17-latek,nałogowiec komputerowy

[iw1719499402]

Nie daję juz rady.Obecnie chora,poprzedną noc nie mogłam spac,leje sie z nosa.Nie mogę oddychać.Proszę by skonczył klikać o 23-ciej.Chce sie wyspac.Ale nie ,nie dociera,o w pół do 12 idzie do łazienki,pół godz. leje sie woda.Idzie do swojego pokoju(obok) siada i klika.Próbowałam zasnać ale nic z tego.To Klikanie.Nie dociera do niego żadne tłumaczenie.Nie wiem juz jak na niego wpłynąć.Już mu jeden komputer wyrzuciłam (wredna jestem,co),to zrobił składaka.

Pomocy-Iga

[evu.]

kilka lat temu, jak tylko założono nam neta, mój syn zachowywał sie podobnie

dobrym słowem nie dało się dotrzec

któregoś razu ojciec nie wytrzymał i wyłączył prąd bezpiecznikami

potem była awantura

a potem juz w normie

[iw1719499402]

Też tak zrobiliśmy,była w nocy awantura. Ale do normy nie wróciło

[inwestor]

Może pozwolić mu bez ograniczeń niech, klika przez kilka dni od rana cały dzień i noc. Jak się przesyci to może mu przejdzie. Potem jak będzie miał "kaca" komputerowego po takim maratonie to z nim porozmawiać że co z niego za facet bez jaj, że chyba sam widzi że się uzależnił i komputer nim rządzi, że jest miękki i nie potrafi przestać itp.. Tak pod ambicję.

Pozdrawiam

[zielonooka]

Znam takich co siedza w takim "maratonie" pare miesiecy... i jakos konca nie widac

Przedzial wiekowy 15 - 35 lat

[iw1719499402]

Pare miesiecy i nie dawac papu ????? Cwaniak twierdzi że to wszystko do szkoły a ja na tyle to się nie znam.W gry sie juz nie bawi.

[ddoommiinniikk]

Spróbuj po takim maratonie komputerowym wziąć go do jakieś tam fizycznej pracy (odśnieżanie bardzo na czasie). Najlepiej wtedy, gdy zakończy sesję komputerową gdzieś o trzeciej nad ranem. Jesli nie wymięknie za pierwszym razem - powtarzać aż do skutku.