Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Potwierdzam, nie martwcie się. W salonie mam wyliczone przez asolta 25cm między rurkami, dziś było -12 i nie marzniemy. Zapas mocy jeszcze bardzo duży. Wszystko hula jak należy.

Mało tego - nie regulowałem w ogóle przepływów na rozdzielaczu! Działa według wyliczeń bez regulacji i nie ma potrzeby nic ustawiać.

W domu trzymamy 22-23 stopnie, przy obecnych mrozach idzie 7m3 na dobę, średnia za dwa miesiące mieszkania to 3,6m3 na dobę, przy CWU dla 4 osób.

 

Niektórzy jak nie maja rozstawu co 10 cm to uwazają ze projekt do kosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owp - nie mamy cyrkulacji, bo od kotła wszędzie blisko. Do kuchni 0,5m, najdalej do wanny, jakieś 6m. Nie zauważyłem denerwującej zimnej wody po odkręceniu kranu. Może chwilę.

 

Jak do tej pory jestem zadowolony. Poprzedni sezon grzałem w domu, ale do kilkunastu stopni, od dwóch miesięcy używamy normalnie. Moc na CO jest zdławiona do bodajże 5 czy 6kW, tak sobie zażyczyłem u serwisanta. Reszta mocy służy do przepływowego grzania wody. Komfort CWU pełny, nigdy nie zabrakło i szybki start z zasobnika.

 

CO chodzi dość rzadko. Nie zauważyłem taktowania, którego się obawiałem. W dni powszednie mam ustawione grzanie od 4 rano do 7 i od 15 do wieczora. Ekonomiczna to 22,2, komfortowa 22,7. Włącza się rano, nagrzewa, włącza się po południu, nagrzewa i tyle. Teraz jak mrozy to włącza się trochę częściej. Przez trzy dni Świąt w ogóle nie widziałem pracy CO. Być może chodził o 4 rano, a później wystarczyło gotowanie i pieczenie.

 

Serwisant oglądał po roku pracy i mówił że wszystko wygląda jak nówka, bo kocioł pracował wyłącznie na niskiej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nela coś jest przekombinowane z twoją kotłownią

Ocieplenie domu masz więcej niż wystarczające i nie chcę mi się wierzyć, że ten dom potrzebuje aż tyle ciepła aby ustabilizować temperaturę

Większość z forumowiczów ma doświadczenie pierwszego sezonu w domu i nie potwierdzą, aż takiego apetytu

25 m3 na dobę i 16,4 stopnia w domu - szacun powinnaś dostać medal od Gazpromu

Masz ogrom zaworków, rurek, rozdzielaczy tylko po jaką cholerę jak i tak w domu zimno.

Ja u siebie uprościłem kotłownię tj. mam piec jak u ciebie jednofunkcyjny za nim dwa rozdzielacze góra i dół (dla 100 % ogrzewania podłogowego) i nic więcej. W zeszłym sezonie (pierwszym) miałem jeszcze sprzęgło, zawór, osobną pompę do podłogówki ale obserwując swoją kotłownię stwierdziłem, że u mnie to nic nie daje. Różnica zasilania przed i za tym ustrojstwem wynosiła około 5 stopni. Wyrzuciłem to wszystko w cholerę i cała podłogówka pracuje tylko na pompie pieca.

Przy 31 stopniach zasilania mam w domu upał. Po prostu cała energia z pieca w podłogę :)

Na podłogach mam panele, wykładzinę przyklejaną do podłogi, a płytki tylko łazienki i kuchnia.

Temperatura jaka się utrzymuje to dół 21,2, góra 20, 5 a tam gdzie wykładzina około 20,2.

przeliczając cały grudzień łącznie z CWU dzienne zużycie to 7,2 m3 ja jestem zadowolony.

Dom tylko trochę mniejszy, ale gorzej ocieplony niż twój.

Ty masz u siebie zasilanie 56 stopni ale po co jak twoja parowozownia i tak to zmiesza z zimną wodą. Może tu znika znaczna część energii.

Edytowane przez igimaks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonawca od pół roku nie skończył kotłowni, cały czas chodzą góra dół, coś dokręcają, przerabiają, dorabiają. Dostali wezwanie do usunięcia wad za pomocą zewnętrznej firmy (bo oni już wyczerpali naszą cierpliwość) to teraz do jutra chodzą i podkręcają piec na coraz wyższe temperatury. Obecnie na piecu jest 56C, na zaworze 3D jest 40C. Coś tam idzie dog óry temperatura, ale wolno. No i te dziesiątki metrów gazu dziennie...

 

Masz 100% podłogowki, a kociol podaje 56C, po to, by zawór 3D redukował to na 40 ?

Można wiedzieć po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia instalacji koleżanki nela29 są w jej wątku , jak ktoś to ogarnie radząc na forum to wielki szacunek :cool: Na pierwszy rzut oka widać że robił to ktoś kto kompletnie nie robi instalacji zgodnie ze sztuką ,zrobił ja po prostu na sztukę .

 

Ja mam pytanie do neli29 kto wymyślił całą ta koncepcję z buforem solarami basenem itd... czyj to był pomysł ? instalacja nie jest standardowa i ciekawi mnie kto to wszystko wymyślił .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owp

"W ciągu 2 lat zużycie 5380, a za ostatni miesiąc 30, za niedługo będzie trzeba eksportować gaz do sąsiadów, jak tak dalej pójdzie"

 

 

Gazomierz oczywiście nie był nowy, gazownia zamontowała go już z "przebiegiem". Dwa lata temu jak go montowali, stan licznika brzmiał ok.2900m3. Czyli przez 2 lata nakręciło ok. 2480m3 na CO i CWU, 1-szy rok 1500m3 i upływający 955m3, z tego za ostatni miesiąc 37m3. Licznik oczywiście cały czas kręci do przodu, tylko jakoś powoli (nie jest uszkodzony).

W 2013 r. oczywiście kombinowałem z ustawieniami kotła i podłogówki, co pewnie nie zostało bez wpływu na zużycie gazu. Teraźniejsze ustawienia myślę że są optymalne i od dawna nie grzebię przy ustawieniach kotła i podłogówki. Pomijając ostatni, trochę "inny" miesiąc, to przez 11 miesięcy tego roku nakręciło nam ledwo ponad 900m3, co i tak jest super wynikiem przy tym metrażu domu. Z tego popłynęło ok. 300m3 na CWU, tak więc na ogrzewanie poszło ok. 600m3, bez dodatkowych wspomagaczy,typu kominek.

Jeszcze jedno- w listopadzie zużycie gazu oscylowało na podobnym poziomie jak teraz. Wcześniejsze miesiące tego roku, nie były jakoś przeze mnie jakoś monitorowane, rzadko spisywałem licznik skoro wszystko było bardzo ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonawca od pół roku nie skończył kotłowni, cały czas chodzą góra dół, coś dokręcają, przerabiają, dorabiają. Dostali wezwanie do usunięcia wad za pomocą zewnętrznej firmy (bo oni już wyczerpali naszą cierpliwość) to teraz do jutra chodzą i podkręcają piec na coraz wyższe temperatury. Obecnie na piecu jest 56C, na zaworze 3D jest 40C. Coś tam idzie dog óry temperatura, ale wolno. No i te dziesiątki metrów gazu dziennie...

 

Widziałem twoją kotłownie pare dni temu gdzieś ,mają chłopaki wyobrażnie ,normalnie artyści

Z tego co pamiętam był tam jakiś basen do podgrzewania

Edytowane przez romano78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie - przy ostatnich lekkich mrozach (dzień ok. -3/ noc ok. - 8st) spalanie gazu 10-11m3 na dobę. Żadnych innych źródeł ciepła, sam kocioł gazowy. Dużo chyba prawda? Pierwszy sezon po przeprowadzce. Nadal to rozgryzamy. Do zrobienia wkrótce ocieplenie stropu między 1. piętrem a strychem (obecnie k-g i osb, dodam że skosy ocieplone wełną 20+5), ocieplenie sufitu garażu (ciężko dogrzać sypialnię, która jest nad nim, ekipa dała tam tylko 5cm styro), zakup sterownika do kotła (obecnie biegamy do kotłowni i recznie ustawiamy), w planach także koza 8KW. Waszym zdaniem od czego zacząć? Co najefektywniej zmniejszy zużycie gazu? Edytowane przez jareckig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonawca od pół roku nie skończył kotłowni, cały czas chodzą góra dół, coś dokręcają, przerabiają, dorabiają. Dostali wezwanie do usunięcia wad za pomocą zewnętrznej firmy (bo oni już wyczerpali naszą cierpliwość) to teraz do jutra chodzą i podkręcają piec na coraz wyższe temperatury. Obecnie na piecu jest 56C, na zaworze 3D jest 40C. Coś tam idzie dog óry temperatura, ale wolno. No i te dziesiątki metrów gazu dziennie...

 

Może Ty te solary grzejesz gazem nie słońcem?

Spr licznik. Skoro potrafi u niektórych nabijać za mało to być może u ciebie bije za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jareckig masz ściany 3 warstwowe ? u mnie ostatnie dni, w dzień -7 a w nocy zanotowałem -13*C 9/10m3 łyka , inne pomiary pokazują to samo http://www.thermoweb.wtx.pl/pomiary/

 

Sciany mam jak Ty z Porothermu 25, ale styropian 12cm a nie 15cm więc 2 warstwy wychodzą. Temperatura na parterze jaką mam to 20,5-21 st. Na piętrze zależnie od pomieszczenia 17-20st. Najgorzej w sypalni, tam właśnie 17st. , z trudem dobijamy do 18st. Doradzcie z czym podziałać. Dodam, że sypialnia ma dwa okna 150x150cm i jest od północnej strony budynku więc praktycznie w dzień zero nasłonecznienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Ty te solary grzejesz gazem nie słońcem?

Na solarach jest sonda, więc tam by było widać, że idzie ciepło. Dzisiaj faktycznie się włączyło chyba rozmrażanie, bo mąż zrobił zdjęcie jak na solarach było o 17-tej +14C. Pierwszy raz to zaobserwowaliśmy, po chwili temperatura zaczęła spadać, by znów osiągnąć temperatury ujemne.

 

Spr licznik. Skoro potrafi u niektórych nabijać za mało to być może u ciebie bije za dużo.

A jak można "sprawdzić licznik"?

 

Widziałem twoją kotłownie pare dni temu gdzieś ,mają chłopaki wyobrażnie ,normalnie artyści

Z tego co pamiętam był tam jakiś basen do podgrzewania

Tak, ale to w lecie i tylko z kolektorów tj. jeśłi temperatura zasobnika osiągnie temperaturę zadaną maksymalną, to zawór się przestawia i glikol nie płynie do zasobnika tylko do wymiennika basenowego.

 

Ja mam pytanie do neli29 kto wymyślił całą ta koncepcję z buforem solarami basenem itd... czyj to był pomysł ? instalacja nie jest standardowa i ciekawi mnie kto to wszystko wymyślił .

No my przecież nie wymyślaliśmy koncepcji działania :) Chcieliśmy mieć grzanie solarami i grzanie basenu ogrodowego. To jak to połączyć wymyśliła i "zrealizowała" firma Sunti Technologie Solarne Sp. z o.o.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sciany mam jak Ty z Porothermu 25, ale styropian 12cm a nie 15cm więc 2 warstwy wychodzą. Temperatura na parterze jaką mam to 20,5-21 st. Na piętrze zależnie od pomieszczenia 17-20st. Najgorzej w sypalni, tam właśnie 17st. , z trudem dobijamy do 18st. Doradzcie z czym podziałać. Dodam, że sypialnia ma dwa okna 150x150cm i jest od północnej strony budynku więc praktycznie w dzień zero nasłonecznienia.

 

Koza na początek jak kupiłeś wczesniej drewno.Sterownik auratron bezprzewodowy do sypialni go i skrecnie innych pętli .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie - przy ostatnich lekkich mrozach (dzień ok. -3/ noc ok. - 8st) spalanie gazu 10-11m3 na dobę. Żadnych innych źródeł ciepła, sam kocioł gazowy. Dużo chyba prawda? Pierwszy sezon po przeprowadzce. Nadal to rozgryzamy. Do zrobienia wkrótce ocieplenie stropu między 1. piętrem a strychem (obecnie k-g i osb, dodam że skosy ocieplone wełną 20+5), ocieplenie sufitu garażu (ciężko dogrzać sypialnię, która jest nad nim, ekipa dała tam tylko 5cm styro), zakup sterownika do kotła (obecnie biegamy do kotłowni i recznie ustawiamy), w planach także koza 8KW. Waszym zdaniem od czego zacząć? Co najefektywniej zmniejszy zużycie gazu?

 

Jak masz pierwszy sezon, to jeszcze suszysz budynek. Postaw kozę, pal i wietrz. Potem podocieplaj gdzie trzeba i zobacz co się będzie działo. Wtedy pomyśl o sterowniku-będzie łatwiej go dobrać.

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sciany mam jak Ty z Porothermu 25, ale styropian 12cm a nie 15cm więc 2 warstwy wychodzą. Temperatura na parterze jaką mam to 20,5-21 st. Na piętrze zależnie od pomieszczenia 17-20st. Najgorzej w sypalni, tam właśnie 17st. , z trudem dobijamy do 18st. Doradzcie z czym podziałać. Dodam, że sypialnia ma dwa okna 150x150cm i jest od północnej strony budynku więc praktycznie w dzień zero nasłonecznienia.

 

Nad garażem mam 2 pomieszczenia, razem 40 m2. 4 okna połaciowe. I są to najchłodniejsze miejsca w całym domu. Jeżeli na poddaszu mam 21 stopni to nad garażem 19.5-20.

Na suficie garażu zmieściło się 6 cm styropianu 0,031, pod wylewką jest 9 cm.

 

A za oknem.... -15.... okolice Lublina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad garażem mam 2 pomieszczenia, razem 40 m2. 4 okna połaciowe. I są to najchłodniejsze miejsca w całym domu. Jeżeli na poddaszu mam 21 stopni to nad garażem 19.5-20.

Na suficie garażu zmieściło się 6 cm styropianu 0,031, pod wylewką jest 9 cm.

 

A za oknem.... -15.... okolice Lublina.

 

Garaż mamy wysoki więc można poszaleć z ociepleniem sufitu. Do silnika napędu bramy jest 40cm przestrzeni więc wełna lub styropian 20cm i podwieszany sufit się zmieszczą tylko że trochę przy tym roboty więc chyba to poczeka do wiosny. Póki co faktycznie chyba koza będzie dobrym wyjściem żeby dogrzać parter, pozwoli to na przykręcenie tamtejszych pętli i grzanie gazem głównie tego chłodnego piętra (zwłaszcza sypialni). Koniecznie chcę też ocieplić podwieszany sufit na piętrze żeby ciepło nie uciekało na strych. Problem w tym, że będzie dużo zabawy z cięciem wełny i folii aby dopasować to do istniejących już linek na których wisi sufit z k-g.

 

U mnie za oknem -12, Opolszczyzna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garaż mamy wysoki więc można poszaleć z ociepleniem sufitu. Do silnika napędu bramy jest 40cm przestrzeni więc wełna lub styropian 20cm i podwieszany sufit się zmieszczą tylko że trochę przy tym roboty więc chyba to poczeka do wiosny. Póki co faktycznie chyba koza będzie dobrym wyjściem żeby dogrzać parter, pozwoli to na przykręcenie tamtejszych pętli i grzanie gazem głównie tego chłodnego piętra (zwłaszcza sypialni). Koniecznie chcę też ocieplić podwieszany sufit na piętrze żeby ciepło nie uciekało na strych. Problem w tym, że będzie dużo zabawy z cięciem wełny i folii aby dopasować to do istniejących już linek na których wisi sufit z k-g.

 

U mnie za oknem -12, Opolszczyzna.

 

Rozumiem ze strych masz osieplony a strop nad piętrem nie ,grzejesz większą kubaturę i rachunek też większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze strych masz osieplony a strop nad piętrem nie ,grzejesz większą kubaturę i rachunek też większy.

 

Dokładnie tak jak piszesz. Niestety nie wpadłem na to, żeby zlecić ekipie ocieplenie tego stropu gdy robili podwieszany sufit więc teraz będę miał trochę z tym zabawy i kombinacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sciany mam jak Ty z Porothermu 25, ale styropian 12cm a nie 15cm więc 2 warstwy wychodzą. Temperatura na parterze jaką mam to 20,5-21 st. Na piętrze zależnie od pomieszczenia 17-20st. Najgorzej w sypalni, tam właśnie 17st. , z trudem dobijamy do 18st. Doradzcie z czym podziałać. Dodam, że sypialnia ma dwa okna 150x150cm i jest od północnej strony budynku więc praktycznie w dzień zero nasłonecznienia.

 

 

Szczerze powiem kto ci tak doradził 12cm na ściany a 15cm w wylewkę :-) gdyby było na odwrót to OK . Ja mam duże okno od północy w salonie 2.70x2,50cm szyba 1.1 tu bym nie szukał problemu .Też mam jeden pokój 3x4m okno 1,50x1,50 i w tym pokoju mam delikatnie niższą temp 0,5*C niby nic ale przy zadanej 21*C to już ma znaczenie 0,5*C .W tamtym roku zrywałem parapet wew bo miałem wrażenie że mocno ciągnie przez niego ,dociepliłem i w tym roku jest lepiej ale jeszcze gdzieś coś jest nie tak , dorzucę wełny i zobaczę czy coś da .U ciebie możliwe że nie wszędzie pianka poszła jak wstawiali okna i masz gdzieś mostek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...