jonasz 01.12.2006 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Zastanawiam się nad materiałem na pokrycie dachowe: dachówka czy blachodachówka Sąsiad ma dachówkę braas i wyglada to naprawdę fajnie.Uwzględniając aktualne ceny cennikowe wyglądałoby to dla mojego dachu tak: - dachówka podstawowa 235 mkw x 27 zł = 6345 zł- dachówka boczna 61 mb x 3 szt x 19,57 zł = 3581 zł- gąsiory 47 mb x 2,5 szt x 12,75 zł = 1505 zł- gąsiory początkowe grzbietu 8 szt x 64,39 zł = 515 zł- łączniki gąsiorów - nie wiem ile, ale powiedzmy że 600 złrazem: 12546 zł Do tego taśmy, grzebienie, kosze, obróbki kominów, ale to chyba nie ma wpływu bo przy blachodachówce też jest potrzebne (?). Czy ktoś może powiedzieć ile wyniosło go pokrycie z balchodachówki ?A może ktoś miał podobny dylemat i doszedł juz do jakichś wniosków ? PozdrawiamJonasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 01.12.2006 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Jezlei będziesz miał kumtych blacharzy to gąsiaory obróbki wszystkie zrobią ci z blachy płaskiej w arkuszach i wyjdzie Cię taniej z 30%. Jeżlei dekarze doopy gąsiory bedzeisz musiał kupic a to tanie nie jestTaśmy też musisz mieć przy blachodachówce. A więźbę masz na co policzona??? Blacha z położeniem powinna Ci się zmieścic w 9 000 PLN-ów. Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jonasz 01.12.2006 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Dzięki Sebo, w projekcie zakładana jest dachówka i więźba pod dachówkę... wypowiedzcie się też inne ludziska, please Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 01.12.2006 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 jonasz: Nie wiem jak skomplikowany masz dach. Od tego zależy ilośc odpadów i przy dachówce i przy blachodachówce. Przy dużej ilości koszy, luikarn itd. więcej odpadów będziesz miał przy blachodachówce. Poza tym balchodachówka jest głośna w czasie deszczu, chyba że całość dachu będzie wygłuszona np. przez ocieplenie. Dachówka jest oczywiscie cieplejsza I jeszcze jedno: W projekcie masz więźbę pod dachówkę. Rozumiem, ze więźby jeszcze nie maszwykonanej i dlatego zastanawiasz sie nad wyborem pokrycia. Zgodzisz sie ze mną, że nie ma sensu robić mocnej więźby i kryć blachodachówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bha 01.12.2006 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Jonasz: Wiesz.. my mimo , że w projekcie mielismy dachowke braas, przy cięciu kosztów chcielismy zmienic ją na blachodachowke. Ale jak przyszło już do dachu okazało sie że jak wzięłam wyceny z blachodachówki i dachówki cementowej ( ceramiczna wciąż poza możliwościami) okazało sie że koszt jest podobny a że wykonawcy ( naprawde fachowcy!) policzyli taniej.. w końcowym rozrachunku wyszło niewiele drozej przy dachówce tylko czas przy dachówce dłuższy ( sąsiad w jeden dzień miał dom pokryty blachą u nas zeszło 2,5 dnia).Ale efekt jest ok i nie żałuje.... mam nadzieje że nie zmienię zdania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 02.12.2006 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 Ponoć Bociany zawróciły Weź mnie nie strasz!! Brzoza!! Aaaleś Ty pamiętliwy... tą Słowację mam na myśli - to już niedługo 2 lata będzie Aneta! Na razie gaz, ale wczoraj przywieźli coś, co jest odpadem z produkcji parkietu. Pali się nieżle ino często trza dokładać. Witam nowych w grupie!! I życzę oczywiście powodzenia na drodze budowlanej. A teraz idę lulu, bo po 12-tej jadę z moim Nadiuchem znowu na wystawę. Bo chyba się Wam nie chwaliłam, ale na wystawie międzynarodowej w Kielcach czarna zdobyła kolejne złoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.12.2006 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 WItam i ja po dłuższym czasie Baru, gratulacje ogromne Piękne psisko Mam pytanie, czy ktoś słyszał coś o firmie "Tedex"? u kogoś budowali? Jakby coś proszę wiadomosci. Najlepiej te dobre. w projekcie zakładana jest dachówka i więźba pod dachówkę... wypowiedzcie się też inne ludziska, please jonasz, mam teraz to samo. Siedzę i myślę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 02.12.2006 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 Wiolasz nie spotkałam się z tą firmą, ani służbowo, ani prywatnie. Baru gratulacje i powodzenia w kolejnych wystawach. My Lonką zaliczyłyśmy jedną, tą w Rzeszowie i chyba na tym nasza kariera się zakończyła.jonasz to czy cenowo będzie opłacało się dać blachodachówkę, zależy od skomplikowania dachu. Jeśli jest prosty i nie ma zbyt dużo lukarn itd. to na pewno cenowo lepsza będzie blachodachówka. I nie zgodzę się z tym, co napisał Maciejon, że balachodachówka jest głośna w czasie deszczu. U mnie nie słychać. A jeśli chodzi o to, co jest cieplejsze, to szczerze mówiąc nie ma to znaczenia, ważne jest ocieplenie dachu, a nie samo pokrycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan z us 03.12.2006 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Wiolasz nie spotkałam się z tą firmą, ani służbowo, ani prywatnie. to co my może razem pracujemy ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 03.12.2006 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Wiolasz nie spotkałam się z tą firmą, ani służbowo, ani prywatnie. to co my może razem pracujemy ?? chyba nie czaję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA44 03.12.2006 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Koniec moja cierpliwość się skończyła!!! Ogłaszam wszem i wobec nie bierzcie na roboty murarzy z Błażowej. Cały rok "majster od siedmiu boleści" bawi się ze mną w kotka i myszkę, ale wczoraj to przeszedł sam siebie. Tak jak wspominałam w ... jakimś tam wczesniejszym poście, że o każdy przyjazd na skończenie danego etapu trzeba się było prosić po kilkanaście razy. W końcu jakoś to zakończyliśmy z opóźnieniem i to sporym, bo dzieki temu nie zrobiłam instalacji, tynków i wylewek,to miał jeszcze zrobić małą gównianą robotę - zaciągnąć klejem i siatką boki tarasów. Zobowiązał się do tego sam mówiąc - że zrobi to w tej kasie co mu zapłaciłam (zapłaciłam tyle ile chciał, bez rzadnych negocjacji). Robotę miał zrobić zaraz po Wszystkich Świętych i tak dzwoniliśmy po kilka razy w tygodniu umawiając się na jakimś tam dzień - mówił, że będzie. Oczywiście nigdy nie przyjechał, nie powiadomił wcześniej że nie może, a jak udało mi się go złapać przez tel. to wciskał kity- bo to samochód się zepsuł, bo to chory, bo to ... . W ten piątek zobowiązał się na 100%, że w sobotę od 8.00 będzie na działce. Ja głupia pojechałam na budowę i z tego powodu NIE POSZŁAM Z DZIECKIEM NA ZABAWĘ MIKOŁAJKOWĄ - Wqur.... sie prze okrutnie - znowu mnie wystawił - NIE PRZYJECHAŁ. Przecież mógł od razu powiedzieć, że nie zrobi nam tego bo mu się nie chce - przynajmniem bym kasy nie wyrzuciła w błoto - bo klej do siatki i do styropianu do przyszłego roku stwardnieje i do wyrzucenia, a o setkach telefonów do niego to nie wspomnę. Dzięki za wysłuchanie - musiałam się wyżalić. AnetaS - nie bierz tego do siebie, na każdego to mogło trafić - gość jeszcze niedorósł do odpowiedzialności lub po prostu się zmienił i wisi mu teraz jakiś tam inwestor - bo za rogiem stoi kilku następnych Pozdrawiam Grupę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz3211 03.12.2006 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 RZEC BY MOŻNA : " W PALE SIE NIE MIEŚCI " szczerze mówiąc to pada na mnie blady strach, no bo ja jestem przed.. a czytając o profesjonaliźmie wykonawców , i to na kazdym etapie budowy. to ja nie mam popmysłu na zabezpieczenie sie na ewentualnosc olewizmu "fachmanów" pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.12.2006 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Baru gratulacje za medal ! Jonasz - kiedy ja kryłem dach relacje cenowe między dachówka a blachodachówka były duzo wyraźniejsze ... dlatego u mnie wybór był prostszy Wiolasz - nie słyszałem nic o tej firmie - nie pomoge co do wykonawców lub polecania kogos ... sliska sprawa polecic dziś kogoś ... bo mozna sie niezasłuzenie czerwienic jednym razem z winy wykonawcy - niesłownośc, partactwo, pijaństwo, lepkie ręce itp. innym to moze byc wina drugiej strony- upierdliwośc, drobiazgowośc, szukanie dziury w całym, chęć zaoszczędzenia na wykonawcy i zarywanie go w wypłacie etc. u Agi44 ewidentnie zawinił wykonawca - który wczesniej był chwalony ale dla AnetkiS to jest mało przyjemne - mimo ze to nie Jej wina i prawdopodobnie bedzie sie obawiała komukolwiek znów tego murarza polecic ... ja po takich m.in. "doswiadczeniach" przestałem polecac ... miałem okazje wysłuchac uwag zarówno jednych jak i drugich ... dlatego Tomasz3211 nie zdziw sie ze jak zapytasz o ekipe do murowania a w Grupie prawdopodobnie odpowie Ci milczenie ... Aga .... moge tylko współczuc ale ten wykonawca to wcale nie ewenement ... niesłowny moze byc kazdy nastepny na budowie ... tynkarz, malarz, instalator, firma sprzedajaca okna, gość od balustrad, stolarz od schodów, firma od bruków czy od elewacji ... jest za mało fachowców, cześć rozpuszczona jak dziadowskie bicze ... a mimo to inwestorzy podkupują ich sobie byle szybciej miec u siebie zrobione ... wolny rynek, panuje wolnoamerykanka ... więc wszystkie chwyty dozwolone może wraz ze zbliżającymi sie Swiętami Bożego Narodzenia ochłoniemy z wrażeń budowlanych, posiedzimy przy stole, połamiemy sie opłatkiem z bliskimi a kolęde na pasterce zaspiewamy już wspólnie, chórem - inwestorzy i wykonawcy jednym głosem .... czego Wam kochani i sobie zycze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aldio 03.12.2006 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Słuchajcie, przyjeżdżamy w sobotę po 7.20 na działkę - goście od dachu już się zjeżdżają http://images3.fotosik.pl/275/2708faed527df8d5m.jpg http://images2.fotosik.pl/276/3f853b46f506a156m.jpg 0k. 8-mej dach wygląda tak http://images4.fotosik.pl/232/2b050323bbfc9c02m.jpg http://images1.fotosik.pl/285/4a3a6ae2d3e70936m.jpg a przed 14-tą - mamy pokryty dachówką dom z oknem dachowym!!!! http://images1.fotosik.pl/285/b9a5710da1bf6a2am.jpg http://images3.fotosik.pl/275/75cc593b5a39822dm.jpg http://images2.fotosik.pl/276/848e3eb099a58c73m.jpg Czyż to nie zadziwiające? wiem wiem, nie ma jeszcze nad garażem, obróbki i rynny też zajmą trochę czasu, ale do domu już nie będzie padać!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 03.12.2006 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 no to mi łyso. Oznajmiam, że nie znam ekipy murarzy godnych polecenia. U mnie naprawdę byli w porządku, ale po tym co pokazali u Agi 44 niech spadają na drzewo. wiolasz mówiąc prywatnie miałam na myśli budowę swojego domu. Nie robili u mnie, ani nie miałam od nich wyceny. A służbowo również mam kontakt z różnymi wykonawcami i tutaj także nie natknęłam się na tą firmę. Nazwa jest mi całkowicie obca. stefan z us może. aldio milo patrzeć, jak widać efekty, życzę tak dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA44 03.12.2006 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Anetko dlatego napisałam, żebyś nie brała tego do siebie - bo to przecież nie Twoja wina. Miałam namiary na nich też z innego źródła - nie z forum W czasie szukania wykonawców na stan surowy rozmawiałam z wieloma wykonawcami. Wybrałam ich. Nie powiem gostek ma "ręce do budowy" i dobre pomysły, ale takie przygrywki jakie robił mogą doprowadzić człowieka do szału. Mnie doprowadziły . Tymbardziej, że wiedział o tym, że ma jeszcze u mnie zapewnione roboty w przyszłym roku. Przy takim podejściu do wykonawcy podejrzewam, że będzie rezygnował z budownia ludziom domów - pewnie się wypalił. i zajmie się czymś innym. Mój wcześniejszy post był wyładowaniem złości i opisaniem jak wykonawca w dzisiejszych czasach traktuje inwestorów. Tak więc głowa do góry i podawajcie namiary na ekipy , każdy sam decyduje komu będzie płacił. Ja nie mam do nikogo żalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baśkt 03.12.2006 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Witam Wszystkich. To jest mój debiut na forum i z taką pewną nieśmiałością pytam, czy przyjmiecie mnie do swojej grupy? Z dwóch względów się kwalifikuję: jestem z Podkarpacia, i tutaj również buduję dom. Ale z szacunku dla "starych" forumowiczów pytam o zgodę. Pozdrawiam Baśka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz3211 03.12.2006 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Witam Wszystkich. To jest mój debiut na forum i z taką pewną nieśmiałością pytam, czy przyjmiecie mnie do swojej grupy? Z dwóch względów się kwalifikuję: jestem z Podkarpacia, i tutaj również buduję dom. Ale z szacunku dla "starych" forumowiczów pytam o zgodę. Pozdrawiam Baśka. Witaj Witaj i o rady pytaj . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 03.12.2006 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Aga, ty podeszłaś do sprawy w ten sposób, ktoś inny inaczej będzie na to patrzył. Lepiej już ich nie polecać. Witaj Basia my jesteśmy grupą otwartą na nowe osoby - tak mi się wydaje. Moją zgodę masz.I proszę pochwal się co chcesz budować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 03.12.2006 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Mój wcześniejszy post był wyładowaniem złości i opisaniem jak wykonawca w dzisiejszych czasach traktuje inwestorów.I bardzo dobrze, że wyładawałaś się u swoich. Grupa jest również od tego. Sytuacji jakiej doświadczasz znam tylko z opowieści, chociaż nie do końca. Moge Ci tylko napisac to, że niestety zawsze cos wychodzi gorzej a nawet bardzo żle. To jednak nie wpływa na "kulistość ziemi" i w sumie, po czasie, będziesz wspominała to jako "ezgotyczne przeżycie". Dzisiaj solidaryzuję sie z Tobą. Witam Wszystkich. To jest mój debiut na forum i z taką pewną nieśmiałością pytam, czy przyjmiecie mnie do swojej grupy? Z dwóch względów się kwalifikuję: jestem z Podkarpacia, i tutaj również buduję dom. Ale z szacunku dla "starych" forumowiczów pytam o zgodę. Pozdrawiam Baśka.Chyba jeszcze Nikt nigdy z taką niesmiałością nie nie pytał o przyjęcie do Grupy. Witaj i bądź! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.