Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gratuluje pomyslu siania bezposrednio na glebe ruszona glebogryzarką :)

 

 

 

Dlatego najpierw sie waluje, zeby teren wyrównac i ubić, potem rusza sie glebe na poł cm ząbkami, sieje i znow wałuje, zeby wiatr nie wywiał. Dokładnie tak, jak napisał Draxo.

Kilka tygodni temu obsialem ostatnie 50m2 trawą, zeszłoroczny trawnik jest rowny jak stół, nie mialem potrzeby nic podsypywać.

 

A gdzie ja pisałem o glebogryzarce? Ogarnij się. Siałem po grabieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A gdzie ja pisałem o glebogryzarce? Ogarnij się. Siałem po grabieniu.

 

Sam nie wiem, śmiać się, czy płakać...

Odpowiadasz na posta Draxo który pisze wyraźnie:

 

Gleba była już opryskana roundupem, nawieziony obornik z pieczarkarni, gleba przemieszana glebogryzarką.

 

A Ty wyskakujez z "inteligentnym" pytaniem "Po co walcować przed sianiem?"

Brawo.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Draxo, walcujesz - możesz wspierać się rozciągniętym sznurkiem. Możesz podlać wężem ziemię by się stabilizowała. Grabienie, znów walec. Aż nie będzie ziemia się ugniatała od nacisku buta.

Przed siewem podlać ziemię z wyczuciem. Później lekko zruszyć ziemię grabiami, tak by zachować poziomy.

Siejesz, na krzyż, każda partia 1/2 docelowej.

Przykrywasz piaskiem, radzą ok. 0,5 cm. Ja tyle nie dałem.

Chyba, że chcesz tylko walcować bez przysypywania, ale to już lekkim walcem. Nasiona będą jednak widoczne, ptaki mogą się do tego dobrać, albo ulewa zniesie ziarna...

Ważne by nie grabić po posianiu, jak nieraz radzą.

Ja po posianiu przykryłem wysiew agrowłókniną na ok. 7 dni.

Później utrzymywanie ciągłej wilgotności nasion.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Ważne by nie grabić po posianiu, jak nieraz radzą.

.

 

A ja po wysianiu zagrabiałem, szeroko rozpostartymi druciamymi ząbkami, tam i z powrotem, na krzyż.

Nasiona wymieszaly sie z ziemią, ale nie poprzesuwaly, bo wzeszly równomiernie.

 

Wazne, zeby ząbki tylko mieszaly ziemie, a nie ciągnely zadnych farfocli.

Patent z geowłókniną świetny na ptaki. Jak one wyczają siew, to jest tragedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na trawniku od 2 tygodni zaczynają pokazywać się czarne plamy. Rozrastają się one po coraz większych partiach trawnika. Jaka jest tego przyczyna i jak temu zapobiec. Jakie środki proponujecie zastosować. Podobne objawy miałem w ubiegłym roku też o tej porze roku ale na bardzo małym obszarze.

http://forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/2699/DSCN1402.jpg

 

http://forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/2699/DSCN1408.jpg

 

http://forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/2699/DSCN1405.jpg

 

http://forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/2699/DSCN1403.jpg

 

Kto pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są to algi.

 

Algi pojawiają się na zbyt zbitych i zbyt wilgotnych glebach, ogranicz podlewanie przede wszystkim.

Powinno pomóc, a następnie zrób:

 

- drenaż tych miejsc

 

- jeśli wierzchnia warstwa jest nieprzepuszczalna napowietrz ją na głębokość 10-15 cm wgłąb aeratorem (przyrząd z rurkami)

 

- nie chodzić po trawniku kiedy jest mokry

- zapewnij dobrą pielęgnację, wertykulacja wiosną i jesienią

- piaskowanie trawnika

- zastosuj preparat z zawartością siarczanu żelazawego Nie jestem pewny ale chyba Antymech to zawiera

 

Wyczytałem że pomaga chlorek benzalkoniowy, ale nie wiem w jakich jest preparatach.

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Chlorki_benzalkoniowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to przed zasianiem trawki proponuję zainwestować i założyć siatkę na krety, jak CI potem zaczną ryć to będzie płakał... na taką dużą powierzchnię warto zainwestować, szczególnie jak chcesz mieć piekny i przejrzysty trawnik :) Podaję poniżej propozycję

https:moderowano.

Edytowane przez Tomaszs131
Link reklamowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zdążę jeszcze założyć trawnik wysiewając trawę w połowie października ?

 

Podzielę się wrażeniami.... nie jest lekko .... glebę spryskałem glifosatem, trawa zeschła. Przekopywałem to glebogryzarką - to przekopywanie było ciężkie, kłącza trawy i korzenie bardzo szybko wkręcają się w rolki i wymagają częstego oczyszczania. Następnie wygrabiłem ogromne ilości suchej trawy, korzeni i kamieni. Ponownie przekopałem glebogryzarką i znowu wygrabiłem suche resztki roślinne... Wyrównałem wstępnie grabiami, zwałowałem żeby osiągnąc w miarę równe poziomy, ale i tak z ziemi ciągle wystają resztki roślinne. :bash: Nie mogę osiągnąć stanu, żeby ziemia była pozbawiona wystających widocznych korzonków roślinnych. To nie wygląda tak jak na filmach i zdjęciach instruktażowych ! Prawdopodobnie trzeci raz to wszystko przekopię i znowu będę grabił... ale nie sądzę, żebym usunął wszystkie resztki i osiągnął taki stan jak po wysypaniu świeżej ziemi:bash: Czy można w takie pozostałości siać nasiona ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas do trawnika jeszcze daleko, ale mamy inny problem. Działka początkowo porośnięta była głównie nawłocią, wysokimi trawami i jeżyną. Nie bardzo wiedzieliśmy co z tym zrobić i opcja "koparka wjedzie zbierać humus, to się po tym przejedzie kilka razy i będzie Pani zadowolona" bardzo nam się spodobała. Do czasu... Koparka wklepała te dość grube łodygi roślin w humus, a potem na to "rozplantowała" i również wklepała glinę, którą wyciągnęła z wykopu na swoich gąsienicach. Jest tak na całej powierzchni działki, po której jeździła. Bez gliny na wierzchu jest chyba tylko ziemia pod hałdą humusu. I teraz zastanawiamy się co z tym zrobić i kiedy się za to zabrać. Na razie trwają prace przy SSO, więc na pewno nie teraz. Zastanawiam się czy jakoś te łodygi spod tej gliny wyrywać? To będzie mordęga - podczas stawiania ogrodzenia musiałam kilka takich miejsc odchwaścić, żeby świder się nie zaplątał. Czy po prostu zasypać piaskiem i przejechać pługiem / glebogryzarką? A potem na to humus (teren będzie podnoszony; mniej lub więcej w zależności od miejsca, ale będzie).

Czy może te łodygi / rośliny zgniją sobie przez zimę i się nie przejmować?

 

Tak to było:

http://static.pokazywarka.pl/z/9/1/232d6d2428b3008e854f22303e026821_orig.jpg

 

Tak wyglądał teren za płytą (teraz gliny jest trochę mniej, bo koparka ją zgarnęła, ale nadal jest bo stoją od dłuższego czasu kałuże):

http://static.pokazywarka.pl/x/u/7/b1427318af72d9b766481b9b9a8f8dba_orig.jpg

 

Przed płytą i obok niej tę glinę przykrywa teraz piasek, który pozostał po robieniu podbudowy.

 

Pozwolę sobie podbić nasze pytanie, żeby całkiem nie uciekło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zdążę jeszcze założyć trawnik wysiewając trawę w połowie października ?

 

Podzielę się wrażeniami.... nie jest lekko .... glebę spryskałem glifosatem, trawa zeschła. Przekopywałem to glebogryzarką - to przekopywanie było ciężkie, kłącza trawy i korzenie bardzo szybko wkręcają się w rolki i wymagają częstego oczyszczania. Następnie wygrabiłem ogromne ilości suchej trawy, korzeni i kamieni. Ponownie przekopałem glebogryzarką i znowu wygrabiłem suche resztki roślinne... Wyrównałem wstępnie grabiami, zwałowałem żeby osiągnąc w miarę równe poziomy, ale i tak z ziemi ciągle wystają resztki roślinne. :bash: Nie mogę osiągnąć stanu, żeby ziemia była pozbawiona wystających widocznych korzonków roślinnych. To nie wygląda tak jak na filmach i zdjęciach instruktażowych ! Prawdopodobnie trzeci raz to wszystko przekopię i znowu będę grabił... ale nie sądzę, żebym usunął wszystkie resztki i osiągnął taki stan jak po wysypaniu świeżej ziemi:bash: Czy można w takie pozostałości siać nasiona ?

 

U mnie tez wystawaly resztowki korzeni... do pierwszego koszenia :)

Nic z tych korzeni juz podem nie odbilo.

Ci do trawy - dzis jeszcze bym sial, a dwa tygodnie niekoniecznie. Po pierwsze - procent nasion, ktore wzejdą bedzie nizszy, niz nornalnie, po drugie czesc odmian z mieszanki, ktore normalnie wschodza po 3-4tygodniach moze nie wzejsc wcale i bedziesz mial na trawniku tylko życicę trwalą i koniecznisc dosiewki wiosną

 

Tu masz roznice, pomiedzy trawnikiem wysianym na poczatku wrzesnia (na drugim planie), a w polowie października. Zdjecie z poczatku maja

https://lh3.googleusercontent.com/kOWpyOwjejLjPFwoLL6PiR5_c6RpJylXuQJ8HuDCRTpA2fhrA9tjzaFQnq-4aJtaZHBbv2tll0xFzNp0YjnuzM6DTIx9RPPMSlZ5dIvVA_hvZ-8jZRA_nMZOlvnwf4pT8U8nyk6nRDjVLOMF5J4q7GAKeATztNaENfxL5Se4rZd2XihWkTZLkaj7455PswIobXrAtX5oYTh_AuQibbPAEiOy8b1xXdHDVWiD2G-fDRk-GMLYayatLBXdb6tFjh3qtpWflSfuXVVGRhPStwWFDBQhI-KrxgVtgtg7Kokd1Mwvi_KrOP-Xxb9lkyD1UMwUJhihRx77U-m-B2Y55DtKRk7zZ0cG70kbPUSgSd44GGSf4zNRJjOJdqfAQTt8yvr8KpfjLQlXUaz19gJXjxU236hfx5rtZqwLrHf73l-AA5ivyVGLMa394osLhhHbfzI0OosgZR_iMQBPzxCyll5CUr2_FyGPTlwmX1l_-fH9kuWV1BMDa7LxDU_Pons6zw0UcznwLCdiVa3iaIqzff9bGR0RaEEt6Sz-HOs3X9AnmICIs_CIjLctYNMFnh4UpahhXqwj2mJD1VgmjeQnSTO2XQQ1KE8PxWf6u_2fitatjw=w1328-h748-no

 

W pazdzierniku sialem dlatego, ze zostala mi resztowka trawy z okresem przydatnosci do konca roku. Wysiane bylo troche mniej gram na m2, niz zaleca producent, co tez mialo wplyw na wyglad na wiosne.

Po dosiewce teraz trawnik jest juz perfect :)

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie podbić nasze pytanie, żeby całkiem nie uciekło :)

 

Nic z tym nie rób, ewentualnie zasyp jesli masz czym. Lodygi i tak juz z martwych nie powstana, chwasty odbiją z kłączy, a tych i tak nie usuniesz.

Jak bedziecie mieli koniec budowy, to wtedy albo fizycznie, albo chemicznie trzeba bedzie to usunac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci do trawy - dzis jeszcze bym sial, a dwa tygodnie niekoniecznie. Po pierwsze - procent nasion, ktore wzejdą bedzie nizszy, niz nornalnie, po drugie czesc odmian z mieszanki, ktore normalnie wschodza po 3-4tygodniach moze nie wzejsc wcale i bedziesz mial na trawniku tylko życicę trwalą i koniecznisc dosiewki wiosną

 

Jesienią jest ryzyko, że nie wzejdzie; wiosną, że ulewa zmyje nasiona ... zawsze coś .... a wiosną kiedy dokładnie siać?

Czy jeżeli przekopaną i oczyszczoną ziemię zostawię na zimę, to czy jest ryzyko, że jeszcze wzejdą chwasty? Nie dam rady po raz kolejny przechodzić przez taką orkę z ich usuwaniem. Żeby wiosną tylko przegrabić, ewentualnie podrównać i siać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sypnąłem jesienny 15.09... Nie wiem czy nie za szybko. I teraz chcę sypnąć drugi raz. Dobrze jakby wypowiedzieli się spece od trawy.

 

Z obserwacji - nawóz jesienny nie daje ciemnej barwy trawie, w ogóle nie widać jego działania. Trawa już nie jest ciemnozielona, tylko w lekko żółtym odcieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...