Castello 24.02.2008 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 ... Jak ktos budowal kominy z cegły to prosze powiedzcie mi jakie i ile wam wyszlo cegły. 4000 szt? Wiem ze cegła potrzebna jest tez w innych miejscach. TO ile ile mam kupic 5000 ??? .... Ja kupiłem 2,5 tys. i wystarczyło - dwa kominy + różne wykończenia murarskie. Pozdrawiam A mozesz mi jeszcze napisac jakie masz duze kanaly dymowe i jakie wentylacyjne? Jakiie wymiary zewnetrzne ma Twoj cały komin w kotlowni? Przesuwam scianke miedzy kotlownia i lazienką. Miedzy lazienka i gabinetem bede mial korytarzyk do garażu- dlatego wszystk osie troszke komplikuje. Z tego co czytałem do kanał dymowy ma miec 20x20 lub 27x27 (ten od kominka raczej 20x20) ogrzewanie na ekogroszek ale wiadomo ze to moze sie zmienic i to szybko. Ja sie ostatnio napalilem na budowanie kanalów wentylacyjnych z takich czerwonych pustakow kominowych z otworem fi 15cm to ma wymiary 19x19x24, wiec potrzeba 4 takie na metr kanalu wentylacyjnego. Wysztko by bylo ok. gdyby nie to ze nie wiem jak to polaczyc z kanalami dymowymi, ni jak mi to nie chce pasowac. Szerokosc dwuch tych pustakow jest za mala zeby mogl kolo tego stac komin z cegły. Pozatym nie wiem tez co robi sie wtedy nad dachem. Ale jak Mak Iek - owi wystarczylo 2500 cegiel na wszystko to pewnie dam sobie spokoj z pustakami kominowymi i pojade wszystko z cegiel.... I jescze jedno. Ktoś moze buduje Oliwkę niedaleko nas? tj. Wąbrzeźno, (byle woj torunskie ) Dziekuje i Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 24.02.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 ... Jak ktos budowal kominy z cegły to prosze powiedzcie mi jakie i ile wam wyszlo cegły. 4000 szt? Wiem ze cegła potrzebna jest tez w innych miejscach. TO ile ile mam kupic 5000 ??? .... Ja kupiłem 2,5 tys. i wystarczyło - dwa kominy + różne wykończenia murarskie. Pozdrawiam A mozesz mi jeszcze napisac jakie masz duze kanaly dymowe i jakie wentylacyjne? Jakiie wymiary zewnetrzne ma Twoj cały komin w kotlowni? Przesuwam scianke miedzy kotlownia i lazienką. Miedzy lazienka i gabinetem bede mial korytarzyk do garażu- dlatego wszystk osie troszke komplikuje. Z tego co czytałem do kanał dymowy ma miec 20x20 lub 27x27 (ten od kominka raczej 20x20) ogrzewanie na ekogroszek ale wiadomo ze to moze sie zmienic i to szybko. Ja sie ostatnio napalilem na budowanie kanalów wentylacyjnych z takich czerwonych pustakow kominowych z otworem fi 15cm to ma wymiary 19x19x24, wiec potrzeba 4 takie na metr kanalu wentylacyjnego. Wysztko by bylo ok. gdyby nie to ze nie wiem jak to polaczyc z kanalami dymowymi, ni jak mi to nie chce pasowac. Szerokosc dwuch tych pustakow jest za mala zeby mogl kolo tego stac komin z cegły. Pozatym nie wiem tez co robi sie wtedy nad dachem. Ale jak Mak Iek - owi wystarczylo 2500 cegiel na wszystko to pewnie dam sobie spokoj z pustakami kominowymi i pojade wszystko z cegiel.... I jescze jedno. Ktoś moze buduje Oliwkę niedaleko nas? tj. Wąbrzeźno, (byle woj torunskie ) Dziekuje i Pozdrawiam Nie sugeruj się tak bardzo liczbą cegieł, którą podałem - mimo, że jak najbardziej jest prawdziwa Kominy od początku miały być murowane. Jednak jak mój murarz zobaczył cegłę jaką kupiłem (z renomowanej w naszym regionie firmy ) to powiedział, że z tego kominów nie będzie. W związku z tym zaczęliśmy kombinować. Mimo wszystko, szkoda mi było tej cegły więc na kominy systemowe się nie zdecydowałem....chociaż nie do końca. Zdecydowałem się kupić tylko okrągłe wkłady ceramiczn i otulinę i obmurowywać je tą "nieszczęsną" cegłą. W przypadku komina dymowego (do kominka) sprawa była prosta (bo i komin prosty - wkład / przegroda z cegły / kanał wentylacyjny do salonu. Natomiast drugi komin jest większy i bardziej złożony. Moi murarze (spryciarze) wymyślili, żeby nie robić tyle przegród z cegły i kupić najtańsze pustaki wentylacyjne dwukanałowe (nie pamiętam wymiarów) i tak zrobiłem. I tu odpadło mi sporo cegieł bo odpadło trochę przegród. Nie będę Ci tłumaczył jak to wygląda (bo pewnie by mi się to nie udało)....dlatego zamieszczam szkic. http://foto3.m.onet.pl/_m/c9db0f3f289dd877b854010a336bdc3f,10,19,0.jpg Niewiele Ci to pewnie pomoże bo zmieniłeś trochę układ pomieszczeń, lokalizację samego komina no i chcesz ogrzewać ekogroszkiem (u mnie ma być gaz....."o zgrozo" ) Jak widzisz moje kominy są trochę "przedobrzone" bo wystarczyło kupić pustaki zamiast cegły pełnej i miałbym kominy systemowe.........ale jest już jak jest....mam nadzieję, że problemów z tym później nie będzie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 24.02.2008 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 Mak Iek, mam do Ciebie prośbę. Czy mógłbyś przesłać mi na maila zdjęcia swojej Oliwki, chodzi mi o zadaszenie nad wejściem. Muszę się w końcu zdecydować jak duży robić daszek. Mogę podesłać jakieś zdjęcie tylko nie wiem na jaki adres Proszę mi go wysłać na P.W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiask 25.02.2008 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Witam! Mac Iek, ja również proszę o przysłanie mi zdjęć Twojej Oliwki - ile się da ([email protected]), też chciałabym zobaczyć domek w większym wymiarze Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Castello 25.02.2008 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Mak Iek - dzieki za rysunki komina. Rzeczywiscie dosc nietypowe rozwiazanie. Jak mi tez wcisną jakies badziewie zamiast cegły to pewnie tez bede kombinowal Ja oczywiscie dalej drążę temat komina... http://images32.fotosik.pl/156/93b248552f5fca5b.jpg Tym razem chcę dodac zdjecie z moim pomyslem (nie wiem jak wyjdzie z wklejaniem- to moj "pierwszy raz") . Koniecznie chcę przesunąć ścienkę oddzielającą kot. i laz. na dole i zrobic korytarzyk do garażu. Nie chcę jednak pomniejszac pokoju - gabinetu na dole. Chcę zrobić tak jak juz ktos to wymyślił (prysznic wbić w kotłownię). Ale wtdy piec na groszek mi nie wejdzie między komin i prysznic. Żeby nie robić zakrętów trzeba zamienić kolejność kanałów w kominie- teraz dymowy jest pierwszy od kotówni. Kominy dymowe bedzą z cegieł pełnych a wentylacyjne z takich czerwonych pustaków kominowych z otowrem fi 15cm. Chyba że majster mnie przekona do całości z cegły. Zerknijcie na to proszę, może wypowiedza sie inni którzy zrobili korytarzyk do garażu- bo to on jest winien za te kobinacje. Dziękuje za wszystkie rady na forum albo na PW. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 25.02.2008 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Castello rzeczywiście ten kanał do kuchni (po skosie) jest kontrowersyjny. Czy komin dymowy musi być jako pierwszy? Jakbyś zrobił układ podobny do mojego miałbyś sprawę wentylacji kuchni załatwioną (a komin przesunąłbyś w sumie tylko o około 20cm - nie wiem jaki jest zewn. wymiar tych pustaków wentylacyjnych fi15 ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bikerus 26.02.2008 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Faktycznie ta wentylacja kuchni jakas skopana...Trzeba bedzie chyba dać drzwi z otworami do pom. gospodarczego (typu łazienkowego) żeby dobrze tę kuchnię wentylować. Nie zwróciłem na to uwagi....A moze pociągnąć po ścianie z oknem jakis mały kanał wentylacyjny ?Technicznie zaden problem ale czy to ma sens ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 26.02.2008 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Castello myślałem trochę nad Twoim kominem i coś wymyśliłem Możesz zmienić przyporządkowanie tych pustaków wentylacyjnych. Tam gdzie jest planowana wentylacja górnej łazienki zrób jeden kanał dla kuchni, który możesz, tak jak planujesz do okapu, pociągnąć sobie po suficie pom. gospodarczego. Co to daje? Otóż ten kanał, który planowałeś do kuchni - po skosie - możesz przeprowadzić przez kanał, który będzie dla górnej łazienki ponieważ ten będzie zaczynał się dopiero na poddzaszu więc nie powinno być kolizji. Dzięki temu będziesz miał dwa kanały wentylacyjne do kuchni bez konieczności przechodzenia przez ścianę nośną. Mam nadzieję, że wytłumaczyłem to na tyle jasno, że obejdzie się bez rysunku. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Castello 26.02.2008 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Castello rzeczywiście ten kanał do kuchni (po skosie) jest kontrowersyjny. Czy komin dymowy musi być jako pierwszy? Jakbyś zrobił układ podobny do mojego miałbyś sprawę wentylacji kuchni załatwioną (a komin przesunąłbyś w sumie tylko o około 20cm - nie wiem jaki jest zewn. wymiar tych pustaków wentylacyjnych fi15 ) Kanal dymowy musi byc pierwszy bo musze ustawic piec na scianie z kuchnią- przez to ze wstawilem prysznic piec w normalnym miejscu mi nie wejdzie. Pustaki kominowe maja wymiar zewnetrzny 18x18 ablo 20x20 to zal od producenta. Mac Iek jak mozesz to wez mi to jednak wytlumacz lepiej bo jakos jestem chyba zaslepiony ale nie widze opcji zeby uniknąc kolizji ze scianą nośną. Chyba ze proponujesz mi zebym zrobil dwie rury wentylacji kuchni po suficie?? A jesli chodzi cytuję : "Otóż ten kanał, który planowałeś do kuchni - po skosie - możesz przeprowadzić przez kanał, który będzie dla górnej łazienki ponieważ ten będzie zaczynał się dopiero na poddzaszu więc nie powinno być kolizji." to tez juz na to wpadlem ale sie zastanawialm czy tak mozna i czy dlugosc kanalu wentylacyjnego nie musi byc np min. 8m . Gdy sie tak zrobi jak mowisz to dlugosc kanalu wentylacji lazienki na gorze sie automatycznie skraca o ok 2,5m Trzeba by zapytac specjalistę. Chociaz z tego co ostatnio obserwuje to tez kazdy uznaje inną szkołę i czasmi wszyscy maja racje a czasami zaden .... Dzięki za z zaangażowanie i pomoc !!! Bikerus Faktycznie ta wentylacja kuchni jakas skopana... Trzeba bedzie chyba dać drzwi z otworami do pom. gospodarczego (typu łazienkowego) żeby dobrze tę kuchnię wentylować. U mnie wogole nie bedzie drzwi z kuchni do kotłowni... Po drugie kratka na dole niewiele by dała. Przepisy mowią ze musi byc 15cm od sufitu. Wielkie dzieki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bikerus 26.02.2008 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 U mnie wogole nie bedzie drzwi z kuchni do kotłowni... Po drugie kratka na dole niewiele by dała. Przepisy mowią ze musi byc 15cm od sufitu. Byłem dziś na budowie i problem sam sie rozwiązał. Dzięki powiększeniu kuchni (przesunąłem ściankę pomiedzy kuchnią i pom. gosp.) okazało sie, że kratka wentylacyjna w kominie wyjdzie.... w kuchni Czyli wszystko w porządku i zgodnie z regułami budowlanymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 26.02.2008 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 ... Mac Iek jak mozesz to wez mi to jednak wytlumacz lepiej bo jakos jestem chyba zaslepiony ale nie widze opcji zeby uniknąc kolizji ze scianą nośną. Chyba ze proponujesz mi zebym zrobil dwie rury wentylacji kuchni po suficie?? A jesli chodzi cytuję : "Otóż ten kanał, który planowałeś do kuchni - po skosie - możesz przeprowadzić przez kanał, który będzie dla górnej łazienki ponieważ ten będzie zaczynał się dopiero na poddzaszu więc nie powinno być kolizji." to tez juz na to wpadlem ale sie zastanawialm czy tak mozna i czy dlugosc kanalu wentylacyjnego nie musi byc np min. 8m . Gdy sie tak zrobi jak mowisz to dlugosc kanalu wentylacji lazienki na gorze sie automatycznie skraca o ok 2,5m ... Dlaczego się skraca o 2,5 m ? Jak Ci tak strasznie zależy na długości tego kanału to wystarczy, że zaczniesz go tylko pustak wyżej niż "przelot" z kanału sąsiedniego (wystarcy żeby p)....wysokość pustaka nie zrobi chyba takiej strasznej różnicy Chyba, że planujesz robić kanały wentylacyjne od posadzki to wtedy rzeczywiście wyjdzie 2,5 m.......tylko po co? U mnie wszystkie kanały zaczynają się "pod sufitem" (oczywiście z wyjątkiem kominów). A co do pierwszej kwestii to jest jak mówisz, trzeba by zrobić dwie rury po suficie......to chyba lepsze niż przebijanie się przez ścianę nośną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Castello 26.02.2008 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Bikerus napisał: Byłem dziś na budowie i problem sam sie rozwiązał. Dzięki powiększeniu kuchni (przesunąłem ściankę pomiedzy kuchnią i pom. gosp.) okazało sie, że kratka wentylacyjna w kominie wyjdzie.... w kuchni Czyli wszystko w porządku i zgodnie z regułami budowlanymi. Ale Ty chyba nie masz korytarzyka? Tak czy inaczej nie zamienieles kolejnosci kanałów i wentylacyny masz skrajny od strony kotłowni. ??? Jeśłi się mylę to mnie jeszcze oświeć. Jakoś nie chce mi sie wierzyc ze tylko ja mam z tym taki problem , moze powinienem to zostawic majstrom-oni zawsze cos wymysla. Obawiam sie jednak ze jak tego dobrze nie rozplanuje to albo bede mial mała lazienke na dole albo bede musial zmniejszyc gabinet (to odpada), albo bede musial mieć wydech z komina z zakretami, albo wentylacje nie bedzie dzialal dobrze i bedę sie kisił z rodzinką . Mac Iek napisał: U mnie wszystkie kanały zaczynają się "pod sufitem" (oczywiście z wyjątkiem kominów). No wlasnie nie wiedzialem ze wentylacyjne mogą zaczynać się pod sufitem... na prawde tak można? Mac Iek napisał: A co do pierwszej kwestii to jest jak mówisz, trzeba by zrobić dwie rury po suficie......to chyba lepsze niż przebijanie się przez ścianę nośną Obawiam się ze grawitacyna wentylacja kuchni nie dzialalaby jak należy przez ta rure i zakręty w niej. Ale moze się mylę. Z drugiej strony komu szkodzi mała dziurka fi 15 w scianie nosnej Chyba że doszloby do jakiejs kolizji ze zbrojeniem np. schodów. Czy one sa jakos zakotwiczone w tej ścianie? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bikerus 26.02.2008 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ale Ty chyba nie masz korytarzyka? Tak czy inaczej nie zamienieles kolejnosci kanałów i wentylacyny masz skrajny od strony kotłowni. ??? Jeśłi się mylę to mnie jeszcze oświeć. Jakoś nie chce mi sie wierzyc ze tylko ja mam z tym taki problem , moze powinienem to zostawic majstrom-oni zawsze cos wymysla. Ja nie mam korytarzyka - mam tak jak w orginalnym projekcie czyli przejscie z kuchni do pom. gosp. i dalej do garazu (tylko powiekszyłem troche kuchnię kosztem pom. gosp.) Sam komin mam systemowy Schiedla o schemacie takim jak narysował Mac Iek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadekO 26.02.2008 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Czy mogłabym liczyć na jakieś zdjęcia, albo rysunki Waszych schodów. Właśnie wróciłam z rozmowy z architektem i on bez przesunięcia komina nie widzi możliwości zmiany schodów, a przecież wiem, że niektórzy z Was dokonywali takiej zmiany na schody jednozbiegowe i zmiana dotyczyła jedynie obniżenia stropu w łazience. Byłabym niezmiernie wdzięczna. A tak poza tym jak dużo kosztowała Was adaptacja Oliwki, bo zabiła mnie cena ok. 7000 zł (łącznie z projektami przyłączy), bez badań geologicznych i wtórnika, aż odechciało się budować, już chciałam powiedzieć, że tyle i projekt indywidualny by nie kosztował.Pozdrawiam Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadekO 26.02.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 I jeszce jedno, czy ktoś z Oliwkowiczów zdecydował się na rekuperator, wiem że myślał o tym Mak1975. Chodzi mi o sposób rozmieszczenia nawiewników i w wyciągów, a także samego umieszczenia rekuperatora i czerpni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bikerus 26.02.2008 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 I jeszce jedno, czy ktoś z Oliwkowiczów zdecydował się na rekuperator, Rekuperator ma Anusik, a koszt adaptacji projektu budowlanego to z reguły 1000-1500 zł netto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pankracek 26.02.2008 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Czy mogłabym liczyć na jakieś zdjęcia, albo rysunki Waszych schodów. Właśnie wróciłam z rozmowy z architektem i on bez przesunięcia komina nie widzi możliwości zmiany schodów, a przecież wiem, że niektórzy z Was dokonywali takiej zmiany na schody jednozbiegowe i zmiana dotyczyła jedynie obniżenia stropu w łazience. Byłabym niezmiernie wdzięczna. A tak poza tym jak dużo kosztowała Was adaptacja Oliwki, bo zabiła mnie cena ok. 7000 zł (łącznie z projektami przyłączy), bez badań geologicznych i wtórnika, aż odechciało się budować, już chciałam powiedzieć, że tyle i projekt indywidualny by nie kosztował.Pozdrawiam Kasia Adaptacja obejmująca poszerzenie garażu o 2 metry, podniesienie ścianki kolankowej o jeden pustak, przesunięcie tarasu i okna tarasowego na boczną ściankę, projekt szamba, przesunięcie okna dachowego z korytarza do pokoju, przesuniecie ścianki w łazience na poddaszu. Za to wszystko zapłaciłem 1200zł netto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 26.02.2008 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 ...No wlasnie nie wiedzialem ze wentylacyjne mogą zaczynać się pod sufitem... na prawde tak można? Przyznam się, że i ja nie wiem czy tak można. Dla moich murarz było to oczywiste . Nie jestem fachowcem od przepływów powietrza ale nie wydaje mi się, że zwiększenie długości kanału poniżej wysokości na której jest kratka bardzo istotnie zwiększa jego ciąg. Chyba najważniejsza jest długość "czynna" czyli od kratki do wylotu........ale mogę się mylić ...Obawiam się ze grawitacyna wentylacja kuchni nie dzialalaby jak należy przez ta rure i zakręty w niej. Ale moze się mylę. Z drugiej strony komu szkodzi mała dziurka fi 15 w scianie nosnej Chyba że doszloby do jakiejs kolizji ze zbrojeniem np. schodów. Czy one sa jakos zakotwiczone w tej ścianie? Z tymi "zakręconymi" rurami możesz mieć rację, zwłaszcza że cały przepływ powietrza w tej części będzie w poziomie. Z drugiej strony ta "mała dziurka fi 15" bylaby mała jakbyś ją robił prostopadle do ściany....ale po skosie osłabiasz jednak większy przekrój ściany. Mimo wszystko wydaje mi się, że murarze powinni sobie z tymp poradzić. Możliwe, że wystarczy nad takim kanałem w warstwę zaprawy wpuścić kilka prętów (tak jak się tradycyjnie robi nadproża) i powinno być po kłopocie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Castello 26.02.2008 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 No to mnie pocieszyles Mac Iek . Tylko pytanie czy robiąc ta dziure nie wpakuje sie w jakies juz istniejące (zaprojektowane) zbrojenia np zakotwienie schodów ???? pamiętasz moze jak to bylo u Ciebie? Schody sa po prostu oparte i przyklejone czy jest jakies zbrojenie i "wtopienie" ich w ścienę. A propos schodów to robiles jakies zmiany w ich konstrukcji. Bo czytalem ze cos tem jest niby źle zaprojektowane i sa niewygodne i że niby wlażą za bardzo w któys hol... musze przeszukac to forum (ma juz 25 stron ) ...ktos o tym na pewno pisał ale nie pamiętam czy dal na to receptę. Recepty tez nie znalazłem na naprawienie błedy polegającego na tym że rura kanalizacyjna zasłaniała kratkę wentylacji w łazience na dole. Co z tym zrobić? Zrobić jakąś mijanke???? Zastanawiam sie też nad tym jak ludzie budowali bez Internetu, toć te domy to sie pwinny juz dawno zawalic. pozdrawiam i dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 27.02.2008 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 No to mnie pocieszyles Mac Iek . Tylko pytanie czy robiąc ta dziure nie wpakuje sie w jakies juz istniejące (zaprojektowane) zbrojenia np zakotwienie schodów ???? pamiętasz moze jak to bylo u Ciebie? Schody sa po prostu oparte i przyklejone czy jest jakies zbrojenie i "wtopienie" ich w ścienę. A propos schodów to robiles jakies zmiany w ich konstrukcji. Bo czytalem ze cos tem jest niby źle zaprojektowane i sa niewygodne i że niby wlażą za bardzo w któys hol... musze przeszukac to forum (ma juz 25 stron ) ...ktos o tym na pewno pisał ale nie pamiętam czy dal na to receptę. Recepty tez nie znalazłem na naprawienie błedy polegającego na tym że rura kanalizacyjna zasłaniała kratkę wentylacji w łazience na dole. Co z tym zrobić? Zrobić jakąś mijanke???? .... Schody to inna historia Do schodów miałem specjalnego "speca", który tylko spojrzał raz na projekt, coś namamrotał pod nosem i........robił po swojemu. Zbrojenie schodów wchodzi u mnie w ścianę ale wychodzi to gdzieś w połowie wysokości ściany więc nie mowy o jakiejkolwiek kolizji z wentylacją (no chyba, że dalej obstajesz przy tym, żeby kanały ciągnąć od posadzki). Ktoś ostatnio pytał o te schody więc sprawdzałem na budowie i mają wysokość 18 cm czyli tak jak w projekcie (pierwszy jest wyższy i ostatni niższy o wysokość wylewek). Z tego co pamiętam zmienił trochę sposób w jaki się zakręcają dzięki czemu przejście jest szersze (śmiał się, że przy oryginalnym rozwiązaniu ciężko będzie przejść kobiecie w ciąży........nie mówiąc już o wnoszeniu jakichkolwiek mebli na górę). Ale błagam nie pytajcie na czym polega przeróbka bo nie będę umiał wytłumaczyć Do rury kanalizacyjnej jeszcze nie doszedłem.....więc możliwe, że będzie jakiś konflikt. O około pół pustaka Max'a mam podnisioną wysokość parteru (tak wyszło podczas budowy) więc w kilku miejscach, między innymi w łazience, onbiżam sufit. Kratka (z wentylatorkiem podłączonym do włącznika światła - zadbałem o to przy wykonywaniu inst. elektr.) będzie w więc suficie i może uda mi się uniknąć kolizji z rurą. Zastanawiam sie też nad tym jak ludzie budowali bez Internetu, toć te domy to sie pwinny juz dawno zawalic. ... ... a stoją no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.