grzesiek_LA 28.11.2008 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Co daliscie na podłogi bo mamy dylemat? Pozdrawiam Na dole mamy panele - położone na tymczasem - już 4 lata leżą i dobrze sie mają. Na górze wykładziny połozone bezpośrednio na wylewkę. Baru - a jak te wykładziny? alergicy u was nie mdleją? da sie jakoś porządek utrzymać? Dla mnie wykładzina jest bardzo przyjemna a wszyscy w koło straszą i straszą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goga81 28.11.2008 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 No właśnie sama zastanawiam się nad wykładzinami ale mam malutkiego synka, który i tak ma już problemy alergiczne więc nie będę chyba ryzykować choć wykładziny mi się podobają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogus33 28.11.2008 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 witam Grupę! jeżeli chodzi o firmę boz to ze współpracy z nią jak dotąd byliśmy zadowoleni , zresztą tak samo jak i z pcmb. ci drudzy są ostatnio nawet bardziej elastyczni. co do gresu polerowanego to niedawno sie dowiedziałem że taki ma być. jeżeli chodzi o wystrój wnętrz to działka żony. ja zajmuję się dostawami, wykonawcami, jakością wykonania, terminowością, kosztorysem, rozwiązaniami technicznymi, DORADZTWEM ŻONIE . co do promieniowania i mitów i faktów: prawdą jest że jak Chińczycy znali porcelanę to myśmy..., itd. jednak teraz to robią na ilość i byle taniej i nie wszystko da się wytłumaczyć tanią siłą roboczą. kilkadziesiąt lat temu ludziska dawali azbest na dach, na elewację i podjazd. a dziś? a dziś większości z nich już nie ma a co do bieżących tematów politycznych to niedługo będziemy mieli honorowego obywatela rp p. szakaszwilego no bo skoro usa sie dogadały z resztą i maja juź dla gruzinów nowego prezydenta to stary gdzie poprosi o azyl ? no gdzie ? u kogo? u przyjaciela... pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.11.2008 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 no własnie jestesmy w Unii Europejskiej i NATO i zamiast twrado sie tego trzymac to my robimy za konia trojańskiego jakieś dziwne układy z amerykanami po których Miller kupuje w ameryce latajacy złom /bez oprogramowania a sprzet nafaszerowany jest elektronika jak komputer ... wystarczy ze amerykanie zablokują coś w oprogramowaniu i .... sprzet nie wystartuje/a następnie w rewanżu " ... wyjazd byłego premiera i lidera SLD, Leszka Millera, do USA na zaproszenie półrządowej instytucji: Woodrow Wilson International Center for Scholars. Miller pojechał tam aż na cztery miesiące i ma mieć cykl... wykładów gdzie poprowadzi cykl wykładów, poświęconych obecnej sytuacji w Europie Środkowo-Wschodniej i roli Polski..."jakieś dziwne włazeliniarstwo wobec Litwy, Ukrainy - gdzie potem słyszymy o szykanach wobec Polaków zamiast zając sie losami Polaków w Kazachstanie /i tym pomagac finansowo/ mamy dotowac Gruzinów - bo tak sobie wydumali nasi awanturniczy prominenci jakies egzotyczne "przyjaźnie" z Sakaszwilim - który następnie wywozi naszego prezydenta w sina dal a następnie wystawia Go jak kaczke na cel ... cała ta polityka rozbijania NATO i Unii /niepodpisywanie układów i zasłanianie sie Irlandczykami/ i pomachiwanie szabelka z tarczą antyrakierową - to dziecinada warto o tym pisac dlatego aby nasi prominenci wiedzieli, ze nie chcemy ginąć za nieodpowiedzialną polityke amerykańska czy za Sakaszwilego i małe sprostowanie oczywistej pomyłki /z mojej strony/- szefem ABW jest Bondaryk a nie Stasiak co do gresu - wiekszośc mam polski - Opczno, troche hiszpańskiego i odrobine chińskiego dlatego ze mi sie podobał / poza tym mysle tak jak Sebo tzn. gdyby ludzie wiedzieli ile popiołów rakotwórczych ładuje sie do polskiego cementu i ceramiki - to od samego myslenia o tym mogli by zachorowac/wykładzin u mnie niet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hunk1 29.11.2008 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 Witam Wielkie dzieki za odzew. Nie byłam w necie kilka dni i dzis bylo co poczytac. My juz kupilismy gres polerowany- prod. w Chinach w BOZ z duuuzym rabatem. W Danexie tez maja chinszczyzne po ok 25 pln. Ale zdecydowalismy sie dołozyc nasz kosztowal prawie 90 a po rabatach ok 73 Caly czas zastanawiamy sie czy finish parkiet do sypialni, czy tak jak do salonu deska debowa bejcowana i olejowana - ja nie jestem przekonana do tego oleju wiec tak sceptycznie podchodze do debu w sypialniach. Zobaczymy. Kominek mamy Edilkamin Aquatondo z szyba otwierana do gory. Jeszcze nie mieszkamy a juz dzis zamontowali nam anteny na dachu - tak na wypadek jakby sypnelo w styczniu. Dafit twoja historia z dekarzami przypomina troche moja - tylko moi zrobili tylko murłate, postawili 4 krokwie i sie zmyli ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dormar 30.11.2008 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 Ja jak zwykle chcialam zwrocic sie do Was z pytaniem Jak dlugo zajelo Wam zalatwianie instalacji elektrycznej? . My jestesmy na etapie zalatwiania spraw papierkowych i panowie z Energetyki powiadomili nas, ze to moze zajac im nawet do 7 miesiecy !!! Czy ktos z Was wie o szczegolach, jaki jest zakres dzialan Energetyki, bo panowie powiedzieli ze teraz jest taka ustawa, ze oni doprowadza prad od slupa do slupka od ogrodzenia, a nie do murow domu... I ostatnie pytanie do Tych ktorzy maja juz prad: ile kosztowal Was przylacz pradu? Ile placi sie teraz od punktu? Nasza "Sara" ma 125,5 m2, wiem ze to nic nie da,ale punktow jeszcze nie obliczylismy Moze ktos ma podobny metraz i podzieli sie ile wyniosl go przylacz pradu... A i jeszcze odleglosc od slupa do slubka > nie przekracza 200m wiec cena za sprawy papierkowe i przylacz do "slubka" normalana w Energetyce jak do 200m czyli niemal 1200zl. Pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogus33 30.11.2008 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 witam Grupę! dormar! początkiem maja złożyliśmy dokumenty, gdzieś początkiem lipca przyłącz (skrzynka zk3 na ścianie domu ), potem uziom, pomiar , odbiór i mniej więcej końcem sierpnia, początkiem września licznik, a końcem września inst. wewnętrzna. jakoś to tak z tymi terminami chyba było- niektórzy twierdzą że mieliśmy dużo szczęścia. no to co , kolejny tydzień przed nami- dużo planujecie zrobić jeszcze w tym roku? bo u nas jakieś takie spowolnienie nadeszło. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dormar 01.12.2008 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Dzieki bogus33!!! A jak z kosztami, wyszlo Was to tyle co kosztuje pokrycie dachu blachodachowka, czy mniej??? Bo az glowa boli, jak sie slucha ludzi ze to TAK DUZY kosztuje... No my w tym roku zakonczylismy prace na pokryciu dachu i zostawilismy na zime stan surowy otwarty, ale od marca znow ruszamy pelna para ...oczywiscie zakonczylismy prace ,ktorych widac efekty no bo teraz zalatwiamy ten prad, wiec ciagle cos sie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kristal2 01.12.2008 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Dormar z tym prądem jest różnie, zalezy pewnie w dużej mierze w który Zakład Energetyczny będzie cię obsługiwal. Mnie na dzień dobry też powiedzieli, że może im to zająć nawet do 6 miesięcy, a temat zamnkąl się w jednym - ale pilnowałem sprawy bo zależalo mi na czasie. Pamiętam, że złozyłem cała dokumentacje w piątek, w środę był przetarg - potem były chyba 2 tygodnie przerwy na odwołania od przetargu - potem tel. do firmy która wygrała przetarg - przyjechali bardzo szybko, zrobili przyłącz w try miga. Dogadałem się od razu z nimi i zrobili mi cały pion w domu z zabezpieczeniem i załatwili temat geodety - byl na drugi dzień a z tego co sie dowiedziałem to oni bardzą lubia sie ociągać, a potem to już tylko płacisz fakturę za przyłącz i z posterunku enegetycznego przyjeżdzają zakładają licznik i już świecisz w domku. Ale procedura uważam, że jest zbyt skomplikowana, na początku to myslałem że zwarjuje jak tego wszystkiego wysłuchałem. U mnie przyłącz kosztował ok. 1200 zł ale słup miałem na działce. Wytrwałości zatem w przezwyciężeniu biurokracji energetycznej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 01.12.2008 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Dzień dobryU mnie trwało to straszniście dłuuuugo, pewnie wiecej niż 7 miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 01.12.2008 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Co daliscie na podłogi bo mamy dylemat? Pozdrawiam Na dole mamy panele - położone na tymczasem - już 4 lata leżą i dobrze sie mają. Na górze wykładziny połozone bezpośrednio na wylewkę. Baru - a jak te wykładziny? alergicy u was nie mdleją? da sie jakoś porządek utrzymać? Dla mnie wykładzina jest bardzo przyjemna a wszyscy w koło straszą i straszą... Cholerka! Nietypowe mam dzieci bo nie alergiki TFU, TFUU, TFUUUUUU!! A znajomi i ich dzieci jakoś nie mdleją i nie zanoszą się spazmatycznym kaszlem (wyjątkiem jest moja kumpela - 40-stolatka, która zaczyna się dusić jak tylko znajdzie się w tym samym pomieszczeniu, w którym BYŁ (nie jest!! wystarczy, że był!!) pies. A porządek... nooo to w tej chwili kupiłabym wykładziny w maziaki wszelakie a nie ładne, pastelowe kolory!! Chociaż jest u nas kategoryczny zakaz włażenia na górę z jedzeniem i piciem - wykładziny przypominają mapy... Najgorzej jest u najstarszej córki: tusz, atrament, rozjechane fotelem pastele (no co?? nie zauważyłam, że mi spadła!!... i tak 7 razy... ). Nie mniej jednak - nawet jak dojdę do takiego etapu, że będę mieć kasę na wymianę to i tak będzie dalej wykładzina, tylko - tak jak pisałam - w innych kolorach. Moje panny latają bez kapci, co mnie do furii doprowadza, więc przynajmniej nie marzną na tej wykładzinie w nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogus33 01.12.2008 23:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 witam Grupę! no to dzisiaj był dzień a raczej wieczór prawdy poziomowaliśmy ślepą wylewkę i strop... nooo sądzę że ekipa się spisała; na chudziaku różnica między min i max 1,5- 2 cm max ale raczej 1,5. góra 1,5. są to różnice na kondygnacji a nie w poszczególnych pomieszczeniach. dormar! "A jak z kosztami, wyszlo Was to tyle co kosztuje pokrycie dachu blachodachowka, czy mniej??? " nie no znacznie mniej, ponad (grubo ) dziesięciokrotnie. całkowity koszt przyłącza to 1150pln + 300projekt - to było już w cenie jaką zapłaciliśmy pani projektant za papierologię. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.12.2008 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 1,5 cm to bardzo dobry wynik ...gratuluję ! wczoraj było tak ciepło, ze wziołem sie za lakierowanie na zewenątrz słoneczko, trawka zielona, kwitna stokrotki ... jak na wiosne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzesiek_LA 02.12.2008 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Co daliscie na podłogi bo mamy dylemat? Pozdrawiam Na dole mamy panele - położone na tymczasem - już 4 lata leżą i dobrze sie mają. Na górze wykładziny połozone bezpośrednio na wylewkę. Baru - a jak te wykładziny? alergicy u was nie mdleją? da sie jakoś porządek utrzymać? Dla mnie wykładzina jest bardzo przyjemna a wszyscy w koło straszą i straszą... Cholerka! Nietypowe mam dzieci bo nie alergiki TFU, TFUU, TFUUUUUU!! A znajomi i ich dzieci jakoś nie mdleją i nie zanoszą się spazmatycznym kaszlem (wyjątkiem jest moja kumpela - 40-stolatka, która zaczyna się dusić jak tylko znajdzie się w tym samym pomieszczeniu, w którym BYŁ (nie jest!! wystarczy, że był!!) pies. A porządek... nooo to w tej chwili kupiłabym wykładziny w maziaki wszelakie a nie ładne, pastelowe kolory!! Chociaż jest u nas kategoryczny zakaz włażenia na górę z jedzeniem i piciem - wykładziny przypominają mapy... Najgorzej jest u najstarszej córki: tusz, atrament, rozjechane fotelem pastele (no co?? nie zauważyłam, że mi spadła!!... i tak 7 razy... ). Nie mniej jednak - nawet jak dojdę do takiego etapu, że będę mieć kasę na wymianę to i tak będzie dalej wykładzina, tylko - tak jak pisałam - w innych kolorach. Moje panny latają bez kapci, co mnie do furii doprowadza, więc przynajmniej nie marzną na tej wykładzinie w nogi. Dzięki za informacje i argumenty ZA. A jak masz kładzione wykładziny - bezpośrednio na beton? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.12.2008 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Pewien pasterz mial straszne problemy z wilkami pozerajacymi jego owce. Poszedl wiec na targ aby kupic sobie psa. Handlarz stwierdzil, ze najlepsza bedzie "Sobaka Barabaka" .Pasterz patrzy, a to taki malutki piesek z wielka morda - nie wierzyl, ze moze cos zdzalac wiec handlarz dal mu go na okres probny. Przyszla noc. Sobaka-Barabaka siedzi sobie przy stadzie a z lasu biegnie watacha wilkow. W pewnej chwili, basior pociaga nosem i wola: - uwaga!! Przy stadzie jest Sobaka-Barabaka! ! Odwrot !!! Wilki zaczynaja uciekac, tylko jeden mlody próbuje protestowac - A wy gdzie? Przeciez ta Sobaka-arabaka to nas moze w dupy pocalowac - A moze, moze.... Ale zebys wiedzial jaki ma zimny nosek .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 03.12.2008 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 ide se dziś na uczelnie, jak zwykle skrótem wydeptanym w trawie przez studentów patrzę a tu za krzakami, przy chodniku radiowóz i na mój widok uchyla się szyba ja wnerw, myslę mandat :/ policjant do mnie: "Co jest do spacerowania po mieście?" no to ja wiedząc że źle zrobiłem, wiedziałem że chodzi o chodnik, ale chciałem zażartować i mówię: "deptak?" na to on zaczął sobie coś pisać i mówi do drugiego: "patrz pasuje, mówiłem ci że to nie chodnik" ************************************************************** - Halo! Przed chwilą wysłał mi pan zdjęcie z komórki MMS-em. - Oj, przepraszam, pewnie zapomniałem zablokować klawiaturę... - No to niech pan pamięta na przyszłość. Albo niech pan nie nosi telefonu w gaciach! ************************************************************** Zamach w Gruzji, popsuty samolot... niedługo zamachowcom skończą się pomysły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.12.2008 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 ...Zamach w Gruzji, popsuty samolot... niedługo zamachowcom skończą się pomysły... w F16 go wsadzić Swiezo osadzony wiezien drze sie zza krat: - Jestem niewinny !!! Niewinny !!! Na to z sasiedniej celi: - Juz niedlugo kwiatuszku. Juz niedlugo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzesiek_LA 03.12.2008 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Też się dorzucę: - Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem.- Proszę brać te czopki, bardzo szybko działają.Przy następnej wizycie pacjent prosi:- A mógłbym dostać coś słabszego? Bo jak się budzę to mamjeszcze palec w dup...e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 03.12.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 http://images48.fotosik.pl/36/b07ff39198d0efaf.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goga81 03.12.2008 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Dobre hihihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.