Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 4 weeks później...
  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

powoli zbliża się piękny dzień, kiedy zakończą się większe prace ziemne na klepisku otaczającym mój dom. Wkrótce skończą ogrodzenie i wreszcie będę mógł rozplanotwać ziemię (a raczej glinoziem, który nawiozłem do podwyższenia działki). Początkowo myślałem że posypię to wszystko humusem zebranym na początku budowy i posieję trawnik.

Póki co humus porosło ziele na 1,5 metra wysokie. Jest tam wszystko, ale nic co by wyglądało jak zwykłe rośliny trawnikowe. Są maki, skrzypy, inne przedpotopowo-symetryczne rośliny, tam i owam rośnie zdrowa kępa ostów.

POtrzeby mam takie: chcę mieć zieloną murawkę przed domem, po to żeby po każdym deszczu domu nie otaczało morze błota. Za ogród z prawdziwego zdarzenia wezmę się prawdopodobnie na wiosnę. Nie wiem co mam robić. Czy zgłosić się do firmy ogrodniczej, żeby zaprojektowali mi ukształtowanie terenu ogrodu i założyli trawnik z prawdziwego zdarzenia już teraz. Czy rozrzucić ten humus i posiać "łąkę polską" czy inną byle jaką trawę, a potem przysypać to docelowym ogrodem?

Nie wiem zupełnie jak się do tej sprawy zabrać. Jedno jest pewne, muszę trochę ukształtować teren na działce spychaczem - porównać, popodsypywać ziemi na równo z podmurówką ogrodzenia, no i mam tego humusu sporą górę no i chcę mieć zielono. Co radzicie.

Czy ma ktoś godną polecenia firmę od tych spraw z południowych okolic Warszawy (Piaseczno)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpowiadają, bo korzystając z pogody sami taczuszkami rozwożą humus.

U mnie podobna sytuacja: hałda 200m3 humusu zebranego z placu budowy. Obecnie szukamy jakiegoś misia z ładowarką i liczymy, że w dwa dni sie upora z rozwiezieniem po naszych hektarach i wyrównaniem. No ale ja już przynajmniej wiem jakie mają być poziomy.

Na Twoim miejscu zatem bym:

1. Ustalił przynajmniej koncepcję ogrodu, żeby za pół roku nie wjeżdżać na nowo ze sprzętem ciężkim.

2. Na postawie pkt. 1 rozwieźć ziemię ew. przetem zrobić parę dołków i górek aby urozmaicić mazowiecką plaskatość (rok temu się wyprowadziłem z Warszawy, więc wiem jak mnie ta równina nudziła - biedni Holendrzy...)

3. Powalczyć wspólnie z Roundupem o należyte podłoże dla przyszłych rabatek (na forum jest świeży wątek o walce z chwastami). Zdaje się, że łatwiej jest najpierw wypalić wszystko ogniem i mieczem (nomen omen) niż posiać trawkę i walczyć z perzem.

 

Jeśli chodzi o morze błota, to miałem to do niedawna i poradziłem sobie przygotowując podłoże pod ścieżki i podjazd. Kliniec i tłuczeń umożliwiły swobodne chodzenie pomiędzy garażem, bramą i domem a co do reszty to szkoda mi było czasu na tymczasowość. No ale to podłoże pod komunikację też wymaga realizacji pkt. 1.

I jeszcze jedno: nie wiem jak u Ciebie z odpływem wody, ale być może jakiś drenaż również będzie potrzebny, a robienie drenaży po nawiezieniu humusu to znów podwójna robota...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz czy podczas zakładania ogrodu?

więc kiedy?

Wydaje mi się (już chyba to napisałem), że po zakończeniu grzebania w ziemi, ew. po zakończeniu ruchu sprzętu ciężkiego.

I jeszcze jedno mi przyszło do głowy: gdy w moim poprzednim domu zakładałem trawnik metodą "byle szybciej zaczęło rosnąć" to po pewnym czasie miałem górki i dołki. Zatem może dobrze uwzględnić w grafiku "siadanie" podłoża i przewidzieć na to parę tygodni a nawet miesięcy. Oczywiście mówię o idealnej gładkości trawnika służącego szokowaniu gości. Mój będzie taki zwyczajny, zielony z lekkimi górkami. Przecież to przedgórze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas właśnie dzisiaj koparka w akcji. 8)

 

Kolejność przyjęlismy taką:

 

1. Zrobiliśmy plan ogrodu.

2. Mniej więcej 3 tygodnie temu przeprowadziliśmy akcję "chwasty won", tzn. wyrwalismy "tymi ręcami" to, co wyłaziło z ziemi z korzeniami bez problemu, a resztę obficie spryskalismy rundupem

3. Dwa dni temu uschnięte kikuty zostały skoszone tuż przy ziemi i wywalone.

4. Wczoraj wytyczylismy, zgodnie z planem (patrz punkt 1) ścieżki i taras.

5. Dzisiaj koparka rozwozi ziemię pod pzryszłym trawnikiem i rabatami, a pod ścieżki i taras ma podsypać zamówiony piasek.

6. Następnie zatrudniony przez nas Pan Kopacz ma przekopać cały przyszły trawnik i usunąć pozostałości chwastów

7. Po czym zagrabimy, zwalcujemy, ewentualnie nawieziemy azofoską

8. Zasiejemy trawę i będziemy czekać, czy wyrośnie, obficie podlewając :wink:

 

Jaki będzie rezultat, dam Wam znać za kilka tygodni. :roll: :D

 

P.S. Jeśli chodzi o etap budowy, mamy stan surowy + instalacje + tynki wewnętrzne i wylewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zalozyc trawnik angielski jesli podloze jest z gliny?

 

Usunąc 20 cm warstwę gliny lub wymieszać ją z piaskiem, torfem, kompostem

Jeżeli podłożem jest glina to nie liczcie na ładne trawniki - trawa zawsze będzie rosła powoli, kępkami, nie zagęszczając się ( wypadają gatunki traw do podłoża przepuszczalnego- kostrzewy i pozostają tylko te gatunki z mieszanki które znoszą glinę np: zycica )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my właśnie jesteśmy w trakcie akcji "Trawnik". Na początek zielsko zostało spryskane jakimś herbicydem o działaniu podobnym do Rundupu (czy jak to tam sie pisze), który ma za zadanie zniszczyć wszelkie formy zycia zielonego na naszej ziemi (oprócz skrzypu, bo podobno ten jest odporny). Za 3 tygodnie ma to wszystko już być uschnięte (zobaczymy). Następnie zostanie to wszystko przeorane i wyrównane za pomocą glebogryzarki, potem zabronowane, posiana trawka i powalcowana (ale skąd ten walec?) no i ma rosnąć, może jesienią będzie trawnik?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo!!!!!

 

 

chętnie prześlę zdjęcia trawnika, a nie zieleniny którą zamierzacie zakładać :D

 

ba!!!!

chętnie oprowadzę po ogródkach gdzie są trawniki i zadowoleni właściciele TRAWNIKÓW a nie......

"zieleniny"

 

polubiłem akcję; jak ktoś nie ma pojęcia co robi, a tym bardziej co wypisuje :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

glina mieszac ze zwirem a nie z piaskem , tak tak jest roznica !, i przy okazji z jakisz czarne ziemi ( kompost, torf, ...). sprobowac na maly kawalek ... cud !

ilosc zwiru : prosze sprobowac samy

nie kopac ziemi za gleboko !

gliniaste ziemi sa lepsze niz z piasku bo lepiej trzymaja wode (i nawozy)

czyli nie trzeba bedzie podlewac tak czesto jak przy piasku zeby miec angielski trawnik ! :roll:

 

no i jeszcze napisze, dla pana "bodex" na dole ze jestem ogrodnikem i jak ma pytanie to mu chetnie odpowiem tez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BRAWO FRANCUZ!!!!

 

reszta drobiazgów by mieć ładny trawnik na gliniastej ziemi to 20 lat doświadczeń, dla człowieka który zajmuje się trawnikiem raz w tygodniu......

 

na forum poznałem tylko jednego który poświęcał swoją uwagę trawnikowi raz w tygodniu [wielki ukłon w kierunku forumowicza o nicku RADOŚĆ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś napisałem "perz zanika po trzech koszeniach"

wyśmiało mnie wielu

wielu mi naubliżało

w tym lider forum

teraz, jak ktoś popraktykował koszenie perzu, i to opisał...

nie ma chętnego, żeby przyznać mi racje....

 

dla mnie wnioski są jasne...

ten lepszy kto bardziej ciętego języka używa a nie ten kto ma lepsze doświadczenie....

chociaż moim zdaniem powinno być odwrotnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bodex - proponuję, aby nie brnąć w ścieżkę dyskusji _ad personam_ . Może byś napisał coś konkretnego na temat tego wątku, czyli o zakładaniu trawnika?

O zanikaniu perzu po wielokrotnym koszeniu już gdzieś na forum czytałem a Ty mi to przypomniałeś i ugruntowałeś - dziękuję!

Nie rozumiem jaką "zieleninę" zamierzam założyć u siebie na działce? Chcę mieć trawnik dwojakiego rodzaju: łąka niekoszona (czyli koszona 3 razy w roku) i bliżej domu klasyczny trawnik ozdobno-lekko użytkowy (do nieintensywnego deptania, ew. bardzo sporadycznego używania sportowego typu kometka). Ziemia jest słaba (IVb), gliniasta w zeszłym tygodniu rozrzwieziona wokół domu po budowie. Czy masz jakieś konkretne wskazówki dotyczące założenia trawnika? Na razie chciałem poczekaś kilka dni i wybronować (jest tego ładnych kilka arów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3x w roku to kosi się łąkę...

i trzeba wiedzieć że po skoszeniu wygląda ochydnie...

i kosi się łąkę kosiarką rolniczą a nie ogrodniczą....

 

 

odradzam koszenie 3x w roku... tym bardziej że może to być półmetrowa trawka! i nadająca się tylko jako pasza dla krowy! ŻADNYCH SPACERÓW!!!!

 

jeśli chcesz mieć trawnik to musisz sie liczyć z tym że trzeba o niego dbać = często kosić i inne

innego wyjścia nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...