Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kr?cone schody


pik33

Recommended Posts

Czy ktoś ma doświadczenia z instalowaniem i używaniem kręconych, spiralnych schodów (zamiast konwencjonalnych zabiegowych)prowadzących z salonu na parterze na użytkowe poddasze?

Jak jest z ceną takich schodów?

---------

Pytam dlatego, że zastąpienie schodów klasycznych (długość ponad 2 metry) spiralnymi o średnicy 160 cm uwolniłoby w salonie metr ściany umożliwiając montaż tam kominka... wolę najpierw spytać tu niż od razu angażować architekta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pik33,

właśnie jak w buźkę wałkujemy ten temat.

W projekcie pierwotnym mamy klatkę schodową z parteru na użytkowe poddasze, jak w bloku - brrrrrrr...

Zmieniamy na inne rozwiązanie,

Ale swego czasu, wchodziłam takimi kreconymi schodami do góry u jednego lekarza. Zawinięcie około 360 stopni, szerokość pewnie z 80 cm - naprawdę fatalne odczucie - nie tylko moje. A jak wniesiesz na poddaszę tapczan, wyobrażam sobie tam sypialnię ?

Są inne rozwiązania, wrzuć hasło schody w necie a znajdziesz sporo obrazków.

 

P.S

Ceny 5-6 tys. za niewyszukane do 20 tys. za extra, średnio 7-10 tys.

 

Karina

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: KarinaZ dnia 2003-01-22 23:11 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśmy też ten temat wałkowali...

I nic sensownego żeśmy nie wywałkowali i na razie są zabiegowe. U znajomych, któryz wychowali 4 chłopaków nis się nie stało (żaden dzieciak nie złamał sobie niczego na schodach) i są zadowoleni (z z abiegowych).

 

Widziałem fajny projekt ze schodami kręconaymi ale wokół obudowy kominka. Bardzo chicałem to u siebie zrobić ale nie udało się mądrze wstawić.

http://www.studio-atrium.com.pl/atrium.php?p=po&cid=16&pid=177

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnica zewnętrzna 1,6m moim zdaniem jest o wiele za mała dla schodów kręconych z szerokością biegu 0,8m. Czy przy takich schodach bedzie możliwe zachowanie proporcji dotyczącej budowy schodów podanej w warunkach technicznych ?

Mieszkałem kiedyś w bloku gdzie były schody kręcone o średnicy ok. 3m i przy wnoszeniu mebli były kłopoty. Osoby starsze użytkujace te schody miały kłopoty ze schodzeniem. Myślę że 1,6m to mogą być schody kręcone ale prowadzące do pomieszczeń użytkowanych sporadycznie gdzie nie nie ma konieczności wnoszenie dużych rzeczy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mieszkałem w bloku z kręconymi schodami przez ok. 3 lata i przy wnoszeniu mebli były duże kłopoty - trzeba było np. rozkręcać na części większe meble. Właśnie na takich schodach zwichnąłem sobie nogę (jedyny raz w życiu), więc nie cierpię takich konstrukcji tym bardziej. W projekcie długo nie zastanawiałem się żeby zmienić zabiegowe na 2-biegowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od powierzchni salonu. Możesz zrobić jeden ciąg wzdłuż ściany na piętro, lub łamane (L lub C) wychodzące z przedpokoju i skręcające na ścianę. To C może też otaczać ścianę i komin do okoła. Tak to u siebie wymyśliłem, ale muszę skonsultować z architektem - ponieważ mam pustkę nad salonem mam kilka opcjonalnych rozwiązań :smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie sklada, ze rowniez mialem ten dylemat.

Bardzo podobaly mi sie krecone schody, z wejsciem prosto z salonu. BAJKA !

Ale LIVE IS LIVE.

To jest tak jak z zachwytem nad 2 miejscowym PORSCHE TARGA. Jest piekne,ale niepraktyczne (szczegolnie jak masz 4 osobowa rodzine).

I tak jest ze schodami. Mieszkalem przez kilka tygodni w takim domu. Schody bajka - moje marzenie - do momentu, w ktorym ja nie musialem po nich wchodzic 40 razy dziennie i nie zaczely po nich biegac dzieci. To byl horror.

 

A moral? W swoim domu zrobilem porzadne, betonowe schody zabiegowe. Takie jak w projekcie. Estetyka zadna - teraz sa betonowe (jakos bede musial nadac im lekkosci).

Ale sa wygodne i szerokie. Wszystko wniose na gore, a i o dzieci jestem spokojny.

 

Ale jak wiedze prospekty z pieknymi "lekkimi" schodami - to ckno mi na duszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenia z krętych schodów są KOSZMARNE. Jak ktoś chce spróbować naniastki codziennego używania takich schodów to zapraszam do Krakowa. Z Wawelu do Smoczej Jamy schodzi się po takiej spirali kilkanaście metrów w dół. Jedno przejście wystarcza do wybicia sobie z głowy posiadania takiego "wynalazku" w domu.

Lepszy mały kominek i wygodne schody niż odwrotnie.:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...