Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich, duzo osob sie odzywa bo jest sobota i kazdy lapie oddech po zajetym tygodniu.

 

Tigermoth nie wiedzialam ze slusarze sa tak blisko bo namiary szukam na internecie, a Ci z naszych okolic sie nie oglaszaja w sieci.

Stefkowa czy Zagorz to rzeczywiscie bardzo blisko dla mnie.

 

BRZOZA , moj projekt jest typowy ale 3 lata temu placilam za niego 4000zl, wiec pewnie byl w cenie indywidualnego. Teraz zaluje ze go wybralismy bo okazal sie nie tylko niedokladny , nie uzyskalismy zgody na zmiany w projekcie i wspolpraca z tymi architektami nie podobala mi sie. Adaptacje projektu robill inny architekt z Sanoka, a projekt dostalismy poczta z W-WY.

 

Ten dom ma nam sluzyc nie tylko do mieszkania, chcemy latem wynajmowac pokoje dla turystow dlatego to wszystko jest bardziej skomplikowane i drozsze. Niestety oboje z mezem nie mamy zbyt duzo perespektyw w Bieszczadach dlatego zdecydowalismy sie na cos takiego.

Poza tym zajmuje sie 10miesiecznym synkiem wiec na razie zadnej kariery nie robie.

 

Podziwiam Beti jest bardzo zdeterminowana mimo ze studiuje, opiekuje sie dzieckiem to jeszcze czuwa nad budowa domu. Czytalam dziennik bardzo przydaja sie ceny ktore tam podaje. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

... moj projekt jest typowy ale 3 lata temu placilam za niego 4000zl, wiec pewnie byl w cenie indywidualnego. Teraz zaluje ze go wybralismy bo okazal sie nie tylko niedokladny , nie uzyskalismy zgody na zmiany w projekcie i wspolpraca z tymi architektami nie podobala mi sie. Adaptacje projektu robill inny architekt z Sanoka, a projekt dostalismy poczta z W-WY.

 

Ten dom ma nam sluzyc nie tylko do mieszkania, chcemy latem wynajmowac pokoje dla turystow dlatego to wszystko jest bardziej skomplikowane i drozsze...

Ja robilam projekt pod taka dzialalnosc,indywidualny.Ile pokoikow masz na dzialalnosc?Moj projekt wyladowal w...koszu :( .Niestety najpierw za niego zaplacilam :( .Szkoda,ze nie wiedzialam,ze takiego potrzebujesz -moze by Ci zapasowal :) .Tez byl beznadziejnie niedorobiony ,ale skoro ten co masz tez nie jest dobry :) .Tem moj przynajmniej mialabys za darmo.

Co do balustrad,to kup gazete"anonse" tam tez jest kilka ogloszen o producentach balustrad.W naszych okolicach zeczywiscie nie wszyscy oglaszaja sie w internecie,ale w lokalnych gazetkach jest tych ogloszen sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGA - tynki to jedna z najcięższych i najniewdzięczniejszych prac na budowie ...

ludzie z tynkarzy przebranżawiają sie dzis na płytkarzy, murarzy, a nawet wola robic nagrobki ...

dokładność jaka wymagali inwestorzy - nie szła w parze z płacą za te prace ...

kiedys inwestorzy doceniali najciezej pracujących choćby ciepłym dobrym obiadem i bułka na śniadanie, kompotem, kawą czy piwem i jakąs flaszka na wichowe ...

dzis wymaga sie wyłacznie jakości (a czesto łatania jeszcze po innych ... po murarzu który z winy bloczków czy własnej wymurował krzywo sciane, po elektryku który uznał ze bruzd nie bedzie po sobie łatał, bo tynkarz to zrobi gratis, a to parapety "przy okazji" obsadzi, a to futryne a to drzwiczki wyciorowe w kominie a to kratke wentylacyją itd ...itp ) - dlatego nie dziwie sie ze ludzie odchodza z zawodu ...

moze inni forumowicze mają namiary na dobrych, solidnych i tanich i Ci podpowiedza ...

ja nie znam takich ...

 

Brzoza dobrze rozumiem, że jest to bardzo ciężka praca, ale jak ktoś zobowiązuje się do wykonania czegoś, a później wystawia i nawet nie informuje to chyba jednak jest coś nie tak i to nie jest moja wina, ja rezerwowałam w grudniu i nie było problemu.

Piszesz troszke tak jakby z przekąsem o śniadańkach, obiadkach itd., - tak było jak się budowało przy domu rodzinnym. Czy wyobrażasz sobie, gotowanie na budowie, albo wożenia parenaście kilometrów garów z ciepłym jedzonkiem - bo ja nie. Nie mniej jednak, u mnie na budowie jest zawsze herbata, kawa, zimne napoje lub woda mineralna, a jak robota dobrze idzie to i piwo, a na końcu i wódeczka.

Jakości wymagam na tyle co się znam na tym, ale płace tyle ile było ustalone, nie robię uników, bo wiem dobrze, że ktoś czeka na te pieniądze.

W tej chwili dobrzy, solidni i tani są zajęci i rezerwacje mają najwcześniej na sierpień, a zwracając się do forumowiczów z prośbą o pomoc w namiarach na tynkarzy myślałam, że może są jeszcze tacy co mają wolne terminy, bo musze te tynki mieć na kwiecień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Farida wybralismy z mezem projekt domu jednorodzinnego ale taki zeby mozna go troche przerobic do naszych celow. To dalo sie zrobic w trakcie budowy. Dom ma 300m/kw, parter ma byc dla nas przeznaczony a na pietrze jest 6 pokoi kazdy z mala lazienka . Teraz jestesmy juz na etapie wykonczen, ale najpierw chcemy wykonczyc gore i moze w przyszlym roku

to sie uda.

W calym domu chcemy podlogowke ale jak na razie dostalismy jedna oferte na 45000zl za caly system do co, troche drogo bo do tego jeszcze trzeba nam styropian no i potem wylewki.

 

Tak w ogole to chcemy dom wykonczyc dosyc tanio, niedroga ale ladna terakota a na gorze wykladzina i panele. Czytam czesto na forum o kosztach wykonczen i czasami to az sie dziwie ze ktos wydaje 100zl czy 300zl za metr terakoty czy parkietu. Dla mnie to za duze pieniadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

djbobo Jaflo ma swoją stronę w internecie http://www.jaflo.pl/ można obejrzeć kilka realizacji. Więcej bezpośrednio u właściciela, kilkaset zdjęć i różnych wzorów.

 

AGA44 ciężko będzie Ci znaleźć ekipę w tak krótkim czasie ale powiedz jakie tynki chcesz: to mają być gipsowe z agregatu czy cementowo-wapienne (ręczne czy też z agregatu).

Na priv podam Ci namiary na ekipę która robiła u mnie. Nie miałem do nich zastrzeżeń ale nie wiem jak jest na innych ich budowach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGA mozna miec pretensje go gościa, ze Cie nie poinformował o rozleceniu sie jego ekipy (ele jak znam zycie - to kazdy kto budował przechodził przez tego typu przypadki n i e j e d n o k r o t n i e ...:()

oczywiscie wspołczuje

Piszesz troszke tak jakby z przekąsem o śniadańkach, obiadkach itd., - tak było jak się budowało przy domu rodzinnym...

starałem sie naswietlic zjawisko "dlaczego tynkarze odchodza od zawodu" ale widac mi nie wyszło ... :(

spróbuje jeszcze inaczej

człowiek tynkujacy przerzuca prawą ręka tony zaprawy dziennie ...

moze zerwac ściegna w kazdej chwili, od wapna i cementu(chrom) naskórek dłoni przezarty czesto do zywego ciała (oni pracuja na ogół bez rękawic) , zachlapane oczy (wapnem piaskiem), tynkując sufit patrzy w góre i cofając sie po rusztowaniu narazony jest na ciagłe podkniecia upadki

to zawód niezwykle kontuzjogenny

co do posiłków

czesto w poblizu budowy nie ma nawet sklepu zeby kupic sobie cos do jedzenia ...

pracując non stop w takich warunkach: zima - lato, marzec - maj, swiatek - piatek itd człowiek musiałby byc z zelaza aby temu sprostac ...

wiec Ci ludzie - kiedy wezma wypłate czesto odreagowuja

liża rany (goją rece, oczy, połamane zebra itp)

porzucaja na jakiś czas i ida w tango ...

albo zmieniaja zawód na łatwiejszy i bardziej popłatny

 

dlatego obiecywanie (jak rozumiem przez szefa tej ekipy ) Tobie , ze ten tynkarz(e) będzie sprawny w marcu, kwietniu - jest często na wyrost ...

takie obietnice trzeba traktowac z przymrózeniem oka ...

 

Di Dzej - dziekuje za te wyjasnienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzoza!

Pewnie i masz rację pisząc o zawodzie tynkarza.

Co nie zmienia faktu, że Agnieszka ma rację - jeżeli ktoś się czegoś podejmuje i za jakiś czas okazuje się, że jednak się z obietnicy nie wywiąże - powinien powiadomić o tym fakcie "zleceniodawcę".

A niestety ci nasi "budowlańcy" mają nas - inwestorów - w głębokim poważaniu. Jak nie ten jeleń - to trafi się inny i już. Nie liczą się z nami w ogóle, wydaje się im, że są bóstwami jakimiś.

A co do jedzenia na budowie... Przepraszam, a czy Tobie Twój pracodawca serwuje śniadanka albo inne posiłki? A czy go to obchodzi czy Ty sobie weźmiesz jedzonko z domu bo koło Twojej pracy nie ma sklepu?? Nie zgadzam się z Tobą Brzoza i już!

My tak samo jak Agnieszka zapwenialiśmy mineralną, herbatę, kawę, cukier, czajnik. Ale reszta zdecydowanie leżała po stronie wykonawców.

 

P.S. Właśnie zauważyłam, że to jest mój 1000 post na tym forum! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulacje Baru ! - za 1000 postów :D

 

co do obiadków ...napisałem "kiedys dawano" (zgadzamy sie co do tego , ze kiedyś tak było ?) w sensie ze kiedys tynkarz miał dodatkowa ekstra gratyfikacja za ciezka praca ... nikt tego nie nakazywał

i tego sie od płacy nie odliczało ... ale stwarzało jakąś atmosfere

i podstawe rekompensaty za czynnosci dodatkowe które tynkarz tez kiedys robił gratis

( a to obsadził puszki po elektryku, a to podmurował szychte cegieł w oknie i zamurował bruzdy po wod - kaniarzach, a to obsadził futryne a to zasłonił okna folią ... itp - a są to czynności dodatkowe za które mogł kasowac inwestora ...)

dzis obiadków sie nie praktykuje ... ale i tynkarze przekalkulowali ze pewne czynnosci robili za darmo ...

po co ma sobie zrywac sciegna ...

ułozy jeden m2 płytek - lzejsza praca a jaka różnica w cenie (w stosunku do 1 m2 tynku sufitu) ?

za te pieniazki (bez łaski) kupi sobie 2 - 3 obiadki, zamiast zarobic na 1 skromniutki na tynkach ...

 

dlatego tak trudno tynkarzy znaleźć ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brzoza

te wylewki nie są docelowe

robiłam tylko te pierwsze na piasku ( tzw ślepe chyba :oops: )

Jak pewnie pamiętasz to pod połową domu mam piwnice więc tam miałam pierwszą wylewkę z głowy a druga połowa sobie czekała spokojnie do teraz

ta pierwsza wylewka wczorajsza ma 5cm, później będzie 5cm styropianu i docelowej wylewki także 5cm

tam gdzie będzie podłogówka będzie też folia na styropianie, ale nigdzie indziej jej nie będzie

Zastanawiamy się jednak czy pod styropian dać folie czy papę na lepiku

djbobo

dziękuje bardzo za takie pochwały, ale największe pochwały na pewno należą się mojemu mężowi, to on jest siłą tej budowy, ja pewnie przeważnie sercem, ponieważ ostatnio mało czasu spędzam na budowie, jakoś instalacje mniej mnie interesują :wink: teraz czekam na tynki :)

AGA44

spytam mojego tynkarza, mam namiary na jeszcze jednego ale muszę teścia o niego spytać

Jeśli chodzi o te obiadki Brzoza :wink: to u nas umówiliśmy się z naszym tynkarzem na obiady, ale płacimy mu 7zł za metr i mamy budowę po drugiej stronie ulicy więc problemów z dowozem brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja już po targach...

 

Sebo, mam pytanko do Ciebie: na jakim etapie powinnam wiedzieć, jaką chcę oczyszczalnię? Chodzi mi o te wszystkie rury i planowanie na działce...

 

Guten Morgen :D

 

Co do Posia musisz miec po 1-sze w WZ napisane jaki rodzaj gdzie i jak odprowadzac ścieki. np - zbiornik bezodpływowy lub przydmową oczyyszczalnia ścieków. Jeżeli masz napisane takie ustrojstwo to jesteś w domu - robisz i kwity oddajesz po zakończeniu budowy - jeżeli nie masz owego wpisu musisz wnieść zmianę w warunkach zabudowy by ten zapis zaistniał inaczej doopa....

 

Co do dyskusji na temat tynkarzy... poweim krótko - zawód ciężki, mnie też wystawił (poszedł na inna budowę - dali mu lepszą cenę) - tynkowałem sam - bo nie było szans na zanleżienie kogoś - a jeżeli już ktos się znalazł - to walił taką ceną że mi szczenka opadała.

 

Tomuś - gratulejszyn z okazji wylania- tee a dzie flaszka?????

 

Baru - cieszę się że po 1000-kroć jesteś z nami :)

 

Pytanie do wszystkich - zwrot Vat za 2006 trzeba wykonac do końca marca - czy można poźniej- czekam jeszcze na parę faktur ????

 

Sebo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebo, odnośnie WZ to już wiem że nie trzeba nic takiego. W trakcie budowy dopisuje się tylko taki wniosek i już.

Chodzi mi o inną rzecz bo nie wiem czy dobrze myślę: przed zalaniem fumdamentów już muszę wiedzieć w którym miejscu bo przecież będą przez ściany fundamentów przechodzić rury, prawda? Na dodatek mając studnie w zamierzeniu, trzeba zachować odpowiednie odległosci.

 

Co do podatków to chciałabym pomóc ale nic nie wiem, ja humanistka jestem :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pytanie do wszystkich - zwrot Vat za 2006 trzeba wykonac do końca marca - czy można poźniej- czekam jeszcze na parę faktur ????

 

Sebo

 

Sebo - nie pamietam czy to aby nie maj ...

ale

mozesz złożyc te faktury które masz juz (a reszte w przyszłym roku - gdybys nie zdązył w tym)

_Beti_ - teraz rozumiem o która wylewka chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pytanie do wszystkich - zwrot Vat za 2006 trzeba wykonac do końca marca - czy można poźniej- czekam jeszcze na parę faktur ????

 

Sebo

 

Sebo - nie pamietam czy to aby nie maj ...

ale

mozesz złożyc te faktury które masz juz (a reszte w przyszłym roku - gdybys nie zdązył w tym)

_Beti_ - teraz rozumiem o która wylewka chodzi :)

A propos faktur. Ponoć zwrot różnicy VAT z 22 do 7% obowiązuje tylko do końca 2007 r. Ktoś coś może słyszał na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już nie mogę się doczekać rezultatu

 

:D

reczne czy z agregatu ?

cem wapienne czy gipsowe ?

A propos faktur. Ponoć zwrot różnicy VAT z 22 do 7% obowiązuje tylko do końca 2007 r. Ktoś coś może słyszał na ten temat?

to prawda ... niestety :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...