik PIS i dojście do niebytu PO beda tylko radością dla polaków... po tej szopie... gdzie tak zacni politycy PO i PIS bawią się głownie w "oszukiwanie" czyli w zabawy w piaskownicy.... no ale z innej beczki gdy w PO i PIS są tacy ludzie jak Lewandowski, czy Mikosz.... to rzeczywiście Samoobrona to poważna i nieaferalna partia.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 14.01.2006 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 wareczka co Ty chcesz od Mikosza? Wiesz coś więcej, niż o pożyczce udzielonej legalnie przez zonę pewnemu gościowi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wareczka 14.01.2006 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 nic nie wiem poza tym co media napisały.... znacznie więcej wiadomo o aferałach w PO... z raportów NIK można by dywagować jaka by Polska była.... gdyby nie masowe rozgrabianie przez członków PO... ale tylko w Polsce po raporcie NIK... zamiast za kratki trafia się do europarlamentu... ... strach pomysleć ilu takich ekonomistów ma jeszcze PO.... na szczęście jest tam jeszcze Hania... dzielnie pobiera nauki w Opus Dei... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 14.01.2006 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Własnie jestem po lekturze wiadomości na TVN24 i rzygać mi się chce. Ten bezczelny kurdupel sugeruje, że najlepszym rozwiązaniem są kolejne wybory. Oczywiście on ze swojej kieszeni za nie nie zapłaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wareczka 14.01.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 a co markus myślisz o tym że PO, LPR i Samoobrona zafundowały nam wybory co pół roku w Warszawie i becikowe... razem wyłupią z nas podatników 1,5 miliarda... co ciekawe to znacznie przewyższa koszty wyborów do parlamentu..... hm zadziwia mnie to wszystko no bo skoro PIS chciał kontynuować rozmowy z PO, a TUSK zbył ich milczeniem... to przecież nowe wybory to nie jest interes ani PIS ani tym bardziej PO.. przy niskiej frekwencji pewna wygrana Sojuszu Kwacha i Samoobrony.... co Tusk rozgrywa??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 14.01.2006 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 a co markus myślisz o tym że PO, LPR i Samoobrona zafundowały nam wybory co pół roku w Warszawie i becikowe... razem wyłupią z nas podatników 1,5 miliarda... co ciekawe to znacznie przewyższa koszty wyborów do parlamentu..... hm zadziwia mnie to wszystko no bo skoro PIS chciał kontynuować rozmowy z PO, a TUSK zbył ich milczeniem... to przecież nowe wybory to nie jest interes ani PIS ani tym bardziej PO.. przy niskiej frekwencji pewna wygrana Sojuszu Kwacha i Samoobrony.... co Tusk rozgrywa??? No cóż. Ja mam zupełnie inną optykę na te wydarzenia. Podziwiam Twoją wiarę w rzetelność Kaczyńskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 14.01.2006 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 a co markus myślisz o tym że PO, LPR i Samoobrona zafundowały nam wybory co pół roku w Warszawie i becikowe... razem wyłupią z nas podatników 1,5 miliarda... co ciekawe to znacznie przewyższa koszty wyborów do parlamentu..... hm zadziwia mnie to wszystko no bo skoro PIS chciał kontynuować rozmowy z PO, a TUSK zbył ich milczeniem... to przecież nowe wybory to nie jest interes ani PIS ani tym bardziej PO.. przy niskiej frekwencji pewna wygrana Sojuszu Kwacha i Samoobrony.... co Tusk rozgrywa??? No cóż. Ja mam zupełnie inną optykę na te wydarzenia. Podziwiam Twoją wiarę w rzetelność Kaczyńskiego. Wareczka posiadł niesamowitą zdolnośc odwracania kota ogonem Zdolny uczeń JK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 14.01.2006 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Czyżby duch Gregmeny był z nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.