kroyena 05.12.2005 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Krzyśku: pisząc "elektryczna podłogówka" miałem na myśli maty elektryczne a nie ogrzewanie wodne. W przypadku mat grzejnych nie ma co akumulować, chyba że "tani" prąd w akumulatorze (wiem, słaby dowcip) lub, jak w innym wątku, ciepło w wylewce betonowej miałem na myśli właśnie ciepło zgromadzone w wylewce. Maty grzejne stosuje sięwybiórczo na niewielkich powierzchniach i płytko. Do porządnel elektrycznej podłogówki stosuje się kable grzejne. Moim zdaniem nie ma co wtedy skupiać się na ustawianiu mebli, warstwa wylewki zapewni inne przeniesięnie ciężaru niż "punktowe", a za meblami też warto grzać, chyba, ze chcesz mieć grzyba na meblach i za meblami. Jeżeli taką podłogówkę połaczysz z np. kominkime i DGP oraz zastosujesz układ sterujący, to znaczne pobory energii możesz "wepchnąć" w druga taryfę, a wtedy kalkulacja zaczyna wyglądać zupełnie inaczej. Tym bardziej, że w II taryfie możesz uzytkować zmywarkę, pralkę lub pralkosuszarkę, częściowo gotować, piec, prasować, klikać na kompie, ładować komóki i wykonać jeszcze kilka bądź kilkanaście elektrycznochłonnych czynności. A jak się uda wstawić gdzieś zbiornik na c.w.u. to i ciepła woda użytkowa wyjdzie nieco inaczej. PS. Nie wiem czy wiesz, ale bez prądu to piec gazowy długo nie pociągnie, co najwyżej na odległość pojemności elektrycznej UPSa. Chyba że kupisz sobie generator. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-921179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztelan 05.12.2005 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Witam. Ciekawa dyskusja .Wnioski dość oczywiste i w większościstarszych domów stosowane. Mieć alternatywę.Ja już grzałem elektrycznie , węglem ,koksem,gazem ,a zmieniało się to parokrotnie w ciągu 20 lat.Instlacja musi byc prosta,trwała, i dostosowana do każdego żródła. Od kilku lat grzeje gazem bo dość tanio i mnie stać.Wyciełem piec węglowy i już się martwię , może wepnę w instalację kominek z płaszczem wodnym. Po tej dyskusji wnisek dla budujących: nie wybudowanie komina to błąd!! POzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-921197 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GREG.M 05.12.2005 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Witam. Ciekawa dyskusja .Wnioski dość oczywiste i w większościstarszych domów stosowane. Mieć alternatywę.Ja już grzałem elektrycznie , węglem ,koksem,gazem ,a zmieniało się to parokrotnie w ciągu 20 lat.Instlacja musi byc prosta,trwała, i dostosowana do każdego żródła. Od kilku lat grzeje gazem bo dość tanio i mnie stać.Wyciełem piec węglowy i już się martwię , może wepnę w instalację kominek z płaszczem wodnym. Po tej dyskusji wnisek dla budujących: nie wybudowanie komina to błąd!! POzdrawiam No właśnie, ja prewencyjnie mam wybudowany komin do podłączenia pieca węglowego. Zrobiłem to ze względu na obawy co do dostaw gazu. Albowiem "z ruskimi nigdy nic nie wiadomo" Zakręcą kurek i po imprezie.... A tu proszę, jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie kupić "kozę" bo na gaz nie będzie kasy. Zęby w ścianę i śnieg do garnka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-921272 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 05.12.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 kroyena - OK, ale kabli grzejnych nijak z kominkiem nie połączysz ... Co możesz - dać efektywne sterowanie temperaturą - że gdy zapalisz w kominku to podłogówka nie bedzie grzać (ale znowu ta bezwładność) + nakłady na kominek z DGP.Ja nie jestem - w nocy śpię. Oczywiście, jak ktoś chce, prąd mu wyjdzie całkiem niedrogo (vide Jezier) , natomiast podkreślę, że jak ktoś JUŻ MA instalację gazową to łatwiej ją przerobić na elektryczną niz odwrotnie. pozdrawiam - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-921339 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 05.12.2005 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Pewne temperatury można uzyskać nastawami czasowymi, np. na 2 h przed planowanym rozpaleniem w kominku odłacza się zasilanie kabli grzejnych. To samo pralka, zmywarka, a nawet lodówka (te nowe wysokiej klasy powinny wystarczająco długo trzymać chłód bez otwierania drzwi. Z II zcęścią się zgodzę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-921419 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geezer 10.08.2006 02:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Hmmm, no to się porobiło z niecierpliwo�ciš czekam na rozwój wydarzeń, bo muszę wybrać czym ogrzewac dom... do tej pory bezwzglednie gaz, ale teraz sie zastanawiam na pewno inwestujemy w porzadny kominek z DGP i reku. A może ogrzewanie HYBRYDOWE ? W miarę tanie wodno-gazowe (piętro) + elektryczne (parter) ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-1302817 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 10.08.2006 04:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Zdzierają z nas przede wszystkim zakłady energetyczne, które lada moment zaczną konkurować i ceny przesyłu powinny spaść. Zakłady energetyczne w kwestii przesyłu nigdy nie zaczną konkurować bo jest to naturalny monopol. Wpływ na to ma URE i zatwierdza stawki przesyłowe na podstawie min. poniesionych kosztów. Jako że w naszym systemie el-en i tak potrzeba sporo inwestycji ( w tym także odtworzeniowych) to koszty przesyłu raczej nie spadną, wręcz przeciwnie Jedyne czego można się spodziewać to konkurencji gdzie będziemy mogli wybrać sobie dostawcę i tak się stanie od 01 07 2007 . Problem jest taki że spółki dystrybucyjne starają się przerzucać jak najwięcej kosztów na przesył (mimo nadzoru URE) po to żeby oferować energię po jak najniższych kosztach i żeby klienci tacy jak np duże zakłady (min. mój ) nie uciekały i nie kupowały od innych spółek obrotu. Pytanie na ile tacy dostawcy energii będą zainteresowani drobnymi odbiorcami. Teoretycznie energię na rynku może kupować już teraz każda firma ale mało z nich z tego korzysta bo jest kupę barier powodujących że się to nie opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-1302823 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
F_16 10.08.2006 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 koziołek - większe koszty inwestycyjne przy gazie to tylko połowa prawdy, bo jak gaz nie zdrożeje tak bardzo, albo prąd zdrożeje o wiele bardziej (w naszym pięknym kraju wszystko możliwe tak jak nic niemożliwe ), to ja wyrzucę swojego kondensata i wsadze tam niedrogi kocioł elektryczny. Jak natomiast ktos wybuduje podłogówkę elektryczną lub elektryczne grzejniki to z tym już nic nie zrobi .... Hm... Jak już pisałem (nie wiem czy w tym wątku). Cena "prądu w prądzie" to bardzo niewielka część kwoty jaką płacimy za 1kWh. Konkretnie u mnie z 19 gr za 1kWh. 11 gr to koszty przesyłu, a 8gr to opłata za samą energię. Na opłatę tę składa się w ok 5gr akcyza (kwotowa, a nie procentowa), a 3gr to jest faktyczny koszt energii. Akcyzę mamy jedną z najwyższych w Europie, opłaty za przesył są także zawyżone - po uwolnieniu rynku powinny spaść. Jedyne czego możemy się "bać" to wzrost ceny energii. Jeśli cena energii wzrośnie o 100% (do 6gr), to cena 1kWh wzrośnie do ok 22 gr - czyli ok 15%. Każdy sam sobie może odpowiedzieć na pytanie czy jest się czego bać. Polska węglem stoi, węgiel to paliwo kopalne o znacznie większych zasobach niż ropa naftowa (szacowane na grubo ponad 100lat). Z czasem wraz z rozwojem świadomości ekologicznej społeczeństwa przesiądziemy się na energetykę jądrową, wraz z postępem technologii na energetykę termojądrową lub jakiekolwiek inne źródło eneregii. Będzie to jednak energia dostarczana do nas w postaci prądu elektrycznego. Jest to najbardziej uniwersalne medium. Od 15 lat relatywnie gaz ziemny drożeje o wiele (kilkakrotnie) bardziej niż prąd elektryczny. Czy ktokolwiek ma jakiekolwiek racjonalne przesłanki by twierdzić, że proces ten się zatrzyma lub co więcej odwróci? Za stabilną ceną energii grzewczej (tak nazywam energie z taniej taryfy) przemawia przede wszystkim mechanizm je powstawania. Pobór prądu elektrycznego nie ma charakteru równomiernego w trakcie doby. Występują szczyty poboru mocy rano i po południu. Elektrownie z jednej strony nie mogą łatwo zmieniać ilości produkowanej energii, a z drugiej strony jej gromadzić. Energia produkowana poza szczytem jest więc wykorzystywana w bardzo niewielkim stopniu, a musi i tak być produkowana. Elektrownie wolą więc sprzedać tę energię za grosze, bo każdy grosz jest lepszy niż nic. Nie ma więc moim zdaniem racjonalnych powodów by obawiać się wzrostu cen energii elektrycznej w taniej taryfie. W związku z tym nie ma też powodów by przejmować się koniecznością zmiany systemu grzewczego w przyszłości, tym bardziej jeśli zapotrzebowanie na moc w naszym domu będzie liczone w kilku kilowatach, a nie kilkudziesięciu. Integralną częścią energooszczędnego domu jest stosunkowo mała instalacja grzewcza - to dość ważne - dla kilku kilowatów nie warto rozkładać wodnej instalacji grzewczej - obojętnie czym zasilanej. Zakładanie pieca elektrycznego do wodnego CO jest wysoce nieefektywne - jest to najgorsze możliwe rozwiązanie nie dające pełnego komfortu stosunkowo zawodne i drogie w eksploatacji. Cóż wydaje się że wyczerpałem temat - jeśli kogoś te wywody "tkną" w kierunku budowy domu energooszczędnego to się ucieszę. Trzeba jednak mieć na uwadze, że przedstawione tu obliczenia są tylko przykładowe, a pokazane schematy obowiązują tylko w ograniczonym polu zastosowań (nieduży dom jednorodzinny na etapie projektu). Nikogo nie będę namawiał do ocieplania gotowej ściany 3W nawet gdyby nie była pokryta klinkierem. Wspomniałem o tym wcześniej teraz to podkreślam. Każdy sam (lub przy pomocy fachowca) musi obliczyć ekonomikę podejmowanych decyzji z uwzględnieniem lokalnych cen nośników energii, projektu, cen materiałów i instalacji. Nasuwa sie tylko pytanie, co będzie, gdy energia elektryczna w taniej taryfie będzie wyraźnie tańsza od innych bezobsługowych nośników energii i ludzie zaczną masowo wymieniać kotły na elektryczne? Wówczas pobór energii elektrycznej "poza godzinami szczytu" może wzrosnąć na tyle, że "tania taryfa" przestanie być tania. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-1303520 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pelsona 10.08.2006 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Witam,Widzę że temat został na nowo odgrzany i słusznie bo intryguje wielu ludzi. Ja osobiście podzielam poglądy koziołka.Przy ogrzewaniu elektr. matami grzejnymi należy nie zapominać, że nie wszędzie nadają się do stosowania ze względu na szkodliwe oddziaływanie pola elektromagnetycznego (zwłaszcza w sypialni).U mnie problem wyboru sposobu ogrzewania rozwiązał się sam. Gazu w mojej okolicy nie było, nie ma i nie będzie w najbliższym czasie, więc wybrałem energię elektryczną II taryfę. Będzie to uzupełnienie podstawowego źródła ogrzewania w postaci kominko-pieca kaflowego być może z rozprowadzeniem ciepła rurami. Przy centralnym usytuowaniu kominko - pieca i małej ilości pokoii, zakładam że taka hybryda zatrybi.Zaoszczędzone pieniądze inwestycyjne z wodnych układów CO wolę przeznaczyć na meble i wykończenie np. salonu.Pozdrofka dla wszystkich. [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/44728-cena-gazu-30-do-g%C3%B3ry/page/3/#findComment-1303674 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.