mirek_gdynia 29.11.2005 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Może Jareko wie, że ktoś z rządzących właśnie buduję chałupkę i czyta nas w poszukiwaniu konstruktywnych opinii... Dzisiaj piszą, że Jacek Kurski wyremontował leśniczówkę I o tym ze Misztal urzadza awantury pijackie w dyskotekach ciekawe czy chodzi tam obwieszony lancuchami czy nie ...... A najbardziej mi się podoba, że wszyscy z "immunitetem" natychmiast się zabierają za zwalnanie policjantów, którzy ich zatrzymali. Normalnie w każdym parlamentarzyście, bez względu na orientację, drzemie ukryty Dyzma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 29.11.2005 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 jak to wygląda z drugiej strony? raczej pacyfikacja Wa-wy i ........forum więc mogę pisać tylko o moich poglądach 1. po 25 latach możliwość przejścia na emeryturę częściową jakiś procent nie wiem ok.70% należnej emerytury za każdy rok wzrost o 1-2% Tylko dla przodkowców i ścianowców. 2. dla pozostałych dołowców podobnie tylko ukończone 50lat 3. wiek emerytalny i pełna emerytura w wieku ...w Niemczech to jest bodajże 58 lat u nas pewnie nic się nie zmieni PS. Gdybym był dołowcem na Mikołaja byłbym emerytem PS 2. Związkowcy też robili na dole więc też się "łapią" na przywileje podobnie wyższy dozór, nikt nie zaczynał pracy od etatu nadsztygara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 jamles, czyli nie 25 lat na przodku? Ile lat wystarczyło pracować na dole? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 29.11.2005 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 [ Dzisiaj piszą, że Jacek Kurski wyremontował leśniczówkę Komu ? Cimoszewiczowi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 29.11.2005 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 O przepraszam ! Ja neguje . Nie ma pracy mniej i bardziej waznej ./.../ . To nie do końca o to chodzi, kwestia ważny mniej ważny nie ma tu znaczenia. Chodzi o charakter i warunki pracy w danym zawodzie i tutaj raczej nie da się postawić znaku równości. No chyba że uważasz że praca górnika na przodku czy też hutnika przy piecu ma taki sam wpływ na organizm jak praca w księgowości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 29.11.2005 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 jamles, czyli nie 25 lat na przodku? Ile lat wystarczyło pracować na dole? Majka napisałem PS. Gdybym był dołowcem na Mikołaja byłbym emerytem na dole NIGDY nie pracowałem, ponieważ nie wszyscy muszą, nie wszyscy chcą i nie wszyscy mogą robić na dole. Ja należę do tych ostatnich, niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Jamles, pytanie tyczyło sie tego kawałku PS 2. Związkowcy też robili na dole więc też się "łapią" na przywileje podobnie wyższy dozór, nikt nie zaczynał pracy od etatu nadsztygara. a ty się ciesz, że nie mogłes na dole. bo może by cię juz nie bylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 29.11.2005 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 jareko to ty do rzadu sie dostales?? bo pytasz - czas zaczac rzadzic , ale jak? Może Jareko to Jarek K.? Cholera, już się pogubiłem, który jest który (o ptactwo mi chodzi). Jareko - przepraszam za porównanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 29.11.2005 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Jamles, pytanie tyczyło sie tego kawałku PS 2. Związkowcy też robili na dole więc też się "łapią" na przywileje podobnie wyższy dozór, nikt nie zaczynał pracy od etatu nadsztygara. a ty się ciesz, że nie mogłes na dole. bo może by cię juz nie bylo niezajarzyłem chciałbym móc, wtedy powiedziałbym nie muszę bo może by cię juz nie bylo widzisz jak to niebezpieczna praca, dlatego jakieś przywileje chyba się należą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 29.11.2005 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 a niedlugo jest dzien gornika, jamles co stawiasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 29.11.2005 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 jareko to ty do rzadu sie dostales?? bo pytasz - czas zaczac rzadzic , ale jak? Może Jareko to Jarek K.? Cholera, już się pogubiłem, który jest który (o ptactwo mi chodzi). Jareko - przepraszam za porównanie e no co ty przeciez wyraznie stoi napisane Jarek o a nie Jarek k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 29.11.2005 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 a niedlugo jest dzien gornika, jamles co stawiasz? ja bym odpowiedzial za niego ale sie wstydze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Jamles, pytanie tyczyło sie tego kawałku PS 2. Związkowcy też robili na dole więc też się "łapią" na przywileje podobnie wyższy dozór, nikt nie zaczynał pracy od etatu nadsztygara. a ty się ciesz, że nie mogłes na dole. bo może by cię juz nie bylo niezajarzyłem chciałbym móc, wtedy powiedziałbym nie muszę bo może by cię juz nie bylo widzisz jak to niebezpieczna praca, dlatego jakieś przywileje chyba się należą tak, ale powinny leżeć w gestii pracodawcy . Zresztą górnicy w dalszym ciągu mają przywileje, oczywiście dawniej mieli największe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 29.11.2005 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 dobrze, że prezydentura już się skończyła jako emerytowany górnik, wypowiem się w poruszanych sprawach trochę później, oczywiście będzie to tylko mój punkt widzenia, napewno nie obiektywny, ale mam nadzieję, wnoszący coś do dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 29.11.2005 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Jamles, pytanie tyczyło sie tego kawałku PS 2. Związkowcy też robili na dole więc też się "łapią" na przywileje podobnie wyższy dozór, nikt nie zaczynał pracy od etatu nadsztygara. a ty się ciesz, że nie mogłes na dole. bo może by cię juz nie bylo niezajarzyłem chciałbym móc, wtedy powiedziałbym nie muszę bo może by cię juz nie bylo widzisz jak to niebezpieczna praca, dlatego jakieś przywileje chyba się należą tak, ale powinny leżeć w gestii pracodawcy . Zresztą górnicy w dalszym ciągu mają przywileje, oczywiście dawniej mieli największe kogo masz na mysli? przeciez to panstwowa jednostka, dlatego wymuszac przywileje musza od gory. Powinni miec przywileje bez dwoch zdan. sellimek a ty juz nie udawaj ze sie wstydzisz, zreszta .... tu sami swoi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 29.11.2005 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 jareko to ty do rzadu sie dostales?? bo pytasz - czas zaczac rzadzic , ale jak? Może Jareko to Jarek K.? Cholera, już się pogubiłem, który jest który (o ptactwo mi chodzi). Jareko - przepraszam za porównanie e no co ty przeciez wyraznie stoi napisane Jarek o a nie Jarek k No widzę. Ale czy kaczka nie może udawać łabędzia? A może to odwrotnie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Agnieszko, pracodawcą jest spółka węglowa, a nie cały naród. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lawy 29.11.2005 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 kogo masz na mysli? przeciez to panstwowa jednostka, dlatego wymuszac przywileje musza od gory. Powinni miec przywileje bez dwoch zdan. Ja też powinienem mieć przywileje bez dwóch zdań.... W tym właśnie problem, że górnictwo jest państwowe. Nie powinno być. Wtedy to właściciel/zarządzający kopalnią powinien rekompensować pracownikom pracę w trudnych warunkach. A tak zrzuca się całe spoleczeństwo. Ja chcę płącić na swoją emeryturę a nie na innych. Górnictwo to nie służba społeczna więc nie widzę powodów żebym miał do niego doplacać w swoich podatkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 29.11.2005 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Agnieszko, pracodawcą jest spółka węglowa, a nie cały naród. Tak ale spolka weglowa to wiekszosc skarb panstwa i wszystkie decyzje naleza do panstwa Zeby bylo tak jak mowisz - zeby odpowiadal pracodawca musialobybyc gornictwo sprywatyzowane ( to o czym mowi Lawy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.11.2005 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Agnieszko, pracodawcą jest spółka węglowa, a nie cały naród. Tak ale spolka weglowa to wiekszosc skarb panstwa i wszystkie decyzje naleza do panstwa no i znajdź rząd, który podskoczy górnikom oczywiście u nas, a nie na wyspie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.