Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dom do którego jest poszukiwana pompa 18 kW ma cokolwiek inne propocje zysków w ogolnym bilansie.

 

Skąd to wiesz?

 

Nie ma takiej mozliwosci aby przy projektwym obciązeniu cieplny ok 18 kW zyski, powiedzmy w grudniu były na poziomie 40%.

 

Skąd znasz projektowe obciążenie?

Pytający napisał tylko, że szuka pompy 18kW. Nie precyzując nawet, czy to ma być moc nominalna, czy przy jakiejś konkretnej temperaturze.

 

Napiszesz coś konstruktywnego czy tylko będziesz kontestował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Liwko

    1595

  • Pyxis

    1293

  • bonetka

    1154

  • HenoK

    898

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Skąd to wiesz?

 

 

 

Skąd znasz projektowe obciążenie?

Pytający napisał tylko, że szuka pompy 18kW. Nie precyzując nawet, czy to ma być moc nominalna, czy przy jakiejś konkretnej temperaturze.

 

Napiszesz coś konstruktywnego czy tylko będziesz kontestował?

 

Pytajacy stwierdził ze to stary dom niby podkreślę niby po modernizacji. Uwazam ze dom po niby modernizacji jest słabiej ocieplony i ma wieksze zapotrzebowanie na ciepło niz dom nowy o podobnej powierzchni i kubaturze, ocieplony wg aktualnych WT2021. Oczywiscie mozesz sie z tym stwierdzeniem nie zgodzic, bo rację mozesz miec tylko Ty. To ze liczyłem wiele domów starych termodernizowanych i mam ogólny obraz jakie są proporcje zysków do zapotrzebowania tez nie znaczy nic. Ty na podstawie jednych jedynych obliczen OZC ktore wykonałes, wiesz wszystko co tylko jest mozliwe w tej dziedzinie. Pozostaje tylko pogratulowac wiedzy i geniuszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypisujesz mi swoje cechy. To Ty wiesz wszystko o tym domu, choć nie zostało to napisane.

Które cechy?

Dla mnie opis "dom stary niby modernizowany" który okreslił wieloletni a przy tym dosc dociekliwy posiadacz pompy ciepła oznacza ze ten dom jednak jest słabo ocieplony. To nie oznacza ze wiem o tym domu wszystko, ale wystarczajaco duzo.

Oczywiscie i wiedza i dociekliwosc M.Krk nie moze sie równac z Twoją, nie mniej sądze ze jest powód dla którego szuka pompy o mocy 18 kW.

A tak na marginesie liczyłem wiele domów niby i nie tylko modernizowanych. Dziwnym trafem grubosci i jakosc izolacji termicznej nie rownała sie izolacji na nowych budynkach.

Nie twierdze ze takich budynków nie ma i zapewne podasz przykład, ze są ale jaki jest ich udział w ogolnej liczbie budynków modernizowanych?.

Wracajac do kontestacji to przeciez nie moze byc tak abys Ty nie miał racji, przeciez to niemozliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie liczyłem wiele domów niby i nie tylko modernizowanych. Dziwnym trafem grubosci i jakosc izolacji termicznej nie rownała sie izolacji na nowych budynkach.

 

I w ciemno obstawiasz, że ten dom potrzebuje 6,2 x większej mocy, niż dom Kaszpira?

 

Bo to, że Kaszpir ma niby to dobrze dobraną PC do obliczeń a mocno przewymiarowaną to widać. I wszyscy tak mają. Właśnie dlatego, że opierają się o czysto teoretyczny wskaźnik który w praktyce jest co najmniej 2x zawyżony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w ciemno obstawiasz, że ten dom potrzebuje 6,2 x większej mocy, niż dom Kaszpira?

 

Bo to, że Kaszpir ma niby to dobrze dobraną PC do obliczeń a mocno przewymiarowaną to widać. I wszyscy tak mają. Właśnie dlatego, że opierają się o czysto teoretyczny wskaźnik który w praktyce jest co najmniej 2x zawyżony.

 

Ile dom Kaszpira potrzebuje mocy przy długotrwałej temperaturze obliczeniowej bez zysków słonecznych dla strefy klimatycznej w ktorej sie znajduje?

Na pewno nie tyle ile wyliczyłes bo ta temperatura trwała krótko. Skąd ten przelicznik 6.2 x razy?

Nie jestem pewien ze to jest te 18 kW, ale z opisu moze niezbyt obszernego nie wynika, aby dom stary o pow. 240 m2 niby modernizowany wymagał tylko ok 8-9 kW.

Dobór mocy czy tez zgrubne okreslenie mocy strat domu M.Krk na podstawie danych domu Kaszpira to mistrzostwo swiata. Po co cokolwiek liczyc, wystarczą dane domu Kaszpira. Naukowcy dwoją sie i troją aby zwiekszyc dokladnosc obliczen, a tu taki prosty sposób. Chyba sie nie pomyliłem nazywajac Ciebie geniuszem tego rodzaju obliczen.

Skąd wiadomo ze 2 x zawyzony, czy ten jeden przykład jest obligatoryjny dla wszystkich przypadków?, co z domami słabiej ocieplonymi w których zyski sa poziomie domów dobrze ocieplonych a zapotrzebowania są duzo wyzsze? Zyski są porownywalne bo dlaczego miałyby sie róznic, nie widzę powodu aby zyski w domach słabiej ocieplonych miały byc wieksze niz w domach dobrze ocieplonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile dom Kaszpira potrzebuje mocy przy długotrwałej temperaturze obliczeniowej bez zysków słonecznych dla strefy klimatycznej w ktorej sie znajduje?

 

A co to mieszkańca obchodzi? Masz wykres z najmroźniejszego okresu od kilku lat - weryfikacja teoretycznych obliczeń dowodzi bezsensowności takiego doboru mocy źródła ciepła.

 

Skąd ten przelicznik 6.2 x razy?

Nie widzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to mieszkańca obchodzi? Masz wykres z najmroźniejszego okresu od kilku lat - weryfikacja teoretycznych obliczeń dowodzi bezsensowności takiego doboru mocy źródła ciepła.

 

 

Nie widzisz?

W Polsce mamy niestety tylko 5 stref klimatycznych. Dane meteo to dane srednie z ostatnich 10 lat. Byc moze trzeba uwzglednic zmiany klimatu, moze trzeba wprowadzic wiecej stref klimatycznych. Zadna metoda nie jest doskonała, byc moze bedą jej modyfikacje i udoskonalenia, ale takie liczenie oparte jest na normach i rozporzadzeniach. Zaden projektantant na bedzie sie opierał przy obliczeniach na Twoich przemysleniach, a na obowiazujacych przepisach. Kwestia zmiany przepisówn i norm to temat na inny wątek. Z drugiej strony opieranie sie na przemysleniach i pomiarach tylko jednego budynku tez nie jest prawidłowe. Korzystajac z okazji zapytam dlaczego Twój dom nie jest juz przykładem reprezentatywnym, a dlaczego takim przykladem stał się dom Kaszpira?. Musi byc jakis powód którego nawet sie nie domyslam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony opieranie sie na przemysleniach i pomiarach tylko jednego budynku tez nie jest prawidłowe. Korzystajac z okazji zapytam dlaczego Twój dom nie jest juz przykładem reprezentatywnym, a dlaczego takim przykladem stał się dom Kaszpira?

 

Bo jest obiektywny i udostępnia ładny wykres. Moich danych byś się czepiał z zasady. A z zasady to się należy czepiać doboru mocy źródła ciepła do obciążenia (bez uwzględnienia zysków).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jest obiektywny i udostępnia ładny wykres. Moich danych byś się czepiał z zasady. A z zasady to się należy czepiać doboru mocy źródła ciepła do obciążenia (bez uwzględnienia zysków).

 

Mówiac krótko jest repezentatywny? Szkoda ze tylko dla porównywalnie ocieplonych i to podobnej lokalizacji i wielu innych podobienstwach.

Czepiałbym bym się bo jeden czy dwa budynki nie mogą byc reprezentatywne dla ogółu wszystkich budynków.

Swego czasu prawie ze sugerowałes ze duze zyski bytowe twojego domu sa podobne do innych pomimo uzytkowania drukarki 3D, która to słuzy do suzbowego czy tez firmowego uzytku, czestosc jej wystepowania w innych domach jest bardzo rzadka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiac krótko jest repezentatywny?

 

Zdefiniuj "reprezentatywny"? Jest konkretny. Rzeczywisty. Zmierzony. Jakoś ciągle kontestujesz faktyczne pomiary. Żyjesz w świecie iluzji norm i obliczeń - a żadnych pomiarów weryfikujących nie przyjmujesz do wiadomości. Co gorsza - sam ich nigdzie nie przeprowadzasz. Nawet we własnym domu.

 

Swego czasu prawie ze sugerowałes ze duze zyski bytowe twojego domu sa podobne do innych pomimo uzytkowania drukarki 3D, która to słuzy do suzbowego czy tez firmowego uzytku, czestosc jej wystepowania w innych domach jest bardzo rzadka.

 

Dopowiadaj sobie bajki. Drukarki 3d używam prywatnie, amatorsko. Jedni używają drukarki, inni destylatora, niektórzy grzeją akwarium, niektórzy liczą kryptowaluty 24/7, jeszcze inni co wieczór grają... Mam spore zużycie bytowe prądu wg mojej oceny. Ale na pewno niejeden mnie przebije. Za to mam, wg mojej oceny, bardzo małe zużycie CWU - a to też przekłada się na zyski bytowe, bo woda sporo ciepła oddaje zanim trafi do rury kanalizacyjnej.

 

Edyta. Taki fragmencik innej dyskusji:

Dlatego to ma działać niezależnie od zysków ciepła.

 

Czemu akurat w takiej sytuacji, która nie występuje w naturze przez dłużej, niż krótką chwilę?

 

Ma działać najlepiej w realnych warunkach.

 

A projekt warto zrobić z każdego powodu, dla jednego będzie to lepsze działanie i komfort, dla innego niższe koszty eksploatacji, albo niższe koszty materiałów.

 

Opierając projekt na nierealnych założeniach staje się od zbędny albo i szkodliwy.

 

A jak chcesz projekt, który uwzględnia, że o codziennie o 14 przez godzinę gotujesz zupę, a o 19 zaparzasz 2 szklanki gorącej herbaty, to sobie taki zrób lub zamów.

 

Jakbym robił podłogówkę wodną, to chciałbym projekt uwzględniający, że średnio w najgorszym pod tym względem styczniu mam w sumie 885,8kWh zysków które pokrywają 60% zapotrzebowania na ciepło w tym miesiącu. I że tych zysków z połowa to strefa dzienna, 1/4 pomieszczenie techniczne a tylko 1/4 pozostałe pomieszczenia (czyli połowa powierzchni dostaje jakąś 1/4 zysków słonecznych i bytowych) - które przez to potrzebują większego udziału w mocy produkowanej przez źródło ciepła, niż wynika z czysto teoretycznego wskaźnika jakim jest obciążenie cieplne.

I tak bym sobie szlifował swój projekt, jakbym pozostał przy koncepcji wodnej podłogówki (fragment wstępnego projektu na pierwszej stronie). Ale wybrałem kable - gdzie każdy obwód jest osobno zasilany, osobno sterowany i nie wpływa na pozostałe a dobranie złej mocy (poza jaskrawym niedowymiarowaniem, co jest niewykonalne we współczesnym domu) nie ma znaczenia.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że nasz dom zrobił się "domem testowym" ;)

 

Nasz dom według wstępnych wyliczeń potrzebuje około 3-4KW , tyle chociaż wychodziło mi w wyliczeniach za pomocą stronki ciepłowłaściwie.

 

Na początku miałem kupić pompę 5KW bo mniejszych mocą nie było , tyle że "dzięki" forum dowiedziałem się że za mała pompa to "zło" i że lepiej kupić mocniejszą i grzać w 2 taryfie i cieszyć się z bardzo niskich kosztów ogrzewania.

 

W zakupie różnica w cenie pomiędzy pompa 5KW a 9KW wynosiła 1000zł więc jakiejś wielkiej różnicy nie było.

 

Zaufałem i kupiłem 9KW , która przy -20 stopni potrafi dać 5,5-6KW mocy bez wspomagania się grzałkami. Założenie było takie aby pompa dała sobie radę bez grzałek i przez 4 lata dawała radę , bo grzałki są wyłączone.

 

Niestety okazało się że praca tylko w 2 taryfie to nie dla mnie , bo są jak dla mnie zbyt duze wahania temperatur. Może dramatu nie ma , ale w poprzednim domu miałem kocioł na ekogorszek z podłogówką i sterowanie pogodowym który działał nonstop i cały czas szło ogrzewanie w podłodze i dla mnie to było wtedy komfortowe.

 

Przy grzaniu czasowym tego komfortu już nie miałem. Niby temperatura wysoka ale nie byłem w pełni zadowolony.

 

Dopiero przejście na grzanie termostatem i nie patrzenie na czas pracy pompy pomogło , choć ideałem by było dla mnie wywalenie termostatu (histeryza 0,4 stopnia) i grzanie ciągłe to znaczy tak długo aż spręzarka sama się nie wyłaczy.

 

Ale do takiej pracy mam zbyt oszczędny dom i zbyt duża pompę ...

 

Teraz jakbym kupował to bym kupił pompę 3,5KW a jakby nie dała radę to ... bym rozpalił kominek ...

 

Jak szukałem pompy to na forum były dwie sprzeczne "opcje". Jedna najliczniejsza polecała zakup duzo mocniejszej pompy i pracę w II taryfie a druga pracę "ciagłą" i kupno nawet za małej pompy.

Jako że najliczniejsza była ta pierwsza grupa to ją posłuchałem i po niedługim czasie stwierdziłem że takie prowadzenie pompy to nie ma mnie ..

 

W tamtym sezonie testowałem różne ustawienia pompy i różne tryby pracy , w tym sezonie pompa będzie puszczona samopas i grzania stałą temepraturą , bo okazało się że krzywa grzewcza nie do końca działa u mnie prawidłowo ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@M.Krk

Skoro taki problem znaleźć PC monoblok 18kW, to może zamontuj dwie po 9kW.

Nawet byłoby bezpieczniej w razie awarii.

 

PC 18Kw to może nie tak duży problem, bardziej chodzi mi o zdanie ludzi, którzy np. mają te 9kw i są zadowoleni a przy okazji wiedzą, że ta firma ma też mocniejsze PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że nasz dom zrobił się "domem testowym" ;)

 

Nasz dom według wstępnych wyliczeń potrzebuje około 3-4KW , tyle chociaż wychodziło mi w wyliczeniach za pomocą stronki ciepłowłaściwie.

 

Na początku miałem kupić pompę 5KW bo mniejszych mocą nie było , tyle że "dzięki" forum dowiedziałem się że za mała pompa to "zło" i że lepiej kupić mocniejszą i grzać w 2 taryfie i cieszyć się z bardzo niskich kosztów ogrzewania.

 

W zakupie różnica w cenie pomiędzy pompa 5KW a 9KW wynosiła 1000zł więc jakiejś wielkiej różnicy nie było.

 

Zaufałem i kupiłem 9KW , która przy -20 stopni potrafi dać 5,5-6KW mocy bez wspomagania się grzałkami. Założenie było takie aby pompa dała sobie radę bez grzałek i przez 4 lata dawała radę , bo grzałki są wyłączone.

 

Niestety okazało się że praca tylko w 2 taryfie to nie dla mnie , bo są jak dla mnie zbyt duze wahania temperatur. Może dramatu nie ma , ale w poprzednim domu miałem kocioł na ekogorszek z podłogówką i sterowanie pogodowym który działał nonstop i cały czas szło ogrzewanie w podłodze i dla mnie to było wtedy komfortowe.

 

Przy grzaniu czasowym tego komfortu już nie miałem. Niby temperatura wysoka ale nie byłem w pełni zadowolony.

 

Dopiero przejście na grzanie termostatem i nie patrzenie na czas pracy pompy pomogło , choć ideałem by było dla mnie wywalenie termostatu (histeryza 0,4 stopnia) i grzanie ciągłe to znaczy tak długo aż spręzarka sama się nie wyłaczy.

 

Ale do takiej pracy mam zbyt oszczędny dom i zbyt duża pompę ...

 

Teraz jakbym kupował to bym kupił pompę 3,5KW a jakby nie dała radę to ... bym rozpalił kominek ...

 

Jak szukałem pompy to na forum były dwie sprzeczne "opcje". Jedna najliczniejsza polecała zakup duzo mocniejszej pompy i pracę w II taryfie a druga pracę "ciagłą" i kupno nawet za małej pompy.

Jako że najliczniejsza była ta pierwsza grupa to ją posłuchałem i po niedługim czasie stwierdziłem że takie prowadzenie pompy to nie ma mnie ..

 

W tamtym sezonie testowałem różne ustawienia pompy i różne tryby pracy , w tym sezonie pompa będzie puszczona samopas i grzania stałą temepraturą , bo okazało się że krzywa grzewcza nie do końca działa u mnie prawidłowo ...

Bardzo mądrze piszesz, tylko ludzie nie chcą tego słuchać, i tu na forum jest duże lobby aby sprzedawać jak największe pompy i II taryfa, a ja zawsze powtarzam że lepiej ciągle bo zupelnie inny komfort, i praktycznie zerowe wahania temperatury. Ale jak ktoś usłyszy że przy -10 ma się grzałka załączyć to dostaje spazmów. No cóż, ktoś wykreował taki rynek

Edytowane przez 1igor1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PC 18Kw to może nie tak duży problem, bardziej chodzi mi o zdanie ludzi, którzy np. mają te 9kw i są zadowoleni a przy okazji wiedzą, że ta firma ma też mocniejsze PC.

 

Jak chcesz być zadowolony z ogrzewania to dobierz pompę tak aby bez grzałek pracowała do -10stopni, potem pozwól jej na grzałki, będziesz najbardziej zadowolony, a to że zużyje w ciągu sezonu pradu o 200zł więcej, nie odczujesz,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że nasz dom zrobił się "domem testowym" ;)

 

Nasz dom według wstępnych wyliczeń potrzebuje około 3-4KW , tyle chociaż wychodziło mi w wyliczeniach za pomocą stronki ciepłowłaściwie.

 

Na początku miałem kupić pompę 5KW bo mniejszych mocą nie było , tyle że "dzięki" forum dowiedziałem się że za mała pompa to "zło" i że lepiej kupić mocniejszą i grzać w 2 taryfie i cieszyć się z bardzo niskich kosztów ogrzewania.

 

W zakupie różnica w cenie pomiędzy pompa 5KW a 9KW wynosiła 1000zł więc jakiejś wielkiej różnicy nie było.

 

Zaufałem i kupiłem 9KW , która przy -20 stopni potrafi dać 5,5-6KW mocy bez wspomagania się grzałkami. Założenie było takie aby pompa dała sobie radę bez grzałek i przez 4 lata dawała radę , bo grzałki są wyłączone.

 

Niestety okazało się że praca tylko w 2 taryfie to nie dla mnie , bo są jak dla mnie zbyt duze wahania temperatur. Może dramatu nie ma , ale w poprzednim domu miałem kocioł na ekogorszek z podłogówką i sterowanie pogodowym który działał nonstop i cały czas szło ogrzewanie w podłodze i dla mnie to było wtedy komfortowe.

 

Przy grzaniu czasowym tego komfortu już nie miałem. Niby temperatura wysoka ale nie byłem w pełni zadowolony.

 

Dopiero przejście na grzanie termostatem i nie patrzenie na czas pracy pompy pomogło , choć ideałem by było dla mnie wywalenie termostatu (histeryza 0,4 stopnia) i grzanie ciągłe to znaczy tak długo aż spręzarka sama się nie wyłaczy.

 

Ale do takiej pracy mam zbyt oszczędny dom i zbyt duża pompę ...

 

Teraz jakbym kupował to bym kupił pompę 3,5KW a jakby nie dała radę to ... bym rozpalił kominek ...

 

Jak szukałem pompy to na forum były dwie sprzeczne "opcje". Jedna najliczniejsza polecała zakup duzo mocniejszej pompy i pracę w II taryfie a druga pracę "ciagłą" i kupno nawet za małej pompy.

Jako że najliczniejsza była ta pierwsza grupa to ją posłuchałem i po niedługim czasie stwierdziłem że takie prowadzenie pompy to nie ma mnie ..

 

W tamtym sezonie testowałem różne ustawienia pompy i różne tryby pracy , w tym sezonie pompa będzie puszczona samopas i grzania stałą temepraturą , bo okazało się że krzywa grzewcza nie do końca działa u mnie prawidłowo ...

 

Właśnie, w moim domu grzałem na termostacie pokojowym i nawet nie wiem czy grzałka sie odpalała, raczej nie.

Ja nie szukam PC bez grzałki, ale PC 9Kw plus 9kw grzałka to przesada.

No i jesli to będzie inwerter to będzie o wiele lepiej pracować niż ON/OF którą ja miałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, w moim domu grzałem na termostacie pokojowym i nawet nie wiem czy grzałka sie odpalała, raczej nie.

Ja nie szukam PC bez grzałki, ale PC 9Kw plus 9kw grzałka to przesada.

No i jesli to będzie inwerter to będzie o wiele lepiej pracować niż ON/OF którą ja miałem

 

jeśli twój dom ma maksymalne zapotrzebowanie 18kW to poprawnie dobrana pompa to jest T-cap 12kW, który przy -20 ma właśnie od 12 do 11,4kW mocy w zależności od temperatury zasilania, i ma 9kW grzałkę, która uzupełni brakującą moc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli twój dom ma maksymalne zapotrzebowanie 18kW to poprawnie dobrana pompa to jest T-cap 12kW, który przy -20 ma właśnie od 12 do 11,4kW mocy w zależności od temperatury zasilania, i ma 9kW grzałkę, która uzupełni brakującą moc

 

Moja 9kW tej zimy pracowała z mocą 11,6kW. Jak to zrobiła nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...