Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik lidszu - komentarze


anSi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale mi się trafiło, Lidzia taras mega wypas. Tak jak pisala Ell można i w słońcu i przy gorszej pogodzie delektować się do woli. Nie wiem czy teraz będziesz miała na tyle silnej woli żeby przerwać np. leniuchowanie na nim z książką i zabrać się za wyrywanie chwaściorów :lol2::lol2: (ja bym miała problem ;) ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudnie wygląda ten tarasik, i jakie ładne wykończenie boków, Lidzia boki są też z tej deski tarasowej? Możesz zrobić zbliżenie jakoś zeby to zobaczyc? Bo ja jestem na końcówce i nijak nie wiem jak to estetycznie wykończyć.

 

Wiola, tak wykończenie czołowe z deski tarasowej. Postaram się zrobić zbliżenie, chociaż u nas od rana pada :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lidzia już widzialam twoj taras na fb!!! piękny, wypatruj sloneczka, bo u nas dziś zimno:mad:

 

a jakie ksiązki na lato polecacie?????:yes:

 

u nas słoneczka dzisiaj chyba też nie będzie :( pada od rana i jest zimno :evil:

 

jeśli chodzi o książki, to ja się zabieram za kolejną część sagi Camilli Lackberg "Fabrykantka aniołków"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi się trafiło, Lidzia taras mega wypas. Tak jak pisala Ell można i w słońcu i przy gorszej pogodzie delektować się do woli. Nie wiem czy teraz będziesz miała na tyle silnej woli żeby przerwać np. leniuchowanie na nim z książką i zabrać się za wyrywanie chwaściorów :lol2::lol2: (ja bym miała problem ;) ).

 

problem pewnie będę miała, ale dobrze, że jeszcze nie zdążyłam kupić żadnego leżaka, bo wtedy naprawdę byłoby ciężko zwlec się z niego :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

Widzę, że jeszcze o mnie pamiętacie :cool:

 

Nigdzie nie wyjechałam, ale byłam zajęta. Jak niektóre z was widziały na FB, moja Olga rozwaliła sobie półtora tygodnia temu łuk brwiowy i miała zakładane szwy, więc cały ubiegły tydzień upłynął mi na doglądaniu mojego małego "kaskadera" :lol2:

W między czasie pojawili się panowie murarze i udało mi się w końcu (po trzech latach) zrobić murek oporowy z tyłu działki - a jak niektóre wiedzą, miałam tam małe bajorko i musiałam poczekać aż wyschnie w nim woda. Całe szczęście udało się i we wtorek panowie przyjadą założyć siatkę :wave: Dzięki temu, że jestem już z każdej strony ogrodzona będę się mogła w końcu zająć projektowaniem ogrodu, więc czeka mnie dość pracowita jesień na świeżym powietrzu :lol2:

 

Poza tym mam nadzieję, że uda nam się w tym roku również w końcu położyć płytki na balkonach i schodach wejściowych. Czekam na kilka bezdeszczowych dni, aby położyć masę uszczelniającą na balkonach.

 

A tak poza tym nic się nie dzieje u nas w domu - no może oprócz tego, że zamówiłam żaluzje drewniane na cały dół i mam nadzieję, że w tym tygodniu panowie je zamontują. Coraz bardziej rozjaśnia mi się kwestia oświetlenia w domu, ale do jego zamontowania jeszcze długa droga, bo muszę do moich pomysłów przekonać Wynajętego, a to nie będzie łatwe :cool::lol2:

 

A squash - rzeczywiście, to nasza nowa pasja :D Okazało się, że na mojej wsi są korty do squasha, więc korzystamy z tego, że są pod nosem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...