Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam!

 

Rozpoczelismy z mezem budowe domku, w tym roku stanely fundamenty, a w styczniu zaczzniemy batalie o kredyt:(

Mam pytanko bo jest to ostatnio tematem NASZYCH rozmow. Czy jestem naiwna myslac, ze uda nam sie wprowadzic tam na koniec przyszlego roku? Zakladajac ( jako wieczna optymistka), ze nie bedzie zadnych problemow z czasem kiedy otrzymamy kredyt, a ekipa ktora ma to robic, bedzie dzialala solidnie i sprawnie?

Maz straszy mnie, ze wprowadzanie sie w domek, ktory nie przesechl:) powoduje ogromne koszty ogrzewania, czy taka jest prawda? Czy Ktos z Was wprowadzil sie w czasie jedenego sezonu?

Budujemy z siporexu:)

Maz jest czlowiekem bardzo wyliczonym i nie ulegajacym chwili:) ja mam nadzieje, ze to co wymyslilam nie jest tak bardzo do " bani":)

Pozdrawiam

Ania

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/
Udostępnij na innych stronach

Hmmmmm tak naprawde nie wiadomo co cie bardziej martwi wysokie koszty szybszego wprowadzenia czy obawa o to ze firma budowlana nie poradzi sobie z calym projektem do konca roku......jezeli to pierwsz to musisz sama podjac decyzje (choc dla mnie przyznam to dziwna sytuacja)...jezeli chodzi o druga sytuacje mysle ze jezeli znajdziesz odpowiednia firme (nie z lapanki) to sobie poradza.....znajomi wybudowali domek 260 m/kw w jeden rok.....

 

 

Pozdrawiam

Sławek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-947541
Udostępnij na innych stronach

mnie nie martwia wysokie koszty ogrzewania itp...

Moim marzeniem jest zebysmy w przyszlym roku juz tam mieszkali, ze stara kanapa itp ale w koncu w naszym domku!

Zakladam ze ekipa, ktora mamy poradzi sobie sprawnie ( ludzie sprawdzeni) natomiast moj maz twierdzi, ze nie ma sensu wprowadzanie sie w ciagu jednego sezonu, bo to i podraza koszty ogrzewania i nikt tak nie robi!

Wiec aby go przekonac:) zwracam sie do Was abyscie mi powiedzieli ile czasu minelo od poczatku budowy do zamieszkania:)

Ania

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-947549
Udostępnij na innych stronach

Staram sie nie byc glupolkiem i wiem, ze nie mozna niektorych rzeczy przeskoczyc natomiats moje pragnienie aby byc w koncu na swoim chocby malo urzadzonym jest przeogromne, moze stad ta moja niecierpliwosc i wiara ze MY nie bedziemy mieli problemow, choc perseptywa 200 tys kredytu nie pozwala spac:( Ale jesli juz kredyt, jezeli juz ograniczenia i wieczny brak pieniedzy:( to chociaz wiedziec czemu i jak najszybciej z tego korzystac!

Mam racje?

Ania

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-947567
Udostępnij na innych stronach

Staram sie nie byc glupolkiem i wiem, ze nie mozna niektorych rzeczy przeskoczyc natomiats moje pragnienie aby byc w koncu na swoim chocby malo urzadzonym jest przeogromne, moze stad ta moja niecierpliwosc i wiara ze MY nie bedziemy mieli problemow, choc perseptywa 200 tys kredytu nie pozwala spac:( Ale jesli juz kredyt, jezeli juz ograniczenia i wieczny brak pieniedzy:( to chociaz wiedziec czemu i jak najszybciej z tego korzystac!

Mam racje?

Ania

Jest to częściowa racja :wink: . pospiech nie jest wskazany bo jeśli już brać kredyt to nie po to aby poszedł na zmarnowanie i wkółko coś poprawiać i naprawiać. Jak nie przesuszysz dobrze budynku po tynkach i posadzkach to każde drewno które zabudujesz bedzie się krzywić, wypaczać , będą się robić szpary itp. Drewno w domu to drogie elementy wykończeniowe jak stolarka drzwiowa, okienna, okładziny schodów, balustrady itd. To wszystko są kosztowne elementy. Jak będziesz się budować w pospiechu to robotnicy nie bedą przestrzegać technologii bo nie będzie na to czasu. Przykładowo pwiedzmy że izolacja powłokowa ma schnąć 24 h przy bezdeszczowej pogodzie to jak się będzie spieszyć nikt nie bedzie czekał na odpowiedznią pogode i nikt nie będzie czekał 24h tylko 8h. Tak będzie z wieloma rzeczami. Więc sobie teraz odpowiedz gdzie jest racja.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-947593
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dlatego sie pytam:)

Bo mam swoadomosc wlasnej malej wiedzy na temat budowania:) slysze ze budynek ktory nie przesech - to potem sa wysokie koszty ogrzewania, ze budynek musi "osiasc" itp..

Wszytkie poprzednie moje wypowiedzi, dotyczyly moich checi i mojego " chcenia" i probuje do tego dolaczyc wiedze ze ja nazwe budowlana:)

Czy normalne tempo prac? przestrzeganie wszelkich przepsisow, i wykonywanie wszytkiego z "dobra praktyka budowlana" nie pozwala na zamieszkanie w ciagu jednego roku w domu?

Ania

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-947610
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dlatego sie pytam:)

Bo mam swoadomosc wlasnej malej wiedzy na temat budowania:) slysze ze budynek ktory nie przesech - to potem sa wysokie koszty ogrzewania, ze budynek musi "osiasc" itp..

Wszytkie poprzednie moje wypowiedzi, dotyczyly moich checi i mojego " chcenia" i probuje do tego dolaczyc wiedze ze ja nazwe budowlana:)

Czy normalne tempo prac? przestrzeganie wszelkich przepsisow, i wykonywanie wszytkiego z "dobra praktyka budowlana" nie pozwala na zamieszkanie w ciagu jednego roku w domu?

Ania

Tradycyjny cykl budowy wynosi ok. 2 lata. To znaczy pierwszy sezon: stan surowy zamknięty, jesień instalacje, zima osiadanie. Drugi sezon: wiosna tynki posadzki (kwiecień maj), wiosna/lato ocieplenie/elewacje prace glazurnicze, chodniki trawniki ogrodzenie itp, jesień okładziny drewniane, podłogi, meble kuchenne. Przeprowadzka wypada wtedy w listopadzie jak jest jakiś poslizg to na gwiazdkę. Czyli jak dobrze policzyć to powiedzmy 18 .... 20 miesięcy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-947778
Udostępnij na innych stronach

xczesc Aniu jesli wywalczysz pieniazki zima to od pierwszego slonca wiosennego mozesz ciagnac mury zakladac dach. POTEM INSTALACJE I TYNKI-ktore przeciez moga byc suche-PLYTA KARTON GIPS a nawet jesli zdecydujesz sie na tynki gipsowe ktore zawieraja najwiecej wody... to kiedy jesli nie przez najcieplejszy okres w roku ma WYSCHAC DOM. czekanie dwa sezony na to aby mury wyschly to bzdura .CZESTO sie zdarza jak ludzie podaja argument A BO PRZEZ ZIME WYSCHNIE...???? glupio brzmi PRAWDA a jest to nagminne ze budowa zaczyna sie latem i dom stoi pozniej w najwiekszej wilgoci i najzimniejszym okresie roku i WYSYCHA....?

 

MOJ SASIAD wybudowal dom na podstawie prostokata i z dwuspadowym dachem dol 80 m2 gora jest nie zagospodarowana(mieszka z zona wiec powoli sobie robi gore) PRZEZ OKRES 6 M-CY...

 

 

REASUMUJAC MASZ NAJGORSZE ZA SOBA mam na mysli sprawy ktore kradna nam duzo czasu no ale musisz to skonfrontowac ze swoim projektem nie wiem na ile jest skomplikowany.. pozdrowka i powodzenia ROK NA PEWNO STARXCZY

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-947802
Udostępnij na innych stronach

Hmm... pytanie ktore zadajesz nie jest takie proste jak by sie zdawalo. Na tym forum generalnie nie ma zgody co do tego, czy budowa i zamieszkanie w tym samym roku nie jest niebezpieczne. Ale mysle, ze warto miec swiadomosc ewentualnych problemow - wyzsze koszty ogrzewania to najmniejszy z nich.

 

Temat ten byl wiele razy omawiany na forum - najlepiej uzyj funkcji szukaj z gornego menu.

Przykladowe watki na podobny temat to np.:

Budowa w jeden rok - wyniki

Budowa w jeden sezon...

DOM w jeden sezon, czy to mozliwe?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-947827
Udostępnij na innych stronach

xczesc Aniu jesli wywalczysz pieniazki zima to od pierwszego slonca wiosennego mozesz ciagnac mury zakladac dach. POTEM INSTALACJE I TYNKI-ktore przeciez moga byc suche-PLYTA KARTON GIPS a nawet jesli zdecydujesz sie na tynki gipsowe ktore zawieraja najwiecej wody... to kiedy jesli nie przez najcieplejszy okres w roku ma WYSCHAC DOM. czekanie dwa sezony na to aby mury wyschly to bzdura .CZESTO sie zdarza jak ludzie podaja argument A BO PRZEZ ZIME WYSCHNIE...???? glupio brzmi PRAWDA a jest to nagminne ze budowa zaczyna sie latem i dom stoi pozniej w najwiekszej wilgoci i najzimniejszym okresie roku i WYSYCHA....?

 

MOJ SASIAD wybudowal dom na podstawie prostokata i z dwuspadowym dachem dol 80 m2 gora jest nie zagospodarowana(mieszka z zona wiec powoli sobie robi gore) PRZEZ OKRES 6 M-CY...

 

 

REASUMUJAC MASZ NAJGORSZE ZA SOBA mam na mysli sprawy ktore kradna nam duzo czasu no ale musisz to skonfrontowac ze swoim projektem nie wiem na ile jest skomplikowany.. pozdrowka i powodzenia ROK NA PEWNO STARXCZY

 

Jasne że można tylko pierwszej zimy podczas gdy grunt będzie przemarzał i na wiosnę odpuszczał budynek bedzie najsilniej osiadał i twoje piękne tynki pokryją sie rysami. Oczywiście są przypadki gdzie tak się nie dzieje. Pominiecie tego etapu to tylko kwestia pogodzeania sie z takim ryzykiem i takimi ewantualnymi konsekwencjami. Tak naprawdę to kwestia kilku miesiecy wcale nie bezczynnosci.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-948355
Udostępnij na innych stronach

xczesc Aniu jesli wywalczysz pieniazki zima to od pierwszego slonca wiosennego mozesz ciagnac mury zakladac dach. POTEM INSTALACJE I TYNKI-ktore przeciez moga byc suche-PLYTA KARTON GIPS a nawet jesli zdecydujesz sie na tynki gipsowe ktore zawieraja najwiecej wody... to kiedy jesli nie przez najcieplejszy okres w roku ma WYSCHAC DOM. czekanie dwa sezony na to aby mury wyschly to bzdura .CZESTO sie zdarza jak ludzie podaja argument A BO PRZEZ ZIME WYSCHNIE...???? glupio brzmi PRAWDA a jest to nagminne ze budowa zaczyna sie latem i dom stoi pozniej w najwiekszej wilgoci i najzimniejszym okresie roku i WYSYCHA....?

 

MOJ SASIAD wybudowal dom na podstawie prostokata i z dwuspadowym dachem dol 80 m2 gora jest nie zagospodarowana(mieszka z zona wiec powoli sobie robi gore) PRZEZ OKRES 6 M-CY...

 

 

REASUMUJAC MASZ NAJGORSZE ZA SOBA mam na mysli sprawy ktore kradna nam duzo czasu no ale musisz to skonfrontowac ze swoim projektem nie wiem na ile jest skomplikowany.. pozdrowka i powodzenia ROK NA PEWNO STARXCZY

 

Jasne że można tylko pierwszej zimy podczas gdy grunt będzie przemarzał i na wiosnę odpuszczał budynek bedzie najsilniej osiadał i twoje piękne tynki pokryją sie rysami. Oczywiście są przypadki gdzie tak się nie dzieje. Pominiecie tego etapu to tylko kwestia pogodzeania sie z takim ryzykiem i takimi ewantualnymi konsekwencjami. Tak naprawdę to kwestia kilku miesiecy wcale nie bezczynnosci.

Pozdrawiam

Będzie przemarzał poniżej strefy przemarzania ...hmmm.ciekawe....Nawet jeśli posadawiać zimą to do stanu przed tynkami osiądzie wystarczająco. Poza tym można mechanicznie usunąć grun do poziomu z zostawionymi 20 cm na wybranie ręczne i zaraz po tym ułożyc warstwę chudego betonu - zabezpieczyć i po kilku dniach ławy. Nic się nie stanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-948369
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Pisząc o fundamentach, to masz na myśli stan "0"? Na pewno masz to obsypane - zabezpieczone żwirem i ziemią, tak żeby mróz nie dostał się pod ławy.

Załatwiaj kredyt i ostro zacznij budować na wiosnę. Cały budynek i tak nawet w drugim sezonie ma prawo osiąść. A jeśli np. źle zrobisz drenaż opaskowy (o ile jest taka potrzeba) to i np. w piątym sezonie może zacząć osiadać. I co czekać tyle lat z kładzeniem tynków? Raczej nie. Wilgoci też się nie bój. Zdąży to na tyle wyschnąć, że nie powygina ci schodów i drzwi, chyba że materiał, który będzie użyty do ich wykonania będzie mokry.

Jestem w podobnej sytuacji co ty. Stan "zero" mam zrobiony bez posadzek. To wszystko zasypane i obsypane. Drenaż opaskowy też zrobiony - na wiosnę w tym roku jak kupowałem działkę, był wysoki poziom wód gruntowych. Najważniejsze to to, że wylazłem z ziemi. Na wiosnę w marcu jak tylko pogoda pozwoli, to ruszam dalej. Wigilię świąt B.N. w przyszłym roku chę robić w nowym domu. I może nie będzie ogrodzenia czy podjazdu do garażu czy nawet taras niewykończony, ale nie jestem na tyle bogaty by wprowadzać się po całkowitym ukończeniu wszelkich prac. Obecnie mam gdzie mieszkać i nie musiałbym się śpieszyć, ale marzę o wyprowadzeniu się z tej klatki w budynku wielorodzinnym.

Domek buduję prosty 8,29 x 8,29 z doklejonym garażem i poddaszem użytkowym. Po prostu musi mi się udać zamieszkać w przyszłym roku!

Może ciebie na razie wyprzedzam z tym, że 21.12.2005 podpisałem umowę kredytową i już mi nawet wypłacili trochę kasy.

I jeszcze raz Ci powiem: buduj i kończ w przyszłym roku. A wykonawców to i tak trzeba pilnować bez względu na to czy będą budować szybko czy wolno.

Pozdrowienia

Waldek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-948422
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie jeszcze o tym, że mimo wszystko MURY POWINNY WYMARZNĄĆ I WYSCHNĄĆ - za dużo w nich jest wody przez cały okres budowy

To stare powiedzenie jest znane od lat i nie zmienią tego technologie i inne nowości.

W efekcie możesz mieć po jkaimś czasie czarne plamki (grzyb) w dobrze przysłoniętych miejscach, itp...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-948526
Udostępnij na innych stronach

Geno

Nie pisałem że grunt przemarza poniżej strefy przemarzania :o . Pisałem że budynek najbardziej osiada gdy po przemarznięciu gruntu mróz odpuszcza i zaczynają się wiosenne roztopy. Grunt wtedy jest bardzo mokry do dużej głębokosci. Dreny nie działaja bo woda jest wszędzie dookoła budynku i nie ma róznicy poziomów. Grunt wokół budynku jest wzruszony i musi się ułorzyć pod nowym obciażeniem duzym ciężarm budynku. Wtedy własnie budynek najbardziej osiada - nie latem gdzy grunt jest suchy i zbity. Oczywiście mowa jest o zakończonym budynku czyli w pełni obciażonym stropami itp.

Oczywiście jeszcze raz powtórzę że nie zawsze tak musi być. Zależy to od sposobu wykonania fundamentów, warunków wodno-gruntowych itd. Najlepiej było by posadowić budynek na płycie fundamentowej ale mało kto tak robi. Poza tym w trakcie osiadania wychodzą błędy wykonawcze w oparciu nadproży, posadowieniach kominów, błedy w przewiązywaniu ścian i wiele wiele innych . Jak damy budynkowi tą jednią zimę na osiadanie to powychodzą wszystkie rysy które później przykryke tynk i będzie "po ptokach" :wink: Oczywiście Geno możesz pominąć ten etap i pogodzić się z ryzykiem o którym napisałem, ale nie pisz że jest to prawidłowe podejście. Generalnie należałoby każdy przypadek rozpatrywać indywidualnie bo jak już napisałem nie wszędzie takie zjawiska wystapią nie mniej jednak osiadanie budynku i powstawanie rys jest bardzo powszechne.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-948581
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie jeszcze o tym, że mimo wszystko MURY POWINNY WYMARZNĄĆ I WYSCHNĄĆ - za dużo w nich jest wody przez cały okres budowy

To stare powiedzenie jest znane od lat i nie zmienią tego technologie i inne nowości.

W efekcie możesz mieć po jkaimś czasie czarne plamki (grzyb) w dobrze przysłoniętych miejscach, itp...

 

Istnieją jeszcze pochłanaicze wilgoci, nagrzewnice itd. w innym razie wieksze inwestycje budowano by 20 lat.........

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-948583
Udostępnij na innych stronach

Geno

Nie pisałem że grunt przemarza poniżej strefy przemarzania :o . Pisałem że budynek najbardziej osiada gdy po przemarznięciu gruntu mróz odpuszcza i zaczynają się wiosenne roztopy. Grunt wtedy jest bardzo mokry do dużej głębokosci. Dreny nie działaja bo woda jest wszędzie dookoła budynku i nie ma róznicy poziomów. Grunt wokół budynku jest wzruszony i musi się ułorzyć pod nowym obciażeniem duzym ciężarm budynku. Wtedy własnie budynek najbardziej osiada - nie latem gdzy grunt jest suchy i zbity. Oczywiście mowa jest o zakończonym budynku czyli w pełni obciażonym stropami itp.

Oczywiście jeszcze raz powtórzę że nie zawsze tak musi być. Zależy to od sposobu wykonania fundamentów, warunków wodno-gruntowych itd. Najlepiej było by posadowić budynek na płycie fundamentowej ale mało kto tak robi. Poza tym w trakcie osiadania wychodzą błędy wykonawcze w oparciu nadproży, posadowieniach kominów, błedy w przewiązywaniu ścian i wiele wiele innych . Jak damy budynkowi tą jednią zimę na osiadanie to powychodzą wszystkie rysy które później przykryke tynk i będzie "po ptokach" :wink: Oczywiście Geno możesz pominąć ten etap i pogodzić się z ryzykiem o którym napisałem, ale nie pisz że jest to prawidłowe podejście. Generalnie należałoby każdy przypadek rozpatrywać indywidualnie bo jak już napisałem nie wszędzie takie zjawiska wystapią nie mniej jednak osiadanie budynku i powstawanie rys jest bardzo powszechne.

Pozdrawiam

Rozwiązanie tego pseudo problemu opisałem wyżej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-948585
Udostępnij na innych stronach

Geno nie opisałeś wcale rozwiazania tego problemu. To co opisałeś to jak najbardziej typowy sposób postępowania przy wykonywaniu ław. Nie możesz traktować gruntu tak jak sztywnej skały. Grunt to substancja plastyczna odkształcajaca się pod wpływem obciażenia. Popatrz sobie na wiele przypadków gdzie domy stojące po kilkadziesiąt lat zaczynaja się rysować bo kilka metrów dalej ktoś dostawił nowy budynek.

 

Geno wiadomo że są nagrzewnice, osuszacze i inne wynalazki. Tylko po co to stosować jak mozna normalnie zrobić zgodnie z technologia. Te wynalazki słono kosztują i opłacają się developerom. Jak developer ma zagrozony termin oddania budynku i grożą mu wysokie kary umowne to chwyta się takich patentów. Ale we własnym domu który buduje się dla siebie ?? :o Jak sobie policzysz ile dodatkowo zapłacisz za "oszukanie" cyklu technologicznego i urwanie tych kilku miesięcy budowy + ryzyko, to naprawdę nie warta jest "skórka wyprawki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45737-czas-budowy/#findComment-948595
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...