Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bogusław, a jak wytłumaczysz to?

Nie było mnie kilka godzin. Ciebie pewnie też. Zauważyłem ortografa w swojej wypowiedzi, więc wszedłem aby poprawić. Ty wchodzisz w tym samym czasie :lol: .

To jest jakiś fenomen.

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Andrzeju!

Najlepsze życzenia barborkowe! :p

Przywołany wątek dotyczy tylko pośrednio wielkości zładu w kontekście

grzejników regulus. :roll:

 

Proponuję zatem w uzupełnieniu ten wątek:

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=59418

 

Otóż jeśli jest duży zład a instalacja będzie sterowana np. pokojowym czujnikiem temperatury, to po uzyskaniu żądanej temp. rozgrzane grzejniki nadal będą oddawać ciepło powodując efekt przegrzania pomieszczenia o jeden do kilku stopni powyżej temp. zadanej.

Fakt ten spowoduje zwiększoną utratę ciepła przez ścianę z powodu większej (niepotrzebnie) różnicy temperatur pomiędzy pomieszczeniem a jego zewnętrzem.

Użytkownik będzie mówił: mam ustawioną taką a taką temp. a jest ciepło, gdy tymczasem jego średnia temp. w pomieszczeniu wskutek efektu przegrzania będzie wyższa od zadanej.

Pojemność cieplna układu c.o., do pojemności cieplnej całej konstrukcji budynku i wszystkiego co się w nim znajduje jest tak znikoma, że jeszcze nie spotkałem się z sytuacją którą Bogusławie tutaj lansujesz. Mam potężny zład wodny w swojej chałupce i nigdy nie zdarzyło mi się przeżyć dyskomfortu cieplnego z powodu przegrzania.
Użytkownik będzie mówił: mam ustawioną taką a taką temp. a jest ciepło, gdy tymczasem jego średnia temp. w pomieszczeniu wskutek efektu przegrzania będzie wyższa od zadanej.

Czy to źle, skoro odbywa się gratis ? Stopień czy dwa więcej, to z pewnościa nie tragedia zimą. To że emisja energii cieplnej wskutek nieco większej różnicy temperatur jest większa, nie ma znaczenia, bo nie towarzyszy jej praca kotła zasilającego.

To że palnikom dobrze robi większy zład wody wiadomo nie od dzisiaj.

Weźmy na tapetę kocioł na opał stały i małą ilość wody. Rozpalamy w kotle. W bardzo krótkim czasie osiągamy założoną temperaturę. Czas ten często jest tak krótki, że jeszcze się dobrze nie zdążyło rozpalić, jeszcze nie powstała warstwa redukcyjna rozżarzonego węgla, a już elektronika nam dusi proces spalania. (Okres rozpalania prawidłowego w zależności od wielkości kotła trwa zazwyczaj pół godziny. Taki czas zazwyczaj przyjmują laboratoria podczas badań) Sprawność urządzenia spada z 80 do 30%. Zamula nam kocioł, komin, do atmosfery dostaje się sporo niespalonych substancji. Ten mały zład wody nie pozwala dobrze pracować dla kotła. Klient wnosi pretensje o duże zużycie opału, o smołę w kotle, kominie. Ilość skarg można mnożyć. I ni cholery nie można przekonać klienta co jest tego stanu rzeczy przyczyną.

Nie piszę tutaj o przegrzaniu mieszkania. Piszę tylko o małej ilości wody w zładzie i kotle na opał stały.

Sytuacja opisana dotyczy modernizacji instalacji grzewczych a takich jest bardzo wiele. Nie widzę potrzeby wymiany całej instalacji wraz z grzejnikami i rurami. Można się skupić na odpowiedniej konfiguracji kotłowni.

O ile dobrze pamietam to największa pojemność zładu wynosiła w jednym wypadku 650 litrów a w drugim 800 litrów.

Przed wymianą rachunki za gaz wynosiły ok 4000-5000 zł.

Jak myślisz o ile % spadły rachunki za gaz po modernizacji.

Kocioł zwykły tzw ELKA gazowy po wymianie kondensacyjny.

 

Witam ponownie, dziękuję wszystkim za przyspieszone szkolenie, po którym mam jeszcze więcej wątpliwości. Może jednak źle robimy instalując piec konwencjonalny 12kW i nową instalacje. Czy w takim wypadku powinniśmy zainstalować piec kondesacyjny i pozostawić starą instalacje? Poniżej więcej szczegółów o domu moich rodziców

 

Dom jednorodzinny kostka parterowy podpiwniczony dach płaski budowa ok 73 roku wymiary 9 na 10 m mieszkalenj pow 72 m2. Ogrzewany gazem ziemnym inatslacja otwarta grzejniki zeliwne w dobrym stanie 6 sztuk, rury chyba tez, ok 200 l wody w instalacji, pompa wody, piec medrol elka 2, 21kW, komin nowy z rury chyba cos tam z azbestem, (zabezpieczony), cw gazowy piec junkersa wymieniony 3-4 lata temu . Dodatkowo w instalacje włączony20 -30 letni piec weglowy, ale prze ostatnie 5 lat nigdy nie uzywany. Okna i dzwi wymienione na nowe, ściany, podłoga i dach nie ocieplone ( w przyszłym roku planowana budowa poddasza mieszkalnego ok 60 m2 - ale nie na 100%) , ocieplenie podłogi od wewnatrz, scian zewnetrznych - styropian 12cm

Temperatura w zime 20 stopni, ojciec cały czas kontroluje temperature. koszt gazu w ostani sezon grzewczy 3500 zl.

Przebywanie, noc 5 osób, w dzień nikt albo 1-2

Planowanie zamieszkanie ok 10 lat

 

Zastanawiam się czy piec kondesacyjny się zwróci przeciez to koszt pieca ok 7 tyś, komin 1,5 tyś, sterowanie ??? tyś.

 

Czy w starych grzejnikach nalezałoby wtedy zmienić zawory na termo?

 

Czy przy kondesacie instalować sterowanie pokojowe czy by osiągnąć większe oszczędności sterownie pogodowe (słyszałem że czasami działa róznie)

 

Pozdrawiam,

Łukasz

Łukasz .Oczywiście Yoric ma rację. Przepraszam.

Twoje pytanie było całkiem inne niż rozwój "wymiany poglądów" w kolejnych postach. Omawiane kwestie tylko pośrednio wypływaja z zadanych przez Ciebie pytań.

 

Rozumiem, że po wymianie okien na okna nowe miejscem "inwazji zimna" są teraz drzwi.

Z tego wynika iż masz niedogrzany przedpokoj, klatkę schodową, korytarz czy też wiatrołap (?). Tam jedynie należy (?) wprowadzić dodatkowe grzejniki - jeśli ich dotychczas nie było pamiętając, że odczucie komfortu cieplnego zależy w dużym stopniu od samego ruchu nawet stosunkowo ciepłego powietrza i od różnicy temperatur między poszczególnymi pomieszczeniami.

 

Przedpokój, wiatrołap i inne pomieszczenia są dogrzane, tylko przy szczelnych oknach, powietrze wchodzi teraz przez drzwi a nie jak kiedyś przez okna i ojciec przekonuj mnie ze ruch powietrza przez drzwi i grzejnik przy nich poprawi cyrkulacje ciepłóa w pomieszczeniu. Ja się na tym nie znam dlatego pytam. A co do estetyki to zgadzam się w 100%

Lukasz,

 

"Fachowcy" tylko pisza bez ladu i skladu o jakims zladu ...a nie rozwiewaja Twoich watpliwosci.

 

NIE ROB OSOBNEJ INSTALACJI Z NOWYMI GRZEJNIKAMI!

Dlaczego ???

1-szy moim zdaniem najwazniejszy powod - jesli grzejniki zamontujesz nie pod oknami - bedziesz (mozesz) miec zaparowane okna a nawet lod na nich Okno zawsze bedzie najzimniejsza przegroda i tam najszybciej wykropli sie wilgoc - zapobiegamy temu montujac grzejniki pod oknami

2. estetyka - co najmniej dziwnie wygladac beda 2 grzejniki w pokoju - jeden inny drugi inny

3. estetyka - nie za dobrze wyglada grzejnik "na scianie" jesli masz okno w pomieszczeniu

4. dodatkowy grzejnik jest dodatkowym siedliskiem kurzu

5. nad grzejnikiem nalezy zrobic parapet - dodatkowy koszt, poza tym parapety przy drzwiach "gupio" moga wygladac i moze ??? zaczniesz zaczepiac o nie przy wchodzeniu, wychodzeniu

Ja podlaczylbym piec do starej instalacji ....jesli ojciec sie boi Putina to nie wycinajcie starego kotla - zostawcie "na wsiakij sluczaj" ...chociaz znajac zycie zostanie wywalony za 20 lat nie odpaliwszy ani razu ;-)

 

Jako ze bilans cieplny budynku ma niewiele wspolnego z wielkoscia zladu, a sama ilosc wody w instalacji ma III rzedne znaczenie na zuzycie gazu - zaoszczedzone pieniadze na "nierobieniu" nowej instalacji przeznaczylbym na docieplenie budynku lub zakup nowych drzwi ;-)

 

 

Dlaczego nad grzejnikiem trzeba zamontować parapet???

Dlaczego nad grzejnikiem trzeba zamontować parapet???

:-))

Obowiązku żadnego oczywiście nie ma.

Chodzi zapewne o smugi , które przy grzejniku zamocowanym na ścianie bez okien z cała pewnością się pojawią. Jest to kurz, który osadzi się na ścianie podczas konwekcyjnego ruchu powietrza przy grzejniku - szczególnie, gdy grzejnik ma wysoką temperaturę. Zmyć się tego nie da. Należy malować ściany, aby pozbyć się brudu.

pzw pisze:

Czy to źle, skoro odbywa się gratis ? Stopień czy dwa więcej, to z pewnościa nie tragedia zimą. To że emisja energii cieplnej wskutek nieco większej różnicy temperatur jest większa, nie ma znaczenia, bo nie towarzyszy jej praca kotła zasilającego.

 

Jak to gratis? :o

Tą energię musiał kocioł wcześniej wytworzyć. Nie ma nic za darmo.

Nie ma nic gratis. Każda kaloria kosztuje.

Jak z grubsza wykazano w poście, który przywołałem, każdy stpoień w dół to 5% a i każdy niepożądany stopień górę to analogicznie 5%.

Czy to mało? :roll:

Jak dla kogo.

Wpadam Wam w"słowo",ale mam podobny problem j.w.Grzejniki żeliwne, wielkie przekroje rur,grzejników mam dość,bo:brzydkie,ciężko czyścić.Piec na miał z Pleszewa z automatyką.Chcemy w przysz.roku podłączyć gaz (mamy już piec Vaillant jednofuncyjny).Na jakie grzejniki i rury-(miedź?)wymienić,żeby pracowało wszystko ok?Jak ewent.przeliczyć potrzebną ilość nowych grzejników.Nadmieniam,że gaz będzie używany tylko w chwilach koniecznych-cena opału.Pozdrawiam i liczę :lol: :p na odp. Malinka
Jedno żeberko żeliwne to tak ok.130W. Ta moc zmienia się w zależności od parametrów grzania c.o. i temperatury wewnętrznej, ale 130W będzie oki.

Janusz napisał:

Przedpokój, wiatrołap i inne pomieszczenia są dogrzane, tylko przy szczelnych oknach, powietrze wchodzi teraz przez drzwi a nie jak kiedyś przez okna i ojciec przekonuj mnie ze ruch powietrza przez drzwi i grzejnik przy nich poprawi cyrkulacje ciepłóa w pomieszczeniu

 

Piszesz, że dom będziesz ocieplał w przyszłym roku. Zatem obecny stan nie jest stanem docelowym, a zatem nie wykonuj żadnych niepotrzebnych działań.

Obecnie musi być różnica temperatur między pomieszczeniami, gdyż występuje zauważalny (przez ojca :D ) ruch powietrza. Masz nie wykończone poddasze i zimne ściany zewnętrzne.

Stąd może nastąpić mocna cyrkulacja powietrza nawet w ramach tego samego pomieszczenia - od punktu cieplejszego (grzejnik) górą do punktu zimnego i powrót dołem powietrza zimnego w stronę grzejnika.

 

Dom jednorodzinny kostka parterowy podpiwniczony dach płaski budowa ok 73 roku wymiary 9 na 10 m mieszkalenj pow 72 m2

Zastanawiam się czy piec kondesacyjny się zwróci przeciez to koszt pieca ok 7 tyś, komin 1,5 tyś, sterowanie ??? tyś.

 

Zakup kotła kondensacyjnego przy tak małej powierzchni jest raczej nieopłacalny.

Zaworów termoregulacyjnych nie montuj - duże opory przepływu, możliwość wyłączania części instalacji z obiegu ( kocioł węglowy - układ otwarty).

Janussz, miałem pisać liścik do Ciebie! Na nasze tematy. :lol:

 

Oczywiście tekst, ktory przywołuję popełnił oczywiście Lukas007.

 

Sorry Janussz! :oops:

Pozdrawiam

heeej ;-)

 

temat sie rozgrzal jak nieopalany kociol ;-)

kilka uwag mistrza ;-))

 

parapet:

Funkcja parapetu jest odklejenie strugi cieplego powietrza od sciany (automatycznie sciana pozostaje czysta ;))

Bez parapetu struga cieplego powietrza przykleja sie do sciany i ogrzewa tylko ja (sciane), co jest szczegolnie niekorzystne, jezeli grzejnik posadowiono na scianie zewnetrznej. Poza tym bez parapetu jest gorsza dystrybucja cieplego powietrza w pomieszczeniu.

 

Wielkosc zladu:

Zgodze sie z boguslawem ze nie ma nic za darmo - duzy zlad ma wieksza bezwladnosc i jesli nie mamy automatyki pogodowej, bedzie/moze dochodzic do niepotrzebnych strat ciepla - proporcjonalnych do wielkosci zladu.

 

kondensat:

uwazam za ekonomicznie nieuzasadnione uzywanie piecow kondensacyjnych w nowych (czytaj dobrze docieplonych) domkach jednorodzinnych

  • 1 month później...

mam pytanko, moze troche inne niz to w temacie, ale nigdzie nie moge się doszukać takich informacji.

 

jak policzyc samemu bilans cieplny w danym pomieszczeniu pod kątem zakupu grzejnika? tylko chodziłobymi o taki wzór z uwzglednieniem wysokosci pomieszczeń, bo mam bardzo różne...

 

w sklepach sprzedajacych piece czy grzejniki chcą mi to zrobić jeśli u nich kupię albo za 150zł...

 

a przeciez jak bedę wiedziała jak, to sama policze, no nie?

jak policzyc samemu bilans cieplny w danym pomieszczeniu pod kątem zakupu grzejnika? tylko chodziłobymi o taki wzór z uwzglednieniem wysokosci pomieszczeń, bo mam bardzo różne...

To bardzo proste.........

Liczysz przenikalność cieplną przegród, które występują w danym pomieszczeniu. Następnie mnożysz to przez m2 tych przegród i przez różnicę zakładanych temperatur........wewnętrznej i zewnętrznej. Acha i jeszcze uwzględniasz zakładaną krotność wymiany powietrza wewnątrz, bo to istotnie wpływa na straty cieplne w pomieszczeniu. Suma tego wszystkiego to straty danego pomieszczenia. Mając te dane i i zakładane temperatury pracy instalacji CO dobierasz sobie grzejniki precyzyjnie do każdego pomieszczenia. Różna wysokość pomieszczeń nie ma tu znaczenia, bo jest uwzględniona w powierzchni wszystkich przegród wyst ępujących w danym pomieszczeniu i mających wpływ na straty cieplne.

Powodzenia.........

jak policzyc samemu bilans cieplny w danym pomieszczeniu pod kątem zakupu grzejnika? tylko chodziłobymi o taki wzór z uwzglednieniem wysokosci pomieszczeń, bo mam bardzo różne...

To bardzo proste.........

Liczysz przenikalność cieplną przegród, które występują w danym pomieszczeniu. Następnie mnożysz to przez m2 tych przegród i przez różnicę zakładanych temperatur........wewnętrznej i zewnętrznej. Acha i jeszcze uwzględniasz zakładaną krotność wymiany powietrza wewnątrz, bo to istotnie wpływa na straty cieplne w pomieszczeniu. Suma tego wszystkiego to straty danego pomieszczenia. Mając te dane i i zakładane temperatury pracy instalacji CO dobierasz sobie grzejniki precyzyjnie do każdego pomieszczenia. Różna wysokość pomieszczeń nie ma tu znaczenia, bo jest uwzględniona w powierzchni wszystkich przegród wyst ępujących w danym pomieszczeniu i mających wpływ na straty cieplne.

Powodzenia.........

 

 

bardzo śmieszne, ubawiłeś mnie do łez...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...