Nefer 23.01.2007 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Nefer, najgorzej jest z rodzinką, moja osobista babcia (z drugiej strony odlotowa kobieta) podwyższyła mi czynsz o 100% a jak nie to chce mnie eksmitować - z dwójką dzieci Ja już mam architekta i warunki gazu i kanalizy więc na pohybel rodzinie i kupmy sobie kielnie A z tym Downem to na powaznie? Fajna Babcia :) A z tym Downem to na serio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wloczykij 23.01.2007 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 przeczytałem cały Twój dziennik i myślę sobie jako to się różnym ludziom układa. Jak wiesz, ja prąd, wodę i kanalizę mam, sprawy własnościowe czyściutkie niczym ta biel w reklamach proszków (w piątek złożyłem wniosek o wykreślenie hipoteki), projekt znaleziony i w adaptacji, wykonawca generalny prawie też (jutro chyba ostateczne negocjacje), zdolność kredytowa bez problemu (jeśli ufać różnym kalkulatorom i wyliczaniu przez telefon). Żeby jeszcze tak zniknęli moi aktualni sąsiedzi to byłoby bosko. Tak sobie myślę czasami zwłaszcza po lekturze dzienników takich jak Twój, że to mi jakoś za gładko idzie, że za chwilę dowiem się o jakiejś potężnej przeszkodzie. Ale też ta sama lektura daje mi wiarę, że "wszystko można byle z wolna z z ostrożna" i "nic na siłę, wszytko młotkiem" (jeszcze parę takich powiedzonek mi się nasuwa...). Życzę wytrwałościA na razie to wracam do domu, bo mnie tam pismo z Gazowni Poznańskiej czeka. Pewnie opinia... i to już po 2 tygodniach... a mówiła mi miła pani z GP że to z miesiąc potrwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 23.01.2007 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 przeczytałem cały Twój dziennik i myślę sobie jako to się różnym ludziom układa. Jak wiesz, ja prąd, wodę i kanalizę mam, sprawy własnościowe czyściutkie niczym ta biel w reklamach proszków (w piątek złożyłem wniosek o wykreślenie hipoteki), projekt znaleziony i w adaptacji, wykonawca generalny prawie też (jutro chyba ostateczne negocjacje), zdolność kredytowa bez problemu (jeśli ufać różnym kalkulatorom i wyliczaniu przez telefon). Żeby jeszcze tak zniknęli moi aktualni sąsiedzi to byłoby bosko. Tak sobie myślę czasami zwłaszcza po lekturze dzienników takich jak Twój, że to mi jakoś za gładko idzie, że za chwilę dowiem się o jakiejś potężnej przeszkodzie. Ale też ta sama lektura daje mi wiarę, że "wszystko można byle z wolna z z ostrożna" i "nic na siłę, wszytko młotkiem" (jeszcze parę takich powiedzonek mi się nasuwa...). Życzę wytrwałości A na razie to wracam do domu, bo mnie tam pismo z Gazowni Poznańskiej czeka. Pewnie opinia... i to już po 2 tygodniach... a mówiła mi miła pani z GP że to z miesiąc potrwa... tchnąłeś w Nefer optymizm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wloczykij 23.01.2007 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 ups... nie było moim celem jej załamywać... ja mam poważny kłopot z aktualnymi sąsiadami (takich to nawet wrogom nie życzę) i to powoduje, że choć parę spraw mnie uwiera to jednak nie odpuszczam. A te sprawy wynikają głównie z dość "ciasnych" warunków zabudowy: ma być dom parterowy o pow. zab. max 150m2 i żadnych innych wolno stojących. Dom parterowy podobno da się obejść, zresztą gmina i tak się szykuje do zmiany planu zagospodarowania (tylko kiedy to zrobi?) ale i tak musieliśmy przyciąć nasze marzenie i zapatrywania... Zresztą może wyjdzie nam to w końcu na dobre... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.01.2007 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 ups... nie było moim celem jej załamywać... ja mam poważny kłopot z aktualnymi sąsiadami (takich to nawet wrogom nie życzę) i to powoduje, że choć parę spraw mnie uwiera to jednak nie odpuszczam. A te sprawy wynikają głównie z dość "ciasnych" warunków zabudowy: ma być dom parterowy o pow. zab. max 150m2 i żadnych innych wolno stojących. Dom parterowy podobno da się obejść, zresztą gmina i tak się szykuje do zmiany planu zagospodarowania (tylko kiedy to zrobi?) ale i tak musieliśmy przyciąć nasze marzenie i zapatrywania... Zresztą może wyjdzie nam to w końcu na dobre... Spoko, spoko - ja się NAPRAWDĘ cieszę jak komuś idzie jak po maśle. I po to TEŻ piszę ten dziennik - KOCHANI ZAWSZE OŻE BYĆ GORZEJ - np. tak jak u mnie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 23.01.2007 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 tfu tfu tfu................. bedzie gut !!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 23.01.2007 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Spoko, spoko - ja się NAPRAWDĘ cieszę jak komuś idzie jak po maśle. I po to TEŻ piszę ten dziennik - KOCHANI ZAWSZE OŻE BYĆ GORZEJ - np. tak jak u mnie :) Wiesz, przesądna nie jestem, ale czasem mnie zdumiewa ile jest prawdy w tym, że człowiek dostaje od życia tyle kopniaków ile potrafi wytrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.01.2007 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Spoko, spoko - ja się NAPRAWDĘ cieszę jak komuś idzie jak po maśle. I po to TEŻ piszę ten dziennik - KOCHANI ZAWSZE OŻE BYĆ GORZEJ - np. tak jak u mnie :) Wiesz, przesądna nie jestem, ale czasem mnie zdumiewa ile jest prawdy w tym, że człowiek dostaje od życia tyle kopniaków ile potrafi wytrzymać. A mnie sie ryj nie może przestać śmiać Co nas nie zabije ... itd. Nawet jak jeszcze sie pomęczę to i tak nie ma czego żałować - zawszeć to doświadczenie życiowe - tak se myślę - do następnego doła :) A u mnie już po dołku śladu nie ma - dziś nastapiła cząstkowa wypłata i nawet na chwilę mi uśmiech nie zszedł z twarzy - 500 architekt, 300 konstruktor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 24.01.2007 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Nefer, dziś środa. Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.01.2007 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Nefer, dziś środa. Trzymam kciuki Ano wypisuję te papierki i wnioski i lecę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 24.01.2007 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 tfu tfu tfu tfu ftfu pftu .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 24.01.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Nefer, dziś środa. Trzymam kciuki Ano wypisuję te papierki i wnioski i lecę :) Do boju , do boju , do boju Neferka , Neferka !!!!!!!!! A jakby coś nie tak było to ino mrygnij , ludzisków zwołamy i razem ruszymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 24.01.2007 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 NO TO CZEKAMY I KCIUKI ŚCISKAMY !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 24.01.2007 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 jestes niesamowita Nefer to jak ?mam pluc pani Neferko ? ciesze sie razem z toba i trzymam kciuki , zeby jak najszybciej malpa sie uwinela z robota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 24.01.2007 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 No Neferka !!!!!!! Brawo!!!Cieszę sie, ze już się rusza wszystko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.01.2007 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Moje KOCHANE :) Dzięki serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 24.01.2007 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Nefer - GRATULE! :D :D Ale... rozkoduj słońce te szyfry ciupinę. pliiiś. "do faka" zajarzyłam ale "pomargała, że poco i na męża - nie ma takiej potrzeby" mnie przygniotło. Poza tym Ty sobie z osoby urzędowej nie żartuj - to grozi śmiercią lub kalectwem. Chociaż... - Ciebie nic nie zatrzyma! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.01.2007 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Nefer - GRATULE! :D :D Ale... rozkoduj słońce te szyfry ciupinę. pliiiś. "do faka" zajarzyłam ale "pomargała, że poco i na męża - nie ma takiej potrzeby" mnie przygniotło. Poza tym Ty sobie z osoby urzędowej nie żartuj - to grozi śmiercią lub kalectwem. Chociaż... - Ciebie nic nie zatrzyma! A kto zrozumie urzędnika ?????/ :) Do fucka :) to taka lightowa wersja - bo jeszcze mnie zbanują Dzięki Brateczku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 24.01.2007 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Uff, POSZŁO ! Brawo Nefer ! Gratulacje ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.01.2007 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 To teraz trzymam kciukasy żeby poszło jak po maśle Brawo i aby do wiosny Czekma na wpis Mam Pozwolenie - szampana już chłodzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.