Anisia 12.12.2005 23:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 Dwa lata temu kupiłam świerka w donicy coby ozdabiał i pachniał umilając nam świąteczne dni...miałam nadzieję, że przetrwa domowe temperatury, a na wiosne będę go mogła wsadzić do ziemi w ogrodzie...Stał miesiąc w domu, potem na korytarzu (chłodniej) podlewałam go umiarkowanie i chyba pomyślał, że już wiosna bo wypuścił młode gałązki. A potem usechł...opadły wszystki igły... nawet nie próbowałam go wsadzić do ogródka. I stąd moje pytanie- co zrobić ,żeby drzewko przetrwało do wiosny, no i żeby się przyjęło, oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malwinka1410 13.12.2005 02:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2005 nie robić nic, ponad to co robiłaś. albo przetrwa albo nie przetrwa. loteria i tyle. świerki dla potrzeb świątecznych kopie się z gruntu dla potrzeb świątecznych a nie ogrodowych. I nie płacz nad stratą 20 czy 40 złotych. Bo tyle kosztuje około metrowy +/- 50% swierk dobrze ukorzeniony w pojemniku albo o wiele mniej kopany w odpowiednim terminie. Taki z pojemnika przyjmie sie na 100% taki kopany przyjmie sie na 95% wystarczy podlewać, i nie być pechowcem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_kraków 13.12.2005 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2005 moim zdaniem za długo był trzymany w domu kupujemy taki świerczek co roku od kilku lat, w pokoju stoi ok.7-10dni, coby sie nie obudził, potem czeka na wiosnę na balkonie nie przeżyły dwa - jeden przetrzymany w domu ze trzy tygodnie-potem zamarzł na balkonie, drugi -przy próbie przesadzenia okazało się że...nie ma korzeni , a w doniczce stoi dla picu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 13.12.2005 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2005 Świerk ma szanse na przezycie jeżeli:- jest uprawiany w pojemniku a nie włożony do niego tydzień przed świetami- stoi w mieszkaniu tydzień - dwa a nie dłużej- nie stoi przy kaloryferze ale w najchłodnijszym miejscu mieszkanianajlepiej gdy igły ma spryskiwane wodą - po światach stoi w miejscu o temp 0-5 st. C lub na balkonie ale z doniczką zabezpieczoną przed mrozami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia 13.12.2005 16:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2005 No cóż, pozostaje mi chyba sztuczna, przynajmniej dłużej wytrzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzado 13.12.2005 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2005 opisze swoje doswiadczenia w tym temacie.od kilku lat co roku kupuje swierka w doniczce i po okresie swiat probuje go posadzic w ogrodzie.1. kupuj jak najmniejsze drzewka (chodzi o to zeby mialy jak najmniejsze korzenie)2. trzymaj go w domu z dala od kaloryfera3. trzymaj go w domu jak najkrocej (ja trzymam do nowego roku)4. po wyniesieniu z mieszkania przenies go do chlodnego miejsca (np. nieogrzewany garaz przy domu)5. wsadzaj go do ziemi jak tylko bedzie mozna rozkopa ziemie po zimie Niestety z wlasnego doswiadczenia wiem ze nie bardzo sie te swierki chca przyjmowac (na okolo 7 swirkow przyjely mi sie tylko dwa, w tym jeden srebrny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 14.12.2005 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Witam.Z moich doświadczeń: takie malutkie (ok. 20cm) wszystkie się przyjęły.Duże - musisz liczyć na uczciwość sprzedawcy. Spytaj go czy drzewko rosło przez dłuższy czas w takiej donicy, czy "dopasowywano" je do donicy siekierą. W tamtym roku po długich poszukiwaniach znalazłem punkt, gdzie drzewka trafiły do donicy w okolicach czerwca. Faktycznie rośnie pięknie.Pozdrawiam, Heniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 14.12.2005 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Witam. Z moich doświadczeń: takie malutkie (ok. 20cm) wszystkie się przyjęły. Duże - musisz liczyć na uczciwość sprzedawcy. Spytaj go czy drzewko rosło przez dłuższy czas w takiej donicy, czy "dopasowywano" je do donicy siekierą. W tamtym roku po długich poszukiwaniach znalazłem punkt, gdzie drzewka trafiły do donicy w okolicach czerwca. Faktycznie rośnie pięknie. Pozdrawiam, Heniek Może nie liczyć wyłącznie na uczciwość sprzedawcy ale równiez liczyć na własny rozsądek: najlepiej kupować "choinki" w szkółkach a nie na ulicy, przyglądać się doniczce i bryle korzeniowej - odróżnienie rośliny która była uprawiana w pojemniku od takiej włożonej do niego przed chwilą nie jest takie trudne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 15.12.2005 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2005 Witam Jatoja ma rację. Ja o tym nie pomyślałem (to znaczy o sprzedawcach ulicznych). Myślałem, że oferują tylko cięte Myślałem raczej o "okazjach" w supermarketach. Tam to dopiero mają dobre siekiery Wczoraj już kupiliśmy w tym samym punkcie. Pan po usłyszeniu o co nam chodzi, pokazał nam trzy "grupy gwarancji" 80, 90 i prawie 100% Żona wybrała środkową Zobaczymy w przyszłym roku. Pozdrawiam, Jeniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia 18.12.2005 23:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2005 Z większości wypowiedzi wnioskuję, że choinkę i do tego małą, mogę trzymać nie dłużej niż dwa tygodnie... Szkoda , moje dziecię uwielbia takie świecące cuda! Ja zresztą także I w tym roku chcielibyśmy większą, taką z 1,70m. No cóż, zaryzykuję, dzięki Waszym podpowiedzią wiem jakiej szukać, pewnie się nie przyjmie...ale zaryzykuję, co mi tam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 19.12.2005 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 Jest na ten temat art. w "Działkowcu"1/06 str. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.12.2005 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 Kupiłam świerka w donicy (w szkołce) i mam nadzieje że przyjmie się wiosną w ogrodzie. Wezmę sobie do serca wasze rady. Mam tylko pytanie czy jak będzie stał w okresie przejściowym w garażu, to czy nie będą mu szkodzić spaliny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 20.12.2005 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2005 Kupiłam świerka w donicy (w szkołce) i mam nadzieje że przyjmie się wiosną w ogrodzie. Wezmę sobie do serca wasze rady. Mam tylko pytanie czy jak będzie stał w okresie przejściowym w garażu, to czy nie będą mu szkodzić spaliny? Wszystko zalezy w jakiej ilości i czy jest to garaż ciemny ( świerk powinien mieć dostęp światła) Zdarzyło mi sie raz że postawiłem roślinę w garażu zbyt blisko rury wydechowej samochodu - po jednym dniu połowa rośliny była po prostu spalona...;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 20.12.2005 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2005 Jednym z pierwszych drzewek na mojej działce (nielicznych jeszcze) , jest świerk , który przeżył święta. Spotkałem kiedyś sprzedawcę takich drzewek , który uczciwie przyznał , że szanse na to aby choinka nie zmarniała są niewielkie , 1 na 100. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.12.2005 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2005 Jednym z pierwszych drzewek na mojej działce (nielicznych jeszcze) , jest świerk , który przeżył święta. Spotkałem kiedyś sprzedawcę takich drzewek , który uczciwie przyznał , że szanse na to aby choinka nie zmarniała są niewielkie , 1 na 100. Toś mnie pocieszył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaloku 21.12.2005 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Pare informacji, co zrobić żeby drzewko w doniczce przetrwało i mogło rosnąć w ogrodzie można znaleźć na stronie http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/choinka.html pozdrawiam i wesołych Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maddy 10.01.2006 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Nasza jodła koreańska właśnie wylądowała na oszklonym balkonie (+4 stopnie)Mamy sprawdzoną szkółkę i już niejedno nasze świąteczne drzewko rośnie w naszym (i nie tylko) ogrodzie.Innym miłośnikom żywych choinek też życzę szczęścia.M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia 10.01.2006 22:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 A mój świerk się sypie....jak... nie wiem co!!! Chyba korzonki mu za mocno podcieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maddy 11.01.2006 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 No to już po nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia 11.01.2006 23:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Dzisiaj zmiotłam pół świerka na szufelkę...obwieszczam wszem i wobec, iż tegoroczna próba przetrzymania choinki do przesadzenia do gruntu ,się nie powiodła Mam nadzieję, że Wam się uda! Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.