Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam ponownie, zakladanie mojego trawnika ciag dalszy...trawy ciagle nie ma a portfel chudnie znaczaco :-)

 

zainstalowalem nawadnianie, fajnie i sprawnie dziala

 

gdzieniegdzie powyrastaly juz chwasty i systematycznie staram sie je poki sa jeszcze mlode wykopywac mala lopatka aby nie uzywac juz randapu itp...

calosc rowniez potraktowalem siarczanem amonu w ilosci 25kg na te moje okolo 450m2 - podobno zmieni odczyn gleby i nie bedzie tak zasadowa mocno jak jest

 

do wysiewu chyba uzyje trawy uniweraslnej jak to okresla producent i rozwazam 2 opcje:

 

Skład mieszanki *

 

30,00 %

Lolium perenne LORETA (HOLANDIA) Życica trwała

 

30,00 %

Lolium perenne SABOR (HOLANDIA) Życica trwała

 

15,00 %

Fastuca rubra rubra BOREAL( NIEMCY) kostrzewa czerwona

 

20,00 %

Fastuca rubra rubra BARUSTIC( DANIA ) kostrzewa czerwona

 

5,00 %

Poa pratensis BARON (DANIA) Wiechlina łąkowa

 

lub:

 

Skład mieszanki*

 

15%

Poa pratensis BARON ( DANIA ) Życica trwała

 

13%

Festuca rubra commutata BARUBA( FRANCJA ) Kostrzewa kępowa

 

2%

Festuca rubra commutata BARUBA ( USA ) Kostrzewa kępowa

 

30%

Festuca rubra rubra BARUSTIC ( DANIA) Kostrzewa czerwona

 

20%

Lolium perenne ETERLOU ( DANIA ) Życica trwała

 

20%

Lolium perenne VERDI ( HOLANDIA ) Życica trwała

 

 

obie sa barenbrug'a

 

pierwsza opcja cos lekko ponad 200zl za 15kg a druga opcja 400zl rowniez za 15kg

odpowiednio trawa trawnik polski i barenbrug universal - obie producent barenbrug

 

cenowo jestem za pierwsza opcja ale jesli jakosciowo i skladnikowo trawa drozsza ma wiele "za" to sklonny jestem zaplacic wieksza cene

 

co do skladu prosze o jakies sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej,

 

Przeczytałem już miliard artykułów, gazet i rozmawiałem z tysiącem ludzi w tym kilkoma fachowcami. Różnie mówili, czasami rozsądnie a czasami nie - generalnie powstała wypadkowa koncepcja, co do której prosiłbym o opinię :)

 

Na 600m2 gleba w 100% piaszczysta+pylasta (ale nie żółty piasek), pośledniej klasy, ciemna ale nie czarna. Taka ciemnoszara. Na 1m pod powierzchnią bardziej pylasta i brązowa. Łąki tu były wcześniej - pszenica na pewno nie rosła ;) Miejscami struktura wywrócona do góry nogami przy kopaniu GWC jak operator koparki niepilnowany zasypywał w odwrotnej koleności.

 

Do dosypania od 10-30cm, na części trawnik.

 

Dysponuję około 10m3 pylastej ziemi z głębszych warstw oraz 40-50m3 ziemi z wierzchu zebranej w trakcie budowy.

 

Zakładam następujący plan:

- tam gdzie jest dużo do dosypania na istniejącą poziom wrzucam warstwę kilku cm tej pylastej gorszej ziemi z głębokich wykopów (mam 10m3)

- tam gdzie jest niedużo do dosypania lub jest już poziom docelowy, ale równocześnie na wierzchu leży drobna, pylasta ziemia z głębokich wykopów (jak jest sucho i wieje wiatr to kurzy się i zawiewa jak w westernach) to zbieram (wywalam) 10cm.

- na całym terenie rozsypuję ziemię ebraną z wierzchu w trakcie budowy - mam 40-50m3; zostawiam około 5cm (bo i tak będzie mało tego mojego lepszego towaru)

- wałuję, czekam na deszcz, wałuję

- kładę siatkę przeciwko kretom - 5cm poniżej poziomu docelowego

- rozrzucam 5cm ziemi z pola zmieszanej z torfem (lokalny handlarz wymiesza). Obok mnie ma plac i na placu oglądałem i ziemię i torf

- wałuję, sieję na fragmencie, zasypuję jakąś ziemią uniwersalną i czekam

- sadzę rośliny, drzewa, whatever zaprawiająć dodatkowo ziemię w wykopie

 

Co myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no cos Ty :-)

To pospolka wysypana wokol domu zeby bagna nie miec wszedzie. Pozniej wybiora i zuzyja przy ukladaniu kostki. Trawa TopDecor mieszanka sportowa. Wysiewana w ziemie orna zebrana z pod budynku i rozplantowana. Wymieszna nieco z piachem przy kopaniu kolektora poziomego do PCi. Wlasnie o te miejsca "lepiej wymieszane" sie boje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , to jest normalne trawnik swój właściwy wygląd osiągnie dopiero po roku , mogą pozostać jakieś miejsca w których trawa nie wzejdzie i tam trzeba dosiać . Po pierwszym koszeniu sypnąć nawozem, polecam jakiś długo działający i na ten rok żadnych innych zabiegów . tylko koszenie i podlewanie .

Jedna uwaga do wszystkich zakładających nowy trawnik , nie kombinujcie z ziemią badaniem pH itd. jeżeli nie będziecie dbali o trawnik na bieżąco to najlepsza ziemia, najlepsze pH nie pomoże i odwrotnie jak będziecie dbali to na najlichszej ziemi będzie piękny trawnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.... no to mnie troszke pocieszyliscie. Myslalem, ze gdzies dalem cialka.

 

Do tej pory 2x kosilem na max podniesionej kosiarce (7cm). Przed i po pierwszym koszeniu walowalem.

Sypnalem tez 3 dni temu taki dlugo dzialajacy nawoz Substrala "do siewu":

http://www.substral.pl/index.php?site=1&m=page&pg_id=43

Moze byc?

 

Czyli spokojnie kosic, w razie braku opadow podlewac i czekac nie przejmujac sie, ze poki co jako jedyny z sasiadow postanowilem nie zlecac zakladania trawnika firmie tylko zrobic to wlasnymi rencami. Dobrze kombinuje? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wyglada to u mnie na 12 dni po wysianiu

 

sialem siewnikiem gardeny i poczatkowo ne wiedzialem w ktorej pozycji ustawic wielkosci/ilosci siania , tak wiec poczatkowo sialo sie troche za duzo ale i efekt w tych miejscach jest lepszy (potem juz pozycja 6)

 

na 450m2 wysialem 14kg wiec znacznie wiecej niz sie zaleca, pozostaly 1kg dosialem tez juz miejscami gdzieniegdzie, choc mysle ze nasion bede musial jeszcze z 1-2kg dokupic, czy moze to sie wszystko zakrzewi i ladnie pokryje? teraz sa miejscami placki gdzie powiedzmy na 10-20cm2 jest tylko kilka zdzbel trawy

 

mysle ze bledem bylo zbyt mocne przegrabienie po wisianiu, wg mnie najlepiej jakbym tylko to zwalowal bez grabienia, poczekamy zobaczymy jaki bedzie efekt

2012-06-27-301.jpg

2012-06-27-302.jpg

2012-06-27-303.jpg

2012-06-27-304.jpg

2012-06-27-305.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na 12 dni po siewie to stanowczo za gęsto. Należy przestrzegać norm wysiewu. One nie są wymyślone tak sobie, tylko z wielu istotnych powodów, między innymi zapobiegania chorobom grzybowym, ale także dlatego, że nasiona różnych gatunków traw kiełkują w różnym czasie (najwcześniej kiełkuje życica). Jeśli norma wysiewu została przekroczona to szlachetniejsze gatunki, jak np kostrzewy, mają gorsze warunki do rozwoju, są głuszone przez wzeszłą w nadmiarze życicę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wraz ze wzrostem trawy pojawilo sie dosc sporo chwastow oraz jeszcze wiecej skrzypu polnego, czy interweniowac jakos? zastosowac jakis srodek - nawoz z odchwaszczaczem? czy na tym etapie zastosowac w ogole jakis nawoz? czy po pierwszym koszeniu ? trawa ma teraz miedzy 2-3-6cm

moze:

http://allegro.pl/substral-nawoz-100dni-siewu-trawy-5kg-trawa-dolary-i2429357081.html

 

lub

 

http://allegro.pl/substral-nawoz-trawy-odchwaszczacz-chwasty-dolary-i2430927181.html

 

?

 

czy teraz po wykielkowaniu ograniczyc troche podlewanie? nawadnienie chodzi mi codziennie przez godzine, nie za duzo? moze to zabrzmi smiesznie ale nie znam sie zupelnie,a wydaje mi sie ze przy takim czestym i obfitym nawadnianiu gleba jest wyplukana ze wszystkiego co mozliwe w niej zawarte, czy moze sie myle i wymyslilem glupia teorie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zależy od tego, ile wody przez tę godzinę wylałeś na trawnik. Aczkolwiek godzina to wcale nie jest tak dużo. Podlewanie oczywiście trzeba zbilansować, aby nie było bagna ;) No i musisz uwzględnić warunki pogodowe, bo po co podlewać sztucznie wodą z chlorem, jeśli deszczówka leci z nieba? :)

 

Co do interwencji względem chwastów, to możesz spróbować jakimś lekko osłabionym preparatem na rośliny dwuliścienne opryskać. Tylko zwróć uwagę na to, czy chwasty dwuliścienne uzyskały już odpowiedni wzrost (powinny posiadać przynajmniej 2 liście właściwe wykształcone - nie te pierwsze, zaraz po wykiełkowaniu). Oprysk wykonaj wcześnie rano, lub późnym wieczorem i tak, aby przynajmniej przez godzinę od oprysku nie spadł deszcz. Dzisiaj może być dobra pogoda na opryski, byle nie wiało :)

Nawozy odchwaszczające zachowaj na później, bo przy tak zagęszczonym wysiewie, jak wspomniała Elfir, może Ci się sfilcować i doprowadzić do obrośnięcia mchem, który zagłuszy trawę. Wtedy właśnie najskuteczniej walczyć właśnie takimi nawozami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanowczo nie radzę opryskiwać w pierwszym roku po siewie, a co dopiero w trzy tygodnie po nim! Na chwasty badzo pomaga koszenie.

 

no tak ale kosic jeszcze nie czas bo trawa za mala, a nawet jesli to pierwsze koszenia to tylko przyciecie z gory a do koszenia na wlasciwej wysokosci a raczej niskosci to jeszcze daleko, z dnia na dzien z ponad trawy wystaje co raz wiecej chwastow, ze o skrzypie polnym juz nie wspomne :-( czyli jesli nie oprysk to moze ten nawoz?

 

Martinezio piszesz...."Nawozy odchwaszczające zachowaj na później, bo przy tak zagęszczonym wysiewie, jak wspomniała Elfir, może Ci się sfilcować"

 

Dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...