Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

z czego zrobic droge dojazdowa?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A tak wygląda u mnie grunt w pobliżu miejsca, gdzie chcę utwardzić drogę.

[ATTACH=CONFIG]375555[/ATTACH]

Jak sądzicie? Na jaką głębokość korytować?

 

Ja bym zdjął tylko te 20 cm gleby i dał coś na spód (geowłókninę) ale to w przypadku jeżeli liczysz się z tym że ta droga może wyjść docelowo wyżej niż obecny poziom terenu co było by pewnie dla niej zdrowe skoro teren jest podmokły.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha geowłóknina pod kruszywem ma jeszcze jedna zaletę o której nie pomyślałem u siebie od razu a mianowicie chwasty nie przerastają w takim stopniu jak w przypadku gdy się nic nie położy na spód. Pewnie z czasem chwasty i tak się pojawią cudów nie ma ale na razie jest ich duuużo mniej prawie wcale.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

No trochę zmieniła się u mnie sytuacja, bo chyba zrobię dojazd od drugiej strony - ok. 50m o szerokości 4m.

Najpierw chciałbym zrobić tak:

- wykorytować ok. 20cm humusu (pod spodem glina), czyli ok. i na to położyć geowłókninę - jakiś konkretny rodzaj?

- koryto wypełnić tłuczniem (wyjdzie ok. 40m3).

Po tak przygotowanym gruncie będą jeździć ciężkie samochod (betonowozy i ciężarówy wywożące setki m3 gliny spod przyszłego domu).

Po kilku miesiącach takich jazd ocenię teren dojazdu i podejmę decyzję o zagęszczeniu i dosypaniu klińca. Na koniec wysiewka, żeby można było tam wygodnie chodzić, a nie po kamieniach.

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę zmieniła się u mnie sytuacja, bo chyba zrobię dojazd od drugiej strony - ok. 50m o szerokości 4m.

Najpierw chciałbym zrobić tak:

- wykorytować ok. 20cm humusu (pod spodem glina), czyli ok. i na to położyć geowłókninę - jakiś konkretny rodzaj?

- koryto wypełnić tłuczniem (wyjdzie ok. 40m3).

Po tak przygotowanym gruncie będą jeździć ciężkie samochod (betonowozy i ciężarówy wywożące setki m3 gliny spod przyszłego domu).

Po kilku miesiącach takich jazd ocenię teren dojazdu i podejmę decyzję o zagęszczeniu i dosypaniu klińca. Na koniec wysiewka, żeby można było tam wygodnie chodzić, a nie po kamieniach.

Co o tym sądzicie?

 

Witaj ponownie, napisz jeszcze gdzie mieszkasz mniej wiecej, a przy okazji nie masz w pobliżu jakiegoś żwirowiska?

Ogolnie o co chodzi dobre są tez geotkaniny wzmacniajace takie ktore maja i jednym i drugim kierunku taka sama nośność, jeżeli w pobliżu masz np zwirownię to dobrm i tanim materiałem byłaby pospółka tak ze 30 40 cm w taka dobrą geotkaninę.

Musisz uwazac bo pyły sa tragiczne , dostana wode i robi sie blotko , a jak dasz geowlokine to moze ja nawet z tym kruszywem trochw ciagnac.

Niestety ale chyba glebiej niz te grubosc gleby musialbys zejsc, dodatkowo dobrze by bylo zrobic drenaz wzdluz drogi. A bez geowlokniny to kruszywo lamane zostanie wgniecione w bardziej plastyczne miejsca , szkoda takiego kruszywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
My robiliśmy to tak że zebraliśmy wierzchnią warstwę na głębokość 30 cm. Na to poszła geowłóknina o gram.300, z boku rura do odwodnienia, na to pospłóka i tluczeń. Jeszcze nie wiem ile mnie wyniesie całkowity koszt ale liczę ze ok 13 tys. plus geowłóknina 750 zł i rury 1500.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

No właśnie co do gramatury geowłókniny, to jaka gramatura byłaby odpowiednia na glinę, gdy w perspektywie mnóstwo ciężkich wywrotek i gruszek z pompą. 200 wystarczy czy raczej 300-400?

Polipropylenowa czy poliestrowa?

 

I jeszcze jedno mi się nasunęło. Czy nie byłoby sensowne wyłożenie geowłókniną także boków wykopu, a nie tylko spodu? Przecież bok wykopu przylega do gliny i humusu, więc teoretycznie kruszywo może uciekać trochę w bok.

Edytowane przez Robinson74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bez geowlokniny to kruszywo lamane zostanie wgniecione w bardziej plastyczne miejsca , szkoda takiego kruszywa
Rozważam jeszcze 2 opcje, jeśli nie wypali stabilizacja.

 

Opcja 1:

- korytowanie 40cm (humus 20cm, a poniżej pyły gliniaste)

- geowłóknina - jakiej gramatury? czy 200g/m2 wystarczy?

- kliniec frakcji 4-31 - 40cm - i tu pytanie, czy kliniec nie przebije geowłókniny?

 

Opcja 2:

- korytowanie 40cm (humus 20cm, a poniżej pyły gliniaste)

- geowłóknina - jakiej gramatury? czy 200g/m2 wystarczy?

- pospółka 20cm

- kliniec frakcji 4-31 - 20cm - i tu pytanie, czy kliniec nie wtopi się w pospółkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak stabilizacja wyszła zbyt drogo, szczególnie, że droga nie jest moją własnością.

Muszę to zrobić taniej, ale solidnie, bo nie chcę jeździć po błocie ani patrzeć jak droga mi się zapada, a na asfalt z miasta na pewno nie doczekam się przed rozpoczęciem budowy ani nie wiadomo, czy kiedykolwiek się doczekam.

Nie wiem tylko czy najpierw zrobić jakąś prowizorkę na czas budowy, a potem już porządnie, czy od razu porządnie, ale z obawą, że dziesiątki pełnych wywrotek, gruszek i pomp uszkodzą drogę.

 

Docelowo byłoby pewnie jakoś tak:

- korytowanie 40cm i wyrównanie podłoża pod geowłókninę

- geowłóknina ok. 200g/m2

- pospółka lub tłuczeń - 20cm

- kliniec - 20 cm

 

Ewentualnie bez pospółki/tłucznia i wtedy całe 40cm zajmie kliniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^

Jak będzie dobra mieszanka to nie powinno się robić błotko zresztą mieszanka powinna byc wodoprzepuszczalna, ale jest lepsza pod tym względem, że masz równiejsżą powierzchnie, kruszywo jest zaklinowane i zagęśzczone , po klincu jak bedziesz jezdzil to z czasem tez moze sie zasklepic , wszytsko zalezy jak czyste bedziesz mial opony jezdzac po tym, ale na pewno nie bedzie zaklinowany i zageszczony, przynajmniej wierzchnia warstwa.

Na drogach pod asfalt czy inna naierzhcnie zawsze daje sie mieszanke.... wszytskim sie wydaje ze kliniec lepsz.... lepszy moze i jest na warstwy nosne które są głebiej na wierzch powinna iść mieszanka, najlepiej z lekkim spadkiem na jeden z boków ...a myślałeś o tej geotkaninie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pisząc "geotkanina" masz na myśli geowłókninę, to oczywiście zamierzam ją położyć na glinę po wykorytowaniu.

Wydaje mi się, że 200g/m2 powinno wystarczyć.

Jedyne co mnie zastanawia, to czy pospółka lub tłuczeń (1 wykonawca proponuje najpierw tłuczeń, a potem kliniec) nie przedziurawią geowłókniny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, geotkanina to geotkanina, moim zdaniem lepiej dać geotkaninę.

Nie zypałbym tłucznia w samą geowłokninę, tłuczeń to kruszywo frakcji powyżej 31.5 mm a wiec duze i to jak najbardziej moze punktowo przedziurawić geowłokninę szczególnosci taka jak chcesz czyli cieniutką, ja nie wiem co Ci ludzie mają z tym tłuczniem, tłuczeń sypie się w tzw materace geosynteyczne w celu wzocnienia ale to powinno być w geosiatkę + geowłoknine -> nie ten poziom wtajemniczenia dla tego wykonawcy.....

 

posołka jest wystarczająco nośną wasrtwą dla drogi, wsypana w geowłoknię równomiernie ją dociska, bez pun ktowych ostrcych krawedzi ...

 

z tym klinicem tez tego nie rozumiem, nigdzie w drogownictwie nie robi sie warstw pod nawierzchnię z kruszyw jednofrakcyjnych czyli tłuczni klinców itd itp .

Tłuczeń daje sie w podtorze czy jak to sie tam nazywa na kolei,

 

ostatnio własnie widziałem takie wykonanie - geowłoknina cienka , na to cienka warstwa chyba tłucznia 31.5-63 tak ze 20 cm a efekt mizerny, kamory w niekjtórych miejscach poprzecinały geowłókninę i wyszła mazia spod spodu

 

 

 

jak chcesz te geowłókninę to najpierw pospółka , a potem mieszanka , klinca nie syp moim zdaniem , choc geotkanina to fajna sprawa -> mialem z niej droge dojazdowa na humusie polozona na to warstwa 20 cm takiego kruszywa niby to łamane niby naturalne ale cos bardziej w strone mieszanki i jezdily po tym gruszki i inne ciezkie auta, po zdjeciu oczywisic tam gdzie bylo najcieniej porobily sie koleiny ale byly one w postaci fal czyli ładnie to docisneła ta geotkanina ...

 

aaa

jeszc ze warto naprawde warto by zrobic drenaz wzdłuz drogi , a proporcje nawet można zmienić tj 15 cm pospółki i 25 cm mieszanki, chociaz po zastanowieniu może być 20 na 20 :)

 

 

zaraz poszukam jak sie robi drogi boczne tzw leśne wzdłuz autostrad

Edytowane przez jacentyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...