jan100 22.01.2003 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2003 Fachowiec zrobił mi wylewkę " na sucho " na ogrzewaniu podłogowym. Niestety teraz mogę część wylewki zeskrobać plastikową łopatką mojego dziecka. Cy jest jakiś sposób poza zrobieniem nowej na jej uratowanie. Na podłodze będą płytki.janusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 22.01.2003 16:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2003 widzę że większość forumowiczów to instalatorzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 22.01.2003 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2003 Jan100, niestety nie wszyscy to instalatorzy - gdyby chociaż co 2 ech - wtedy wszyscy byliby b. mądrzy Co do tematu jak grubą zrobiłeś wylewkę? Jeśli dość grubą to wydaje mi się, iż możesz usunąć warstwę sypką i próbować zagruntować resztę. Jeśli zniszczona jest większość warstwy to ją usuń i niestety wylewaj jeszcze raz Kruszy się bo prawdopodobnie dodaliście plastyfikator i nie był on dobrze wymieszany P.S Ktoś już miał podobny problem, użyj funkcji szukaj w górnym rogu. Pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 22.01.2003 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2003 Dziękuję Bartek.Tak dodawali plastyfikator.Zagruntować ale czym ?janusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 22.01.2003 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2003 Np. Unigruntem, ale popytaj w hurtowniach może jest coś lepszego + podpowiedź j.w. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 22.01.2003 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2003 OK. Zastnawiałem się nad zdjęciem wylewki ale decyzję podejmę dopiero jak przyjdą ciepłe dni i będę mógł zrobić coś więcej, tzn. zdjąć większą część i wylać masę gotową. Jak głęboko wylewka jest zagruntowana po zastosowaniu unigruntu.Janusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 22.01.2003 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2003 jan100Czy wylewka w Twoim domu kruszy się pod wpływem mrozu i wilgoci ??? Czy ogrzewasz budynek ?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 23.01.2003 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Skontaktuj się z Alicjanką. O ile pamiętam miała zbliżony problem. Poczytaj jej dziennik budowy - moze tam coś będzie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 23.01.2003 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Zadne takie, skuc i zrobic od nowa.Stosowanie unigruntu do laczenia wylewek nie przynosi efektu - szkoda pieniedzy. Najlepsze jest zgradzikowanie i oczyszczenie powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 23.01.2003 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Wylewkę kładłem jak było ciepło więc nie powinna być zamarznięta i na taką nie wygląda.Pitbul co to jest zgradzikowanie?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 23.01.2003 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Jan100To kiedy kładłeś wylewke nie ma znaczenia. Jeśli nie jest wykonana z betonu odpornego na działanie mrozu a Twój budynek nie jest ogrzewany to ciągle wierzchnia warstwa będzie chłonąć wilgoć z powietrza a potem mróz zrobi z niej pył. W takim przypadku wszelkie Twoje działania na nic się nie zdadzą do czsu kiedy będziesz ogrzewać dom. Podaj jeszcze jaka jest grubość wylewki i czy rozsypuje się ona w całej objętości czy tylko na wierzchu ?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 23.01.2003 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 To co pisze Inwestor jest istotne.Gradzikowanie czyli obtluczenie wierzchiej warstwy i tego co sie nie trzyma dla poprawienia przyczepnosci i zwiazania z istn. podloza z nowa wylewka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 23.01.2003 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 gwoli sprecyzowania- o co chodzi z tą wylewką na sucho? Czy zastosowany plastyfikator miał na celu zwiększenie plastyczności wylewki czy też zwiększenie "wodoodporności" wylewki? [ Ta wiadomość była edytowana przez: godul1 dnia 2003-01-23 10:33 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alicjanka 23.01.2003 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Zgłaszam się do odpowiedzi! Miałam podobny problem, ale nie miałam wylewki na sucho, tylko zwykłą na mokro. Jan napisz co to za wylewka (na sucho)? O moich problemach możesz poczytać w moim dzienniku (nie chcę się powtarzać), o wylewce pisałam dość dużo.Pozdrawiam,Alicja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 23.01.2003 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 godul1 to pierwsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 23.01.2003 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 "Na sucho" czyli z małą ilością wody tak mówił fachowiec.Grubość wylewki to ok. 6-7 cm.Alicjanka- dziennik budowy czytałem - jest wspaniały ale nie doczytałem się czy skończyłaś na częściowym zdjęciu wylewki i na gruntowaniu czy było coś jeszcze. Ja również mam część wylewki twardą( nie do zdarcia ) a część "sypką". Co jest ciekawe lepiej zachowuje się beton położony póżniej niż ten wylany wcześniej więc mrozy już na niego nie mogły działa. Na czas mrozów cała podzłoga przykryta była styropianem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 23.01.2003 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Miałem podobne problemy, ale tylko na niewielkich fragmentach wylewki. "Łuszczenie" występowało w niektórych rogach i przy ścianach. Podejrzewam, że wykonawca zbyt słabo "uwibrował" beton w tych miejscach ze względu na trudne podejście wibratorki (średnica talerza jakieś 80cm). Oczywiście ta trudnośc moim zdaniem nie zwalniła go od rzetelnego wykonania robót.Braki są w sumie niewielkie i możliwe do skorygowania (po uprzenim dokładnym oczyszczenie) zaprawą Atlas do wylewek.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 23.01.2003 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Na forum znalazłem też preparat Betondur, ale podobno był drogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alicjanka 23.01.2003 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Ja w końcu sprawdziłam przekrój betonu (przy wejściu na taras) i wyszło mi z tego, że najbardziej sypki jest wierzch wylewki. Pokazywaliśmy wylewkę kilku "specjalistom", którzy nie do końca potrafili powiedzieć co może być przyczyną. Ponieważ u mnie beton był wylewany jednocześnie w całym domu, a wierzch miejscami był twardy jak skała, a miejscami można go było zeskrobywać paznokciem, doszłam do wniosku, że to efekt nierównomiernego wymieszania plastyfikatora. Tak więc, ponieważ nie było obiawów łuszczenia się, czy odchodzenia wierzchniej warstwy płatami, które mogłyby ewentualnie odejść razem z płytkami, tylko był efekt małej wytrzymałości na cięcie, tarcie - swojego rodzaju sypkość wylewki, zdecydowaliśmy się wszystko porządnie zagruntować, żeby związać ten "piaskowaty" wierzch. Unigrunt wylewaliśmy całymi butelkami na wylewkę i pozwalaliśmy mu wsiąknąć. Następnie na to poszła gruba i mocna terakota na kleju elastycznym. Teraz mieszkamy blisko 3 miesiące, grzejemy i nic się z tą podłogą nie dzieje. Nawet tam gdzie po zagruntowaniu przykleiliśmy wykładzinę podłogową też się nic nie dzieje. Tak było u nas. U Ciebie trzeba by się było zastanowić czy połączenie "suchej" metody nakładania wylewki z plastyfikatorem nie pogłębiło problemu. Wylewka jak wysycha potrzebuje wilgoci, więc nie wiem jak to jest w tym przypadku. Jak rozumiem nie polewałeś tej wylewki skoro miała być sucha? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 23.01.2003 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Beton nie łuszczy się lecz właśnie jest podatny na "drapanie".Nie polewałem go wodą ponieważ po przykryciu go styropianem( co miało go ochronić od zimna i jakiś czas chroniło) skraplała sią woda i wewnętrzna strona styropianu była więcej niż wilgotna. Jeszcze nie sprawdzałem jak głęboko można go zdrapać ale będę chciał dojść do maksymalnie wytrzymałej warstwy, zagruntować ją i uzupełnić wylewkę albo nowym betonem, albo gotową masą jastrychową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.