Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mozesz na poczatek ustawic na 4, przejechać raz, a zadrugim razem jadąc na prostopadle odpowiednio zwiększyć/zmniejszyć otwór

Mozesz na podlodze garażu wyznaczyć pole2x2m, wsypać do siewnika odpowiednią ilosc trawy i sprawdzic, czy wystarczy przy danym ustawieniu.

 

50gram/m2 ? To chyba jakaś trawa na pastwisko. W Barenbrugu masz 20-25gram na metr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobna sytuacja - brak nawozu lub niewystarczająco. Nawóz siany równocześnie z nasionami ?

 

W miejscach gdzie trawnik jest intensywnie zielony gleba była bardziej zasobna albo wolniej się wypłukiwała. Po dwóch nawożeniach powinno się to wyrównać. Teraz już ostrożnie z nawozem - rozsyp ok. 15-20g/m2 Yara Mila Complex. Jeśli gleba jest piaszczysta to może być 20g. Jeśli bardzo ciężka to 15g. Jeśli natomiast masz czas żeby często kosić to możesz nawet 25g sypnąć ale 3 razy w tygodniu trzeba wjechać kosiarką. I tu ważne kosimy całość - nieważne że są miejsca gdzie wydaje się ze nie trzeba kosić a inne rosną jak szalone. Cały trawnik zawsze. I nawet jak wydaje się ze nie trzeba kosić to kosimy :)

 

M.A.G. jak często/w jakich odstępach czasu przeprowadzić takie nawożenie? Mam ten sam problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy mogę jeszcze w tym tygodniu ostatni raz użyć Yara Mila Complex, do końca tygodnia przyjdzie mi nawóz i siewnik Gardena 300.

Mam kilka miejsc, ze słabszą trawą, denerwują mnie też chwasty, mam nadzieje że trawa z nimi wygra. Tak wygląda trawnik po miesiącu, staram się go kosić co 2 dni.

 

52757a54606973b6med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy mogę jeszcze w tym tygodniu ostatni raz użyć Yara Mila Complex, do końca tygodnia przyjdzie mi nawóz i siewnik Gardena 300.

Mam kilka miejsc, ze słabszą trawą, denerwują mnie też chwasty, mam nadzieje że trawa z nimi wygra. Tak wygląda trawnik po miesiącu, staram się go kosić co 2 dni.

 

52757a54606973b6med.jpg

Tak jak już wcześniej M.A.G. w jakimś innym wątku wspomniał, raz w tygodniu poświęca czas na ich wyrywanie. Od jakiegoś czasu sam to robię i muszę przyznać, że z wymiernym skutkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdza się ok, miałem Haifa Multigreen Printempo, Compo Novatec, rok temu na jesień na zakładanym we wrześniu trawniku użyłem tego: http://allegro.pl/nawoz-do-trawy-ukorzeniacz-green-perfect-wroclaw-i6913085773.html?reco_id=216a5ca7-9653-11e7-b4b2-023cc802eb10&ars_rule_id=201&bi_s=archiwum_allegro&bi_m=reco&bi_c=Product

 

Ustawienia zależne od wielkości granulek, 3-5 najczęście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas do trawnika jeszcze daleko, ale mamy inny problem. Działka początkowo porośnięta była głównie nawłocią, wysokimi trawami i jeżyną. Nie bardzo wiedzieliśmy co z tym zrobić i opcja "koparka wjedzie zbierać humus, to się po tym przejedzie kilka razy i będzie Pani zadowolona" bardzo nam się spodobała. Do czasu... Koparka wklepała te dość grube łodygi roślin w humus, a potem na to "rozplantowała" i również wklepała glinę, którą wyciągnęła z wykopu na swoich gąsienicach. Jest tak na całej powierzchni działki, po której jeździła. Bez gliny na wierzchu jest chyba tylko ziemia pod hałdą humusu. I teraz zastanawiamy się co z tym zrobić i kiedy się za to zabrać. Na razie trwają prace przy SSO, więc na pewno nie teraz. Zastanawiam się czy jakoś te łodygi spod tej gliny wyrywać? To będzie mordęga - podczas stawiania ogrodzenia musiałam kilka takich miejsc odchwaścić, żeby świder się nie zaplątał. Czy po prostu zasypać piaskiem i przejechać pługiem / glebogryzarką? A potem na to humus (teren będzie podnoszony; mniej lub więcej w zależności od miejsca, ale będzie).

 

Czy może te łodygi / rośliny zgniją sobie przez zimę i się nie przejmować?

 

Tak to było:

http://static.pokazywarka.pl/z/9/1/232d6d2428b3008e854f22303e026821_orig.jpg

 

Tak wyglądał teren za płytą (teraz gliny jest trochę mniej, bo koparka ją zgarnęła, ale nadal jest bo stoją od dłuższego czasu kałuże):

http://static.pokazywarka.pl/x/u/7/b1427318af72d9b766481b9b9a8f8dba_orig.jpg

 

Przed płytą i obok niej tę glinę przykrywa teraz piasek, który pozostał po robieniu podbudowy.

Edytowane przez Doli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na trawniku od 2 tygodni zaczynają pokazywać się czarne plamy. Rozrastają się one po coraz większych partiach trawnika. Jaka jest tego przyczyna i jak temu zapobiec. Jakie środki proponujecie zastosować. Podobne objawy miałem w ubiegłym roku też o tej porze roku ale na bardzo małym obszarze.

http://forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/2699/DSCN1402.jpg

 

http://forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/2699/DSCN1408.jpg

 

http://forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/2699/DSCN1405.jpg

 

http://forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/2699/DSCN1403.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sianie i walec. Po co walcować przed sianiem?

 

Żeby trawnik wyszedł równy. Jak posiejesz na nieprzewalcowanej ziemi, to potem deszcz zrobi w trawniku góry doliny i tyle z angielskiej murawy zostanie. Taką wiedzę wyniosłam po przeczytaniu tego wątku. Szanowni Bardziej Doświadczeni - dobrze mówię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby trawnik wyszedł równy. Jak posiejesz na nieprzewalcowanej ziemi, to potem deszcz zrobi w trawniku góry doliny i tyle z angielskiej murawy zostanie. Taką wiedzę wyniosłam po przeczytaniu tego wątku. Szanowni Bardziej Doświadczeni - dobrze mówię?

 

Jak posiejesz na uwałowane to wiatr Ci zwieje sporo nasion. Niedawno zakładałem trawnik, pograbiłem, posiałem i przejechałem bardzo ciężkim wałem. Z tym deszczem to fakt, powstało kilka nierówności, które z czasem podsypie warstewką ziemi a trawa się przez to bez problemu przebije. Trudno Ci będzie za pierwszym razem uzyskać idealny trawnik, co jednak nie jest nie możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sianie i walec. Po co walcować przed sianiem?

 

Gratuluje pomyslu siania bezposrednio na glebe ruszona glebogryzarką :)

 

Jak posiejesz na uwałowane to wiatr Ci zwieje sporo nasion

 

Dlatego najpierw sie waluje, zeby teren wyrównac i ubić, potem rusza sie glebe na poł cm ząbkami, sieje i znow wałuje, zeby wiatr nie wywiał. Dokładnie tak, jak napisał Draxo.

Kilka tygodni temu obsialem ostatnie 50m2 trawą, zeszłoroczny trawnik jest rowny jak stół, nie mialem potrzeby nic podsypywać.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...