_Beti_ 21.10.2006 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2006 witamszukam ekipy do tynków prosze o namiary i powiedzcie mi jeszcze ile kosztował was m2 i ile materiały na m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzikislon 21.10.2006 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2006 witam szukam ekipy do tynków prosze o namiary i powiedzcie mi jeszcze ile kosztował was m2 i ile materiały na m2 Z tynkarzami teraz trudno. Ja moich sciagalem z pod Sanoka i z Krasnegostawu. Ale sprobuj zadzwonic do: Tadeusza Kotlarczyka 600874122 Gosc mial u mnie robic ale nie byl dlugo pewny czy da rade bo mial zakontraktowane domy u dewelopera ktory mial poslizg. Jako iz musialem miec pewniaka wiec mu podziekowalem, ale z tego co sie orietuje to gosc jednak chyba bedzie wolny. Ale niestety nie wiem jak robi i czy jes slowny itd. Jak chcesz to zadzwon, spotkacie sie, pogadacie i zadecydujesz sama. Mi mowil cos o 9,5zl za m2 tynku z filcowaniem. Tynk Cem-wap. Moi z pod Sanoka biora 10zl za m2. Slyszalem ze juz sa tacy co chca po 14zl za 1m2. Pozdrawiam, Dz. P.S. Piasek bralem od jakiegos goscia co sie nazywa Jeziorek: 608442551. Za 8 m3 (kubiki?) wziol 360zl z dowozem. Nie wiem czy to duzo czy malo ale piasek ponoc (tak twierdzili moi tynkarze) brdzo dobry (ostry do tynkow wew.) Ponoc z jakiejs Czarnej czy cos takiego... Koszt piasku przy calym koszcie tynkow wydal mi sie na tyle maly ze nie zawracalem sobie glowy szukaniem dalej. Dodatkowo gosc obiecal dowiezc nastrepnego dnia po telefonie. Co prawda bylo z tym torche problemu bo zapomnial o mnie, ale w koncu po kilku godz. opoznienia dowiozl. P.P.S. Pytanie do tych co juz "po". Gdzie i za ile kupowaliscie cement i wapo? Bo nie mam ostatnio za bardzo czasu jezdzic i szukac i kupuje w jakichs mrozach chemalach i tam chyba troche drogo jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.10.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2006 ciekawe czy amerykanie zgodza sie na ekstradycje Mazura ,"biznesmena" z Lubziny k Ropczyc - zdaniem polskiej prokuratury - zleceniodawcy zabójstwa szefa policji - gen. Marka Papały Szwadrony śmierci mafii Zanim w czerwcu 1998 r. zginął gen. Papała, od siedmiu lat zdarzały się tajemnicze zgony. Śmierć Waleriana Pańki, prezesa Najwyższej Izby Kontroli, w październiku 1991 r. wyglądała jak zwykły wypadek. Tyle że zdarzył się na prostym odcinku trasy z Warszawy do Katowic, a auto rozpadło się na dwie części jakby przecięte skalpelem. Za kilka dni prezes Pańko miał w Sejmie przedstawić ustalenia NIK dotyczące afery FOZZ. Mało kto pamiętał wtedy, że jak zwykły zawał cztery miesiące wcześniej wyglądała śmierć Michała Falzmanna, kontrolera NIK zajmującego się sprawą FOZZ. Miał zaledwie 38 lat. Zawału doznał krótko po tym, jak domagał się powołania specjalnej sejmowej komisji ds. FOZZ. Falzmann ustalił, że z funduszy FOZZ powstały dziesiątki spółek kontrolowanych przez byłych wysokich oficerów tajnych służb i milicji. W 1991 r. przed blokiem, w którym mieszkał, zabity został strzałem w głowę Andrzej Stuglik. Przed 1989 r. był on oficerem kontrwywiadu PRL, potem głównym specjalistą ds. rozliczeń dewizowych w Ministerstwie Finansów, a wreszcie doradcą finansowym w Towarzystwie Handlu Międzynarodowego DAL SA, które sprzedawało m.in. broń - nie zawsze legalnie. Osoby pracujące w spółce DAL (bracia D.) pojawiły się potem w śledztwie w sprawie zabójstwa Papały. Tuż przed śmiercią Stuglik chwalił się, że czeka na dopływ dużych pieniędzy. Miały one pochodzić z transakcji, w której pośredniczył, a którą współorganizowały rosyjskie tajne służby. Takie międzynarodowe transakcje z udziałem tajnych służb były wtedy na porządku dziennym i nie dotyczyły tylko broni. Oto w 1996 r. na tydzień zniesiono cło na zboże. Dziwnym trafem na granicy Polski stały już wagony wypełnione milionem ton zboża z Uzbekistanu. Sprowadzili je bohaterowie afery Orlenu, wcześniej występujący w sprawie Olina - Andrzej Kuna i Aleksander Żagiel oraz rosyjski szpieg Władimir Ałganow. Kuna i Żagiel pojawili się w grudniu 1995 r. na opłatkowym przyjęciu w hotelu Holiday Inn, gdzie spotkali się m.in. z Jolantą Kwaśniewską. Podczas przesłuchań Kuny i Żagla przed komisją ds. Orlenu wyszło na jaw, że znają oni praktycznie całą czołówkę SLD, a także polityków SDPL oraz byłych i obecnych ministrów Kancelarii Prezydenta. Już w 1997 r. wszczęto śledztwo w sprawie importu zboża przez Kunę, Żagla i Ałganowa, lecz zostało ono szybko umorzone. Kilku zbyt dociekliwych urzędników państwowych po cichu zwolniono, a nadzorującego dochodzenie oficera Komendy Głównej Policji przesunięto na podrzędne stanowisko. Oficer ten mówi "Wprost", że pod drobnym pretekstem zatrzymał wtedy Andrzeja Kunę. Ten zaśmiał mu się w twarz i stwierdził, że za chwilę zostanie zwolniony, podobnie jak policjant. I rzeczywiście - prokurator kazał go natychmiast zwolnić, a oficera ukarano degradacją... http://www.wprost.pl/ar/?O=75051 Mazur rozpoczął pracę dla tajnych służb III RP: co najmniej w latach 1992-1996 był konsultantem kontrwywiadu UOP. Ustaliliśmy, że Mazur na polecenie kontrwywiadu rozpracowywał m.in. sprawę kradzieży broni z jednostki na warszawskim Bemowie. Ta afera miała skompromitować jednostkę i spowodować jej wyprowadzkę z atrakcyjnych terenów stolicy. W tym miejscu miał powstać park rozrywki Michaela Jacksona ... a moze Mazur - aby nie sprawiac innym kłopotu - powiesi sie grzecznie w celi wzorem "Baraniny" czyli Jeremiasza Barańskiego ? http://www.wprost.pl/ar/?O=44141 Papała był z podkarpacia ... ur. 4 września 1959 w Pruchniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 23.10.2006 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2006 brzoza- każdego szkoda- a najbardziej tych uczciwych i szlachetnych. Zobaczymy czy to polskie Państwo jest Państwem prawa czy nierządu (bo tylko takie okreslenei mi przychodzi do głowy w czasach jakie nastały) Tak więc lepiej o budowaniu porozmawiac Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.10.2006 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2006 jak sobie poczytałem o powiązaniach elit z mafią i chronieniu gangsterów jako agentów wywiadu ... naszła mnie tylko taka refleksja, ze ryba psuje sie od głowy ...ale lepiej o budowaniu - masz racje Sebo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaKar 23.10.2006 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2006 Witajcie!U nas koniec prac na ten rok - czyli fundament zaizolowany i może zimować.Fajna pogoda, liście szeleszczą, słoneczko obecne, kurcze, lubie jesień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr_kuba 23.10.2006 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2006 Hello Brzoza, pamiętam, że pisałes kiedys o izolacji i ocieplaniu fundamentów. Powiem Ci o co chodzi. Mój inspektor nadzoru właśnie zadzwonił do mnie i mówi, że nie ma sensu odkopywać fundamentu i izolowac go skoro nie ma piwnic, wystarczy izolacja pozioma, że fundament "dojrzewa" i nic mu nie będzie. Powiem szczerze, że troche mnie to zdziwiło. Naewno nie ocieplałbym fundamentu styropianem ale nie sądziłem, że nie trzeba izolować. Mnie to rybka, zaoszczędzę troche czasu i mamony, ale niech ktos jeszcze sie na ten temat wypowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 24.10.2006 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2006 Inspektor ma racje - jeżlei nie masz piwnic najwazniejszym jest dokładne wykonanie izolacji posiomej zarównio przeciew wodzie jak i izolacji termicznej. Fundamentów nie musisz iziloowac bo i po co - woda która ma Ci wejśc do domu - musi przejśc przez podłogę !!! i tu jest pies pogrzebany. Choc nie ukrywam że jeżlei je zaizolujesz (najprostszym siakimś dysperbitem) - woda będzi emiął cięzej wejśc pod podłogę Decyzja jak zawsze nalezy do Ciebie sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tigermoth 24.10.2006 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2006 Witam ponownie Podkarpacian na początek pochwalę się zakończonymi pracami na budowie (nowe zdjęcia w albumie Prace wykończeniowe)Łazienka na górze dostała płytki i wannę, w salonie postawiono kominek a na zewnątrz przybył mur oporowy. W tym tygodniu nastąpi jeszcze równanie działki (obsypywanie ziemią właśnie tego muru). Od dzisiaj zaczyna się szpachlowanie płyt k-g na poddaszu oraz wypełnianie wszelkich dziur w ścianach. Po tych pracach mam zamiar rozpocząć malowanie. Zastanawiam się tylko nad etapem gruntowania. Ciekawi mnie jak to rozwiązaliście u siebie. Gruntować ściany przed malowaniem jakimś gruntem (Śnieżka-grunt, Uni-grunt) czy malować to farbą rozmieszaną z wodą? Co do izolacji fundamentów zrobiłem to bardzo dokładnie (może nawet zbyt dokładnie). Co nie oznacza że dobrze. Materiał nie był zbyt drogi ale kosztowało mnie to trochę pracy.Dom nie jest podpiwniczony ale fundament z zewnątrz pomalowałem dysperbitem dwa razy do głębokości 1 metra. Wewnątrz też tak pomalowałem ale trochę płycej (0,6-0,8 m).Na to na zewnątrz położyłem styropian na kleju, zakołkowałem, na to zatopiłem siatkę na kleju a całość obłożyłem folią kubełkową. Wokół domu zrobiłem drenaż i mimo że nie mam odprowadzonej wody z dachu na działce mam sucho i fundament też jest suchy -sprawdzałem przy podkopywaniu się z wodą pod fundament. Dlatego nie będę może radził nikomu robić tak jak ja zrobiłem ale pomalować dysperbitem albo jakimś innym "mazidłem" przeciw wilgoci nie zaszkodzi. mr_kuba nie wiem jaki masz grunt na działce, jakie wody gruntowe - ale przemyśl jeszcze sprawę potraktowania fundamentu dysperbitem (minimum 2 warstwy). Będzie trochę roboty z odkopaniem i oczyszczeniem ale lepiej teraz niż za parę lat kiedy będzie gotowy ogród, piękna trawa na działce i kostka na opasce wokół domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.10.2006 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2006 mr_kuba betonowi (cementowi) woda nie przeszkadza, wapno tej wilgoci nie lubi (gdyby fundamenty były murowane na wapnie) miałem okazje niejednokrotnie widziec odkopane z ziemi fundamenty nieizolowane i zareczam Ci - woda ani ziemia krzywdy im nie zrobiła tigermoth fajno wyszedł kominek w rogu salonu oglądnałem równiez fragment kotłowni z instalacja i kotłem i widze ze mamy podobnie zrobiona - pompa na zasilaniu - i sam nie wiem czemu ... wszystkie zalecenia mówia o pompie na powrocie a hydraulicy mimo to ładuja w wiekszosci na zasilaniu ... DaKar - jesien w tym roku jest wyjątkow piękna ... słoneczna, ciepła mimo ze to juz pażdziernik tylko jeden dzień z przymrozkiem uchowały mi sie ostatnie (pyszne) pomidory i soczysta rzodkiewka gratuluje fundamentów ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 25.10.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 mr_kuba betonowi (cementowi) woda nie przeszkadza, wapno tej wilgoci nie lubi (gdyby fundamenty były murowane na wapnie) miałem okazje niejednokrotnie widziec odkopane z ziemi fundamenty nieizolowane i zareczam Ci - woda ani ziemia krzywdy im nie zrobiła tigermoth fajno wyszedł kominek w rogu salonu oglądnałem równiez fragment kotłowni z instalacja i kotłem i widze ze mamy podobnie zrobiona - pompa na zasilaniu - i sam nie wiem czemu ... wszystkie zalecenia mówia o pompie na powrocie a hydraulicy mimo to ładuja w wiekszosci na zasilaniu ... DaKar - jesien w tym roku jest wyjątkow piękna ... słoneczna, ciepła mimo ze to juz pażdziernik tylko jeden dzień z przymrozkiem uchowały mi sie ostatnie (pyszne) pomidory i soczysta rzodkiewka gratuluje fundamentów ! Brzoza z ta pompa na zasilaniu to wogóle całe historie - ... Panie a sąsiad i rodzina mają na zasilaniu a mi Pan chcesz wsawic na powrocie - Panie toż Pan jakis pożal się Boże instalator jesteś Niejednokrotnie piec tak jest ustawiony blisko ścian a powroty schodzą się na tyle nisko że nie da rady tam zmieścic pompy. Z tego też wzgledu u siebie tyż mam na zasilaniu. Trochę krócej ta pompa pochodzi - to mankament. A o pogode taką jaka jest (temp) to módl się jak najdłużej - jeszcze mam trochę prac polowych tak w lutym mrozy mogą przyjśc Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.10.2006 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 25.10.2006 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Sebo na szczescie nie korzystam z pompy ale samo to ze widze ją na zasilaniu ... denerwuje mnie niezmiernie ... a pogoda przyda sie ładna pieknie praezentują sie niezerwane jeszcze jabłka na drzewach ... z tym ze (juz) kupiłem sprytny przyrząd ... stoi sie na ziemi podstawia przyrząd i woreczek na kiju a jabłuszko samo wpada do woreczka ... Te gdziesik to kupiłś to sprytne urządzenie i skolo ono stoi ??? Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 25.10.2006 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Witam i niekoniecznie o budowaniu Kilka postów wczesniej Brzoza, DaKar i Sebo8877 pisali o jesieni. Ja zamiast pisać załączam kilka zdjęć. (Kliknięcie na miniaturze otwiera okno - zdjęcia są dość duże, ponad 200kB każde). http://www.maciejon.republika.pl/images/PICT19.JPG http://www.maciejon.republika.pl/images/PICT27.JPG http://www.maciejon.republika.pl/images/PICT38.JPG Więcej na mojej stronie w dziale Okolica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.10.2006 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 26.10.2006 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 Brzoza u mnie też wszystko zasuwa na grawitacji -miałes mi napisąc gdzies kupił to urządzenie do obierania jabłek. Maciek - rewelacyjna gra barw - choć muszę troszę skrytykować (możesz mnie nie lubić ) troszke wiekszą przesłoną przywal - dostaniesz wyrazistszą głebię Brzoza czy nie sadzisz że to forum jakoś takim dziwnym trafem powoli zamienia się w dyskusje 2-óch ludziów Te reszta tam za tymi parawanami -odezwijcie się a nie tylko czytacie Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan z us 26.10.2006 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 Witam wszystkich śledzę to forum od dłuższego czasu i wstyd mi za budowniczych z podkarpacia. Forum muratora .... a tematy jakby nie o budowaniu, wywody jedynego eksperta, wzystkowiedzącego ?? Ludzie trochę samokrytyki i skromności. Brzoza czy nie sadzisz że to forum jakoś takim dziwnym trafem powoli zamienia się w dyskusje 2-óch ludziów Te reszta tam za tymi parawanami -odezwijcie się a nie tylko czytacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 26.10.2006 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 skosy, ścianki kolankowe ? co to w ogóle jest ? U mnie dzisiaj zaczęli kopanie pod fundamenty. Chyba zaczęli, bo nie byłem to nie widziałem... Pozdrawiam wszystkich Witam Ja też jeszcze nie wiem co to jest... dopiero planujemy budowe, jesteśmy na etapie pierwszych wizyt u architekta, mamy projekt Domu w truskawkach 2, i załatwiamy mapki i inne.... pozdrawiam wszystkich zaawansowanych i liczę na porady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 26.10.2006 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 Witam wszystkich śledzę to forum od dłuższego czasu i wstyd mi za budowniczych z podkarpacia. Forum muratora .... a tematy jakby nie o budowaniu, wywody jedynego eksperta, wzystkowiedzącego ?? Ludzie trochę samokrytyki i skromności. Brzoza czy nie sadzisz że to forum jakoś takim dziwnym trafem powoli zamienia się w dyskusje 2-óch ludziów Te reszta tam za tymi parawanami -odezwijcie się a nie tylko czytacie stefan - mam pytanie czy ty czytasz ze zrozumieniem??? Widzisz te winki na końcu zdania ?? Twierdzisz że jestem jedynym ekspertem wszechwiedzącym trochę to oskarżające - uważam że staram sie pomagać jak tylko umiem - swoją wiedzę sprzedaję tu za free - jeżlei Ci to nie pasuje - Twoja wola. Denerwują mnie bezpodstawne oskarżenia.. Jesteś jednak forumowiczem i widze że zdanie masz wyrobione o osobach tylko li wyłacznei po rzeczytaniu paru postów. Niestety na tym forum w tej grupie są osoby z którymi znamy sie osobiście - i jeżeli to z ich ust padłaby taka ocena wziołbym to pod rozwagę w innym wypadku nie zamierzam. Pozdrawaim serdecznie z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy i doświadczenia w budownictwie. Sebastian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 26.10.2006 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 skosy, ścianki kolankowe ? co to w ogóle jest ? U mnie dzisiaj zaczęli kopanie pod fundamenty. Chyba zaczęli, bo nie byłem to nie widziałem... Pozdrawiam wszystkich Witam Ja też jeszcze nie wiem co to jest... dopiero planujemy budowe, jesteśmy na etapie pierwszych wizyt u architekta, mamy projekt Domu w truskawkach 2, i załatwiamy mapki i inne.... pozdrawiam wszystkich zaawansowanych i liczę na porady... Wiola namiary na studniarza poszły na PW Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.