Komentarze do dziennika Nefer

[Nefer]

Generalnie to mi się żyć odechciało.

[magi]

Generalnie to mi się żyć odechciało.

Neferko no przestań, Małżowi przejdzie

[OK]

Generalnie to mi się żyć odechciało.

 

Co Ty pieprzysz, Kobito?

 

A z tą koncepcją to mu się rychło w czas przypomniało, nie? Na etapie projektu to jej nie miał?

[Nefer]

Szkoda gadać.

[anjamen]

Generalnie to mi się żyć odechciało.

 

jestem pewna ze emocje wziely gore i sie wyżył na Tobie (moze cos innego go boli) a za chwile potulnie przyjdzie i bedzie Cie chwalil

[Nefer]

jasne.

[wiolasz]

a nie może przystać na Twoją koncepcję?

[Gość]

Nakarm go czymś dobrym to mu przejdzie

Czytała gdzies ze kino domowe pod antresolą bardzo trudno dobrze ustawic (chociaż ja też tak będę miec), więc i tak pewnie jego koncepcja nie przyniosłaby odpowiedniego efektu. Może przeniesc je do innego pomieszczenia?

[Nefer]

Trzeba było spotkać się z Jolą a nie mieć wszystko gdzieś.

[OK]

Właśnie tak sobie pomyślałam, że przez te 2 lata, co ślęczałaś nad projektami, to nawet najbardziej zajęty człowiek znalazłby czas na ustalenie jednej koncepcji

No chyba, że poza projektem płacisz Joli za jasnowidztwo

[kamyk68]

Zawsze możesz powiedzieć że kabelki po wierzchu tyż ładnie wyglądają miedż droga jest to po co ją chować w ściany Uszy do góry to i d..pa ruszy.Ja tam wierzę że tak małża zbajerujesz że na wszystko przystanie .Wy kobietki przecież to potraficie

[malgos2]

A tak powaznie to sa takie metalowe rury do puszczania kabli, niezbyt u nas popularne, ale wiem, ze sa. Pomalujecie na kolor scian i bedzie gites.

[wu]

dobry wieczór jakbym usłyszała swojego małża

[DPS]

Nie wiem za bardzo o co chodzi, ale wnioskuję, że Małżonek ma teraz inną koncepcję na kino domowe niż to było ustalone przez dwa lata...

Kochanie, nie załamuj się, nawet faceci czasem marudzą jak stare panny, trzeba mieć nadzieję, że odzyska rozsądek i pozwoli sobie pewne rzeczy wytłumaczyć.

Oboje potrzebujecie odpoczynku, najlepiej u mnie.

Na budowie często są spory i różnice zdań, potem wszystko się jakoś układa.

Po prostu zmęczeni jesteście.

Jola Mu wytłumaczy, że Jego koncepcja się nie nadaje.

[nitubaga]

Nefercia.....wiem dobrze o czym mówisz ....mi też właśnie podcięło skrzydła....a taki miałam dobry poprzedni tydzień....nic w dzienniku nie piszę, bo brak mi słów i z niemocy się ryczeć chce....mam dość serdecznie wszystkiego....ale powiem tylko, że dobrze, że nie mam kałasznikowa pod ręką, bo bym go jak nic użyła....

 

 

powiem tylko, że mój $%^$$^& dotyczy mojego dachu....odezwał się A. Wilhelmi od dachów... i ręce mi opdały

[OK]

Dzień dobry

Tak się cieszę, bo właśnie się skończył najgorszy tydzień w tym roku (Tfu )

Dołączam do wkurzonych, ale Kobitki Kochane - będzie dobrze, bo musi być

[nitubaga]

cześć Olga....kawał czasu Cię nie było

 

 

a widziałaś mój ogródeczek...a raczej dobre jego zaczątki?

[OK]

Widziałam, widziałam

[nitubaga]

idę spać....jak mam doła to musze go przespać....

[OK]

Czasem tak najlepiej - kolorowych snów