Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Koty w ogródku!!!!!!!!!!


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 259
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Owszem, tylko , że jakoś z kapsaicyną masz do czynienia za każdym razem jak jesz papryczke chili. Umierasz od tego? Twoje kubeczki smakowe sie wypalają?

 

Koty w naturze ze sobą walczą o teren łowiecki. Przy okazji tych walk dochodzi czesto do cięzkich uszkodzeń ciała. Ale oczywiście, jak człowiek ma kota tylko skutecznie przegonić to jest barbarzyńcą.

 

Ale zawsze znajdą się "miłośnicy" zwierząt dla których nawet krzyknięcie na kota (bo kot ma wrazliwy słuch) jest objawem dręczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd u Was bierze się tyle pomówień i nienawisci do ludzi, pod pozorem dobroci dla zwierząt ?

 

Zdaję sobie sprawę, że anonimowość na forum wyzwala Wasze niskie instynkty :( .

Jeżeli bezpodstawne obrzucanie inwektywami innych i wymyślanie bzdurnych oskarżeń stanowi dla Was terapię, gdyż nie stać Was na normalne leczenie, to traktuję to jako stan wyższej konieczności.

 

Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia.

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje przejzec watek "chcialabym miec ges...." gdzie szanowny przedmowca popisywal sie swoja kultura i sympatia do mnie....." wariatka, glupia, chora umyslowo......." itp . Bylo to szczere nawolywanie do milosci.

Ano, przejrzyj i znajdź chociaż jeden mój post w którym użyłem do Ciebie okreslenia: ..." wariatka, glupia, chora umyslowo..." .

Jeżeli znajdziesz :) to skopiuj, zacytuj i podaj link.

 

Przy okazji zobacz tam swoje wypowiedzi i epitety jakimi się posługiwałaś :( w stosunku do forumowiczów.

 

Nie prowokuj !

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....." gdyz nie stac was na leczenie", .... " zycze szybkiego powrotu do zdrowia"...patrz wyzej. Nie ma to jak zasugerowac, ze interlokutorzy sa chorzy psychicznie a my , zdrowa i krzepka czesc spoleczenstwa mamy oczywiscie racje we wszyskim. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Charakterystyczne jest to zwlaszcza dla pewnego odlamu mezczyzn polskich, szczegolnie jak dyskutuja z kobieta - nie ma to jak d e l i ka t na aluzja , ze baba jest wariatka ! 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...
OK. Sama piszesz, że myszy jest za dużo:

sa gatunki zwierząt, których populacje kurczą się niebezpiecznie na naszych oczach i nie są to na pewno myszy.

 

Ja w celu zredukowania populacji myszy w moim gospodarstwie używam kotów. :D

Kotkę zamierzam wysterylizować. Jest wystarczająco wiele kociąt na tym świecie.

I nadal uważam, że propozycja traktowania kotów gazem pieprzowym to skandal. :roll:

 

Jestem dokładnie tego samego zdania!!!!!!!!!!

 

Mam w domu swoje dwa koty a na moja działke pzrychodzi mnóstwo bezpańskich , których bardzo mi szkoda . Często je dokarmiam. Sa wystraszone i głodne..często przyprowadzja swoje małe...Nawet zastanawiam sie jak je złapac i wysterylizowac u weterynarza z TOnZ

Owszem załatwiaja się na mój trawnik , albo "sraja" do piasku..No i co z tego???????????

Mam je za to zabijac??????????? :o :o :o

 

Ludzie badźcie ludźmi.....

Podpisuje się pod powyższymi wypowiedziami.

Od siebie dodam: smutne, że wyprowadzamy się do domków za miasto, do natury a potem tę naturę próbujemy 'zabetonować', 'zneutralizować' itp. Pełno tutaj postów typu "jak się pozbyć"... Jak nie krety to koty, jak nie koty to ptaszki... Ostatnio sąsiadka wpadła na pomysł, że będzie sypać trutkę na ptaszki, bo jej srają na dach! :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

a miało byc o tym jak przepędzić kota....

Ale....ale...posłuchałam parę miesięcy temu rady Mirka...wszystkie rabaty mam obsypane korą, od tamtej pory nie widziałam żadnego kota..jedyny który się kręcił rozkopał mi barwinka- ale tam była góra ziemi bez kory więc- wcale się nie dziwię. Do tematu pewnie powrócę wiosną jak zaczną wschodzić hiacynty czy tulipany, wówczas będzie widac czy koty dalej traktuja mój ogród jak toaletę czy nie. Mam jednak nadzieję że kora skutecznie je zniechęci do robienia jakichkolwiek podkopów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 11 months później...
najlepszy sposób na kota....to PIES :) ale...ale...kiedy pies jest w domu, to kot i tak wejdzie. jednakże od kiedy mam rabaty podsypane kora kot się nie załatwia...na wiosnę miałam czym sie pochwalic, zadnych wykopanych cebul, żadnej kociej toalety...jedynie nornice mi podjadły krokusy...tak będzie z 200 sztuk...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy widziałeś że to kot?

 

koty nie załatwiają się na trawę, szukają piasku lub świeżo skopanej ziemi w której zagrzebują swoje "prezenty",

myślę że to raczej pies biegający luzem, te i owszem robią "to " tylko w trawę i to najlepiej wyższą niż nasze przystrzyżone trawniczki, chyba że nie ma wyboru i jest tylko taka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na prawdę nie jestem pewien, że to kot, ale działka jest tak ogrodzona, że pies nie ma szans wejść. Chyba, że to rzeczywiście kuna, ale to wszystko jedno. Mam już tego dość i nie chcę półśrodków - rozsypywałem już coś odstraszającego dookoła działki i niewiele to dało. Najlepiej kupiłbym wn*ki lub jakąś strych**nę, ale nie wiem gdzie to dostać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...