piwopijca 24.07.2012 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Yy, to może żeby wszystkich pogodzić: gdyby zamiast wydobywać węgiel w kopalniach umieszczać odpady radioaktywne, mielibyśmy świetne źródła geotermalne. Dajcie spokój, to wątek o domach, elektrownie i autostrady są gdzie indziej. Tak, autostrady sa gdzie indziej np. w Niemczech ... Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mikolaj5 24.07.2012 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Czy można całkowicie zrezygnować z kominów?Kominka nie planuję.Z pieca gazowego puszczę przewód spalinowy przez ścianę.Wentylacja mechaniczna.I teraz kluczowe pytanie – pozostaje kanalizacja. Czy można zrezygnować całkowicie z komina wywiewnego na dachu i zastąpić to w jakiś sposób zaworami napowietrzającymi? Może dodam że poddasze planuje nieużytkowe, jeśli to coś zmienia … Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 24.07.2012 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Akurat kanalizację możesz spokojnie wpiąć w tzw. dachówkę wentylacyjną - w zasadzie tylko do tego się one nadają. Oczywiście warto pokombinować tak, żeby ta dachówka była możliwie blisko kalenicy, raczej od strony nawietrznej i jak najdalej od okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 24.07.2012 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 od strony nawietrznej Cóż za słownictwo! Żeglarz? Skędy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 24.07.2012 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Żaden ze mnie żeglarz. Raz łódką po bajorze pływałem i to jeszcze za szczeniaka. Ale niektóre słowa rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzeniu666 25.07.2012 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Czy można całkowicie zrezygnować z kominów? I teraz kluczowe pytanie – pozostaje kanalizacja. Czy można zrezygnować całkowicie z komina wywiewnego na dachu i zastąpić to w jakiś sposób zaworami napowietrzającymi? Może dodam że poddasze planuje nieużytkowe, jeśli to coś zmienia … U mnie podobnie, kominów (prawie) brak. Ale kanalizacji chyba trzeba zapewnić wywiew, zwykle ponad dach (może to nawet jest w przepisach). Napowietrzacze bywają ponoć zawodne, ale nawet jeśli, to chyba nie załatwią wszystkiego. Ja zamiast dziurawić dach, myślę o doprowadzeniu rury kan. (na poddaszu nieużytkowym, gdzie pewnie do jednej zbiegnie się kilka pionów) na zewnątrz przez kratkę ścianie szczytowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 25.07.2012 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 dachówka była możliwie blisko kalenicy, raczej od strony nawietrznej i jak najdalej od okien. Hmmm... Ja akurat zrobiłem od strony ZAWIETRZNEJ. Na mój humanistyczny co prawda, umysł po stronie zawietrznej robi się podciśnienie, które powinno wysysać tworzące się gazy, a od nawietrznej będzie je raczej wpychać do środka, co wydaje się mnie korzystne... Ale tak adremowo to właśnie tak mam - pion kanalizacyjny na strych i tam rura w dachówkę wentylacyjną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 25.07.2012 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Pies go trącał jaki on by nie był. Domy rzadko bywają okrągłe. Dachy takoż. No a jeśli chodzi o wiatr i dach, to "za" kalenicą istnieje spore prawdopodobieństwo tworzenia zawirowań, które mają prawo dość znacząco ograniczyć, czy też utrudnić "porywanie" zapachów przez wiatr. Z tego samego powodu przepisy nakazują budowę kominów przynajmniej do wysokości kalenicy... BTW: jeśli dobrze widzę, to na zdjęciu wklejonym przez mpoplawa, ten nieszczęsny kominek wentylacyjny, zapewne zupełnie przypadkowo, umieszczony jest na pierwszej dachówce pod kalenicą - ot takie drobne cwaniactwo producentów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mikolaj5 25.07.2012 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 No to raczej się nie uda bez wyprowadzenia na dach. Trzeba to będzie jakoś dobrze zaizolować. Zwłaszcza chyb przejście przez drewniany strop nad piętrem i izolacje ułożoną bezpośrednio na tym stropie.Dach planujemy kopertowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 25.07.2012 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 To teorie a w praktyce ... Rzadko uaje sie "osiagnac" smrod w domu z kanalizacji bo do tego celu (tj. ochrony przed nim) sluza syfony. Bardziej praktycznie to kominek sluzy do tego zeby nie powstalo podcisnienie w rurach co nie bedzie korzystne dla poprawnej pracy instalacji. Wyprowadzenie czy to "zawietrzna" czy "nawietrzna" nie ma takiego znaczenia - ludzie, to tylko kanalizacja i nikt nie bedzie z tego strzelal. Nalezy tylko wykonac wszystko w miare solidnie, zeby nie przeciekalo i nie zapowietrzalo sie wewnatrz no i to wentylowanie musi byc ale nie ma co sie tak bardzo nad tym pocic. Zazwyczaj kazdy hydraulik (nie domorosly majsterkowicz) poradzi sobie z tym nie majac nawet komina Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 25.07.2012 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Ta wentylacja jest po to by nam dupy na kibelku nie urwało:DW rurach od kanalizy potrafi się zebrać sporo wybuchowego gazu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 25.07.2012 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Jak będzie dziura na zewnątrz, to wentylacja kanalizy działać oczywiście będzie. O jej lokalizacji wspomniałem tylko w kontekście tego, by nie potrzebnie nie narażać się na wąchanie tego, co tam z niej akurat wywieje. Zdarzyło mi się kiedyś trafić do debilnie zbudowanego pensjonatu, w którym właśnie przez lokalizację wywiewek z kanalizy, nie dało się otworzyć okna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raźny 25.07.2012 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Większość domów, które miałem okazję jakiś czas temu oglądać, z przełomu lat 70 -80, nie ma kominka na dachu. Pokazanego przez mpoplaw-a. Nigdzie nie zalatywało kanalizacją. Zaworów napowietrzających także brak. Używany syfon, czyli zalany wodą załatwia tam sprawę. Nie widzę innego wytłumaczenia. Tak... żaden pion kanalizacyjny nie był podłączony to komina wentylacyjnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 25.07.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 Czasem to się udaje. A jak akurat się nie uda, to się po prostu okno otwiera na pół dnia. O wentylacji też gadają, że w domu niepotrzebna - w blokach w zasadzie nie ma i ludzie żyją... Tylko jedno ale: budując dom, robić sobie samemu na złość? Po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 25.07.2012 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2012 (edytowane) W toku swojej edukacji miałem okazję zapoznać się z różnymi zagadnieniami dotyczącymi energetyki jądrowej i nie bezpodstawnie piszę to, co piszę. LOL - a KOGO to obchodzi?!? Za 300 tys. lat może już dawno nie być Ziemi. Czy Ty w ogóle wiesz ile czasu istnieje homo sapiens? Alem się ubawił A jak chcesz dyskutować, to po pierwsze nie szerz kłamstw (pokaż, gdzie rząd w założeniach pisze, że chce odpady przyjmować kłamczuszku) a po drugie podawaj dane - np. "olbrzymi" koszt atomu (od razu uwaga - uwzględnij koszty zewnętrzne opalania się węglem). Nie będę podawać innych źródeł. Wymienię tylko jedno. To najważniejsze dla większości Polaków: TVN24. Piali z zachwytu o kokosach jakie zarobią na przyjmowaniu odpadów. Mówili nie prawdę? Jeśli tak, kiedy nie kłamią? Ochrona środowiska? Czym mamy się przejmować, nasze pokolenia da radę przeżyć bez tego balastu. Następne? Nie przejmujmy się! Co Nas to obchodzi kiedy znikniemy? Edytowane 26 Lipca 2012 przez klaudiusz_x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrio 26.07.2012 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Mam do was prośbę. Jako, że dla Was z ciepłymi domami to pikuś. Chodzi mi o wykraplanie kondensatu czy pary w przegrodzie. Czyli ten punkt rosy. Będę dawał 20 lub 25 cm styropianu na ścianę z porothermu 25cm na pióro i wpust.. Jak powstawiam parametry i ustawię na -20 na zewnątrz a w środku +20 to na wykresie pojawia sie takie coś. Czy dobrze podstawiam parametry materiałów? Jak to interpretować? Czy to oznacza, ze wykropli się woda w ociepleniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 26.07.2012 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Skąd ta kropelka ma się tam wziąć? Z pary wewnątrz domu?Czy po 10ciu latach będzie tam 10 kropelek, i styropian będzie słabiej izolował? Tak pytam bo chociaż pojęcia "punkt rosy" nie do końca rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 26.07.2012 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 tak, wkropli ci się w styropianie jedna kropelka na jeden litr objętości styropianu rocznie (9g/m2/rok) a w tłumaczeniu na język polski, jest tego tyle co kot napłakał, i nie ma sensu się nad tym rozwodzić, chyba że ty zamierzasz dzielić włos na czworo Też chciałbym się dołączyć do pytania, bo nie rozumiem. Punkt rosy wypada w środku styropianu, i z pewnością nie dochodzi do linii styropian - ściana. Wobec czego skąd ma się znaleźć w środku super-dyfuzjo-oporowego styropianu jakaś wilgoć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 26.07.2012 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Też chciałbym się dołączyć do pytania, bo nie rozumiem. Punkt rosy wypada w środku styropianu, i z pewnością nie dochodzi do linii styropian - ściana. Wobec czego skąd ma się znaleźć w środku super-dyfuzjo-oporowego styropianu jakaś wilgoć? Dokładnie No chyba że chodzi o wilgoć w pojedynczej granulce styropianu:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 26.07.2012 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Dzięki mpoplaw m@rio, prośba o wykres dla wilgotności 30% i 80%. Moim zdaniem punkt rosy nie ma szansy niepokojąco zbliżyć się do ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.