Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Nefer


rrmi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 30k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Nefer

    9730

  • wu

    2385

  • malgos2

    1873

  • ghost34

    1109

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witaj Nefciu!

To ja myślałam, że miałam przerąbany dzień, a tu taka rozpierducha się szykuje! :o

Jakbyś potrzebowała sojusznika w walce, to się zgłaszam na ochotnika! Do rozpierduchy jestem zawsze chętna! Podobno płynie we mnie tatarska krew! :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Nefciu!

To ja myślałam, że miałam przerąbany dzień, a tu taka rozpierducha się szykuje! :o

Jakbyś potrzebowała sojusznika w walce, to się zgłaszam na ochotnika! Do rozpierduchy jestem zawsze chętna! Podobno płynie we mnie tatarska krew! :D :D

 

Dobrze wiedzieć :) Nooo na dziumdzię nie wyglądasz :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Kochani - spoko moko - do wygrzewania jeszcze trochę.

 

NIE UWIERZYCIE KU.RWA, NIE UWIERZYCIE

 

Otóż panowie zazbroili piec, pogodówkę , sterownik pokojowy - co kto chce.

No i jedziemy.

 

A tu NIE MA GAZU.

 

NO doooobra - spokojnie. Ja do rozdzielni gazu dzwonię, monter do pogotowia gazowego.

 

Na rozdzielni gazu pan mi mówi , że mam chu...go montera, bo reduktora nie umie w skrzynce otworzyć.

Mówię mu żeby spadał na szczaw.

 

Pogotowie gazowie już jedzie.

 

Przyjechało pięciu miłych panów. Zamknęli reduktor. Otworzyli reduktor.

Gów.no.

 

NO to sobie gadamy - albo wykonawca przyłacze spierdolił, albo .... uwaga ... nie ma wcinki (job gazowni).

 

Pogotowie dzwoni na rozdzielnię gazu i czekamy.

 

Przchodzi informacja : instalacja jest - a co - ale WCINKI NIE MA W GAZOCIĄG.

 

A teraz numer roku,

 

Wczoraj dwaj monterzy gazowni przyjechali zakładać licznik.

Protokół otrzymałam podpisany imieniem i nazwiskiem.

W protokole stoi : "przy gazomierzu zapach gazu mocno wyczuwalny".

 

JAKIEGO K.URWA GAZU jak tam nie ma gazu ????????????????????????

 

Czyli mam przed sobą protokół sfałszowany ? No tak. I pracownika trzeba na badania wysłać , bo ma omamy węchowe.

 

Pogotowie się zebrało ( zostawiając mi nazwisko pani, do ktorej mam dzwonić w rozdzielni). Pan od pieca pojechał - no bo na co tu czekać ?

 

Dzwonię do rozdzielni.

Proszę panią.

Pani odbiera.

Przedstawiam się - ona mi wchodzi w pół zdania:

 

-Wiem, wiem, nie ma wcinki. Ale musi pani opieprzyć montera !

- Droga Pani - odpowiadam - mam w d.upie waszego montera.

 

- Ale ten pan co wcinki robi to jest w terenie i będzie po 14.00 to ja pani teraz nie dopowiem na żadne pytanie - mówi pani.

 

- NIech zadzwoni i przyjedzie.

- ALe on ma terminy na połowę grudnia ........- mówi miła pani jedząc coś właśnie.

 

- Taaaaaaaaaa ? - pytam - to może ten pan do mnie zadzwoni i uzgodni dlaczego spierdoliliście robotę ? Żądam natychmiast ekipy, ktora rozbierze ten pierdolony chodnik i zrobi wcinkę. A wasz monter to mi dokument sfałszował, więc macie problem.

 

- No tak, oczywiście, to nasza wina, zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby to naprawić. Oczywiście jutro, pojutrze powinno być wszystko gotowe.

 

 

No i KU.RWA czekam teraz na telefon.

 

Fajnie ?

Zajebiście.

 

Brak slow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuuu , no co za zjazd pierdo.lony :o :o :o Jak juz po wszystkim będzie trza by im podesłać tajemniczo wyglądającą anonimową walizeczkę...I niech się kuta.fony złamane podenerwują co jest w środku :evil: :evil:

Jakby trza było na nich gromadnie ruszac to oddaję moje skorpionie żądło do dyspozycji..i produkcję jadu zwiekszam od dziś.

Trzymaj się i zniszcz pasożyta 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jutro nowy dzień :):)- od 8.00 rano wiszę na telefonie do Misiaczków - lepiej, żeby się to jutro zakończyło :) Lepiej dla nich :)

 

Watpliwosci zadnych nie ma, ze postawisz na swoim. :D

 

Tylko ilu takich jak Ty jest??? Cala reszta - to znaczy wiekszosc, czekala by bezradnie az znowu racza przyjsc - jak laskawie znajda czas i zrobia to co juz mialo byc zrobione... :-?

 

U nas pare dni temu byl sasiad - ten co tam na koncu sie buduje, bardzo mily czlowiek i taki spokojny. Jemu baba z urzedu kazala uzbierac 7 podpisow od wszystkich spolwlascicieli naszej drogi, na to, ze zgadzami sie aby Jemu przyszly zrobic gaz do domu...

A w akcie notarialnym jest napisane, ze pozwolenie na gaz, wode, prad i takie tam jest ustalone...

A Jemu baba kazala, ze od tego czasu troche nowych wlascicieli przybylo, wydrukowala mu 7 imion i nazwyski kazala przyniesc podpis - zgode.... a przeciez kazdy nowy wlasciciel jak dzialke kupil, to kupil ja z takimi warunkami jakie juz w akcie byly, wiec nie wiem co ta chce od faceta... Zwlaszcza, ze nikt z nas podpisow nie zbieral, wystarczylo to co jest w akcie notarialnym...

 

Ale chyba jakos to jednak zawatwil, bo maja mu ten gaz juz robic. A co sie nadenerwowal (bo dwoch z listy nie ma w polsce od pol roku - to ta moja jedza z boku :lol: , lepiej od niej niczego nie potrzebowac :wink: ) i na pewno najezdzil zalatwiajac - to Jego.

No i takie mamy urzedy.... :roll:

 

Ale tego co mu gaz mocno pachnial, to ja chcialabym na zywe oczy zobaczyc!!! :lol:

 

Dasz rady jutro! Jestem tego pewna. Ciekawa tylko jestem ilu po drodze zalatwisz na amen... :lol:

Buziaki Dagus! :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelko, no muszę dać radę -nie ma innej opcji. Fakt, że posiadam sfałszowany protokół nieco pomoże :):) Jak się co zmieni to dam cynk :)

 

najgorzej mnie wkurza, że kocioł gotowy - wszystko podpięte, gra i buczy tylko odpalić tego cholera nie można. A ja nie lubię jak coś stoi nieużywane...

Potem znowu muszę ciągać gościa od kotła ... powiedzieł, że w życiu czegoś takiego nie widział na oczy :)

NO nie ma dziwne - w moim wypadku to chyba jakaś pokuta z tymi pier...i urzędami :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz czuli bo którys bąka puścił pewnie :wink: Ale debile :lol:

Taaaa skupiali się głownie na moim biuście i dyskusji o sprawach damsko-męskich ... szkoda, że się podpisali na tym protokole - według mnie to fałszowanie dokumentów - czyli do 3 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neferka, czekam na każdy Twój wpis odnośnie postępów w budowie jak na odcinek Pitbulla. No wszystko w jednym normalnie... :o

 

hahaha :) Nie mogę Cię więc rozczarować :)

no bój się Boga! Nie możesz!

Czekam na jutrzejszy rozwój wydarzeń. Dobrze, że choć Ciebie mam bo Pitbula już nie puszczają w tele :wink: :wink:

 

Trzymam kciuki za jutro, oby jak najmniej nerwów się poszarpało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierd....ę :o Niezła jazda, to się nadaje do opublikowania!!!!! Ale ... jak pisał Gaweł ... relaks ... bo taki wkurw może człowieka do kicia doprowadzić ... zabić swołocze to mało :-?

 

Nefcia, no przynajmniej przy kominku odkurzone, co nie... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...