Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Takie to wszystko rozgmerane :evil: Na kominku brak kamienia, w łazience górnej kibelki nie zawieszone, lustro nie wklejone...., schody w rozsypce. W poniedziałek startują parkieciarze więc wszystko trzeba szybciutko kończyć.

 

łazienka dolna- jakoś nie umiałam ładniejszej fotki cyknąć.

 

http://img152.imageshack.us/img152/1714/1007320hr6.th.jpg

 

http://img405.imageshack.us/img405/8232/1007321ix5.th.jpg

 

pokoik na górze (bez podnoszenie ściany kolankowej)

 

http://img413.imageshack.us/img413/1319/1007327ui2.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, dziękuję w szczególności za zdjęcie pokoju na poddaszu. cały czas u nas w domu trwa debata czy podnosić ścianke kolankową czy nie. Ja jestem przeciwna i z Twojego zdjęcia widac że i tak pokój jest w miarę ustawny i wcale nie sprawia wrażenia małego...

mogę jeszcze prosic o zdjęcie sypialni przy łazience ( na poddaszu)?

życzymy szybkiej przeprowadzki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po licznych analizach wreszcie doszliśmy do porozumienia i wprowadziliśmy ostateczne zmiany do projektu. Oczywiście opinie mile widziane :)

Mamy lustrzane odbicie, nie powiększamy garażu ale podnosimy ścianke kolankową o jeden pustak. Jak tylko dostaniemy pozwolenie na budowe to ruszamy z robotą. Mamy nadzieje ze to już w kwietniu. Pozdrawiamy.

 

http://images33.fotosik.pl/195/e799af9eb5e5b162.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana, na którą się zdecydowaliśmy (tzn. wejście do garażu wąskim korytarzem z holu; rys. wyżej) wynikła z pewnej mojej obawy, która od jakiegoś już czasu nie dawała mi spokoju. Mianowicie komunikacja garaż-hol. Pierwotnie zdecydowani byliśmy na rozwiązanie projektowe. Wydawało nam się, że połączenie garaż, pom. gosp. kuchnia i dopiero dalej hol to super pomysł. I widzieliśmy w tym rozwiązaniu naprawdę wiele zalet. Jednak po długich analizach zdałem sobie sprawę, że z garażu częściej będzie potrzeba wchodzić do holu, żeby zdjąć kurtki i buty no i dopiero dalej na pokoje. Wyobraźcie sobie, przyjeżdżamy rodzinką do domu, wjeżdżamy do garażu, drzwi sie zamykają, na zewnątrz leje bo jest oczywiście grudzień :-), w kurtkach, płaszczach, butach, z torbami, no i musimy się gramolić najpierw do pom. gosp., potem do kuchni, no i dopiero do holu, żeby tam się rozebrać :) Można by oczywiście wchodzić wejściem głównym, tzn wychodzić z garażu i przez wiatrołap do domu ale wtedy idea integralnego garażu traci moim zdaniem sens. Ale to tylko takie moje zdanie. Mogę się mylić.

 

Co o tym myślicie, szczególna prośba o zdanie do Oliwkówiczów, którzy już mieszkają w swoich domkach lub w jakiś inny sposób ich używają i mają projektowe rozwiązanie ;-). Jak wygląda sprawa z tym przechodzeniem u Was?

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.

 

P.S. Inną zaletą tego pomysłu, która wyszła w praniu, jest bardziej ustawna kuchnia (rezygnujemy bowiem z drzwi między kuchnią a pom. gosp.)

 

Pozdrawiamy

Ania i Jacek

 

p.s. Oliwka z naszymi zmianami w wersji podstawowej:

 

http://images32.fotosik.pl/194/5e011d616e564953m.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniaaas

 

z tego samego powodu co Ty zrobilam korytarzyk między pokojem a łazienką (na dole). Pewnie fajnie prosto z garaży wnieść zakupy do kuchni, ale błocko jesienią i zimą w całym domu? Nie nie nie :)

 

Kuchnia w tej postaci jest super. Myślę, że kotłownia z wejściem od garażu jest OK, dla tych co ogrzewac będą paliwem stałym.

Ja jednak zostawiłam drzwi do pomieszczenia gospodrczego, ponieważ tam będzie także spiżarka (ogrzewać dom będziemy pompą ciepła)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was Aniu i Jacku

 

Co prawda z budową to ja ruszam z pocz czerwca i nie przekonałem się jeszcze czy moje zmiany, które już zatwierdziłem staną się funkcjonalne, :roll: natomiast są one bardzo podobne do Waszych, tyle tylko że ja jeszcze poszerzam garaż i ze wzgl na to, że będę miał piec na ekogroszek to przesunąłem komin w stronę kotłowni o 40cm (taki był mus, chodziło o dobrą wentylację wszystkich pomieszczeń, i właściwe funkcjonowanie pieca). Moje skromne zdanie jest takie, że te zmiany to optymalnie rozwiązania. Kuchnia staje się bardziej ustawna, zniwelowane są ew nieczystości przedostające się z kotłowni do kuch, nie wspomnę o waszych uwagach, które są bardzo istotne. Moją bolączką są schody, jest to słaby punkt projektu, ale niewiele da się tu zmienić :cry: Poza tym Oliwka to saaame plusy :lol: :lol: i nie wybrał bym innego projektu.

 

pozdrawiam

Tomek :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniaaas

 

z tego samego powodu co Ty zrobilam korytarzyk między pokojem a łazienką (na dole). Pewnie fajnie prosto z garaży wnieść zakupy do kuchni, ale błocko jesienią i zimą w całym domu? Nie nie nie :)

 

Kuchnia w tej postaci jest super. Myślę, że kotłownia z wejściem od garażu jest OK, dla tych co ogrzewac będą paliwem stałym.

Ja jednak zostawiłam drzwi do pomieszczenia gospodrczego, ponieważ tam będzie także spiżarka (ogrzewać dom będziemy pompą ciepła)

 

 

AnetkaS

 

A powiedz, jak wygląda ten korytarzyk na żywo, nie jest zbyt wąski? Zdaję sobie sprawę, że do szerokich nie należy, ale czy nie jest taką kiszką i czy dość wygodnie się w nim poruszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniaaas,

niestety, mój korytarzyk jest na razie tylko na rysunkach :).

Wniosek o pozwolenie mam nadzieję złożyć w następnym tygodniu, więc może w czerwcu ruszę z budową :)

to korytarzyk będzie można ocenić, ja wiem, we wrześniu :)

 

 

AnetkaS, w takim razie umawiamy się na wymianę zdań na temat korytarzyka za jakiś czas. Mam nadzieję, że nasz już będzie gotów w maju.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchnia staje się bardziej ustawna, zniwelowane są ew nieczystości przedostające się z kotłowni do kuch, nie wspomnę o waszych uwagach, które są bardzo istotne. Moją bolączką są schody, jest to słaby punkt projektu, ale niewiele da się tu zmienić :cry: Poza tym Oliwka to saaame plusy :lol: :lol: i nie wybrał bym innego projektu.

 

My nie zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie właśnie z powodu wielce prawdopodobnego nanoszenia błotka do domu. Przejście przez korytarzyk i tak prowadzi do holu, który jest otwarty na salon (u nas np. będzie tam parkiet) Myślę taż, że znacznie mniej nieczystości będzie się przenosiło z kotłowni do kuchni (my mam piec na gaz) niż z garażu do domu. nie widzę problemu aby wstawić szafeczkę na buty i jakiś wieszak (kotlownia nie jest taka mała :wink: ) Nie zdecydowałabym się także na jedne drzwi łączące garaż niemal z salonem a miejsca na drugie nie widzę w tak małym korytarzyku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was Aniu i Jacku

 

Co prawda z budową to ja ruszam z pocz czerwca i nie przekonałem się jeszcze czy moje zmiany, które już zatwierdziłem staną się funkcjonalne, :roll: natomiast są one bardzo podobne do Waszych, tyle tylko że ja jeszcze poszerzam garaż i ze wzgl na to, że będę miał piec na ekogroszek to przesunąłem komin w stronę kotłowni o 40cm (taki był mus, chodziło o dobrą wentylację wszystkich pomieszczeń, i właściwe funkcjonowanie pieca). Moje skromne zdanie jest takie, że te zmiany to optymalnie rozwiązania. Kuchnia staje się bardziej ustawna, zniwelowane są ew nieczystości przedostające się z kotłowni do kuch, nie wspomnę o waszych uwagach, które są bardzo istotne. Moją bolączką są schody, jest to słaby punkt projektu, ale niewiele da się tu zmienić :cry: Poza tym Oliwka to saaame plusy :lol: :lol: i nie wybrał bym innego projektu.

 

pozdrawiam

Tomek :wink:

 

Tomku, dzięki za Twoją opinie. Czy mógłbyś napisać coś więcej o tych wymogach dla pieca na ekogroszek? My też rozważamy takie źródło ogrzewania, jednakże do tej pory nikt nam nic nie powiedział (nawet pani architekt).

 

Jeśli natomiast chodzi o schody, to jest wlasnie ostatnia rzecz, która mnie jeszcze dręczy w Oliwce. Ostatni pomysl, na jaki wpadlem, to, zeby kombinować ze schodami drewnianymi. Ponieważ zamykamy kuchnie od strony pom. gosp. wiec może nie będziemy musieli wykorzystywać tego miejsca pod schodami, zrobimy tam ściankę, a za nią drewniane schody. Ale jeszcze nie wiem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniaaas i TomekC73 co Wam się w tych schodach nie podoba?

Dla mnie są super 8)

Co do korytarzyku to jestem podobnego zdania co Ewa7506....zwłaszcza, że też planuję ogrzewanie gazowe. O błotku przyznam się, że nie myślałem :oops: ale podobnie jak Ewa nie sądzę, że z korytarzykiem będzie lepiej :roll:

Ale to tylko moja skromna opinia.....i tak każdy zrobi wg swojego gustu :lol:

 

A u mnie skończyli tynkować poddasze i "zeszli" na dół. Teraz dopiero Oliwka nabiera właściwego charakteru....bynajmniej od wewnątrz :wink: .... i muszę Wam powiedzieć, że to na prawdę fajny projekt :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...