Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Yy, to może żeby wszystkich pogodzić: gdyby zamiast wydobywać węgiel w kopalniach umieszczać odpady radioaktywne, mielibyśmy świetne źródła geotermalne. Dajcie spokój, to wątek o domach, elektrownie i autostrady są gdzie indziej.

 

Tak, autostrady sa gdzie indziej np. w Niemczech ... :)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy można całkowicie zrezygnować z kominów?

Kominka nie planuję.

Z pieca gazowego puszczę przewód spalinowy przez ścianę.

Wentylacja mechaniczna.

I teraz kluczowe pytanie – pozostaje kanalizacja. Czy można zrezygnować całkowicie z komina wywiewnego na dachu i zastąpić to w jakiś sposób zaworami napowietrzającymi?

Może dodam że poddasze planuje nieużytkowe, jeśli to coś zmienia …

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można całkowicie zrezygnować z kominów?

I teraz kluczowe pytanie – pozostaje kanalizacja. Czy można zrezygnować całkowicie z komina wywiewnego na dachu i zastąpić to w jakiś sposób zaworami napowietrzającymi?

Może dodam że poddasze planuje nieużytkowe, jeśli to coś zmienia …

 

U mnie podobnie, kominów (prawie) brak. Ale kanalizacji chyba trzeba zapewnić wywiew, zwykle ponad dach (może to nawet jest w przepisach). Napowietrzacze bywają ponoć zawodne, ale nawet jeśli, to chyba nie załatwią wszystkiego. Ja zamiast dziurawić dach, myślę o doprowadzeniu rury kan. (na poddaszu nieużytkowym, gdzie pewnie do jednej zbiegnie się kilka pionów) na zewnątrz przez kratkę ścianie szczytowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dachówka była możliwie blisko kalenicy, raczej od strony nawietrznej i jak najdalej od okien.

 

Hmmm... Ja akurat zrobiłem od strony ZAWIETRZNEJ. Na mój humanistyczny co prawda, umysł po stronie zawietrznej robi się podciśnienie, które powinno wysysać tworzące się gazy, a od nawietrznej będzie je raczej wpychać do środka, co wydaje się mnie korzystne...

 

Ale tak adremowo to właśnie tak mam - pion kanalizacyjny na strych i tam rura w dachówkę wentylacyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pies go trącał jaki on by nie był. Domy rzadko bywają okrągłe. Dachy takoż. ;)

No a jeśli chodzi o wiatr i dach, to "za" kalenicą istnieje spore prawdopodobieństwo tworzenia zawirowań, które mają prawo dość znacząco ograniczyć, czy też utrudnić "porywanie" zapachów przez wiatr. Z tego samego powodu przepisy nakazują budowę kominów przynajmniej do wysokości kalenicy...

BTW: jeśli dobrze widzę, to na zdjęciu wklejonym przez mpoplawa, ten nieszczęsny kominek wentylacyjny, zapewne zupełnie przypadkowo, umieszczony jest na pierwszej dachówce pod kalenicą - ot takie drobne cwaniactwo producentów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teorie a w praktyce ...

Rzadko uaje sie "osiagnac" smrod w domu z kanalizacji bo do tego celu (tj. ochrony przed nim) sluza syfony.

Bardziej praktycznie to kominek sluzy do tego zeby nie powstalo podcisnienie w rurach co nie bedzie korzystne dla poprawnej pracy instalacji.

Wyprowadzenie czy to "zawietrzna" czy "nawietrzna" nie ma takiego znaczenia - ludzie, to tylko kanalizacja i nikt nie bedzie z tego strzelal.

Nalezy tylko wykonac wszystko w miare solidnie, zeby nie przeciekalo i nie zapowietrzalo sie wewnatrz no i to wentylowanie musi byc ale nie ma co sie tak bardzo nad tym pocic.

Zazwyczaj kazdy hydraulik (nie domorosly majsterkowicz) poradzi sobie z tym nie majac nawet komina :)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie dziura na zewnątrz, to wentylacja kanalizy działać oczywiście będzie. O jej lokalizacji wspomniałem tylko w kontekście tego, by nie potrzebnie nie narażać się na wąchanie tego, co tam z niej akurat wywieje. Zdarzyło mi się kiedyś trafić do debilnie zbudowanego pensjonatu, w którym właśnie przez lokalizację wywiewek z kanalizy, nie dało się otworzyć okna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość domów, które miałem okazję jakiś czas temu oglądać, z przełomu lat 70 -80, nie ma kominka na dachu. Pokazanego przez mpoplaw-a. Nigdzie nie zalatywało kanalizacją. Zaworów napowietrzających także brak.

 

Używany syfon, czyli zalany wodą załatwia tam sprawę. Nie widzę innego wytłumaczenia.

 

Tak... żaden pion kanalizacyjny nie był podłączony to komina wentylacyjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W toku swojej edukacji miałem okazję zapoznać się z różnymi zagadnieniami dotyczącymi energetyki jądrowej i nie bezpodstawnie piszę to, co piszę.

LOL - a KOGO to obchodzi?!? :)

 

Za 300 tys. lat może już dawno nie być Ziemi. Czy Ty w ogóle wiesz ile czasu istnieje homo sapiens? Alem się ubawił :)

 

A jak chcesz dyskutować, to po pierwsze nie szerz kłamstw (pokaż, gdzie rząd w założeniach pisze, że chce odpady przyjmować kłamczuszku) a po drugie podawaj dane - np. "olbrzymi" koszt atomu (od razu uwaga - uwzględnij koszty zewnętrzne opalania się węglem).

Nie będę podawać innych źródeł. Wymienię tylko jedno. To najważniejsze dla większości Polaków: TVN24.

Piali z zachwytu o kokosach jakie zarobią na przyjmowaniu odpadów.

Mówili nie prawdę?

Jeśli tak, kiedy nie kłamią?

Ochrona środowiska? Czym mamy się przejmować, nasze pokolenia da radę przeżyć bez tego balastu. Następne? Nie przejmujmy się! Co Nas to obchodzi kiedy znikniemy?

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was prośbę. Jako, że dla Was z ciepłymi domami to pikuś.

Chodzi mi o wykraplanie kondensatu czy pary w przegrodzie. Czyli ten punkt rosy.

Będę dawał 20 lub 25 cm styropianu na ścianę z porothermu 25cm na pióro i wpust..

Jak powstawiam parametry i ustawię na -20 na zewnątrz a w środku +20 to na wykresie pojawia sie takie coś.

 

Czy dobrze podstawiam parametry materiałów?

 

Jak to interpretować? Czy to oznacza, ze wykropli się woda w ociepleniu?

parametry ściany.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, wkropli ci się w styropianie jedna kropelka na jeden litr objętości styropianu rocznie (9g/m2/rok)

 

a w tłumaczeniu na język polski, jest tego tyle co kot napłakał, i nie ma sensu się nad tym rozwodzić, chyba że ty zamierzasz dzielić włos na czworo

 

Też chciałbym się dołączyć do pytania, bo nie rozumiem. Punkt rosy wypada w środku styropianu, i z pewnością nie dochodzi do linii styropian - ściana. Wobec czego skąd ma się znaleźć w środku super-dyfuzjo-oporowego styropianu jakaś wilgoć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chciałbym się dołączyć do pytania, bo nie rozumiem. Punkt rosy wypada w środku styropianu, i z pewnością nie dochodzi do linii styropian - ściana. Wobec czego skąd ma się znaleźć w środku super-dyfuzjo-oporowego styropianu jakaś wilgoć?

 

Dokładnie :yes:

No chyba że chodzi o wilgoć w pojedynczej granulce styropianu:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...