VPS 20.02.2003 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2003 Sory lecz wątek ten powoli zmienia temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 22.02.2003 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2003 Dlacego po tak piekielnie dokładnych wyliczeniach inwestor siedzi w niedogrzanym domu i przychodzi dokupywać grzejników.Jeżeli będzie potrzebne to służę przykładami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VPS 23.02.2003 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2003 Też mam informacje od klientów którzy wykonali projekt z obliczeniami, że mają budynki niedogrzane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KarinaZ 23.02.2003 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2003 no tak ale dlaczego ?sądzę jako zupełna laik ( bo jak to ma być "laliczka" ? ),że należy po dokonaniu obliczeń i uzyskaniu wydatku energetycznego dla budynku :1. pomnożyć moc przez współczynnik n dla kaloryferów, uwzględniający moc dla 90/70 do temperatury czynnika, jaki w rzeczywistości będziemy stosować,2. uwzględnić straty na zaworach termostatycznych, zakładając, że co jest dobrze policzone i zrównoważone,3. często liczone są współczynniki okien, nie uwzględniając np. nawiewników,4. robimy projekt CO, a fachowcy na budowie swoje ! I projekt możemy wyrzucić w błoto ! 5. uwzględnia się wentylację, ale zapomina się o ciągach kominowych dla kominka i pieca, Proszę o uzupełnienie listy, tym samym dowiemy się dlaczego tak się dzieje i w jaki sposób temu zapobiec ? Karina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 23.02.2003 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2003 Po otrzymaniu projektu domu zaznaczm własnego stwierdziłem ,jeżeli cały dom projektował taki fachowiec co c.o. to będę się bał w nim mieszkać .Nie przeczę że dużo inż podchodzi do tematu poważniei jest to zrobione dobrze ,ale jest to dziedzina ,w której nie występują katastrofy budowlane to i temat jest zrobiony po łebkach.Osobiście znam paru co po wyliczeniach fachowych dokładają jeszcze 50% i o dziwo wychodzi wtedy dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.