Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

tez nie ma grud ziemi..moze nie przesiewałam, ale grabiłam wiele razy i miałam idealne podłoze...Problemem moze byc to,ze sama siałam..pierwszy raz i mogłam zle to zrobic..nie dokładnie..a teraz do tego mam tyle chwastow...kiedy mozna je randapem spalic??dopiero na jesien??Trawka mi rosnie, sasiadka mowiła,ze tez tak miała na poczatku..potem sie rozsiała sama.Poprostu jest susza straszna, a ja nie wyrabiam z podlewaniem. Wczoraj wrocilismy po 23.00 i ja do po 1.00 podlewałam...zasypiałam na stojąco...ale wiem,ze jaby spadł deszcz....zazieleniłoby sie..Zrobie popołudniu zdjecia jak teraz wygląda trawa... :-?

 

A co do wielkosci...sa zdjecia w galerii...działka ma 7 arow, ale na 2 jest dom, i pol ara to podjazd, droga do domu...wiec 4 ary..tak około...

 

Nie pryskaj na trawnik broń Boże roundupem bo zniszczysz chwasty łacznie z trawą. Na chwasty w trawniku stosuje się np. mniszek, chwastoks albo Starane jeśli jest też skrzyp. Mnie doradzono żeby nie pryskać na młody trawnik także albo prysnę pod koniec lata dopiero albo wogóle dopiero na przyszłą wiosnę. Chwastow też mam dużo. Trzy razy już kosiłem działkę, od samego koszenia część chwastów wyginie.

Głowa do góry, w końcu popada deszcz i wszystko ruszy. Do jesieni z pewnością będzie ładny trawniczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie trawa nędza. Ostatnie dwa dni wyrywamy komosę i inne chwasty, bo trawy nie było widać.

Nie mam pojęcia skąd to "dziadostwo" się bierze.

Mam wrażenie, że posialiśmy komosę a nie trawę. Teraz trochę pada więc mam nadzieję, że po wyrwaniu chwastów trawa trochę ruszy, ale i tak musimy dosiać bo jest mnóstwo łysych placów pomimo siania siewnikiem na krzyż. Tam gdzie wyrosła trawka jest ładna soczyście zielona i wysoka ok.4-5 cm. podlewaliśmy codziennie obficie ale chyba to zielsku najbardziej służyło. Żałuję, że tak długo czekaliśmy z wyrywaniem chwastów, ale myślałam, że faktycznie koszenie je zagłuszy. Złudne nadzieje.

Teraz czekam niecierpliwie czy się poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trawnik - okazuje się całkiem drogi w założeniu i dalszej pielęgnacji. Aby jako tako wyglądał wymaga ogromnych ilości wody i regularnej pielegnacji (koszenie, wertykulacja, areacja, nawozenie, odchwaszczanie).

 

Dlatego warto się zastanowić czy trawnik konieczny jest np. przed frontem domu, gdzie i tak z niego się nie korzysta? Może lepiej założyć rabaty roślin okrywowych? Taki jałowiec w płożących odmianach jest odporny na suszę, może mieć kolor zielony, niebieski czy zółty. Albo sucholubne trawy ozdobne (kostrzewy, trzcinniki, ostnice).

A trawnik pozostawić tylko w okolicach tarasu i miejsc wypoczynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolariska,

ja mam młody trawnik podlewany od 2,5 tygodnia i też pełno komosy. Trawa już urosła ( w sobotę pierwsze koszenie) ale zielska też dużo. Skonsultowałem to z naszym zakładaczem i poradził najpierw skosić ze 2 razy i dopiero potem potraktować jakimś starane czy mniszkiem albo wyrywać zielsko rękami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kiedy i czym pierwszy raz nawozliście trawnik? Bo mój ma ok. miesiąca i widzę, że miejscami zaczyna żółknąć.

Założyłem jesienią zeszłego roku i jeszcze nie nawoziłem. Trawa żółkła, jeżeli nie była podlewana. W ostatnich tygodniach trochę pokropiło i jest już zielona. Jedyny problem to koniecznosć koszenia a właściwie składania skoszonej zieleniny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komosa wyrwana, trawa dosiana. Czekam na efekty.

Elfir, już widzę, że trawa jest i pracochłonna i kosztowna. Więc chyba przed domem ( jeszcze nic tam nie ma oprócz ogrodzenia ) zastanowię się nad innym rozwiązaniem ( bez trawy ). Chociaż tam pewnie trawa miałaby szansę być ładna bo tam słoneczko jest tylko wieczorkiem jak zachodzi. A na "tyłach" gdzie obecnie walczymy jest patelnia od godz. 7.00 do 19.00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trawa wymaga słońca, więc w cieniu nie spodziewaj sie gęstej murawy.

Tu sie nie zgodze.

Trawa wymaga przede wszystkim wilgoci.

Trawnik od połnocnej strony, tam gdzie słonce swieci dopiero po godzinie 16 hest obecnie najładniejszym kawałkiem trawy bijącym na głowe trawnik od strony wschodniej, poludniowej czy zachodniej.

Trawa byla wysiewana w tym samy czasie, tak samo podlewana i nawożona.

Moje wytłumaczenie jest takie: trawa od połnocnej strony dłuzej lezała w wilgotnej ziemi bo parowanie wody było tam mniejsze.

Jesli jednak koszt wody nie jest probleme bo stac Cie na znacznie wieksze podlewanie nasłonecznionych kawałkow trawy, to byc moze wtedy przy dostatecznej wilgotnosci nasłonecznienie bedzie odgrywac pewna role - ale bedzie to rola zdecydowanie podrzedna wzgledem podlewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wlasnie zalozylem 2 tygodnie temu i trawe juz mam ale wczesniej nawiozlem 5 cm ziemi ogrodowej mocno podlalem obsialem i przysypalem 2 cm ziemi ogrodowej za tydzien pierwsze koszenie, podlewam 2 razy dziennie co prawda mam wode z wlasnej studni i jest taniej.

Zalezy tez pewnie od odpowiedniej mieszanki traw ja pczytalem fora internetowe i wybralem Barenburga typ uniwersalny

CMyK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trawa wysiada dokladnie 2 tygodnie temu w czwartek, typ barenburg uniwersalny

 

http://images33.fotosik.pl/299/f739d1726c012b81med.jpg

 

oraz trawa wysiana 2 dni pozniej w sobote na miejscu bardziej naslonecznionym

 

http://images25.fotosik.pl/235/f3e437a73d253dc5med.jpg

 

przed posianiem polozona 5 cm warswy gleby urodzajnej walowane mocno podlane a nastepnie po posianiu przykryte warstwa 2 cm gleby urodzajnej i walowane oraz podlane; podlewane codziennie z wlasnej studni; wczesniej przegladalem pogode na 2 tygodnie i wiedzialem ze bedzie troche padac. na razie zrobione 2 kawalki bo czekam na nowa dostawe ziemi. Na wiekszosci dzialki sa torfy ale trzeba to wyrownac

CMyK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piękna trawka rośnie Cmyk :D

 

poradźcie, jaką kupić włókninę aby przykryć świeżo posiany trawnik? Bo zauważyłam, że są o różnych gramaturach....potrzebuję na 300 m2.

 

Bez włókniny nie da rady ponieważ na mojej leśnej działce jest mnóstwo ptaków, które zresztą sama spędzam zawsze dostępnym jedzonkiem :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podlewamy, podlewamy, ale jednak brakuje deszczu. Widać po trawie. Pod naszą warstwą ziemii jest piasek i pewnie on tak wciąga. Mój mąż zaczyna się zastanawiać czy nie wyłożyć działki geowłókininą, na to nie wysypać 10 cm ziemii i na nowo posiać trawę. Na razie zrobił eksperyment na takim małym kawałku i sprawdza, co się będzie działo. :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...