Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

to i ja mam pytanko odnośnie założenia trawnika, jeśli można,bo w końcu czas ruszyć z ogródkiem. W najbliższym terminie planujemy rozpocząć budowę ogrodzenia. I w związku z tym wydaje mi się, że przed tym trzebaby było zaorać i zawłóczyć naszą działeczkę bo teraz to dosłownie "beton" (ziemia jest tak twarda). W tej chwili w większości działka porośnięta jest trawą (była to łąka) a częściowo już wydeptana. I teraz nie wiem czy przed orką spryskać to trawsko np Randapem (jeśli tak to po jakim czasie potem orać) czy poprostu zaorać, zawłóczyć i pozbierać to wywleczone trawsko co radzisz?

 

Wydaje mi się, że najlepiej byłoby to potraktować Randapem i dopiero zaorać i zawłóczyć - będzie mniej trawska do zbierania. Możecie potwierdzić lub wyprowadzić z błędu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i ja mam pytanko odnośnie założenia trawnika, jeśli można,bo w końcu czas ruszyć z ogródkiem. W najbliższym terminie planujemy rozpocząć budowę ogrodzenia. I w związku z tym wydaje mi się, że przed tym trzebaby było zaorać i zawłóczyć naszą działeczkę bo teraz to dosłownie "beton" (ziemia jest tak twarda). W tej chwili w większości działka porośnięta jest trawą (była to łąka) a częściowo już wydeptana. I teraz nie wiem czy przed orką spryskać to trawsko np Randapem (jeśli tak to po jakim czasie potem orać) czy poprostu zaorać, zawłóczyć i pozbierać to wywleczone trawsko co radzisz?

 

Wydaje mi się, że najlepiej byłoby to potraktować Randapem i dopiero zaorać i zawłóczyć - będzie mniej trawska do zbierania. Możecie potwierdzić lub wyprowadzić z błędu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw potraktuj wszystkie chwasty mocną dawką Roudapu - odczekaj z tydzień i dopiero zasypuj działkę ziemią .

To byłoby nawet wygodne, ale czy Roundup wyparuje w tym czasie dostatecznie, czy nie będzie to potem pokutować, trawa na tym urośnie?

 

Roudup nie paruje :D - wnika w części zielone roslin / liście / i podąża do korzenia i tam go niszczy - w wypadku pokropienia bezpośrednio ziemi nic sie nie stanie - ulegnie degradacji i nie zaszkodzi innym roślinom .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i ja mam pytanko odnośnie założenia trawnika, jeśli można,bo w końcu czas ruszyć z ogródkiem. W najbliższym terminie planujemy rozpocząć budowę ogrodzenia. I w związku z tym wydaje mi się, że przed tym trzebaby było zaorać i zawłóczyć naszą działeczkę bo teraz to dosłownie "beton" (ziemia jest tak twarda). W tej chwili w większości działka porośnięta jest trawą (była to łąka) a częściowo już wydeptana. I teraz nie wiem czy przed orką spryskać to trawsko np Randapem (jeśli tak to po jakim czasie potem orać) czy poprostu zaorać, zawłóczyć i pozbierać to wywleczone trawsko co radzisz?

 

Wydaje mi się, że najlepiej byłoby to potraktować Randapem i dopiero zaorać i zawłóczyć - będzie mniej trawska do zbierania. Możecie potwierdzić lub wyprowadzić z błędu :lol:

 

a czy ktoś mnie podpowie? :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po południu rozpoczałem walkę z moim ogrodem - a właściwie z tym co wkrótce ma nim być 8) .

Około 1,5 tyg temu wszystkie trudne / kilkuletnie / chwasty potraktowałem końską dawka Randapu . Do wczoraj wszystkie zżółkły i poczerwieniały - słowem szlag je trafił :lol: .

Wczoraj przyjechał somsiad i trachturem z kultywatorem przeorał mi całą działkę wzdłuż i w szerz kilkanaście razy - ile kamieni , gruzu i innego śmiecia z ziemi wyciągnął - nie wierzyłem własnym oczom .

Teraz pewnie z kilka dni zbierania tego śmiecia i dopiero potem dokładne i równe rozplantowanie ziemi .

Jest tego ca 10ar .

Czeka mnie jeszcze kupa pracy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit-blondi portaktuj najpierw ziemie glebogryzarka, potem nalezy oczyscic teren, z resztek gruzu, zanieczyszczen itd, dalej roundup, nawiezienie humusu i mozna siać :)

 

Jak masz dużo zanieczyszczeń , gruzu i kamieni lepiej najpierw oczyścić ziemię z tego śmiecia - można uszkodzić noże glebogryzarki ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po południu rozpoczałem walkę z moim ogrodem - a właściwie z tym co wkrótce ma nim być 8) .

Około 1,5 tyg temu wszystkie trudne / kilkuletnie / chwasty potraktowałem końską dawka Randapu . Do wczoraj wszystkie zżółkły i poczerwieniały - słowem szlag je trafił :lol: .

Wczoraj przyjechał somsiad i trachturem z kultywatorem przeorał mi całą działkę wzdłuż i w szerz kilkanaście razy - ile kamieni , gruzu i innego śmiecia z ziemi wyciągnął - nie wierzyłem własnym oczom .

Teraz pewnie z kilka dni zbierania tego śmiecia i dopiero potem dokładne i równe rozplantowanie ziemi .

Jest tego ca 10ar .

Czeka mnie jeszcze kupa pracy ...

 

no właśnie myslałam zrobić tak jak ty czyli:

- randap a potem sąsiad z trachturem no i sprzątanie resztek.

 

Większych kamoli i gruzu to raczej nie mam wszystko wyzbierane no i myslałam o orce z tego względy, że jednak głębiej spulchni ziemię niz glebogryzałka

A rozrównał ci potem czymś te skibki :lol: to znaczy czy np bronowaliście potem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Większych kamoli i gruzu to raczej nie mam wszystko wyzbierane no i myslałam o orce z tego względy, że jednak głębiej spulchni ziemię niz glebogryzałka

A rozrównał ci potem czymś te skibki :lol: to znaczy czy np bronowaliście potem?

 

U mnie niestety część ziemi to była nawieziona gruzoziemia do podsypania budynku - więc dosyć duża ilość kamieni i innego "dobra" .

Ja nie orałem - tylko somsiad jeździł kultywatorem , a walka była ciężka bo ziemia sucha jak pieprz .

 

http://www.wrp.pl/gielda/gl_pics/309/1599,1.JPG

 

Po przejechaniu powyciągał pieknie wszystko na wierzch - potem oczywiście zawłóczył to wszystko bronami , wyrównał powierzchnię na której zostały wszystkie kamienne "wsady" - teraz - zbieranie i czyszczenie ziemi :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Większych kamoli i gruzu to raczej nie mam wszystko wyzbierane no i myslałam o orce z tego względy, że jednak głębiej spulchni ziemię niz glebogryzałka

A rozrównał ci potem czymś te skibki :lol: to znaczy czy np bronowaliście potem?

 

U mnie niestety część ziemi to była nawieziona gruzoziemia do podsypania budynku - więc dosyć duża ilość kamieni i innego "dobra" .

Ja nie orałem - tylko somsiad jeździł kultywatorem , a walka była ciężka bo ziemia sucha jak pieprz .

 

http://www.wrp.pl/gielda/gl_pics/309/1599,1.JPG

 

Po przejechaniu powyciągał pieknie wszystko na wierzch - potem oczywiście zawłóczył to wszystko bronami , wyrównał powierzchnię na której zostały wszystkie kamienne "wsady" - teraz - zbieranie i czyszczenie ziemi :lol:

 

ha widzisz to ja muszę zapytać czy mój "furmam" ma takie cuś :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wydaje mi się, że najlepiej byłoby to potraktować Randapem i dopiero zaorać i zawłóczyć - będzie mniej trawska do zbierania. Możecie potwierdzić lub wyprowadzić z błędu :lol:

dobra kolejność, tyle, że nie wszystkie chwasty jeszcze wyszły z ziemi, roundup

wchłania się przez zielone do korzeni i trzeba ze trzy tygodnie poczekać zanim

zielska padną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Podepne się pod temat mam podobny problem miałem straszny trawnik różne gatunki trawy chwastów w różnych miejscach walczyłem z chwastami z żółtymi plackami trawy itd ale to nie ważne miałem po prostu trawnik do dupy. Postanowiłem przekopać cały trawnik i posiać nowy. Problem pojawił się w oddzielaniu trawy od ziemi nie wiem jak to zrobić widłami grabiami idzie to tak opornie ze wyglada na to ze zrobie to za kila miesięcy :) obszar pokryty trawą to około 300m czy żeby rozwalić te wielkie kępy trawy i oddzielić od ziemi można użyć glebogryzarki czy ona jeszcze pogorszy wszystko ?

Poniżej załączyłem fotkę u góry widać przebrana trawę ale idzie to naprawdę opornie. I kolejne pytanie gdyż potrzebuję ziemi czy mógłbym wykopać na środku podwórka wielki dół i tam zakopać tą trawę którą oddzieliłem rzecz jasna poczekam aż wyschnie zasypię ją jeszcze gruzem bo mam dużo gruzu przejadę zagęszczarką i zasypię warstwą z 40 cm czarnej ziemi w ten sposób uzyskam z wysiłkiem ale darmo trochę ziemi do wyrównania podłoża w ogrodzie pod nową trawę.

Z góry dzięki za jakiekolwiek rady. Pozdrawiam

http://www.quickbees.home.pl/images/trawa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakby to pwiedziec aby kopac ziemię to tez trzeba wiedziec jak. To co robisz to jest jakieś dziubanie. To o czym teraz piszę w zasadzie powinno zrobic sie jesienią ale z braku laku dobre i teraz. Po pierwsze kopiemy wzdłuż terenu rowek widłami amerykankami wyrzucajac ziemie przed ów rowek. W rowku potem kopiemy na nastepny sztych tj. głebokośc wideł, i odkladamy ziemie na rzeczony wałek z ziemi przed nami. W ten sposob powstaje cos w rodzaju bruzdy. Do tek bruzdy włkadamy zdartą darń (rozlozy sie tworząc wyśmienitą prochnicę), przed wrzuceniem w rowek z darni wybieramy ręcznie wszelkie chwast wieloletnie. I rozkladamy je w osobnym miejscu aby wyschły na amen. Wybieramy równiez perz. Jesli w danym miejscu ma być li tylko trawa nie trzeba sie perzem zbytnio przejmować. Poroceder kopania powtarzamy. jest to okropnie ciężka robota. Ale jeśli masz niewiele terenu to warto. W ten sam sposób jesienia mozesz wkopac obornik. Jeśli masz slaba piaszczystą ziemie mozna zamówić troche ziemi z cukrowni. To jest ziemia z oczyszczania buraków a więc gliniasta więc poprawi strukture piachu, z kolei jesli to glina warto pomyślec o torfie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc tak : przekopywałem tak jak umiałem czyli rzędami od lewej do prawej i wyrzucałem przed siebie zdartą trawę wiem że to błąd ale nie miało to dla mnie znaczenia bo i tak chciałem przebrac całą trawę i oddzielić od ziemi by jak najlepiej pozbyć się chwastów teraz i tak po jabłkach ale ok powiedz mi co zrobić teraz dalej to przebierać? mieszkam w anglii wiec ziemie mam gliniastą częste deszcze robią swoje nie stoją nigdy kałuże ale denerwował mnie mój trawnik bo był strasznie miękki nikt uprzednio nie utwardzał gleby przed siewem i jak nabrała wody to jak w gnojowisku było miękko, jeśli wypożyczę glebogryzarkę i przejade te kupy trawy powinna pociąć mi to na mniejsze kawałki łatwiejsze do przebrania późńiej chciałem przejechać jeszcze raz glebogryzarką znów wybrać chwasty wyrównać teren i przejechać zagęszczarką by na maxa ubić teren. czy to zaskutkuje? co z tym teraz zrobić ? ziemia jest z wiekich kupach zbitych z trawą naprawdę ciężkie do rozdzielenia w takiej postaci jak jest ale glebogryzarka powinna to zmniejszyć i pozwolić mi przebrać to jakos sprawniej trawa szybko obumiera wysycha to się łatwo ją wygrami mam racje ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...