Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Myśmy kopali aż zacznie trochę schodzić woda - chyba do do ok. 80 cm, metr chyba nie było.
.

Z tymi dołami chłonnymi to nie jest az tak super.Sam u siebie cos takiego testowałem bo mam gliniste podłoże i jak zakładałem trawnik to tez mi zmywało nasiona i woda stała po ulewach.

taki dół też potrafi się dośc szybko zalać wodą i przy dłuzszych opadach całkowicie przestaje spełniac swoją finkcję, przetestowałem to na własnym trawniku. Po prostu nalezy przeczekac aż trawa się ukożeni porobić odpowiednie spadki i po jakimś czasie problem wody nie będzie taki wielki, dużą część trawa wchłonie a reszta spłynie. W każdym razie u mnie sie juz tak dzieje a wcześniej tez się stresowałem że stoi woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupilem rury drenarskie 50tki i zwir jutro przyjedzie......robie sprawdzona metoda :lol:

nie chce eksperymentow zeby potem nie miec klopotu. :wink:

.

 

U mnie zrobiłem sobie drenaż przez przypadek. jak nie mogłem wykosić trawy, która rośnie tuż przy murku ogrodzenia to wpadłem na pomysł aby szpadlem podciąć i wywalić taki na 10 cm szeroki 10 ii cm głęboki pasek trawy wzdłuż całego murku a tam wsypać żwir. Teraz mam tak że mogę kółkiem kosiarki po tym jechać o trawka jest ładnie skoszona a w czasie silnych opadów woda spływa sobie w ten rowek ze żwirem i spokojnie się przesącza, mam też w razie czego wywierconych kilka otworów przez murek poniżej tego poziomu na zewnątrz działki, którymi w razie wielkiej wody schodzi jej znaczny nadamiar.

Sprawdza się to bardzo dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może już gdzieś pisaliście to mnie skierujcie proszę.

Mam w tej chwili rozgrabioną, pozbawioną większych i mniejszych kamieni ziemię, taką "zwykłą". Chcę nawieźć jeszcze czarnej ziemi pod trawnik. Na tej ziemi która jest teraz są drobne zielone chwasty, pod domem jest ich więcej. Pytanie moje brzmi: czy randapem traktować te chwasty teraz, potem rozplantować czarną ziemię i jeszcze raz randapem, czy teraz rozplantować czarnoziem i na to randap.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja ze swoim pytankiem wystąpię

Mamy dużą działkę - 30 arów. Ziemia 5 klasy, gliniasta, wcześniej sporadycznie uprawiana. Zaoraliśmy toto jesienią ubiegłego roku.

Wiosną zazieleniła się dzikim rzepakiem.

W czerwcu spryskaliśmy całośc Rundapem ( niektóre miały wysokość około 1 metra) i po 3 tygodniach skosiliśmy suche badyle . Wygrabilismy co się dało. Potem ponowna orka i bronowanie. Wybraliśmy kamienie, korzenie i inne cuda. Koparka wyrównała nam teren.

Ponownie bronowanie.

I...... co teraz ??? :roll:

Czekać aż znów coś wzejdzie i wyrywać ? Czy może siać ?

Od ostatniego bronowania minęło 3 tygodnie.

Nawozić nawozem ?? Na dobrą ziemię na podsypanie całego terenu nas nie stać bo potrzebowalibyśmy pewnie z 12-15 wywrotek 7 tonowych ( 300 zł każda) :-? A tu koniec wykończeniówki a więc i kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja tez na podobnym etapie i też chciałabym prosić o radę w jakiej kolejnosci w skrócie należy założyć ogród?

 

Czy może tak:

1.Zaorać i zabronować

2.wykopać rowy pod kable (do oświetlenia)

3.ścieżki wyznaczyć i położyć

4. wyznaczyć i założyć rabaty

4.posiać trawę

???

Czy może jakoś inaczej? Chcę się zabrać za ogród z glową, żeby czegoś nie zawalić

Z góry dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od niedawna działeczkę 1000m2, 5 i 6 klasa, niedaleko las.

W jednym rogu działki tylko leki spadek ok 50 cm.

Na działce skosiłem trawe,chwasty i inną nie okresloną roslinnośc :x

Trawa (czy to coś)strasznie kępiasta,górki dołki,ogólnie masakra,gleba sucha raczej piasek bez gliny.

Czy dobrym pomysłem jest zerwanie całej tej pokrywy i potem nawiezienie na góre dobrej ziemi,przy okazji wyrównałbym troche teren.

Na razie mam pusta działke,żadnych słupków ogrodzeniowych,więc kopareczka by sobie śmigała ładnie.

Czy jak zedre ta darń,to moge zasypac tym troche ten spadek i na to nawiezc dobrej ziemi,czy wywalic całośc

Czy po zdarciu orazu nawiezc ziemi czy poczekac do wiosny,wtedy bede robił ogrodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie bedziesz urzadzał ogrodu od razu mozesz sypnąc nowej ziemi na to co zastałeś i dać zielony nawóz, aby dodatkowo wzbogacić podłoże.

Jesli chcesz od razu siac trawe to zdejmujesz tylko starą darń, rozsypujesz glebę, trochę odczekujesz by osiadła, wałujesz i siejesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepis na super trawnik ;-) :)

 

Na pierwszy ogień idzie sprzątanie - usunięcie pozostałości materiałów budowlanych, dużych kamienie, wystających korzeni, pozostałosci po wykarczowanych krzewach itp.

 

Po takim pierwszym sprzątaniu trzeba wyrównac teren. Najprościej jest utzymać trawnik prawie płaski, o spadku 3%, który to spadek rozwiązuje problem z odprowadzaniem wody z opadów. Maksymalny dopuszczalny spadek terenu, na którym będziemy zakładać trawnik, powinien wynosić 20% - na takim "stoku" da się jeszcze w miare wygodnie operowac kosiarką.

 

Następnie sprawdzamy glebe. Trawy na trawniki preferują ziemię przepuszczalną, piaszczysto-gliniastą o lekko kwaśnym pH. Na ciężkiej, gliniastej glebie konieczne jest drenowanie. Drenowanie jest niezbędne wszędzie tam, gdzie na wiosnę pojawiają się kałuże ze stojącą w nich wodą. Przy podejmowaniu decyzji - drenować czy nie - warto zrobić proste doświadczenie. Należy wykopać kilka dołków 40 x 40 cm o głębokości 70 cm i wypełnić je całkowicie woda. Jeżeli utrzymuje się ona we wszystkich powyżej 20 minut, należy założyć dren.

 

Najistotniejsze dla rozwoju traw jest przygotowanie wierzchniej warstwy ziemi - warstwy nośnej. Wystarczająca grubość tej warstwy wynosi 10 - 15 cm - na taką głębokość korzenia sie trawy. Ziemię trzeba przekopać szpadlem, a glebe ciężką - widłami amerykańskimi. Ziemi nie należy całkowicie odwracać, zeby nie "wyciągnąć" na powierzchnię podglebia. Podczas przekopywania trzeba zrobić drugi etap "sprzątania" - usuwać kamienie, korzenie i chwasty (zwłaszcza rozłogowe). Przy przekopywaniu ziemia nie może być zbyt mokra ani zbyt sucha (bo się za bardzo zmęczymy ;-) )

 

Po przekopaniu trzeba rozbić bryły. Najlepiej grabiami, widłami amerykańskimi, a na cięższych glebach łopatą.

 

Kolejny krok: powierzchnię wyrównać grabiami. Na tym etapie, jeśli stan gleby tego wymaga, powinno się dodać piasku oraz torfu w ilości nie mniejszej niż 5 l/m2 ( do 20 l/m2 w przypadku bardzo luźnej, piaszczystej ziemi )

 

Kolejny etap - wałowanie, po którym trzeba zrobić 3 - 8 tygodniowy okres przerwy w pracach by ziemia miała czas na "uleżenie się". W tym czasie oczywiście zaczną się rozwijać chwasty, które trzeba będzie zwalczać...

 

Ostatnim krokiem - po przerwie a przed przystąpieniem do siewu - jest bardzo dokładne wyrównanie powierzchni. Grabiami trzeba lekko wzruszyć glebę (max. 5 cm wgłąb) rozbijając jednocześnie wszystkie bryłki ziemi. Tak rozpulchnioną górną warstwę znów delikatnie wyrównać i... siać

 

Najlepiej siac w kwietniu - maju lub w drugiej połowie sierpnia i na początku września. Mieszankę oczywiście dobieramy do potrzeb i stanowiska :-)

 

opis SUPER

 

kawął roboty właozyłas zebyt o wszystko opisac

 

P.S a jaka tawe polecacie ??? ma byc gesta cos a`la "jakby sie chodzilo po puchu" (mam nadzieje ze dobrze wytłumaczyłem) pan w OBI mówil mi cos o jakies sportowej ze najlepsza ale jakos mówił to bez przekonania :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jeszcze dwa słowa o nawożeniu i efektach

 

Jakieś dwa/trzy miesiące temu załozyłem trawnik , deszcz padał co dziennie przez 6 - 8 tygodni wiec trawa rosła jak na drożdzach

potem zaczeły się okresy suszy i trawka zaczeła blednąć , po koszeniu końcówki były żółte i poszarpane

Padła decyzja nawozimy , jakieś 2-3 tyg odżywiliśmy trawnik i musze przyznać ze nabrał bardziej intensywnej barwy , nie zółknie nawet jak dłużej jest sucho i po koszeniu nie obsychają końcówki

krotko mówić nawożenie przynosi efekty i poprawia wygląd trawy ( to moje spostrzeżenia)

 

a w jednym miejscu wysypałem przez przypadek dość duża ilość nawozu i przy wypaliło trwae :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacekot

Czym nawoziłeś tę trawę?

Ja zasiałem w połowie czerwca. Było sucho i wiało jak diabli. Ziarenka porozwalało i tak jak popadło pomimo tego, że było wałowane. Trudno, wyrosło różnie. Choć to niby Sahara Barenburga. Mam zamiar we wrześniu zrobić dosiewkę.

Ale trawa jak po deszczach ruszyła, tak teraz pomimo tego że nie jest zbyt sucho lub jest podlewana straciła jakoś siłę wzrostu i kolorek tez cos strasznie podupadł (za to zielsko ma się wyśmienicie)

Wychodzi mi, że trzeba by go było zasilić.

Może ktoś poradzić jakiś nawóz nie powalający ceną a skuteczny?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochwalę się. :lol:

 

Jak mnie wkurzył stary podsychający trawnik na piaszczystej glebie oraz jego aktywny nad wyraz lokator kret - to wywiozłem "tymi ręcyma" taczką 200 m2 x 30 cm i nawiozłem powrotnie żeźniejszej tyle samo i potem ........ położyłem specjalną siatkę przeciwko kretom na głębokości ok. 7-10 cm. Nie powiem - urobiłem się jak "galiera" ale teraz jest maniana, nie ma kopców i nawet nie musimy podlewać gdy jest susza. Teraz trawnik jest dla nas nie my dla trawnika.

 

Uwaga - nie zapominajcie , że rośliny nie lubią zbyt zagęszczonej gleby. Unikajcie na terenach pod trawniki i uprawy prac spychaczami, koparko-ładowarkami itp. (bo tworzy się tzw. "podeszwa płużna", taki ziemny beton) ..... i unikajcie zimą udeptywania śniegu na trawniku.

Jak macie dużo chwastów przed zakładaniem trawników nie bójcie się herbicydów, mi pomogły, nikt nie zginął ... a roboty było mniej.

 

Moim zdaniem z gatunkami traw nie ma co przesadzać. Przerabiałem "igiełkowe" ozdobne i "golfowe" i "sahary". Wystarczy zwykła mieszanka na trawniki.

Pamiętajcie, że każdy z nas ma indywidualne warunki i trudno jest komukolwiek udzielać rad na odległość. Inaczej na górce, inaczej w dołku.

 

Aha i w aktualnie zakładanym trawniku ok. 500m2 dosiewam stokrotki. :lol:

 

Proszę o info jak to było z tym położeniem siatki: jak rozumiem najpierw nawiozłeś tej żyźniejszej i częściowo rozplantowałeś (?) i położyłeś siatkę - i rozplantowałeś resztę (?) :-? A jakby to zrobić jeśli u mnie ziemia jest OK: po przeoraniu i zabronowaniu zepchnąć wierzchnie 7-10 cm? Bo nie chciałabym dokupować (trochę by mi to dało po kieszeni) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

efilo, super sport barenbrug zupełnie nie nadaje się na trawniki przydomowe, nadaje się wyłącznie na boiska, więc nie o nim mowa.

Ty pamiętaj że masz cień, a sport niekoniecznie to lubi.

 

ja mam właśnie super sport barenbruga i jest zupełnie odwrotnie-tam gdzie cień rośnie pięknie i szybko, nie żółknie i jest delikatna. Natomiast w miejscach nasłonecznionych ciągle walczę z żółknięciem.....z tego co się orientuję powinno być odwrotnie. Teraz na dosiewkę kupiłam gazonową. Dodam tylko, że na to zółknięcie pomógł jedynie nawóz Substrala 100 dni ale też na krótko. Ciągle zastanawiam się dlaczego tak mocno żółknie....po wyrwaniu źdźbła właśnie z miejsca nasłonecznionego okazuje się, że jest ono od korzenia wyschnięte, po prostu siano.......:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo zależy od stopnia zacienienia, ale że się nie nadaje odczuwasz na własnej skórze, przy czym w miejscu zacienionym i wilgotnym takie trawy dosyć szybko zaczynają chorować, rzadko zdarza się to w pierwszym roku najczęściej po drugim sezonie, kiedy wiechliny zaczną się intensywnie krzewić. W części nasłonecznionej musisz stosować zupełnie inne dawki nawozów niż dla standartowych trawników.

I w ogóle cała pielęgnacja powinna wyglądać trochę inaczej, intensywniej.

Wiechliny których jest tam zdecydowana większość odkładają dużo więcej lignin niż inne trawy - czyli 2 razy w roku wertykulacja (porządna).

Reasumując coś co jest do zastosowań profesjonalnych wymaga profesjonalnego podejścia (najlepiej zatrudnić speca ogrodnika) :lol:

Najczęściej jest tak że w pierwszym roku trawnik wygląda pięknie, potem jest pod górkę.

Nie rozumiem po co sobie robić kłopot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą wertykulacją to nie przesadzał bym tak a żółkniecie trawy to mogą być rożne objawy przede wszystkim coś powoduje stres trawy może to być zła ziemia lub przesuszanie lub nawożenie w upały nawozami szybko działającymi lub za niskie koszenie skoro w cieniu jest zielona to pachnie to że jest słabo lane lub lane w gorące słońce. Polaecam od nowego roku nawozy długo działajace z uwagą że działają one jak jest odpowiednia wilgoć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...