jonasz 18.12.2006 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Mam pytanie: czy 29 tys za całość stanu surowego otwartego budowanego przez firme to dużo? ................. to chyba po znajomosci ceny, bo widziałam wyższe... ................... Ja nic nie załatwiam, wszystko kupuje Pan Budowlany, nawet prąd nam na działke załatwi bo nie mamy i wodę. REWELACJA !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.12.2006 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Mam pytanie: czy 29 tys za całość stanu surowego otwartego budowanego przez firme to dużo? ................. to chyba po znajomosci ceny, bo widziałam wyższe... ................... Ja nic nie załatwiam, wszystko kupuje Pan Budowlany, nawet prąd nam na działke załatwi bo nie mamy i wodę. REWELACJA !!! to nie było złośliwe, prawda? to znaczy że tanio?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jonasz 18.12.2006 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Jak na firmę od całości to myślę że nie drogo, a nawet tanio.Wątpię czy udałoby się dojść do takiej kwoty (tzn. tak niskiej) zlecając poszczególne etapy pojedynczym, każdorazowo najtańszym ekipom.3 różne ekipy zaproponowały mi około połowę tej kwoty za sam fundament. (Ostatecznie udało za 1/4).Radzę zadbać o właściwy nadzór.pozdrawiamjonaszPSDobrze by było gdyby wypowiedział się ktoś kto właśnie zrobił stan surowy otwarty. Chyba jest tu ktos taki ? Ja też chętnie poczytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.12.2006 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 jonasz, dzieki za wyjaśnienie, bo juz myślałam, ze to dużo i przepłacę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 18.12.2006 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Witam, Wg mnie przystępna cena, choć można spróbować się potargować. . Mnie stan surowy otwarty (oczywiście sama robocizna) kosztował"Fundamenty - 3 740 (pow. zabudowy domu ok. 140)Ściany parteru - ściany nośne - 3 000strop i schody 3 500ściany poddasza i kominy - 1 700więźba dachowa - 1660łacenie dachu - 2000krycie dachu (blachodachówka) - 3625Ścianki działowe - 3000Daje to razem - 22 225 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 18.12.2006 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 I Wiolasz, jeszcze powiem, że było to w 2004 r. Dom 185 m2 pow. użytkowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.12.2006 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 U mnie powierzchnia zabudowy to jakies 100m2A ta cena była aktualna dwa lata temu, teraz porównując to moja wycena wydaje mi się niska. Przez dwa lata wieeeeele sie zmieniło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 18.12.2006 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 wiem, że wiele się zmieniło, dlatego uważam że jest to cena przystępna. Mimo, że mniejszy dom i więcej kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.12.2006 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 No tak ostatnio mysle, że to chyba dobra cena...najbardziej kusi to, że nic nie muszę kupować sama, bo i tak wszystko będzie kupione po dobrych dosyć cenach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr_kuba 19.12.2006 02:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 .... najbardziej kusi to, że nic nie muszę kupować sama, bo i tak wszystko będzie kupione po dobrych dosyć cenach... tzn ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.12.2006 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 .... najbardziej kusi to, że nic nie muszę kupować sama, bo i tak wszystko będzie kupione po dobrych dosyć cenach... tzn ? z tego co się już zorientowałam, stali kliennci w hurtowniach czy składach bud. mają niezłe zniżki. Ja, jako szaraczek takich na pewno nie dostanę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 19.12.2006 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Ja tak miałam przy elektryce i wykończeniówce. Elektrycy sami kupowali materiały, faktury brali na mnie i rozliczali się z zaliczek, a na końcu zapłaciłam tylko za robociznę. Taka sama sytuacja była przy wykończeniówce. Przy czym za grubszymi rzeczami, tak jak płytki, panele, urządzenia sanitarne itd. jeździłam razem z wykonawcą. On rozmawiał z kim trzeba i dostawałam super rabat. Mniej ważne rzeczy kupował sam a mi faktury dostarczał i rozliczaliśmy się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.12.2006 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Ja tak miałam przy elektryce i wykończeniówce. Elektrycy sami kupowali materiały, faktury brali na mnie i rozliczali się z zaliczek, a na końcu zapłaciłam tylko za robociznę. Taka sama sytuacja była przy wykończeniówce. Przy czym za grubszymi rzeczami, tak jak płytki, panele, urządzenia sanitarne itd. jeździłam razem z wykonawcą. On rozmawiał z kim trzeba i dostawałam super rabat. Mniej ważne rzeczy kupował sam a mi faktury dostarczał i rozliczaliśmy się. dokładnie tak I mam nadzieję, ze w moim przypadku to zadziała też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 19.12.2006 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Może ktoś powiedzieć, że tak pięknie i ładnie to nigdy nie jest. Bo wykonawca przyprowadzając klienta do hurtowni, późnej dostaje prowizję od sprzedawcy i ta kwota na pewno jest wliczona w cenę materiału.I ja wiem, że tak było, choć nie we wszystkich przypadkach, ale mimo tego, to takich rabatów jakie miałam, nie byłabym wstanie wynegocjować sama. A poza tym uważam, że mu się należało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.12.2006 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Może ktoś powiedzieć, że tak pięknie i ładnie to nigdy nie jest. Bo wykonawca przyprowadzając klienta do hurtowni, późnej dostaje prowizję od sprzedawcy i ta kwota na pewno jest wliczona w cenę materiału. I ja wiem, że tak było, choć nie we wszystkich przypadkach, ale mimo tego, to takich rabatów jakie miałam, nie byłabym wstanie wynegocjować sama. A poza tym uważam, że mu się należało. Każdy radzi sobie jak może. Ważne, że nie było to oszukiwaniem Ciebie. no i mnie też nie będzie chyba oszukiwac. A że przy okazji jeszcze zarobi....Są ludzie i ludziska... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 19.12.2006 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 ale mimo zaufania trzeba czasem skontrolować samemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.12.2006 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Ja obawiam się, ze nie będę wiedziała co i jak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr_kuba 19.12.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Ja obawiam się, ze nie będę wiedziała co i jak... Nie wiem jaki masz układ z wykonawcą, ale myślę, że nie ma darmowych obiadów. Pozdrowionka, Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.12.2006 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Ja obawiam się, ze nie będę wiedziała co i jak... Nie wiem jaki masz układ z wykonawcą, ale myślę, że nie ma darmowych obiadów. Pozdrowionka, Kuba a cos szerzej bo nie rozumiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr_kuba 19.12.2006 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Ja obawiam się, ze nie będę wiedziała co i jak... Nie wiem jaki masz układ z wykonawcą, ale myślę, że nie ma darmowych obiadów. Pozdrowionka, Kuba a cos szerzej bo nie rozumiem... nie zrozum mnie źle, najzwyczajniej w Świecie nie wierzę w filantropię tego typu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.