_Beti_ 03.01.2007 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 bzynio dzięki Iga marzec to dla mnie jak jutro trzymam za was kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nikola79 04.01.2007 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 beti jestem w szoku ze za taka sume wybudowaliscie dom , fakt ze na robocizne malo wydaliscie ale reszta i tak jest w super cenach , my tez nie szalelismy ale nasz dom wyszedl gdzies o 50 tys wiecej niz mial wyjsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 05.01.2007 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 my najgrubsze materiały czyli pustaki i stal kupiliśmy jeszcze w 2005r więc było taniej a z resztą materiałów kombinowaliśmy jak tylko można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TASIJA 08.01.2007 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2007 wilcza75 używam aparatu cyfrowego KODAK sx6330, korzystam z swojego konta www Piękne jakościowo fotki robisz !!! Szukałam tego modelu który cytujesz : sx6330 ale nigdzie nie ma takiego w sprzedaży Jest tylko model : cx6330 ? Czy Twój aparat to napewno model sx ? czy może cx Słowa uznania za skrupulatne wyszczególnienie kosztów !!! i zazdroszczę Ci tych "złotych rączek" Twojego męża i teścia. Mając takie zdolności, rzeczywiście można sporo zaoszczędzić na robociźnie Co to jest ta "cyrkularka" ??? i gdzie zrobiłaś fotkę tej przepięknej bramy ? Ps. Masz uroczego synka Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 08.01.2007 15:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2007 faktycznie aparat to cx6330 pomyliłam się cyrkulacja to taki wynalazek że zawsze masz ciepłą wodę w kranie a nie musisz "spuszczać" dużej ilości zimnej wody aby wreszcie poleciała ciepła Brama jest na jednym z Rzeszowskich osiedli synek jest faktycznie świetny ale niestety rozbrykany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TASIJA 16.01.2007 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 faktycznie aparat to cx6330 pomyliłam się cyrkulacja to taki wynalazek że zawsze masz ciepłą wodę w kranie a nie musisz "spuszczać" dużej ilości zimnej wody aby wreszcie poleciała ciepła Brama jest na jednym z Rzeszowskich osiedli synek jest faktycznie świetny ale niestety rozbrykany Dzięki serdeczne Poszukam go na Allegro Zobaczymy co z tego wyjdzie i za ile ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SM 22.01.2007 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Jestem pełna podziwu, co do skrupulatności w prowadzeniu dziennika. Cena oczywiście mnie zadziwia. My będziemy budować dom. bez piwnicy, ok. 130 m2 i na same cegły u220 wydaliśmy 15.000 zł. Z ołówkiem w ręku nie zawyżając wogóle cen, wyszło nam 50.000 zł za parter, aż do stropu. Faktycznie ceny się bardzo zmieniły. Bo jak pamiętam, to Ty za cegły zapłaciłaś ok. 5000 zł. Projekt fajny. Zazdrościć można Ci widoków. Ja teraz mieszkam na wsi i mam fajne widoki, a nasza działka jest oddalona ok. 40 km od teraźniejszego miejsca zamieszkania. Działka jest typowa jak na miasto. Wszędzie dookoła domy i nasz malutki kwadracik ma 6 arów. O piwnicy nie mogliśmy marzyć, bo teren podmokły, a o garażu obok, też nie bo wąska działka. Projekt mamy już ok. 1 roku, a działkę 2 lata. Trzeba było wcześniej zacząć, ale jakoś tak wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 22.01.2007 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 S&M namawiam więc na pisanie własnego dziennika to świetna pamiątka na przyszłość a śledzić go może cała rodzinka z dalekich stron ceny sie faktycznie zmieniały ale co zrobić trzeba jak najszybciej zacząć budować bo pewnie będzie jeszcze gorzej co do widoków to jakieś 8km dalej jestem już prawie w górach ale działkę tez mam małą 8arów ale z perspektywa odkupienia pola od sąsiada ale kasy brak na takie wydatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2007 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Beti, nie wiem dlaczego, ale Twoje zdjęcia mi się ostatnio nie otwierają . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 23.01.2007 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 niestety Aniu nie wiem co jest grane, u mnie jest wszystko ok ale w grudniu zmieniłm strone gdzie umieszczam zdjecia, moze to jest powód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 29.01.2007 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Być może. Ja bardzo chciałam zobaczyć zdjęcia z grudnia i nie udało mi się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 29.01.2007 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 czemu się nie udało pewnie sie nie wgrały U mnie dziś też cos nie chcą wchodzić nie wiem czemu ale może jutro będzie lepiej macie świetne ogrodzenie i widzę ze mąż też taki pracuś jak mój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.01.2007 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Beti, widzę, że Twój ślubny tak samo uparty jak mój i wszystko stara się robić sam. Wodę i kanalizę też sam robił, ogrzewanie za to robił nam hydraulik z pomocnikiem. W sumie fachmanom zeszło ponad 2 tygodnie, więc mojemu małżowi pewnie zeszłoby ze 2 miesiące. Odpuścił, bo zależało nam na czasie. A teraz sam bawi się w układanie płytek gdzie popadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 29.01.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 macie świetne ogrodzenie Dzięki. Wprawdzie jeszcze nieskończone, ale tez mi się podoba. i widzę ze mąż też taki pracuś jak mój Właśnie kombinuje w spiżarni. Zaraz będe wklejac zdjęcia Tymczasem czekam na Twoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 29.01.2007 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Mirek też zastanawia się czy nie robić co sam planuje że podprowadzi sobie wszystko do grzejników a przy piecu zrobi juz wszystko fachowiec, ale jak powiedziałaś ile to u was trwał to zaczynam sie zastanawiać, czy mężuś tez mi zniknie na miesiąc oh ależ bym chciał już wybierać płytki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 29.01.2007 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Mirek też zastanawia się czy nie robić co sam planuje że podprowadzi sobie wszystko do grzejników a przy piecu zrobi juz wszystko fachowiec My tak właśnie zrobiliśmy. Chyba z tydzień rozkładaliśmy rurki pex-Al w piankowych peszlach (taka pianka czerwona) po całym domu. Ja z mamą nawlekałyśmy te peszle, Ryś z tatą zarabiali końcówki i przykręcali do rozdzielaczy. Potem jeszcze Ryś zrobił podkucia w ścianach tam gdzie wypadały podejścia do grzejników (zrobiliśmy tak, że rurki wychodzą ze ściany a nie z podłogi) i baterii. Te podkucia zrobił trochę szerzej i zostawił trochę dłuższe rurki, żeby mieć jakieś pole manewru w razie, gdyby podejście wypadło jednak w trochę innym miejscu. Potem przez około tydzień (po pracy, więc nie wiem jak to policzyć) robił grube rurki od rozdzielaczy do kotłowni. Na koniec przyjechał hydraulik, i po podłączał wszystko do kotła. Kiedy kupiliśmy grzejniki to bez większego problemy je powiesiliśmy i Rys połączył rurki z grzejnikami Zajęło mu to cały dzień, ale miał kłopot z jednym grzejnikiem, bo ciągle coś ciekło. Wreszcie okazało się, że ro zawór jest trefny i po wymianie zaworu wszystko już było ok. Potem sukcesywnie i bez pośpiechu zaklejał dziury w ścianach w których chowały się rurki. Zresztą w tej instalacji to ciągle grzebiemy. Latem Ryś zrobił wcinkę w głównej rurze z zimną woda, żeby odprowadzić ujęcie wody na ścianie frontowej. Czeka nas jeszcze wcinka na zimnej i ciepłej wodzie i założenie rozdzielacza w pralni... No i oczywiście odprowadzenie pionów na poddasze na którym obecnie są tylko rozdzielacze i cienkie rurki do kaloryferów i baterii , ale ponieważ poddasze nieocieplone to rozdzielacze do instalacji podłączone nie są. Jednym słowem 'never ending story'. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 29.01.2007 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 pewnie u nas będzie się to podobnie odbywało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 02.02.2007 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Kochani nie tylko u was jest etapowanie- u mnie też Beti no i gratuluje wyboru i podjetej decyzji. Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 02.02.2007 07:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 sebo czyli rozumiem że firma ok bo decyzje podjęliśmy w ostatniej chwili choć ta firma nie była wogóle brana pod uwagę a tu nagle Mirek ja wyjął chyba spod ziemi cena 5złm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.02.2007 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Beti, tak czytam Twój dziennik (skrupulatnie prowadzony, szkoda że juz niektóre ceny nieaktualne) i tylko jeszcze zdjec mi brakuje. Otwierają sie tylko te ostatnie.. I okna masz śliczne mimo kłopotów z nimi.. Czekam na kolejne wiadomości. Dobre wiadomości.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.