Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

tempo wzrostu traw zależy od nawożenia, wilgotności i mieszanki trawnikowej. Jak posiałeś sportową to nie ma bata - musi szybko rosnąć.

 

Zdecydowanie nie polecam ograniczania azotu. Fosfor stymuluje kwitnienie - a kiedy trawnik zakwitnie jest do likwidacji.

Trzeba ograniczyć po prostu dawkę.

 

 

A kosić się powinno gdy trawa urośnie nie więcej niż o 2 cm względem docelowej wysokości. Jeśli więc trawnik ma 4 cm wysokości to kosić trzeba zanim osiągnie więcej niż 6 cm.

 

Na boiskach sportowych kosi się codziennie.

 

Trawnik jest najbardziej pracochłonnym i kosztownym elementem ogrodu.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale przenawozilem czy po prostu dlatego ze jest nawozona. Przy odpowiednim nawozeniu rosnie w tym tempie?

 

Tak rosnie zaraz po dostarczeniu azotu jak jest cieplo i ma wode.Tydzien temu nawozilem i we wtorek koszona, w piatek jechana kosiarka znowu.

Nie da sie niestety miec ladnego nienawozonego i niekoszonego trawnika. Wyjdzie w efekcie "sciernisko" z tendencja do szybkiego zakwitania. Ja nawoz wole sypac w mniejszych ilosciach, ale czesciej.

 

Trawnik to bez watpienia bardzo pracochlonna czesc ogrodu, ale wlasnie dlatego zadbany trawnik sprawia tak wiele przyjemnosci. :-)

 

BTW: Nie przesadzajmy z tymi kosztami. Jak juz zdamy sobie sprawe, ze azot w hipernowoczesnym "nawozie do trawnikow" jest identyczny z tym w saletrze czy moczniku, a "nawoz jesienny do trawnikow" to praktycznie Polifoska, nie bedzie drogo, a rownie skutecznie.

Edytowane przez Pyxis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc :(

Mam do wysiania ok 1200m2 działki. Póki co chciałabym posiać trawę aby była, nie zależy mi na dywanie, wręcz dywan przy takiej powierzchni i zarośniętej chwastami okolicy jest dla mnie w tej chwili niemożliwy do stworzenia. Trawnik może być zachwaszczony, byleby dało się to skosić i jako tako wyglądało. W tej chwili jest dosłownie klepisko, suche placki piaszczystej ziemi i sporo chwastów (aczkolwiek jak spadnie deszcz, to widać, że ziemia nie jest najgorsza, posadziłam na środku działki dwie tawułki i rosną bardzo ładnie bez podlewania). Do tego kilka "kup" ziemi nawiezionych kilka miesięcy temu celem wyrównania części działki (na moje oko na około 800-900 m. poziom ziemi jest właściwy, tylko trzeba trochę wyrównać, na resztę musimy nasypać ze 30cm ziemi). Na piątek ma przyjechać koparka aby te kupy rozwieść i wyrównać teren. Popełniliśmy chyba błąd, bo na wiosnę kupiliśmy też 3 ciężarówki ziemi siewnej. Kupy tak sobie leżą i rosną na nich ogromne chwasty, które usunęłam w ostatni weekend. Urobiłam się nieziemsko i nie wyobrażam sobie teraz pielenia całej działki, bo o ile z kup chwasty wychodziły za jednym pociągnięciem, o tyle na klepisku nie idzie to tak łatwo. Nie chcę też robić oprysków. Pomysł był zatem taki, aby rozwieść kupy ziemi na miejsca gdzie trzeba, zasypać chwasty które są, następnie przejechać cały teren glebogryzarką, zagrabić i wyciągnąć chwasty które się uda, następnie w jakiś nieznany nam sposób rozwieźć ziemię siewną (Mąż chce wynająć ludzi, dać im taczki i niech to rozwożą, nie wiadomo tylko skąd tych ludzi wziąć). Przeczytałam jednak parę stron wstecz, że lepiej tą ziemię siewną rozwieźć i dopiero przejechać glebogryzarką, to by szczerze mówiąc rozwiązało mój problem z tą ziemią, ale mąż uważa, że ta ziemia powinna być na wierzchu i nie wolno jej mieszać z tą, która jest na działce :( Proszę o radę, bo nie mogę patrzeć na to klepisko, w tej chwili nawet nie bardzo jest jak skosić to co rośnie, bo działkę trzeba wyrównać, a i miejsc zarośniętych jest mniej, niż suchych placków... Proszę o radę, jak to ogarnąć najmniejszym kosztem (tak, wiem że trawnik jest najdroższy i najbardziej czasochłonny, ale na chwilę obecną nie widzę alternatywy). Zależy mi po prostu na w miarę równej działce, którą będzie można kosić oraz nie chciałabym "zmarnować" ziemi siewnej, bo kosztowała dość sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozsyp ziemię, wyrównaj. Jeśli warstwa nawieziona będzie grubsza niż 10-15 cm to lepiej wymieszać z glebogryzarką. Odczekaj trzy-cztery tygodnie, polej herbicydem, odczekaj aż uschnie, wygrab, wyrównaj docelowo i we wrześniu siej trawę na stanowiska suche. Skoro to nie docelowy trawnik, nie ma sensu szarpać się na super mieszanki. Starczy aby miał dużo kostrzewy owczej i ewentualnie kostrzewy trzcinowatej. Mało życicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Elfir, tej ziemi siewnej będzie pewnie koło 3-5cm, to nie warto tego wszystkiego najpierw rozwieźć, a później glebogryzarką przejechać? Czyli że Mąż znowu ma rację? :D czyli musimy najpierw przejechać glebogryzarką tą ziemię co jest na działce, zagrabić to, a dopiero na koniec rozwieźć tą ziemię siewną? Czy uważasz, że bez herbicydów nie ma sensu się za to brać? Naprawdę nie chciałabym sięgać po chemię, jest to dodatkowy koszt, i ja się nie znam na tym, boję się że przedobrzę i zaszkodzę ziemi, poza tym za płotem rosną 1,5 metrowe chaszcze, które na bank się zaraz u nas rozsieją... Może moja niechęć do chemii jest bezsensowna? :( jaki jest przybliżony koszt herbicydów na 1000-1200m2? Na nasiona trawy liczę 500-700zł, nie chcę też kupować byle szajsu, bo ten "trawnik" miałby jednak przetrwać kilka ładnych lat.. Raczej planowałam go później stopniowo odchwaszczać i ewentualnie dosiewać, niż robić od nowa. No i oczywiście zmniejszać jego powierzchnię tworząc rabaty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 cm będzie praktycznie niezauważalne dla roślin.

 

Nasiona taniej trawy 1 kg na ok. 40 m2 , 1 kg ok. 20 zł (a znajdziesz taniej)

potrzebujesz 27-28 kg, co daje 550-600 zł

 

Bez nawadniania nie ma sensu kupować dobrej jakości nasion.

 

Glifoherb, dawka maksymalna na trwałe chwasty 7,5l/ha

Czyli na 1000 m2 potrzebujesz 0,75 l

1 l kosztuje w necie 23,3 zł

 

Jeśli jesteś w stanie sama odchwaścić teren, to gratuluję zdrowia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Przeczytałam co prawda wieeele stron z tego wątku, ale potrzebuję sobie w głowie ułożyć możliwie prosty plan działań na mojej działce, by skutecznie ją odchwaścić i zasiać trawę. nie dysponuję dużymi funduszami, więc interesuje mnie plan raczej "minimum" ;)

 

Chcę moją działkę (ok 2000 m2) podzielic na dwie części (nie wiem, czy to ma znaczenie):

1- łąka kwietna

2. trawnik

 

 

Teraz jest to mocno zaniedbane raczej gliniaste siedlisko chwastów wszelakich

 

Chcę zrobić tak:

-jesienią spryskać Roudupem całość

- po uschnięciu zaorać (to dobra nazwa? chcę, żeby porobiły się takie przeorane bruzdy, które przez zimę przemarzną) - zostawić na zimę

 

-wiosną przjechać glebogryzarką, odczekać parę tygodni na chwasty: i ew wyrwać/spryskać roundupem

* opcjonalnie dosypać piasku/torfu ?

 

- i w końcu zasiać trawę (tzn najpierw wyrównać teren (grabie?), walcem utwardzić, zagrabić, zasiać i znowu walcem przejechać), na części, gdzie ma powstać łąka nie planuję kosić za często (żeby kwiatki się rozmnażały ;) ), a trawę, wiadomo, często kosić planuję.

 

Czy dobrze to sobie w głowie układam czy o czymś zapominam?

 

nie zależy mi na czasie (tzn nie musze mieć mięciutkiej trawki już na "dziś", ale zależy mi, zeby docelowo moje małe dzieci mogły na bosaka chodzić po działce bez większych obrażeń od-chwastowych ;) )

 

z góry dziękuję za ewentualne podpowiedzi!

 

April

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kosztuje też roboczogodzina koszenia, paliwo do kosiarki, wertykulatora, m3 wody

 

Woda studzienna. Majac trawnik i wode z wodociagu byloby ciezko - to fakt. Paliwo to w sumie grosze, ale za to koszenie to sama przyjemnosc. Nic nie slyszysz, moga wolac, rozne sprawy mozna przemyslec w tym czasie... to wlasnie po to te wczesniejsze wydatki. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie musze chyba wymienic siewnik, zeby sie nie blokowaly kulki to musze dac na maksa, a wtedy na 450m poszlo mi 25kg, a powinno 9-18kg.

 

Jesli masz siewnik z wiecej niz jednym otworem wylotowym, to zaklej je zostawiajac tylko jeden. Nie beda sie te granulki blokowaly, a ilosc nawozu bedzie odpowiednio mniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze to sobie w głowie układam czy o czymś zapominam?

 

Piszac "grabie" zapomnialas, ze jestes tylko czlowiekiem. :-)

Przy takim "areale" jak nie chcesz sie (nomen omen) zaorac, to musisz miec albo ludzi, albo sprzet. Jesli koparkowy ma pojecie o swojej pracy, to powinien Ci dzialke wyrownac i rozmazac po wierzchu ta ziemie lezaca w kupach i po tym zabiegi batdle powinny zniknac z pola widzenia. Pozniej jakis uczynny rolnik z ciagnikiem wyposazonym w zestaw kultywator + brony. Niech sie nie spieszy i pojezdzi "troche" po dzialce. Po t ych zabiegach i usunieciu kleczy zebranych brona, dobrze by bylo usunac kamienie, ale z takiej powierzchni to bedzie ich pewnie z pol przyczepy, wiec raczej tylko te wieksze. Drobne reczne poprawki w obrebie planowanego tego ladniejszego trawnika. Walcowanie calosci - tu juz niestety ciezki sprzet nie pomoze. Pozniej wysianie nasion na trawnik i lake kwietna i goraca modlitwa o deszczowa koncowke lata i jesien, a jesli rzadko chodzicie do kosciola, to sprzet do nawadniania (jak rozumiem budzet nie uwzglednia systemu automatycznego).

 

Taki trawnik bedzie pewnie mocno zachwaszczony, ale jak przeczekasz do nastepnego lata, to bedziesz mogla juz uzyc chemii do odchwaszczenia, bo recznie obleciec 10 arow trawnika nie dacie rady nawet z mezem (tym bardziej, jesli sasiadujecie z chaszczami) i na pewno juz bedzie mozna na niego dzieciaki wypuscic. Trzeba sie liczyc z dosyc czetym koszeniem, bo chwasciory rosna zadziwiajaco szybko i jak wystawia leb, to trzeba go uciac. Pozniej juz z gorki. Koszenie, nawozenie, podlewanie... i tak w kolo Macieju. Jak bedziesz pilna, to po 3-4 sezonach bedziesz miala bardzo ladny trawniczek (chyba, ze sie wk...isz i wyasfaltujesz 3/4 dzialki). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszac "grabie" zapomnialas, ze jestes tylko czlowiekiem. :-)

Przy takim "areale" jak nie chcesz sie (nomen omen) zaorac, to musisz miec albo ludzi, albo sprzet. Jesli koparkowy ma pojecie o swojej pracy, to powinien Ci dzialke wyrownac i rozmazac po wierzchu ta ziemie lezaca w kupach i po tym zabiegi batdle powinny zniknac z pola widzenia. Pozniej jakis uczynny rolnik z ciagnikiem wyposazonym w zestaw kultywator + brony. Niech sie nie spieszy i pojezdzi "troche" po dzialce. Po t ych zabiegach i usunieciu kleczy zebranych brona, dobrze by bylo usunac kamienie, ale z takiej powierzchni to bedzie ich pewnie z pol przyczepy, wiec raczej tylko te wieksze. Drobne reczne poprawki w obrebie planowanego tego ladniejszego trawnika. Walcowanie calosci - tu juz niestety ciezki sprzet nie pomoze. Pozniej wysianie nasion na trawnik i lake kwietna i goraca modlitwa o deszczowa koncowke lata i jesien, a jesli rzadko chodzicie do kosciola, to sprzet do nawadniania (jak rozumiem budzet nie uwzglednia systemu automatycznego).

 

Taki trawnik bedzie pewnie mocno zachwaszczony, ale jak przeczekasz do nastepnego lata, to bedziesz mogla juz uzyc chemii do odchwaszczenia, bo recznie obleciec 10 arow trawnika nie dacie rady nawet z mezem (tym bardziej, jesli sasiadujecie z chaszczami) i na pewno juz bedzie mozna na niego dzieciaki wypuscic. Trzeba sie liczyc z dosyc czetym koszeniem, bo chwasciory rosna zadziwiajaco szybko i jak wystawia leb, to trzeba go uciac. Pozniej juz z gorki. Koszenie, nawozenie, podlewanie... i tak w kolo Macieju. Jak bedziesz pilna, to po 3-4 sezonach bedziesz miala bardzo ladny trawniczek (chyba, ze sie wk...isz i wyasfaltujesz 3/4 dzialki). :)

 

Sorry, że się wtrącam, ale miałam taki dokładnie plan zrobić, tyle że pomiędzy rolnikiem a wałowaniem jeszcze rozwiezienie ziemi siewnej, a odchwaszczaniem zająć się już w przyszłym roku. Mam pytanie, czy nie trzeba poczekać trochę aż ziemia odleży, bo czytałam że taka ziemia pomimo wałowania zasiana od razu może po jakimś czasie osiąść i wyjdą góry i doliny? Byłoby mi na rękę nie czekać i siać od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalezy ile nawieziesz, ja kolo tarasu nawiozlem gdzies pol metra i odczekalem sezon, a po sianiu i tak osiadlo z 3 cm i zraszaczs od nawodnienia mi wylazly. Z przodu nawiozlem z 10 moze 15cm, ubilem takim recznum ubijakiem co z 30kg wazy, ale jak przyszla burza ze wszystko plywalo to troche sie pozapadalo, porobily sie gory i doliny, ale na tyle ze jak trawa wyrosnie to sie zgubi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

W obecnej chwili ogródek przedstawia się następująco:

 

13236189_1346670468692977_601486286_n.jpg

 

JEst sporo wysokich chwastów spryskanych w maju roundapem ale jak widać niedokładnie.

Myślałem o nawiezieniu ziemi i wyrównaniu terenu jednak zastanawiam się co najpierw zrobić z tymi chwastami?

 

1. Czy skosić, zostawić aż ugniją i wtedy nawieźć humus/czarnoziem i glebogryzarką przejechać?

2. Czy skosić, przeorać glebogryzarką i wtedy dopiero nawieżć lepszej ziemi?

 

Opłaca się zaczynać tą robotę w tym okresie czy lepiej już to przesunąć na wiosnę? Zaznaczam, że nie zależy mi na tym aby trawnik powstał w tym roku ale wyglądałoby to już inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za odpowiedzi!

Czyli z sisniem mam nie czekac do przyszlego roku tylko jeszcze w tym roku jesienia posiac, tak? A chemia dopiero w przyszlym roku?

Hmm czyli jednak zle to sobie w glowie ulozylam ;)

 

April

 

nie. Przed założeniem trawnika niszczysz chwasty. Odwrotnie to bedzie trudne do wykonania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taką prośbę o polecenie konkretnej mieszanki traw, Elfir polecała taką z największą zawartością kostrzewy owczej lub trzcinowej i z małą zawartością życicy. No i bardzo ciężko taką znaleźć (znalazłam jedynie taką gdzie kostrzewa owcza jest w ilości 15%) to mało trochę...

Może już ktoś coś podobnego szukał i może polecić? Potrzebuję w ilości 25kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...