Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mieszkam w domku jednorzinnym z lat 60tych, wtedy tez robione bylo przylacze enrgetyczne. Dzisiaj, w miejscu gdzie przewody przylacza "wchodza" w sciane budynku (w zasadzie juz w scianie) mialo miejsce przepiecie - w sieci przez pewien czas plynal prad 380 V. Zniszczeniu ulegl sprzet komputerowy. Panowie ze STOENU przyjechali, prowizorycznie naprawili i stwierdzili, ze ich firma nie ponosi za to odpowiedzialnosci, gdyz PRZYŁĄCZE JEST WLASNOSCIA STOENU JEDYNIE OD SLUPA DO SCIANY BUDYNKU. Jednak ja jestem przekonany, ze PRZYLACZE JEST WLASNOSCIA STOENU AZ DO LICZNIKA, zreszta w praktyce bylo tak, ze nikt z domownikow w rzeczonym miejscu na scianie nie gmeral. Jaka jest prawda? Chce domagac sie od dystrubutora pradu odszkodowania.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45010-przepi%C4%99cie-w-sieci-kto-zawini%C5%82/
Udostępnij na innych stronach

zglos pisemnie do Stoeny podanie o zwrot kosztow zwiazanych z naprawa sprzetu - musisz miec tylko potwierdzenie iz taka naprawa zostala dokonana i ze powodem bylo przepiecie

Dzis zupelnie przez przypadek bylem swiadkiem podobnej sytuacji ale juz na etapie przyznania sie przez Stoen do winy i ze zaplaca za naprawe

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45010-przepi%C4%99cie-w-sieci-kto-zawini%C5%82/#findComment-926178
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jak będą stawać sztorcem, to zapytaj , czy wolno Tobie pogrzebać w tym spornym kawałku sieci. Bo jak jest Twój, to sobie zrób np. gniazdko na ścianie!

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45010-przepi%C4%99cie-w-sieci-kto-zawini%C5%82/#findComment-926213
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zakład Energetyczny ma ci zwrócić kase za naprawę . Sam często wypisuje rachunki za naprawę sprzętu z opisem iż sprzęt uległ uszkodzeniu z powodu awarii przyłącza (części przed licznikiem) .Najczęściej powodem jest pojawienie się 400V na zasilaniu elektroniki domowej . Efektem sa rozległe uszkodzenia zasilaczy tych urządzeń i nie tylko . Klienci niosą te rachunki do ZE i dostają kasę .

pozdrawiam D.RZ

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45010-przepi%C4%99cie-w-sieci-kto-zawini%C5%82/#findComment-926290
Udostępnij na innych stronach

Witam

A najlepiej wstawić sobie w domu bezpieczniki przepięciowe, 2 szt po ca. 140 plni przyszłości zapominasz o takich atrakcjach.

W opisanej sytuacji niewiele by to dało, ochronniki przepięciowe są stosowane do ochrony przed przepięciami pochodzącymi od wyładowań atmosferycznych i przełączeń w sieci energetycznej i są budowane raczej na wyższe napięcia rzędu kV i nie zareagują na pojawienie sie napięcia 400V. Chyba że chcesz chronić tylko komputer wtedy można zastosować na jego zasilaniu czulsze zabezpieczenia.

A swoją drogą to cud że tylko skończyło się tylko na uszkodzeniu komputera bo prawdopodobnie uszkodzeniu uległ przewód PEN (zerowy) w złączu i przez pewien czas miałeś napięcie 223V na obudowie niektórych urządzeń (tych z metalową obudową) np. lodówka, pralka itp.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45010-przepi%C4%99cie-w-sieci-kto-zawini%C5%82/#findComment-929732
Udostępnij na innych stronach

Trzy grosze aby uporządkować temat:

- przyłącze będące własnością ZE kończy się na zaciskach prądowych zabezpieczenia głównego przedlicznikowego od strony klienta (pierwsze zabezpieczenie patrząc od strony sieci ZE) czyli jeszcze to zabezpieczenie jest ZE.

- zabezpieczenie przepięciowe może byc od przepięć w sieci spowodowanych działaniami łączeniowymi w sieci WN lub jako skutek działania pola elektromagnetycznego po uderzeniu pioruna.

Wtedy stosuje się ochronniki pezeciwprzepięciowe. Trzeba stosować je w szeregu od klasy A do C lub nawet D w przypadku ochrony elektroniki.

- zabezpieczenia nadnapięciowe które wyłączą zasilanie w przypadku pojawienia się napięcia wyższego niż nastawa tego zabezpieczenia (np. w obwodzie, w którym powinno być 230V pojawia się 400V). Te zabezpieczenia nie zareagują na przepięcia, o których wyżej z racji ich krótkiego czasu trwania.

Dla porządku są jeszcze zabezpieczenia podnapięciowe zabezpieczające urządzenia od zbyt niskiego napięcia (często stosowane do ochrony silników). Skutkiem jest również wyłączenie chronionego obwodu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45010-przepi%C4%99cie-w-sieci-kto-zawini%C5%82/#findComment-929738
Udostępnij na innych stronach

Uważaj jak Ci coś wypłacą. Się zdziwisz :)

Walczyłem z tematem pół roku, odpuściłem.

 

Witam

 

Cypek... nie zgodzę się z tobą . Zajmuję się naprawą sprzętu RTV od lat i co roku wydaję mnóstwo rachunków z opisem uszkodzeń które zostały spowodowane przez uszkodzenia sieci elektrycznej po stronie ZE . Nigdy klienci nie mieli problemów z wypłatą odszkodowanie . Oczywiście tylko wtedy kiedy ZE był wzywany i naprawiał usterkę ( był wtedy na to dowód że uszkodzenie faktycznie miało miejsce i było z winy ZE ) . Kiedy klienci zanosili takie rachunki do ZE prawie zawsze ktoś od nich dzwonił do mnie aby porozmawiać na temat naprawy i ustalić czy miała ona miejsce . Przynajmniej tak jest w Lublinie .

 

pozdro D.RZ

 

ps. Parę miesięcy temu miałem przypadek kiedy uszkodzenie miało miejsce w szafce bezpiecznikowej w bloku osiedlowym . Przyjechał ZE naprawił uszkodzenie ,ale wtedy o odszkodowaniu za uszkodzony sprzęt nie mogło być mowy gdyż ZE stwierdził że to jest szafka która powinni naprawiać i konserwować elektrycy ze spółdzielni mieszkaniowej więc to społdzielnia powinna płacić . I zapłaciła .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45010-przepi%C4%99cie-w-sieci-kto-zawini%C5%82/#findComment-929782
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w domku jednorzinnym z lat 60tych, wtedy tez robione bylo przylacze enrgetyczne. Dzisiaj, w miejscu gdzie przewody przylacza "wchodza" w sciane budynku (w zasadzie juz w scianie) mialo miejsce przepiecie - w sieci przez pewien czas plynal prad 380 V. Zniszczeniu ulegl sprzet komputerowy. Panowie ze STOENU przyjechali, prowizorycznie naprawili i stwierdzili, ze ich firma nie ponosi za to odpowiedzialnosci, gdyz PRZYŁĄCZE JEST WLASNOSCIA STOENU JEDYNIE OD SLUPA DO SCIANY BUDYNKU. Jednak ja jestem przekonany, ze PRZYLACZE JEST WLASNOSCIA STOENU AZ DO LICZNIKA, zreszta w praktyce bylo tak, ze nikt z domownikow w rzeczonym miejscu na scianie nie gmeral. Jaka jest prawda? Chce domagac sie od dystrubutora pradu odszkodowania.

 

Zadzwoń do URE (Urząd Regulacji Energetyki) http://www.ure.gov.pl

zanim zadzwonisz przeczytaj poradnik odbiorcy bo warto wiedzieć jakie prawa maja odbiorcy energii :wink: . URE ma obowiazek zająć się twoja sprawą i ma znacznie wiekszą "siłę przebicia". Dzwoniłem do nich juz kilka razy w róznych sprawach i dostawałem zawsze konkretną i rzeczowa odpowiedź.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45010-przepi%C4%99cie-w-sieci-kto-zawini%C5%82/#findComment-929885
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...